www.3iks.fora.pl

Panesz · Wysłany: Sob 7:34, 01 Mar 2014 Temat postu:

Tia.... Przecież Ukraina nie ma wojska. Coś tam ma zwłaszcza z lotnictwa, coś do Afganistanu wysyłali..... więc nawet jakoś tam ubrojeni byli...., ale wojsko na Ukrainie to szczątki lyb początki wojska już czy jeszcze w dresach.
Co może Ukraina zrobić na Krymie, Przecież to byłoby jeszcze gorsze niż "Berkut" w Kijowie, na którego .... nie szczędzono pieniędzy!!!!!!

A Ukraina nie ma pieniędzy, jest w przebudowie i jak by się zaczęło bawić w toto, znaczy coś podobnego co proponuje Rosja, to znaczy, że na Ukrainie nic mądrzejszego od Janukowycza w Rostowie n.Donem (chodzi mi tylko o umysł, nie - jak się i to na chama wzbogacić!) się nie poprawiło. Mam dostęp do tego półtora godzinnego wystąpienia. A zdarzają się tacy idioci nawet jak na tym tracą, aż dziw mnie bierze jak pan Protasiewicz trafił na wyżyny ...peło. No jak? Jak? Z takim łbem? A ponadto nie za zachowanie powinien trafić na niziny, a na więzienie niemieckie, co mu życzę za tego "heil"a! a za alkohol. W takiej misji, w takim charakterze i to nijak, jak po pijaku, że nawet nie wie, że pił! Ciapastwo toto i już.

Ale Turczynowa cenię! Chociaż brał udział w wyjeździe J. Tymoszenko (zdziałała, znaczy zbabiała ona i do polityki się nie nadaje, nawet w Kijowie po-piała "przemówienie do MAJDANU"). do MOskwy na pertraktacje. był zastępcą Tymoszenki w Batkiwszczynie, to się nie pchał do pierwszego szeregu. Aż dziw, że na przepuścił Jaceniuka, lidera trzeciej partii partii w sondażach po PR, Batkiwszczynie, znaczy "Frontu Zmian" i na tyle mieli rację, że Jaceniuk jako były minister, jako było przywódca partyjny, miał większe obeznanie mimo, że robotę Battkiwszczyny robił dziś pełniący p.o. prezydenta Turczynow.

No i Ukraina jeszcze się nie odezwała na noty rosyjskie i sytuację na Krymie.I na razie przy[atruje się PROWOKACJOM Rosyjskim, a podejrzewam, że ruscy się już z tego, co zrobili nie wycofają. Postępują na nie rzucający się sposób Abchazki, ale im się nie udaje. A ja bym się nie zdziwił, aby Ukraina zaakceptowała w imię spokoju i miłego, przyjaznego przybycia na Krym rosyjskich sił zbrojnych o ewentualną pomoc w utrzymaniu porządku na Krymie i współpracę z ukraińską Autonomiczną Republiką na Krymie. Przecież to jest republika, a w dodatku autonomiczna! I że Ukraina nie będzie i nie ma zamiaru wysyłać na Krym czy w pobliże Krymu swoich wojsk. A wojska rosyjskie mogłyby na przykład zapewnić bezpieczeństwo Tatarom Krymski.

Jak wiadomo, Turcja nie jest zadowolona z interwencji rosyjskiej na Krymie. Podają to też źródła ukraińskie, że Turcja głośno wyraża swoje niezadowolenie z sytuacji na Krymie.......

Panesz · Wysłany: Sob 13:36, 01 Mar 2014 Temat postu:

I dalsze.... Ze słuchawkami na uszach robię co mam robić, ale tu spisuję, co mówi Janukowycz w Rostiowie n.D. - [link widoczny dla zalogowanych]

