Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wypadek w Oświęcimiu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:52, 26 Sie 2017    Temat postu:

Na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury z Hynka radiowóz jadący w kolumnie BOR zderzył się z samochodem dostawczym. 4 osoby zostały ranne, w tym dwoje policjantów. Policja potwierdziła, że kolumna przewoziła szefa NATO - Jensa Stoltenberga. To już prawdziwa czarna seria, bo tylko dzisiaj, w innym wypadku, brała udział limuzyna BOR, którą podróżował Lech Wałęsa.

W maju tego roku auto Biuro Ochrony Rządu zderzyło się z ciężarówką Służb Oczyszczania Miasta w al. Niepodległości w Warszawie. Do wypadku doszło podczas nieprawidłowej zmiany pasa ruchu.

W innej kolizji, również w maju,rządowa limuzyna jechała drogą krajową nr 1 w kierunku Częstochowy. Do wypadku doszło niedaleko Koziegłów w województwie śląskim. W aucie nie było żadnej ochranianej osoby.

Tu nie określę z jakiej strony była wina. Sądzę jednak, że samochody BORU jeżdżą za szybko, dużo za szybko i wedle odznaczeń, a także przekraczają tą prędkość nawet kilkakrotnie, w tym z tego powodu na drodze zachowują się niepoprawnie.

A wracając do lutowego wypadku 21 letniego kierowcy seicento, to jak już pisałem, że przepuścił samochód BORu na sygnałach, to drugiego jadącego lewym pasem drogi za wysepką i pod prąd, najprawdopodobniej nieoznakowanego, bo nikt nie może sobie przypomnieć, czy miał oświetlenie alarmowe i sygnał dźwiękowy, jadący z dużą prędkością w odstępie, oceniam, ponad 200 metrów od pierwszego samochodu BORu, nie przepuścił prawidłowo skręcającego samochodu chłopaka.
Sprawa ewidentna. Ale śledztwo w tej sprawie jeszcze potrwa. I jeszcze długo potrwa, bo ... nie uda się udowodnić złego zachowania się kierowcy seicento, a i Beata Szydło i kierowcy jej kolumny, długo jeszcze będą motać się w zeznaniach, przypominać sobie, zmieniać zeznania. I ciekawe, czy zapadnie wyrok w krakowskiej prokuraturze, może i będą zmieniać prowadzących to dochodzenie, a może i prokuratury aż sprawa ucichnie, aż w końcu sprawa trafi do sądu, a i tak apelacje i interpretacje nie ustaną. Najprawdopodobniej dojdzie do przedawnienia lub umorzenia śledztwa. Bo...bo wlepić mandat kierowcy BORu prowadzącego samochód z panią premier - jest to jedna z możliwości z czym, był on ranny i odwieziony do szpitala. Bo właściwie to też kolumna rządowa cała zachowała się na drodze niewłaściwie, a także ... kogo ukarać, że jechała pod prąd z dużą prędkością.

I tu wnioskuję, że kolumny uprzywilejowane mają za duże uprzywilejowanie do normalnie odbywającego się ruchu drogowego, nie podporządkowują się zasadom bezpieczeństwa w ich przywilejach zapewne zastrzeżonych, czy należy zwiększyć szkolenie chociażby teoretyczne, też zaostrzyć kary dla borowców za łamanie nawet swoich przepisów, albo też od nowa im napisać zasady poruszania się w UPRZYWILEJOWANYCH kolumnach samochodowych!

Na podstawie Wypadek kolumny BOR w Warszawie. Cztery osoby ranne, w tym dwoje policjantów - [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:14, 06 Wrz 2017    Temat postu:

Piosenka o Beacie Szydło - Parodia L'ASCIATEMI CANTARE-Toto Cotugno

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:54, 04 Lis 2017    Temat postu:

Śledztwo w sprawie wypadku z Szydło znowu przedłużone - [link widoczny dla zalogowanych]


Zdaje się, że badanie przebiegu wypadku z Oświęcimiu z udziałem premier może być jednym z dłuższych w historii. Biegli wciąż nie potrafią opisać przebiegu zdarzenia, do którego doszło na początku lutego ubiegłego roku. Śledztwo miało się zakończyć do 10 listopada.

