www.3iks.fora.pl

Mist

Dwa ładunki wybuchowe eksplodowały wczesnym rankiem w 400-tysięcznym mieście Makijiwka w obwodzie donieckim na wschodniej Ukrainie - podała obwodowa delegatura ukraińskiego MSW.
W miejście panika: rodzice zabierają swoich dzieci ze szkół i przedszkol.
Dwie eksplozje nastąpiły prawie jednocześnie ok. godz 5.30 (4.30 czasu polskiego) - doniósł na swych stronach internetowych tygodnik "Dzerkało Tyżnia". Jeden z ładunków eksplodował w siedzibie przedsiębiorstwa górniczego "Makijiwwuhilla", w którym uszkodzone są ściany zewnętrzne i wybite szyby, zrujnowano główne drzwi i westybul. Do drugiego wybuchu doszło w centrum handlowym "Golden Plaza". Według "DT" podłożony tam ładunek umieszczony był przy przewodzie gazowym, jednak eksplozja go nie uszkodziła.
Obok było znaleźniono lista z ządaniem wypłaty górnikom dużego zadłuzenia i zagrożeniem nowych wybuchów.
Na miejscu już pracuje antyterorystyczny oddział SBU.

Mist

Organizatorzy dwóch wybuchów, do których doszło w czwartek rano w Makiejewce na wschodniej Ukrainie, zagrozili kolejnymi eksplozjami, które nastąpią, jeśli władze nie przekażą im 4,2 mln euro okupu.

Na zebranie tych pieniędzy władze Ukrainy mają czas do godz. 17 (16 czasu polskiego) - głosi list, który według źródeł milicyjnych znaleziono w kopercie w jednym z miejsc, gdzie wcześniej nastąpiły eksplozje.

"Jesteśmy grupą osób, które nie posiadają rodzin i nie mają nic do stracenia. Ta władza nas wykończyła. Domagamy się 4,2 mln euro w banknotach po 500 euro, w przeciwnym razie dojdzie do kolejnych pięciu wybuchów" - napisali organizatorzy zamachów w liście, cytowanym w ukraińskich mediach z powołaniem na informatorów milicyjnych.

Domniemani terroryści oświadczyli jednocześnie, że podłożyli pięć ładunków wybuchowych w miejscach dużych skupisk ludzkich. Oznajmili też, że poranne eksplozje miały dowieść, iż ich ostrzeżenia są poważne.

Serhij Lowoczkin, szef administracji prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, wykluczył w rozmowie z dziennikarzami, by wydarzenia w Makiejewce miały podłoże polityczne.

Przyznał przy tym, że z podobną sytuacją ukraińskie władze stykają się po raz pierwszy.

Mist

Nowych wybuchow nie ma.

Dodam, ze kiedy rzadzi Janukowycz, czy to w 2002-2004, czy w 2006-2007, czy po 2010, pensje gornikom prawie nie placa albo z opoznieniem. Jak i niektorym innym. Odczuwa to moja rodzina. Gornicy pracuja w bardzo ciezkich warunkach, wielu zginelo... Partia Regionow mysli, ze "u siebie" na Donbasie moze robic co chce. A Tymoszenko, kiedy stala sie premierem w 2005 i 2007 pierwsze co zrobila to wyplacila wszystkie zadluzenia gornikom.
Donbas byl pieta achillesowa bylego ZSRR: w latach 1987-1991 tutaj odbywaly trwale sie bunty gornikow.

Jednak mam jeszcze wersje, ze wybuchy organizowala wladza dla zwiekszenia swoich pelnomocnictw.

Ekor

Mist czy to nie jest tak że przeciwnicy Janukowycza wybuchami chcą oznajmić
że istnieje opozycja na Ukrainie?. Zaległości w wypłacie pensji to zapewne tylko pretekst.

Panesz

Nie byłbym pewny, że to opozycja.
Rośnie bezrobocie, rosną dysproporcje w społeczeństwie, deficyt państwowy,
coraz większe ubóstwo i brak na wszystko pieniędzy, z tym się wiąże rozluźnienie stosunków społecznych, a także zaczynają działać swobody demokratyczne. Wystarczy do podłożenia bomb kilku sfrustrowanych. Ponadto jak by się tacy nie znaleźli, to i tak się by znalazł taki przywódca, który by sprawdził co teraz można i jak to można osiągnąć. Społeczeństwo nie znosi próżni. Wojna nowym stosunkom społeczno-politycznym została wydana....... Ludzie sprawdzają władzę. Były wiece i pochody, czy to nacjonalistyczne, czy w ... powodu podwyżek i "reform", w dodatku z interwencjami milicji i wojska, teraz sprawdzana jest władza i wytrzymałość społeczeństwo poprzez wybuchy i zamachu. Ale samoloty, jeszcze nie spadają. CHociaż taki czyny i takie kliki i organizacje należy potępiać, to i opozycja nie śpi, w dodatku ma humor....