A więc z klujewem (kier jego administracji) i Rybakiem (spikerem RW0 pojechali do Charkowa, więc nie samolotem. W Kijowie jego samochód został ostrzelany z broni automatycznej. W Charkowie już wieczorem wiedzieli, że na Charków jadą ................., więc wysłał obu do Doniecka aby zebrali aktyw PR, a sam chciał jechać do Ługańska, ale w drodze w drugim śmigłowcu zmienił trasę i znalazł się w Doniecku. Stamtąd samochodem udał się na Krym. A w Rostowie znalazł się przy pomocy przyjaznych mu oficerów. Pod Rostowem miał bardzo dobrego przyjaciela.
Z Putinem rozmawiał tylko telefonicznie i to z terytorium Ukrainy i umówili się, że jak Putin będzie miał czas, jak sytuacja się wyklaruje.
Względem Rosji był na 100 wypełnienia zobowiązań. A teraz jest katastrofa.
Wybory 25 maja są bezprawne, niezgodne z Konstytucją i on w nich udziału nie weźmie.
Znał problemy Berkutu, wiedział, że ponoszą straty i nie dają rady. Nic na razie nie ma o użyciu broni ostrej.
Nie interesuje go co będzie robić J. Tymoszenko.Nie życzy jej zła. A to co podpisała w Rosji, przyniosło Ukrainie 20 mld dolarów straty.
Janukowycz nie ma aparatu administracyjnego, nie ma sił i możliwości powrotu na Ukrainie. Dzisiejsze uchwały on ich nie podpisał wedle konstytucji, nie ma impeachmentu, więc te uchwały nie są ważne.
Uważa, że Rosja ma prawo i zna charakter Putina więc rozumie, dlaczego on, i ona do dzisiaj milczy.
Prowadził rozmowy z opozycją, z właściwymi organizatorami Majdana, i byłoby dobrze. A że nie udało się, nie odpowiedział, jaki był udział Prawego Sektora. Milicja nie miała prawa strzelać, takiego pozwolenia on nie dał. Chwalił się, że jak przyjechało w 2004 roku 1000 przeciwników podobnej rewolucji, on pojechał na dworzec i ich powstrzymał, aby nie szli na Majdan (ten sam plac w Kijowie). Był, działał i to bardzo przeciwko temu, co się wydarzyło w Kijowie.
Z Putinem był w ciągłym kontakcie, rozmawiali o obu gospodarkach i realnie patrzyli, wspomagani instytutami, rozmawiali o wspólnym działaniu z Europą. Ale gospodarki Ukrainy i Rosji nie odpowiadały gospodarce europejskiej, drogi był transport. Mieli ustalić wspólne taryfy handlowe, ale Europa nie przedłożyła odpowiednich rekompensat.
Jak spotka się z Putinem, rozmówi się z nim co do sytuacji. Jeszcze raz powtarza, że Rosja nie może być "bezuczastna" w sytuacji. W sytuacji, gdy Ukraina stoi bezprawiem.
Co do Rosjan na terytorium Ukrainy. Za niego wszyscy byli równi. Na wschodzie Ukrainy przeżył 52 lata, zna ich dobrze, pracują wszędzie, pracują dobrze i są dobrymi Ukraińcami. Tyle.
Ma on tylko jeden dom, który ma 62 m.kw. W tym 1992 roku, gdy dał mu ten dom Kuczma. I tylko tam on mieszka. i on go remontował, a później go wykupił, 31200 ml.dolarów i 8 tys, m2 ziemi. I tam jest też jego ofis. Mieszka w nim jego starszy syn.
Na zakończenie zaapelował, aby więcej bezprawia na Ukrainie nie było.
1 chce poprosić o przebaczenie
2. Co może zdziałać będzie robił aby być z narodem Ukrainy
3 i liczy też na biorących udział w spotkaniu.
... i bez poprawek puszczam....

kalina · Wysłany: Sob 17:59, 01 Mar 2014 Temat postu:

Jestem zaniepokojona Ukrainą ....
Czy to tylko zastraszanie zachodu przez Putina czy wojna

Panesz · Wysłany: Sob 18:33, 01 Mar 2014 Temat postu:

To wszystko jeszcze strachy na lachy. Jak już pisałem, że na Krymie zwłaszcza Rosjanie nie powinni działać z własnego upoważnienia, to interwencja na innym nawet terytorium Ukrainy, to już agresja.
Szybko przeglądam spis treści i widzę, że rozruchy prorosyjskie zaczęły się prawie od rana i to nie tylko Donieck, Ługańsk czy Charków, doszło do mitingów, bijatyk i jest, była okazja, że część Ukrainy jest poniżana, nie tolerowana przez władze ukraińskie. Krym poprosił CzF RF (Czarnomorskiej Floty RF ) o .... ochronę ośrodków administracji autonomii i tak dalej. Teraz już po odpowiedzi Rady Federacji wystarczy, że ktoś liczący się dla Putina w Charkowie ( nie wiem dlaczego TVN24 podaje o zabitych w Charkowie....) pierdnął, a litaki i wertoloty rosyjskie będą lądowały. Dodam, że nawet w Dniepropetrowsku ktoś wywiesił na radzie miejskiej flagę rosyjską!