Zakład Badania Wypadków Drogowych Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dra Jana Sehna w Krakowie akta śledztwa dostał już w czerwcu. Mija więc prawie pół roku, a opinii dotyczącej rekonstrukcji przebiegu wypadku jak nie było, tak nie ma. Dlatego właśnie śledztwo zostanie przedłużone.

10 lutego w Oświęcimiu jedno z aut kolumny rządowej zderzyło się z fiatem seicento. Ranna została m.in. premier Beata Szydło.

Jak informowała „Gazeta Wyborcza”, kierowca seicento po wypadku przeszedł gehennę. Odebrał mnóstwo listów z prokuratury. – „Założyłem już drugi segregator na pisma urzędowe” – mówił. Stracił szansę na wymarzone studia i nabawił się porażenia nerwu twarzy. 21-latek usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku.
(Źródło: natemat.pl)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:24, 30 Gru 2017    Temat postu:

Zanim dojdę do aktualnej sytuacji śledztwa w sprawie wypadku w Oświęcimiu, zajmę się wypadkiem jakieś 25 km od mojego miejsca zamieszkania.
Ciała w aucie w Wisłoku. Policja potwierdza: to zaginione nastolatki- [link widoczny dla zalogowanych]

Najprawdopodobniej, bo tak czytałem w pierwszej wersji o zaginięciu trzech dziewczyn, że pochodzą one z Sieniawy znajdującej się na prawym brzegu Sanu. Stąd w doniesieniach najpierw przyjmowałem, że samochód znaleziono w Sanie i to koło mostu na trasie Sieniawa - Przeworsk, która jest w remoncie (przebudowie - Sieniawa-Przeworsk). I dziewczyny z powodu innego profilu tej drogi czy na nowych poboczach w okolicy mostu na Sanie w Ubieszynie zjechały, auto im się stoczyło z powodu zahaczenia o pobocze. Zwłaszcza, ze wiedziałem, że ostatnio je widziano na stacji paliw w Wólce Małkowej w kierunku na Przeworsk ze skrzyżowania z drogą Leżajsk - Jarosław. Ale jak podaje artykuł, samochód wyciągnięto z Wisłoka, który wpada do Sanu dużo dalej na północ od miejsca wypadku. Za Tryńczą.
Jest most na Wisłoku w samej Tryńczy z dość krętymi dojazdami do niego, ale ze zdjęć nie jestem w stanie go rozpoznać. To nie on i nie mosty na autostradzie, która 2 razy przecina Wisłok. Widocznie jeden lub obaj mieszkali w tej okolicy i dojechali główną lokalną drogą z mostem przez rzekę i mokradła w górze Wisłoka i zjechali na polną drogę nad Wisłokiem!
Poślizg na mokres czy nawet oblodzonej drodze i brawura?
- [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Sob 10:35, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:05, 30 Gru 2017    Temat postu:

Prokuratura: Opinia biegłych ws. wypadku byłej premier jest kompletna - [link widoczny dla zalogowanych]
Znamy opinię biegłych w sprawie wypadku premier Szydło - [link widoczny dla zalogowanych]
Śledztwo ws. wypadku premier Szydło na finiszu. Rzeczpospolita: Niemcy zbadają limuzynę - [link widoczny dla zalogowanych]
Prokuratura już wie, jak wyglądał wypadek premier Szydło. Czy opinia z Niemiec spowoduje zwrot? - [link widoczny dla zalogowanych]

Ale jaja! Chłopak jest niewinny. Skręcał w lewo, przepuścił samochód na sygnałach niebieskich i czerwonych i na sygnale jadące drugim pasem drogi przeznaczonym dla ruchu w przeciwną stronę niż jechał samochód uprzywilejowany w dodatku odciętego podwójną linią ciągłą, nic nie nadjeżdżało ani z jego prawej i lewej strony, więc rozpoczął manewr zjeżdżania z drogi głównej. To, że wyjechał z za zakrętu drugi uprzywilejowany pojazd, w tym nawet słysząc sygnał alarmowy, który nic a nic nie mówił z którego pojazdu - pierwszego czy drugiego rozpoczął manewr zjeżdżania ze skrzyżowania. Przecież jest ustalone, że odległości pomiędzy pojazdami uprzywilejowanymi były za długie, aby uznać je w kolumnie!

