www.3iks.fora.pl

kalina

Janusz Piechociński został wybrany prezesem PSL. - Jest wielka robota w Polsce do zrobienia - mówił tuż po ogłoszeniu wyników głosowania. Pokonany Waldemar Pawlak oświadczył, że w poniedziałek zrezygnuje ze stanowiska wicepremiera i ministra gospodarki.
Janusz Piechociński otrzymał 547 głosów, natomiast Waldemar Pawlak - 530.

Czyli kopał kopał aż wykopał jestem zaskoczona wydawało mi się że Pawlak jest jak skała nie do ruszenia chociaż różnica głosów niewielka Czyżby do PSLu zawitało nowe...... ciekawe czy Piechociński poruszy KRUS .????
Deklaracja Pawlaka że zrezygnuje z bycia wicepremierem to moim zdaniem kłopot dla PO Piechociński nie nadaje się na ministra gospodarki ,natomiast na ministra infrastruktury już tak ma dośc obszerną wiedzę w tej dziedzinie .
Ciekawe jak się to dalej rozwinie wszak to koalicjant .

Łukasz

Nareszcie nastąpił koniec tego mydełka. To całe PSL w tym wydaniu to jedna wielka mafia. Kumoterstwo. koleżeństwo i prywata to domena PSLU a przede wszystkim Pawlaka. Jaki by nie był rząd to Pawlak za cenę władzy dopasowywał się pokornie do sytuacji. Takie mydłek bez kręgosłupa. Jeszcze muszą mieć odwagę i wywalić go ze straży. Ten to sobie wymyślił stanowiska. Oni tak się usadowili na stanowiskach , że ta zmiana nie jednemu przysporzy kołatanie serca. Pozostaje jeszcze rozliczyć dziada z nepotyzmu i umów w spółkach państwa i gazowego kontraktu, No cóż takie jest życie z czapki z piór pozostał jeno sznur, miejmy nadzieje że ślady Leppera nie pójdzie, a zresztą co mi tam .

kalina

Hmmm....nepotyzm to nie tylko domena PSL-u ale co byśmy negatywnego nie mówili o Pawlaku to jednak swój chłop umiał się ustawić i ma duży posłuch w partii .
Piechociński będzie miał twardy orzech do zgryzienia .

Łukasz

kalina

Coś pozytywnego...... ależ bardzo proszę .
Abstrahując od tego podoba się czy nie bo to oczywiście pojęcie względne .
Od 1989 r w Sejmie więc ktoś go przez te lata wybierał ,desygnowany na Premiera jak na młodego człowieka w latach 90 -tych to spore osiągnięcie .Wprowadził Psl do rządu pomimo że nie wygrali wyborów to od lat zawsze przy władzy z wpływem na gospodarkę i wieś .
Pawlak i to trzeba mu przyznać zna się na gospodarce i wie o czym mówi a to wśród ministrów Tuska rzadkość .
I owszem możemy mówić wazelina bez kręgosłupa ,nepotyzm ok to też prawda ale w polityce nie liczą się sposoby dojścia do władzy ale realna władza ,a taką Pawlak Psl-owi zapewniał .

I wolę mówić i słuchać Pawlaka przy jego rozlicznych wadach .......ale kto ich nie ma ???niż słuchać i patrzeć na Prezesa Kaczyńskiego i jego bandę .
Ale chyba w tym wypadku ważniejsze od osobowości Pawlaka jest to jak nowy prezes ułoży sobie stosunki z Platformą .

Łukasz

No tak widzę ze masz osobistą słabość do tego chłopolityka ale cóż sięgał wysoko to nawet niedoszły prezydent, Waldemar "Kamienna Twarz" Pawlak, polska wersja przeboju Lady Gagi. Rozbawiłaś mnie tym porównaniem Pawlaka z tym Ogrem hahahaha.

Panesz

Ja też wolę mimo.....

Łukasz

Widzę że jesteście załamani odejściem Pawlaka , porównanie go z tym PiS owskim kretynem jest nadużyciem nigdy takiego porównania nie dokonywałem tak w zasadzie kaczor jest jedyny w swojej klasie. PSL kojarzy mi się przede wszystkim Kalino z niestety nepotyzmem Rodzina na swoim to hasło rządu PSL wziął to jednak zbyt dosłownie . PSL w tym wydaniu to polityczna dziwka, bez wyrazu i jak mówiłem bez kręgosłupa wszędzie pasuje czyli z programem nijakim a wszystko po to aby utrzymać profity ,tak właśnie awansował Serafin tak właśnie awansują działacze. O ile wiem Pawlak podjął potajemne rozmowy z PiSem czyli partią wrogą do obecnego koalicjanta niestety kompatybilny styl w rodzaju Ryszarda Czarneckiego to dobry sposób na przeżycie, swoich rodzin oczywiście..Krąży taki dowcip, Młody działacz PSL idzie na rozmowę kwalifikacyjną do Ministerstwa Rolnictwa. - Dlaczego chce Pan pracować właśnie tutaj? - pada pytania na tej rozmowie o pracę. - Oj, tato... - odpowiada zdziwiony młodzian.

kalina

Łukasz

PSL jak to PSL chłopopilitycy oderwani od zagród teraz już nie sieją nie orzą tylko zbierają owszem nie są efemerydą w rodzaju SO ale jak i oni też niewiele wnoszą no może poza ciągłymi narzekaniami ciągłymi zachciankami a przede wszystkim szantażem który jest ich orędziem . Waldemar Pawlak no cóż zbyt wiele zrzucasz chwały na jego spracowane barki czy on to udźwignie??? Owszem v-ce premier i minister gospodarki tylko cóż to takiego ten minister gospodarki? Jaką ma odpowiedzialność???? Za co tak konkretnie odpowiada? Rozumiem ministre rolnictwa odpowiada za przyrost kabanów minister zdrowia?? Za nasze zdrowie minister sprawiedliwości??? Upf za sprawiedliwość???? itd. itd. a minister gospodarki??? Tak w zasadzie nawet nie za gaz na którym gotujemy wodę do herbaty. Przegrana Pawlaka w zasadzie 50/50 wcale nie oznacza jego końca uwolniony od ministrowania zapewne zajmie się partyjnymi dołami aby ich zmobilizować do następnych wyborów.

Baltazar

kalina

Tak więc w PSL szykuje się szorstka przyjaźń ..... Piechocińskiemu pożegnalny całus się nie udał i jednak to nie frazes że gesty w polityce znaczą więcej czasami niż słowa .
Aż strach by Pawlak nie popadł w depresję no tylko że przegraną zafundował sobie sam

I bardzo mnie interesuje co będzie się teraz działo w PSL bo to będzie miało bezpośrednie przełorzenie na koalicję

Łukasz

Myślę Kalino że wielkiego jeśli nie w ogóle wpływu na koalicje ta zmiana nie mieć nie będzie bez względu na zmianę szefostwa tej partii oni doskonale wiedza że sami nie ugrają niczego.

Baltazar

- Oto klasa Waldemara Pawlaka.
Jak widać nieumiejętność godnego przeżywania wyborczej porażki
wskazuje na wyraźne podobieństwo do Jarosława Kaczńskiego.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pro Rock

Ja tam widze wieksze podobienstwo do czulosci rodem z Peerelu....,
Bierut ze Stalinem, Gomulka z Chruszczowem, Gierek z Brezniewem, Spawacz z Gorbaczowem.

No ale PSL ma swe korzenie w tej mrocznej epoce.