Słyszałem Łucenkę, wiem o Majdanie, że gęstnieje, ale jedynym wyjściem z sytuacji jest, że Putin musi porozmawiać z nową władzą ukraińską, bo kontaktu nie ma. Janukowycz się nie liczy, a nawet jakby Putin chciał mu zdobyć prezydenturę, to i Rada Werchowna zwołana na siłę, to i ludzie na Ukrainie nie przebaczyliby mu Majdan i przemianowanej nowej ulicy Niebiańskiej Sotni. (poległym w obronie Majdanu).
Czyli uważam, że Putin chce rozmawiać. To pierwsze. Drugie, to Ukrainy Rosja nie udźwignie ani pojedynczo, ani jako okupant i tak dalej. I mimo, że Rosja ostatnia zamykała się w sobie, też nie była tolerowana jako ktoś znaczący, to aby jakoś wyjść z układu z Ukrainy, poradzić sobie z "romansem" z Janukowyczem i byłym skorumpowanym rządem ukraińskim, też dla Ukrainy znaleźć wielce rozgadane gęby reszty świata nie wspominając bezwładne Europy, niech i inni pomogą Ukrainie, niech i inni zapobiegną masowemu uchodźstwu z Ukrainy. Jak widać, to Putin widzi..... i działa. Na razie

Panesz · Wysłany: Sob 19:02, 01 Mar 2014 Temat postu:

3 godziny temu. Proszę zerknąc na licznik wejść i za i przeciw.

Звернення до українців

Panesz · Wysłany: Sob 19:21, 01 Mar 2014 Temat postu:

A Charków, już jasne. Rozgoniono miting promajdański. Do lecznic i szpitali przywieziono 76 osób, w tym też nieletnich, najbardziej uszkodzony był ze złamaną szczęką wymagał hospitalizacji. W sumie w szpitalu znalazły się 3 osoby.
A do takich zajść zaszło, że zwolennicy obecnej władzy.... to ci na klęczkach....'

Podczas szturmu na ODA prorosyjscy mitingowcy wybijali okna..

Panesz · Wysłany: Nie 6:34, 02 Mar 2014 Temat postu:

Na 8:00 została powołana mobilizacja rezerwistów wojska Ukraińskiego.
A więcej informacji już nie ma. Są, ale słabe, bo.
Rada Werchowna powołała nowych dwu gubernatorów miejsce uciekłych, w tym Tarutę, co to przyczynił się do położenia naszej stoczni w Gdańsku i to do Doniecka.
Tymoszenko po naradzie z po prezydentem i premierem poleciała do Moskwy w niewiadomym celu.
Cerkiew Prawosławna obrządku Moskiewskiego jest myśli, że zajęcie Ukrainy będzie szybkie.
A GenSek ONZ zaklikał Putina do dialogu z Ukrainą.
Że tam ktoś coś powiedział, nawet z NATO czy NATO w toto wmieszał jest też nieistotne.
W każdym razie noc minęła spokojnieee, a wojska ukraińskie mają jedynie chronić obiekty rządowe i nic więcej nie robić. Niech Rosjanie sami lub poproszą swoich o jakąś rozróbę na tak lub na niby i robią wojnę obronną na obcym terytorium broniąc "swoich". Chociaż więcej ukraińców żyje na terytorium Rosji niż ludności pochodzenia rosyjskiego na Ukrainie łącznie z Krymem.

Panesz · Wysłany: Pon 6:22, 03 Mar 2014 Temat postu:

Bez żadnego wystrzału, bez żadnego oporu wojska rosyjskie i to podstępem zajęła Krym, Autonomię Krymską, a także flotę (WMS-wojenno-morskie siły) ukraińskie na Krymie za pomocą zdrady komandora ukraińskiego.
Ciekaw jestem, czy Rosja, nawet Putin będą się tłumaczyć dlaczego wkroczyli na Krym, jeżeli nie mieli powodu, nie było tam przemocy kogokolwiek przeciw komukolwiek. Że też żadna agresja nie tylko antykrymska, ale nawet tych znienawidzonych bandziorów, faszystów, banderowców i podobnych bojówek ukraińskich im nie groziła. Przecież o tym chyba Putin wiedział. Głąb to on o ile nie był, to już jest.