I co nie jest wiadome. Nie wiadomo kogo obwinić za wypadek drogowy. Chłopak nie, a kierowcy BORU i ich przełożeni kręcą i matają sprawę, Pofałszowali, bo tak dla nich lepiej skrzynki rejestrujące parametry jazdy. Nawet przekazanie danych Niemcom przecież i tak nie ustali z jaką prędkością poruszały się pojazdy kolumny pani premier. I opinia Niemców jest oczywiście że wymijająca. Nic nowego do śledztwa nie wnosi. Przecież oczywiste jest, że dowódca kolumny rządowej jest winny i już. On zle dyrygował konwojem! Winny też może być kierowca pierwszego samochodu, że pojechał pod prąd i że zgubił resztę kolumny uprzywilejowanej!!!! A tu prokuratura i ciągle zmieniające się i prokuratury i śledczy i nadzorujący prace śledczych i zmieniających, aż żal dupę ściska, że dla zakończenia sprawy potrzebne jest ustalenie prędkości samochodów kolumny rządowej. Jak? Jeżeli z uszkodzeń samochodu Beaty nie można określić mniej więcej prędkość tego samochodu! Jaja już są i tye!. I śledztwo będzie się ciągnęło latami, a nawet dłużej niż ukaranie byłej premier za niepublikowanie wyroków TK!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:14, 12 Sty 2018    Temat postu:

Wraca temat wypadku Beaty Szydło. Kierowcy Seicento grozi do 3 lat więzienia - [link widoczny dla zalogowanych]

Wszyscy pamiętamy wypadek byłej już premier Beaty Szydło z lutego zeszłego roku, kiedy to wracając do domu w kolumnie rządowych limuzyn doszło do kolizji z Fiatem Seicento, prowadzonym przez 21 letniego Sebastiana K, a następnie do uderzenia rządowej limuzyny w drzewo. W wyniku zdarzenia premier Szydło oraz dwóch funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu trafiło do szpitala. Nieco ponad miesiąc temu pisaliśmy na łamach naszego portalu o oburzających kulisach śledztwa, jakie toczy się w tej sprawie.

Sprawa pozornie banalnego wypadku drogowego urosła do gigantycznych rozmiarów, prowadzona jest przez trzech prokuratorów i po raz kolejny przedłużono termin jej zakończenia. Przesłuchano dziesiątki świadków, niektórych po wiele razy, często z udziałem psychologa badając ich poczytalność. Jak widać zespół śledczych musi mieć bardzo duży problem z ich zeznaniami – według doniesień tygodnika może chodzić o osoby, które wychodząc z klubu dla niepijących alkoholików zeznawali, że kolumna rządowa nie korzystała z sygnałów dźwiękowych. Nic dziwnego – ta kwestia ma kluczowe znaczenie dla określenia ostatecznej odpowiedzialności za wydarzenie. Jeśli bowiem kolumna jechała “na cicho”, jak ponoć często miała w zwyczaju, to winę ponoszą funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu, a nie młody kierowca seicento, którego niektórzy politycy PiS skazali już kilka godzin po wydarzeniu.

Tymczasem, jak donoszą reporterzy RMF FM, udało im się dotrzeć do opinii biegłych którzy zrekonstruowali zdarzenie z Oświęcimia. Ku zaskoczeniu wszystkich, okazuje się, że do zbadania okoliczności wypadku wystarczyły głównie zapisy monitoringu (na którym przecież nie ma dźwięku). Zdaniem biegłych kierowca fiata na widok uprzywilejowanego samochodu zjechał do prawego krawężnika i zatrzymał się. Gdy ten samochód go minął, włączył się do ruchu i wtedy uderzyła w niego limuzyna Beaty Szydło. Przy tym manewrze wymagane jest upewnienie się, czy droga jest wolna i nie ma znaczenia, czy nadjeżdżający pojazd jest uprzywilejowany. To zdaniem biegłych wynika wprost z przepisów o ruchu drogowym.

Zdaniem biegłych limuzyna jechała mniej więcej 55 kilometrów na godzinę. Jej kierowca zaczął hamowanie, trafił na studzienkę w jezdni – co utrudniło manewr. Biegli wyliczyli, że funkcjonariusz na reakcję miał sekundę. Po uderzeniu w fiata, pancerna limuzyna wjechała w drzewo z prędkością 30 kilometrów na godzinę.

Nie wszyscy pamiętają, że zaraz po wydarzeniu strażacy bardzo pieczołowicie i możliwie najszybciej starali się zasłonić mocno rozbity przód rządowego Audi. Zbyt mocno jak na uderzenie z tak niską jednak prędkością.

Co do kwestii ekspertów badających okoliczności wypadku byłej premier również pojawiały się kontrowersje. Jednym z prokuratorów, który zajmuje się sprawą, jest prokurator Maria Zębala. Biegłym Instytutu Ekspertyz Sądowych jest natomiast jej mąż Jakub. Wielu prawników wprost komentuje, że to złamanie wszelkich zasad, a prokurator albo powinna się wyłączyć od tej sprawy, albo podziękować mężowi za współpracę w tej sprawie. Nic jednak takiego się nie stało.

Co ujawniona opinia biegłych oznacza dla kierującego Seicento Sebastiana K.? Art. 177 k.k. stanowi, że jeżeli sprawca działając nieumyślnie spowodował wypadek komunikacyjny, w wyniku którego u pokrzywdzonego doszło do naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia powyżej 7 dni, wówczas grozi mu za to kara pozbawienia wolności do lat 3. Prokuratura ogłosiła, że śledztwo zakończy się za miesiąc, czyli akt oskarżenia musi już być na ukończeniu.

Źródło: RMF FM


I jak to skomentować?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Pią 17:28, 12 Sty 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:11, 13 Sty 2018    Temat postu:

A co na to inni? Inni prócz Błaszczaka i tych tam z .....od nich?

Za to inni:
∎∎∎ - Reforma prokuratury już działa. Chłopak z seicento usłyszał zarzut spowodowania wypadku w którym broszka wylądowała na drzewie.
∎∎∎ - Powiem tak, jakąś winę ma. W Oświęcimiu jesteśmy poniekąd przyzwyczajeni do kolumn i jak jedno z kogutem go minęło, mógł uważać.
∎∎∎ - Więcej
Jechali brz prawidłowego oznakowania. To oni cieli na podwójnej ciągłej więc mieli zachować szczególną ostrożność
∎∎∎ - Inną kwestią jest to, że audi mogło się skasować na drzewie z prędkością 30km/h, a Tupolew winien bez szwanku przeżyć uderzenie w drzewo z prędkością 280km/h :)
Radosław Sikorski - I jadąc 50km/h trafiła na tydzień do szpitala. Powtarzam, w starciu z państwem PiS, każdy z nas jest Sebastianem K.
I na końcu JA - Szyszko miał rację, jednak nie zdążył..... powycinać drzewa, które powodują wypadki.

Wklejam dziś jeszcze Wypadek limuzyny Szydło. Biegli zrekonstruowali przebieg i ustalili winnego zdarzenia - [link widoczny dla zalogowanych] , a cokolwiek więcej, to już jutro.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Sob 6:16, 13 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:13, 14 Sty 2018    Temat postu:

Powrzucam tytuły. A jest na nich lepiej wytłumaczony wypadek niż to zrobiłem tu na trzech stronach.