Też jak wojsko lądowe ukraińskie zagrażało? Dlaczego zostało rozbrojone? Znaczy, Krym cały jest przejęty przez Rosję i zmienia się układ geograficzny, a także umowy już nie obowiązują, nawet gdyby Rosja przeprosiła Ukrainę za najazd i zwróciła straty poniesione przez Ukrainę. Tak samo Autonomia Krymska straciła swój status przechodząc do Rosji i już pozostanie jako nielegalne państwo z wojskiem i własnym budżetem i handlem, dostawą czegokolwiek, a szczególnie wody, której brakuje na Krymie (nie wszędzie), w handlem drogą okrężną z Rosją. A więc wszystko drożej nawet wtedy, gdy Krym byłby zamorską prowincją rosyjską. Przecież takie istnienie jedynie podraża koszty utrzymania mimo że daje samoistnienie. Do tego należy dodać, że droga lądowa na Krym jest przez Ukrainę.

Nawet Putinowi nie udało się sprowokować Ukrainy, nowego, wedle Rosji, nielegalnego rządu i Majdanu, jedynie Prawy Sektor się odgraża, co powoduje, że i moja niechęć i nasza polska niechęć, i tym bardziej rosyjskie wspomnienia o UPA powodują, że całą Ukrainę uważa się za nieodpowiedzialne siły zbrojne. A wschodnie obwodu same się linczują i godajo, że to ich bijo i proszą ruskich o pomoc. Taka to na siecie zapanowywuje moda - prowokować, udawać, kłamać, to jest jedyna prawda ważna w polityce, nawet w XXI wieku, jak to Hitler wykazał, można wszystko, można nawet mordować, a później znajdować do tego przyczynę, zwycięzcę o takie szczegóły się nie pyta.

Tymoszenko zapewne nic nie załatwiła w Moskwie, o ile obaj Putin i Miedwiediem nie chcą godać z władzą na Ukrainie nawet nie chcą wiedząc, co oni mają do powiedzenia. Bo jedynie powiedziała, że coś niby że wypowiedzenie wojny Ukrainie przez Rosję, to jest jednoznaczne z wypowiedzeniem wojny przez Rosję USA i GB, Zdaje się coś pamięta ze swoich czasów rządzenia, ale czy to obowiązuje, czy też tego jest taka interpretacja tych krajów pamiętając rok 1939 i nasze umowy międzynarodowe w tym z GB?

Tak więc należy poczekać do 25 maja, o ile Rosja będzie uważała, że rządzi Janukowycz i wybory prezydenckie 25 maja będą legalne. Bo Janukowycz ich nie podpisał, jak i powiedział, że nic nie podpisze. A czas Rosja do przywrócenia go na tron(prezydenture) ukraiński może nawet później. Tak więc Putin ma dużo czasu i gremium europejskie i światowe nawet na to pozwoli. I prawdą jest, że kolejne 20 lat będzie stracone nie tylko dla Ukrainy, zanim Rosja się wyłoży jako tak, zanim cokolwiek realnego jednak bez tych pierdziołów w stołki co się zbierają na zebrania i narady i nic konkretnego nie umieją załatwić. Bo im się za siedzenie płaci, nie za robotę. I dlatego NATO nawet nie jest przygotowane. Nie ma planów na obecną sytuację. Nie ma nawet sił szybkiego reagowania. Nie ma nawet propozycji. Jeżeli chodzi o Janukowycza, jego legalność wedle Rosji i ludzi na Ukrainie, to do tego jeszcze daleko, ale Europa na to czeka, a ROsji do tego nie będzie się śpieszyło. Zwłaszcza, że umowy nawet gospodarcze pomiędzy Ukrainą i Rosją są zawieszone.......
I już Europa musi, no!, powinna, bo filozofować Europa potrafi, organizować co najmniej handel i pomoc humanitarną dla Ukrainy!!!!!!