Crash testy - zderzenia samochodów z drzewem i nie tylko (wypadek Pani Premier) - [link widoczny dla zalogowanych]

Rządowe kłamstwa w sprawie wypadku Szydło. Internauci obnażają prawdę o zniszczeniach. - [link widoczny dla zalogowanych]

Prócz prędkości audi z Beatką na drzewie, to o ile 200 metrów wcześniej jest rondo, to powyżej stówy audi nie miało, z tym, że na jednym ze zdjęć z powyższych artykułów jest zaznaczone, że audi jechało jednak prawą stroną drogi, a gdy z lewej strony stało seicento, bo skręcało, to audi chyba nie mieszcząc się z prawej strony skręcającego przejechało i linię ciągłą i miałoby około 60 km/h, w dodatku miało czy nie miało sygnałów dzwiękowych, to i tak kierowca seicento mógł nie odróżnić skąd one nadbiegają. Audi przejechało podwójną linię ciągłą, wyskoczyło zza seicento i chłopak mógł tego nie przewidzieć, że tam siedzi taki buc i byc` tym zaskoczony.

Kolejna sprawa. Jeżeli Beatce przy ... nieważne jakiej prędkości, w tym 30 km/h poleciały żebra, to ma osteoporozę! A jeżeli jej nie ma, to audi musiało mieć powyżej 60 km/h, jak walnęło w drzewo, a Beatka było niezapięta. No i dalej. Ani razy, w tym nie raz i nie dwa, nie słyszałem, aby komuś który/a ma popękane żebra należał się siedmiodniowy pobyt w szpitalu. Takowe coś się obandażowywuje i wysyła do domu, oczywiście że opieka nad taką osobą musi być.
A stąd wniosek (1 z 3)
- że Beatka miała jeszcze coś innego uszkodzonego czy wypadek spowodował pogorszenie już czegoś tam w jej ciele,
- uderzenie było tak duże, że trzeba było żebra prostować chirurgicznie,
- aby chłopaka ujajić, że ... spowodował taki wypadek, że premier RP został aż tak poszkodowany, że 7 dni musiała przebywać w szpitalu, a wedle prawa, chłopak spowodował wypadek ciężki.
Jest jeszcze coś. BOR kombinuje, aby to on nie był sprawcą wypadku, że oni jechali właściwie, a kto był sprawcą, to ... sąd zastosuje PRAWO i SPRAWIEDLIWOŚĆ! Oczy wiście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:45, 15 Sty 2018    Temat postu:

NIESTETY!
Z przepisów wynika, że seicento nie zachowało się najwłaściwiej. Jednak zacznę od Jest winny wypadku premier Szydło? Biegli go wskazali - [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: Z ustaleń biegłych wynika, że kierowca fiata na widok uprzywilejowanego samochodu zjechał do prawego krawężnika i zatrzymał się. Gdy ten samochód go minął, włączył się do ruchu i wtedy uderzyła w niego limuzyna Beaty Szydło. Biegli podkreślają, że przy takim manewrze wymagane jest upewnienie się, czy droga jest wolna i nie ma znaczenia, czy nadjeżdżający pojazd jest uprzywilejowany. Takie są przepisy o ruchu drogowym.

Nie rozstrzygnę, czy ów przepis nie został wybrany właściwie, innych usprawiedliwiających chłopaka z seicento nie ma.
I więcej się nie rozpisując stwierdzam, że do tej pory nie wiedziałem za dużo o tym wypadku. A błędem było, że założyłem, że od ronda czy prawie od samego ronda samochody uprzywilejowane jechały lewym pasem drogi/ulicy. A to była nieprawda. Pierwszy samochód jakoś takoś przejechał obok seicento, a drugi chciał przejechać obok seicento przekraczając na skrzyżowaniu podwójną linię ciągłą. I wydaje mi się, że odległość pomiędzy samochodami uprzywilejowanymi była zbyt duża już abstrahując sygnały alarmowe. Jeżdżąc sporo samochodami uprzywilejowanymi wiem, jak ważne są obie sygnalizacje alarmowe, koguty i sygnał dzwiękowy. Czy na pewno oba były włączone na samochodzie z Beatą? Ponadto jakie odległości były pomiędzy oboma samochodami borowskimi?