Panesz · Wysłany: Pon 18:06, 03 Mar 2014 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Poniedziałek, 03 marca 2014 , 15:17

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych otrzymało informację o przygotowaniu na Krymie prowokacji.
O czym poinformował wiceminister spraw wewnętrznych Nikołaj Welykowycz - służba prasowa Ministerstwa .
Organa dochodzeniowych mają dane, że na AR Krymu nieznani ukraińskiej stronie w nocy z 3 na 4 marca planuje zabójstwo 3-4 żołnierzy rosyjskich.
Wszystko to w celu zalegalizowania wejścia wojsk rosyjskich na terytorium naszego kraju , ostrzegł Welykowycz.
Dla niezalogowanych - WIDEO
Dla zalogowanych -
<iframe width="640" height="480" src="//www.youtube.com/embed/0MuZvfkQ0HY" frameborder="0"></iframe>
" Chcielibyśmy , aby ludzie opamiętali się. Ponieważ ten sposób sprowokowanie rozlewu krwi , którego nie ma na Krymie " - zaznaczył.
" Dla nas ważne jest, aby uświadomić sobie, że życie ludzi jest najważniejsze. Namawiamy aby zaniechano" - powiedział zastępca ministra spraw wewnętrznych.
" Należy pamiętać, że sytuacja jest monitorowana i pod kontrolą. Wszyscy winni tego zostaną ukarani - zakończył Welykowycz.

Panesz · Wysłany: Wto 5:51, 04 Mar 2014 Temat postu:

Aktualnie za główne wiadomości są:
- Polska czuje się zagrożona i zwołuje NATO.
- Rada powinna ogłosić, że nie dała pozwolenia na pojawienie się obcych wojsk na terytorium UA
- Turczynow powiedział, że póki nie podpisał ustawy, prawo o języku nadal obowiązuje "po staremu"
- 9 Українські чоловіки в областях та за кордоном записуються добровольцями в армію) - Ukraińscy mężczyźni w obwodach i zza granicy zapisują się dobrowolnie do wojska.
- Flota Czarnomorska domaga się od ukraińskich wojskowych poddania się.
- MSW: Na Krymie przygotowuje się prowokację - zabójstwo rosyjskich żołnierzy - co jest post powyżej!
Sytuacja jest taka, że ..... wreszcie i Putin i Moskwa chcą z agresji uznawanej przez opinię światową jako bezprawną i bezpodstawną za jak najbardziej potrzebną interwencją wedle prawa ONZ i OBWE. A tu - niespodzianka!!!!!! - ani jednego wystrzału! Ani krzty oporu prócz nie poddania się i zapowiedzi, że są ukraińskimi żołnierzami i będą się bronić jako zaatakowani, że potrzebne są umowy o ich wyuszczeniu i możliwości opuszczenia Krymu, gdy Rosja i Ukraina się dogada co do tego. A tu.... jak widać nie ma, bo i nie było potrzeby interwencji. A nawet prawie niepotrzebny był polityczny naciswk rosyjski nas Ukrainę, aby na Krymie obowiązywał język rosyjski, a także ....... tatarski!!!!!!

I wychodzi Rosja na tym na głupka jak cholera. Bo ruskie baby na Krymie się skarżyły, że ich zmusza się do czegoś, czego one nie chcą. Że jak już jest ruska, to gdzie jest ona, to Putin ma o nią dbać, a jak już są dwie, to to jest już Rosja.
I tak nacisku na Ukrainę ze strony Rosji nie było, że ruskie baby są prześladowane.Jak się teraz Rosja przekonuje, nikt nikogo na terenie Krymu, a także na terenie reszty Ukrainy z powodu bycia innej narodowości nie ucierpiał i nikt nie chce prócz bab i to nie wszystkich - wojny.

A więc Putin zgodził się na OBWE, któremu udowodni, że właśnie Rosja stoi jednak na straży praw człowieka! Bo innej podstawy do interwencji nawet na Krymie, nie ma. A tym bardziej głębiej w Ukrainę i pomoc w głupie oderwanie się wschodnich obwodów od Kijowa i zachodu Ukrainy. Przecież o ile wiedzą, że walczą z banderowcami, bo pod tym głupim szyldem występuje Prawy Sektor, a powinien się zwać, że owszem Bandera stworzył upowców i rzezimieszków, dał do tego podstawy, mimo tego jednak jest bohaterem o walkę o niepodległą Ukrainę, to nim i jego sztandarem afiszować się na arenie międzynarodowej, w tym i ruskiej nie powinno się, bo jakie to ma następstwa, to oni ten lepszy niby sektor nada nie widzi. I tym dają argumenty jak powyżej na rysunku jednak nie wszystkim babom i głupim chłopom, ale też Rosji, w tym Putinowi możliwość rozróby i to na cały świat.

I dalej. Tak OBWE, ale czy tylko do spokojnego i uporządkowanego Krymu? A tak jakby też wciągnąć ruskich do Rosji ze wschodu Ukrainy? Okazja jest bo ich prześladują. Sami zajmują budynki publiczne i wołają o pomoc, o interwencję zbrojną, bo ich .... będą bić? Chyba tak!!! A że Putin tego nie wykorzystuje, to aż dziw! Przecież na Krymie podczas interwencji było jeszcze spokojniej prócz pewnych grup akurat ubranych w wojskowe mundury, a skąd oni że je wzięli, że się zapytowam?, oczywiście chyba kradzione, bo bez dystynkcji, a nawet ludzi ci byli nie krymscy nawet, a nawet wiedzieli gdzi i dlaczego mają się zjawić zajmować, okupować i bronić oczywiście jakie obiekty!!!!!!

I takiego mieć sąsiada......, który jednak nam zagraża o ile mu ekonomika nie siądzie, a i społeczeństwo nie uwspócześnieje jednocześnie.

A z tym językiem rosyjskim jest tak, że zawsze był, ale jako pańswowy był jeden. Partia Regionów jednak go wprowadziła na przerwie w parlamencie, gdy przerwę skrócono, a stało się tak, że byli wszyscy z PR. No i wiadomo, dlaczego opozycja jak tylko teraz dorwała się do władzy tą ustawę odrzuciła, ale jeszcze p.o. prezydenta O. Turczynow jej odrzucenie nie podpisał, bo raczej nie zdążył, gdy zaczęły się rozruchy i od razu się kapnął o konsekwencjach podpisania. I jest to taka sama głupota, jakie tu opisuję, a winowajcą tego i innych stanów posądzam aktyw Partii Regionów.

A wszystko zaczęło się od Julii Tymoszenko, że na niej się mścili. Dopiero zdaje się w sobotę zdjęli ostatnie jej oskarżenie i to w sprawie, gdzie raz już było uniewinniona. Że tak sprytnie załatwili i Konstytucję dającą tak wielkie uprawnienia Prezydentowi, że mają teraz wojnę. I oszukiwaniem społeczeństwa, że do Unii Europejskiej idą jak cholera, a okazuje się że jest na odwrót. A do wojny doprowadził chamskie mordobicie protestujących na placu, który chciano przygotować na święta bożonarodzeniowe, a wcześniej chyba na Dziadka Mroza, co spowodowało Majdan, później to rozganianie Majdanu, że do dziś Ukraińcy nie wierzą na tyle nikomu, że jeszcze ludzie Majdan Nezależnosti okupują.

A co do bab, że ciężko im się dogadać w jakimś tam języku, to na tyle są to podobne do siebie języki, że trochę wysiłku, trochę jednak nauki i psrawy nie ma. Toć i na gwary powinien być Putin uczulony, z tego by wynikało!!!!! A tu nie, "ja po rusku tylko gadam, Putin - ratuj!"

Panesz · Wysłany: Śro 6:37, 05 Mar 2014 Temat postu:

Ale Putin naPutał...... aż szkoda komentować.....
I to tyle na dziś!

Panesz · Wysłany: Czw 6:59, 06 Mar 2014 Temat postu:

Członkowie samoobrony krymskiej, skąd oni się wzięli? Przecież taka samoobrona powstaje z jakiegoś powodu, z jakiegoś zagrożenia i zapewne nie aż tak zorganizowana i to na terenie całego Krymu. Ponadto wojsko ma specjalne umundurowanie i uzbrojenie, które nie można kupić w sklepie, ale na przykład w hurtowni i to na specjalne zamówienie, które .... kto wystawił? Dlaczego broń wojskową, nawet szrapnele są sprzedawane na Krymie w normalnych sklepach detalicznych?

Tak więc Putin skłamał i trzyma się tego kłamstwa. I oki, niech się trzyma i z tego powodu z nikim na świecie prawie nie rozmawia, nie rozmawia również minister SZ Ławrow i minister ON Szojgu. I RF traci na stosunkach narodowych, także może stracić na stosunkach handlowych. A jeżeli chodzi o szantaż, to oczywiście, że mogą na wszystkim co zniesie naród, a także na gazie i ropie. I to jest jedno zagadnienie.