Co do chłopaka, to on zjechał do krawężnika po swojej prawej strony. Czy miał możliwość zorientowania się, że za pierwszym audi jedzie drugie uprzywilejowane? Jeżeli miał taką możliwość, że przynajmniej w sekundzie, dwu ma możliwość zjechania do lewej strony swojego pasa, aby skręcić w lewo, to już przynajmniej wina obu kierowców jest podzielona.

Jest jednak problem. Czy seicento używało w obu przypadkach, zjeżdżania do prawej strony, a pózniej do lewej strony pasa ruchu kierunkowskazów? Kiedy i który był włączony? A często spotykam się z przypadkami, że bleble kierowcy używają kierunkowskazów w ostateczności, często już w czasie manewrów skręcania. I wnerwiają mnie kierowcy, którzy przed tobą najpierw hamują i to dość ostro, a pózniej skręcają ie sygnalizując tego manewru.A przecież zawsze należy sygnalizować chociażby zamiar manewru nie tylko skręcania, a zmiany pasa czy kierunków jazdy!

Mam jednak długie palce, a ponadto stosuję to, co napisałem ciut powyżej. I to nie stanowi dla mnie większych problemów. Raz nawet przekraczając prękość dość znacznie uniknąłem mandatu, bo i przy wyprzedzaniu i przy zatrzymaniu używałem jak najwłaściwiej kierunkowskazów, bo prócz prędkości i na szybkości zachowywałem się JAK NAJWŁAŚCIWIEJ, co spowodowało.... że to się spodobało policjantom i dzięki temu odstąpili od wypisania mandatu! I podkreślam to tu. ŻE KAŻDY ZAMIAR ZMIANY KIERUNKU RUCHU NALEŻY OBOWIĄZKOWO SYGNALIZOWAĆ I prawdopodobnie chłopak tego nie czynił lub czynił z .... opóznieniem! I stąd poniesie konsekwencje!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:25, 26 Sty 2018    Temat postu:

Kolejne artykuły w tej sprawie:
Wypadek Szydło w Oświęcimiu. Świadków przebadała żona niedoszłego posła PiS - [link widoczny dla zalogowanych]
A mój komentarz do tytułu: co ma piernik do wiatraka? Niech bada i będzie uczciwa. Jedno z drugim nie powinno mieć znaczenia. Inna sprawa, to 1. czy badania mają jakieś znaczenia? 2. Czy można wierzyć borowcom i czy ie ma układów pomiędzy stroną rządową a nimi? 3. Przecież istotne jest zeznanie poszkodowanego Sebastiana i okoliczności wypadku. i 4. Czy Beata miała zapięte pasy? Aż musiała przebywać w szpitalu taką liczbę dni, by zaliczyć wypadek do ... ciężkich uszkodzeń ciała, jeżeli to były jedynie żebra, gdzie bandażuje się jedynie pierś, a poszkodowany/poszkodowana może chodzić, nie musi leżeć, bo też jak widać było z telewizji - chodziła? Jak w zapiętych pasach Beata uszkodziła sobie żebra? i 5. Czy przypadkiem i nie wyłączano kiedy indziej sygnałów dźwiękowych, aby nie przeszkadzały Beacie, a samochód z Beatą jechał pomiędzy dwoma samochodami uprzywilejowanymi! z sygnałami dźwiękowymi, i czy w czasie tego przejazdu kolumny był chociażby jeden taki przypadek nawet nie dotyczący tego wypadku?

I jeszcze inne artykuły
- Wypadek Szydło. Kierowca Seicento zdradza KONSEKWENCJE wypadku - [link widoczny dla zalogowanych]
- Stonoga ostro komentuje wypadek Szydło: To wina policji i BOR - [link widoczny dla zalogowanych] - Też jestem podobnego zdania! Widać wyraźnie działania podjęte przez PiS!
- Wypadek Szydło. Budka broni kierowcy seicento: Nie może być tak, że obywatel zostaje sam w zetknięciu z machiną państwa PiS - [link widoczny dla zalogowanych]
- Uczestnik wypadku z Szydło tłumaczy: To oni uderzyli we mnie - [link widoczny dla zalogowanych] - I jak oni (dbając o bezpieczeństwo) się zachowali jak najwłaściwiej?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Pią 6:29, 26 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:12, 05 Lut 2018    Temat postu:

Albo zdanie Sebastiana "to oni uderzyli we mnie" jest fałsztwe, albo on ci wcisnął się między pierwszy i drugi samochód kolumny rządowej. To musiał być spryt!
A Rządowe rejestratory nie działają. Śledczy mają pod górkę badając wypadek Szydło - [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:38, 10 Lut 2018    Temat postu:

Sprawę cichości po ustawie o INP pozostawię sobie na kilka i za kilka dni, wszak ostatnio mało piszę, bo nie mam sposobności ku temu. Ale to odnotuję.
10 lutego 1917 roku był pewien wypadek drogowy....
I co? Nigdy tak długo i ciągle bez skutku nie było takowego dochodzenia i odległości od ukarania, o ile kogoś by trzeba było ukarać.

12 miesięcy śledztwa i zero rezultatów. Mija rok od wypadku premier Beaty Szydło - [link widoczny dla zalogowanych]
A także:
- Świadkowie wypadku Szydło drobiazgowo badani. "Pytali, czy zdarzają mi się utraty przytomności" - [link widoczny dla zalogowanych]
- Nie będzie śledztwa ws. działań policji po wypadku Szydło. Wniosek składała PO - [link widoczny dla zalogowanych]
- Sąd: Kierowca seicento nie powinien był zostać zatrzymany po zderzeniu z limuzyną Szydło - [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:56, 06 Mar 2018    Temat postu:

Wraca sprawa wypadku Beaty Szydło. Deklaracje byłej premier okazały się wielkim kłamstwem - [link widoczny dla zalogowanych]

Okazuje się bowiem, że sprawa została zakończona wbrew prowadzącym ją prokuratorom przez ich przełożonego, szefa Prokuratury Okręgowej w Krakowie Rafała Babińskiego. Na kilka dni przed finałem śledztwa, trójka prokuratorów prowadzących to postępowanie odmówiła jego zakończenia i uznania winy Sebastiana K., kierowcy seicento, czego domagał się ich szef. Złożyli pisemne wnioski o wyłączenie ich ze śledztwa, bowiem uważali, że w sprawie należy ustalić także czy wiarogodne są zeznania funkcjonariuszy BOR, którzy zgodnie zeznali o włączonych sygnałach dźwiękowych. Jeśli pojawiły się takie wnioski dowodowe, należy bardzo poważnie wziąć pod uwagę możliwość, że udało się potwierdzić wiarygodność zeznań postronnych świadków. Warto też zwrócić uwagę na fakt, iż prokuratorzy wnioskujący o wyłączenie ze sprawy powołali się na art. 7 prawa o prokuraturze, czyli dotyczący zachowania niezależności. Sprawę podnoszą bardzo mocno posłowie Platformy Obywatelskiej, zwracając uwagę, że teraz każdy Polak może być Sebastianem K.