Ale jest też drugie, bo Rosja w ten sposób zagarnęła już tereny Mołdawii i Gruzji, a teraz ani trochę się nie przyznając do Krymu, który by mogli zdobyć, odzyskać też inaczej, za pomocą szantażu Ukrainy i referendum na Krymie!!!!!, to nie. A dlaczego? Tu już głupota i zarozumiałość, raczej nie zarozumiałość, ale przeliczenie się ze znaczeniem Rosji, na niedocenieniu jego wysiłków, na śmianiu się z jego Nobla, z przerośniętej finansowa olimpiady w Soczi, a także, z przewrotu na Ukrainie, tak go nasunęła do starych praktyk, praktyk od 1928 roku zaczętych.

I do tego strzelił z tym, że on nie, ale z Krymem, z wywołaniem wojny aż dziw, że najpierw chciał wojny, a teraz nie ma powodu do niej, nie zaatakował Ukrainy jakkolwiek, nawet nad nią nie lata, a co dopiero.... i tak dalej, Nie zaatakował i nie ma go na Krymie.....
Stąd nie jest prosty wniosek, ale też jest on wielce prasowy i trwożny, że Polska jest tak samo zagrożona, a jeżeli nie, to następna już wkolejce do aneksji.... I po pierwsze, nawet ostatnie, Polska istniała za Związku Radzieckiego i nie ma dla ROsji takiego samego statutu co Ukraina, a po ostatnie, to nawet bez NATO, nawet bez UE, jako suwerenne państwo, rozpętalibyśmy ... jak mamy to w genach kolejną wojnę światową...

Panesz · Wysłany: Pią 7:05, 07 Mar 2014 Temat postu:

Nie do końca rozumiem to przyśpieszenie referendum, którego wynik już znamy. No bo nawet jeżeli byłoby około 50/50, to i tak będą sfałszowane. A Tatarzy zagłosują........ no jak? Ale nikt tego nie będzie sumował okręgami.
Obawiam się, ze Turcja, bo nie bardzo widzę lotniskowiec amerykański i samoloty w konflikcie, który powinien być jedynie lądowy...... może zareagować na odmienne zdanie w sprawie nie tyle Krymu, co powrotu tatarów do macierzy i niekoniecznie do Turcji!!!!!.

Krym już jest stracony i nie tyle winowajcą jest Rosja i Putin, co oszu
stem i szantażystą światowym, z którym liczyć się już nie można, a jedynie go unikać, z nim się nie nawet nie przyjaźnić. A tak niedalekie były czasy, kiedy oni przyjeżdżali czy to na Westerplatte czy do Oświęcimia i byli nie tyle przyjaźnie do nas usposobieni, co już było trochę podejrzane, że....., ale nie tyle SMoleńsk, co ten drugi Kaczyński, co pozostał i jego koledzy po fachu psucia opini Polsce - zadziałali. Ponadto to w tej i innych sprawach nie ma znaczenia , i
... to jest twórczość narodowa na motywie pieśni "Buratino" i zmienione wideo do Piszow na ...

Teraz im się śpieszy, bo widać, że to jest rosyjska agresja, że oni tam rządzą i rozkazują i to cały czas, są więc oni prowokatorami tego całego zajścia krymskiego i o to im chodziło, bo nie o Janukowycza czy Ukrainę, której Rosja wypowiedziała wojnę, czyli przyznała się, że Krym jest, bo jest jeszcze ukraiński. I aby to odium zwalić z siebie..... zrzucają winę jednak na ... jakieś tam niezadowolenie społeczne na Krymie, albo..... chcą uciec ... przed agresją międzynarodową o ile by nie poszło o ich wypędzenie z Krymu.. przed referendum, chociaż grozi też agresja z powodu sfałszowania tegoż.

Jednak takie odwrócenie sprawy stawia Ukrainę i nowy jego rząd w lepszej sytuacji. Że wschodnie obwody nie uciekną do Rosji, bo tak czy siak są ukraińskie i już. Przecież ongiś Ukraina sięgała po Kaukaz, Soczi też było kozackie, ponadto tam na Kubaniu są kozaki, którzy do kozactwa się przyznają, a że już prawie ruski, to trudno, z tym, że jeszcze i na ludowo jakieś piosenki po .... ukraińsku - śpiewają., no bo ..... i tak dalej

A te wschodnie tereny obecnej Ukrainy chcą być ... tacy sami, uciec z długów, ktore głównie w tej strefie byłu stworzone, są manipulowani przez tych samych rozrabiaków ku Rosji, co jeżdżą po tych terenach i zajmują budynki publiczne, a to są ci sami ludzie. Jak tituszki ukraińskie, ale niekoniecznie ukraińskie..... .

kalina · Wysłany: Pią 21:19, 07 Mar 2014 Temat postu:

Krym jest już stracony i nie ma tu już nic do rzeczy żadne referendum to tylko takie mydlenie oczu,pozamiatane .
A swoją drogą to przemyślane decyzje i dobrze przygotowane Putinowi śni się znów mocarstwo ............................
Cóż nie wyciągnięto żadnych wniosków z przeszłości Hitler też zaczynał od aneksji ,a Europa debatowała by tylko go nie zdenerwować i ten sam scenariusz mamy teraz .
Sojusznicy, UE itp. wszystko dobre ale na papierze i w stanie pokoju …....
Putin wodzi ich wszystkich za nos

A nasze wojsko cóż bida z nędzą …..

Panesz · Wysłany: Pon 6:57, 10 Mar 2014 Temat postu:

Sytuacja jest prosta. Krym będzie rosyjski. Z tym, że nie wiadomo, jak to się odbędzie. Bo niby władza jest ukraińska, jest wybrana za Ukrainy. No bo na Krymie stacjonują jednostki wojskowe Ukrainy, jak flota, lotnictwo i jednostki stacjonarne. Z tym, że bez wystrzału samoobrońcy rosyjscy i to bez wystrzału, szturmem na hurra, chcą je zawładnąć. Też ukraińscy żołnierze coraz bardziej nie mogą bronić się bez wystrzału czy to w górę, czy to ślepakami, bo ... odpowiedź może być ostra. A wiadomo, że na to czeka Rosja, że ...... to Ukraina zaczęła. Aż mnie dziwi, że i bez tego nie ma prowokacji..... A jeżeli by była prowokacja, jeżeli walka na kłamstwa nie daje nadal rezultatu, to USA nawet plus Turcja może bronić zwłaszcza przejęcia siłowego Krymu przez Rosjan.
A do rozwiązania siłowego i nie wiem dlaczego, jeżeli autonomia krymska sobie wymyśliła niedzielne referendum. To umówienie przejścia autonomi na stronę rosyjską powinno być uzgodnione ze stroną ukraińską.
W sumie UP zapodaje, że [link widoczny dla zalogowanych] a [link widoczny dla zalogowanych].
Na Morze Czarne płyną też inne okręty rosyjskie i to z Bałtyku, z tym, że dużo wcześniej obrały ten kierunek i już dopływają. Zatopiono przed wyjściem w morze floty ukraińskiej stary krążownik, jeżeli do tego doda się, że na terytorium Ukrainy w Obwodzie Chersońskim jakieś tam nieoznakowane oddziały zaminowano granicę między Ukrainą i Autonomią, .... to już jest to wojna, to jest agresja, to i bez referendum, które jest tylko przykryciem, jest zagarnięcie Krymu przez Rosję.

Czyli Ukraina nie ma żadnych możliwości nawet negocjowania, a sankcję ekonomiczne nawet nie wchodzą w grę. Bo czy Niemcy, Francja, G.B., Unia Europejska, NATO nie zadziała, a my jak zwykle, pomachamy sobie szabelką, a PiS za pół roku i przed wyborami będzie krytykował, że rząd PO nic w tej materii nie zrobił.

Jest oczywiście pomoc i finansowa, oczywiście dla ratowania Ukrainy jako istniejącego kraju, o ile będzie dalsza pomoc czy to Unijna, amerykańska czy oligarchów i to ....... ukraińskich, a nawet rosyjskich! Niemniej na nią liczyć nie można. O ile będzei prócz jakiś zapomóg, to sankcje rosyjskie, jak wstrzymywanie eksportu ukraińskiego do Rosji czy odwrotnie podrażanie importu ogólnie, a szczególnie gazu, co jest oczywiste, będzie miało konsekwencje na naszym poligonie w Nowej Dębie, gdzie przewiduje się ........ i tak dalej. 98,5 %, że tak będzie.