To jest najważniejsze, ale tytuł artykułu dotyczy deklaracje byłej pani premier. Chociaż to jest nieistotne, bo tak zawsze się pisuje, a przede wszystkim tego typu deklaracje wyższych sfer po to, aby napisać, a nic wspólnego z drugą stroną, to zacytuję ją:
„Wypadek drogowy to zdarzenie, które zawsze jest splotem nieszczęśliwych okoliczności i nie da się go przewidzieć. Jednak ten wypadek, w którym my braliśmy udział, stał się niestety sprawą polityczną, stąd towarzyszący mu szum medialny. Mam synów w podobnym do Pana wieku i wyobrażam sobie co Pan, i Pana bliscy, teraz czujecie. Samo to zdarzenie jest przeżyciem trudnym i stresującym. W naszej sytuacji dodatkowo te emocje są potęgowane przez zainteresowanie opinii publicznej. (…) Rozumiem, iż podświadomie może się Pan obawiać, że w związku z pełnioną przeze mnie funkcją, w postępowaniu nie będziemy traktowani równo. Piszę do Pana także, aby zapewnić, że z mojej strony jest oczekiwanie, że ta sprawa będzie potraktowana jak każde inne takie zdarzenie. Wszystkie strony w prowadzonym postępowaniu mają te same prawa i obowiązki, a jako obywatele, przed organami sprawiedliwości jesteśmy równi. Nie dopuszczam myśli, że mogłoby być inaczej. (…) Szanowny Panie Sebastianie, toczy się postępowanie i jestem przekonana, że będzie ono transparentne i rzetelne. Życzmy sobie wzajemnie, by ta sprawa jak najszybciej została wyjaśniona, nie powodując niepotrzebnych emocji”.
.... niepotrzebnych emocji... haha. Czym był wypadek, kogo obwinić i dlaczego, jeżeli powiedzmy, obie strony zawiniły, w tym Sebastian przez niedoświadczenie, a winę ponoszą, w tym karygodną winę ponoszą kierowcy BOR, w tym jak pisze, nie jest sprawdzone, dowiedzione, że nie kłamią, że oczywiście udowodnione, że jechali niewłaściwie, to Sebastian był ciągany, a ciągany przez dochodzeniowców (uzbierał papiórów 2 segregatory conajmniej!), to że sprawę się umarza, że Beata o ile nie była angażowana w czasie śledztwa, to powinna przynajmniej od siebie napisać ponownie do Sebka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Wto 7:00, 06 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:16, 11 Maj 2018    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 4:49, 14 Cze 2018    Temat postu:

Wedle KODUJ24.pl - Rządowe auto z Szydło jechało szybciej niż podawano? - [link widoczny dla zalogowanych]
Że przekopiuję.....

Na to wskazywać mogą obrażenia, jakie odniosła była premier w wyniku wypadku, do którego doszło w lutym ubiegłego roku. Beata Szydło spędziła w szpitalu tydzień, bo doszło u niej do złamania mostka i obustronnego złamania kilku żeber ze zranieniem opłucnej, stłuczenia serca i miąższu płucnego. Poza tym stwierdzono otarcia naskórka powłok klatki piersiowej, podbiegnięcia krwawych powłok podbrzusza i podudzia lewego. Ciężko ranny został także szef ochrony byłej premier.

Do tych szczegółów dotyczących obrażeń Szydło dotarła „Rzeczpospolita”. Informacje zawarto we wniosku krakowskiej prokuratury o warunkowe umorzenie postępowania wobec Sebastiana K. – oskarżonego o spowodowanie wypadku, jaki trafił do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu. Prokuratura twierdzi, że rządowe audi tuż przed uderzeniem w drzewo jechało z prędkością około 50 km/h. Podobnie wypowiadał się m.in. ówczesny szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

Janusz Popiel, prezes Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach „Alter Ego” uważa, że rządowa limuzyna musiała jechać ze znacznie większą prędkością. – „Na to wskazują nie tyle zniszczenia pojazdu, ale przede wszystkim dość poważne obrażenia, jakie odniosła premier i jeden z funkcjonariuszy BOR. Jadąc 50 km/h samochód, zatrzymałby się przed drzewem, a nie w nie uderzył. Rzekomo samochód jechał wolno, a obrażenia pasażerów były takie, jakby jechali „maluchem” – stwierdził w rozmowie z rp.pl Popiel. Beata Szydło jechała opancerzoną limuzyną – Audi A8 L Security.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Czw 4:53, 14 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin