www.3iks.fora.pl

Pro Rock

Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz jest udolna czy nieudolna nie ma tu najmniejszego znaczenia.

Nie tak dawno temu wszystkie sily polityczne w Polsce (w tym rowniez PO) chcialy aby gdy pewna niewielka grupa niezadowolonych wyborcow uzna ze wybrany przez nich przedstawiciel nie powinien byc dalej ich przedstawicielem, to mozna go odwolac.

Przepisy prawa nie wymagaja niczego wiecej, tylko tego ze wyborcy chca odwolac. A juz absolutnie nie wymagaja zeby byl jakis skandal, jakies naduzycia, jakies nieprawidlowosci.

Wrecz przeciwnie. Gdyby tak spoleczestwo Warszawy uznalo ze takie miasto jak Warszawa nie moze miec tak dobra, skuteczna, efektywna i lubiana Prezydent, tylko musi byc jakis najwyzej kartofel albo inny pajac i chcialo odwolac ja wlasnie za to to szanse bylyby niezle.

Ale o tym wiedzialy wszystkie partie, w tym rowniez PO, gdy ustalaly tak debilne regulacje

Szkoda ze mnie pani Gronkiewicz Waltz nie ma za glownego Rezysera swojej kampanii.

Jakbym zwolal jakas tam manife na temat odwolania Pani Prezydent i zaprosil kogos z PiSu...., No niech powie ze chce tego, O uzasadnieniach bysmy nie gadali, tylko sekwencje tego co chce.

Łukasz

No i kolejny raz chyba po raz ósmy PiS a właściwie Kaczyński przegrał jednak według Hofman wygrał dziwna zaiste logika jeśli jednak Hofman ma rację to życzę im samych wygranych. To porażka, wręcz klęska Guziała- awanturnika wpisującego się w długa listę warchołów polskich. Jeśli własna dzielnica nie poparła swojego burmistrza- to znaczy, że nie ma legitymacji do rządzenia. Zamiast czekać ma wyrzucenie- powinien sam czym prędzej usunąć się ze stanowiska. i nie wracać do polityki. Czy apel Tuska i zdanie Komorowskiego przyczyniły się do tego pogromu? Nie sądzę każdy ma swój rozum a tłumaczenia że warszawiacy nie poszli na tą hecę w obawie o utratę pracy jest po prostu śmieszne.
Za tydzień referendum w Wadowicach, tam obywatele chcą odwołać pisowskie władze miasta, tam żadna partia nie podłączyła się do tej inicjatywy a PiS nawołuje do bojkotu, bo ponoć bez sensu jest odwoływanie burmistrza i rady miasta rok przed wyborami, ot cały PiS

Pro Rock

[link widoczny dla zalogowanych]

Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości (Mariusz Błaszczak) powiedział, że frekwencja w głosowaniu była wyższa niż przewidywano, a przyczyniły się do tego między innymi działania jego partii.

Uwazam ze trzeba byc bezgranicznie glupim zeby cos takiego powiedziec, albo jeszcze nieporownywalnie glupszym zeby wiedzac to decydowac sie na referendum odwolawcze.
Referendum padlo nie dlatego ze za duzo osob bylo za lub przeciw, ale dlatego ze freekwencja byla za mala, a jak sie spodziewano jeszcze mniejszej??

[link widoczny dla zalogowanych]
Jarosław Kaczyński twierdzi, że referendum w Warszawie zostało "ustawione" w sposób niekonstytucyjny.

Zdaniem Kaczyńskiego, wypowiedzi prezydenta i premiera, którzy zniechęcali warszawiaków do udziału w referendum, doprowadziły do sytuacji, w której głosujący byli postrzegani jako przeciwnicy władzy.

OCZYWISCIE ZE JAK SIE KOGOS ODWOLUJE TO KAZDY KTO GLOSUJE POKAZUJE ZE JEST PRZECIW.

Bezspornie taktycy z PO wygrali wielka sprawe. Mobilizacja takiej liczby tych co popieraja HGW zeby przeglosowac pospolite ruszenie Moherow bylo niemozliwe. Pozostala wiec niska frekwencja, udalo sie. Ale to takie absolutnie nieefektowne zwyciestwo.

Nie ma obowiazku brania udzialu w Referendum, nie ma obowiazku oddawania przemyslanego glosu dlatego tez wszelkie wnioski do prokuratury moga sie skonczyc tylko tym co juz kiedys bylo, Prezes bedzie musial do psychiatry.

Panesz

Ha!m Wczoraj nie tylko nie zdążyłem ale wyszło mi to wyszło na dobre, aczkolwiek byłbym niedokładny, a tak przejrzałem na oczy i nie tylko pisiaki, pisiaki lepiej mi brzmi niż pisiory, gadają co im na język im przyjdzie, ale i druga strona, prócz ryżego, znaczy tego, którego gnojek najpierw nienawidzi, a później mu wynajduje przyczyny - dlaczego gadają bo gadają. I nic mi z tego nie wychodzi.

Referendum było zapowiedziane, odbyło się i jakoś takoś nie przekroczono progu minimum i jest nieważne. Nic się nie zmienia, a szkoda. A wiadomo, że na pyta nie czy jesteś za czymś tam i możliwe są jedynie odpowiedzi bezwzględne "tak" i "nie", to po jaką cholerę miałby ktoś pójść będąc za "nie" lub mając za właściwą trzecią odpowiedź kulturalną "nie mam zdania".
Może i poszli na feremendum przypadkowi goście, może poszli, bo lubią feremendumy lub aby zamotać wynik, chociaż ich głos to ani jeden tysiąc, a brakowało kilkadziesiąt tysięcy. A także ci co byli za odwołaniem - nie poszli chociażby z własnego pesymizmu

No i kolejna uwaga, że wskazanie nawet lokalu dobrze czy źle oznakowanego jest prowokacją, jest ingerencją w referendum, przeczytanie pytania refierendum z akcentem i tak dalej to dla mnie tak samo jak naukowców doświadczenia z ingerencją przyrządu, narzędzia w badaną materię, później wyniki są uważane za prawdziwe, znaczy za prawdziwe i bez ingerencji razem. Tak, że tego się nie przeskoczy. Tym badziej, że jest tweet i grzybki. Pamiętam, jak wpadliśmy, gdy w "radio" komuś zachciało się "pól chleba", aby ....

A mam też mam lefreksję, że szkoda że Hanna Gronkiewicz nie przegrała wyborów. A nawet jeżeli byłby czy bałaby komisarz, albo te zaroczne czy przyśpieszone wybory i .... ha, ha, ha... by wygrała.... A wierzę w toto i postawiłbym Krasce drugiego szampana. A nawet pomógł bym mu wypić, jeżeli on nie pije, chociaż wolałbym inne trunki......

Pro Rock

Zu mam zupelnie odmienne zdanie.
Przede wszystkim zastrzezenia moje budza koszty, ta hucpa kosztuje i to niemalo.

Zupelnie negatywnie oceniam tez dopuszczalnosc takiego referendum.

Pani Prezydent Warszawy wygrala wybory w drugiej z kolei kadencji. Glos na nia oddalo iles tam setek tysiecy wyborcow, w wyborach w ktorych uczestniczylo prawie drugie tyle wyborcow. Dlaczego tylko czesc tych ktorzy glos w wyborach ma prawo zmieniac postanowienia wiekszosci?? Nie znajduje zadnego uzasadnienia dla takiej regulacji.

Polska jest krajem o szerokiej gamie politycznych orientacji. Widze tu trzy kierunki, bardzo a to bardzo ze soba niekompatybilnych. PO, PiS i Lewica. Absolutna wiekszosc jedna z powyzszych orientacji jest w stanie zdobyc tylko na nizszych szczeblach jak ogolnokrajowy.

W okregach jednomandatowych niezbedna jest zwykle II Tura, no chyba ze wystarczy otrzymanych glosow, no ale jak sie to ma do demokracji??

W wielu przypadkach wybrany wlasnie kandydat ma juz na poczatku kadencji wiekszosc wyborcow przeciw sobie.

Gdyby tak polaczyc druga ture wyborcza z referendum odwolawczym, w zasadzie trzebaby zorganizowac je dwukrotnie, po jednym dla kazdego z kandydatow to wlasnie wybrany kandydat bylby z pewnoscia natychmiast odwolany.
Zeby przywolac wyborcow do rozsadku nalezaloby wprowadzic obowiazkowy udzial w wyborach.
na 1 musieliby pieszo
na 2 na kolanach
na 3 na czworakach
na 4 pelzac czy czolgac jak kto woli

Jak kuz sa absurdalne rozwiazania to czemu tego absurdu dalej nie rozwijac??

Panesz

Koszty, to raz, dobrze że następne koszty będą za rok, a nie kolejne na przejściowego prezydenta. No i może jest lepiej, że jednak PiS przegrał, do czego się nie przyzna, ale jak się tłumaczy, nie że cokolwiek wygrało, bo coś tam ugrało, zwróciło uwagę, zyskało plus, albo minus, ale dostało ostatecznie w de. Bo jak by ono to PiSo skakało, że wygrało, gdyby wygrało to po referendum..... Nowa religia by zapanowała, a Hofman byłby drugi po guru o ile tamten by go upilnował.

A teraz aż postraszyli trybunałami, Śtraśnymburgiem, Brukselą, że druga strona się opowiedziała, co o tym tere-fere-mendum myśli i podała taktykę - nie iść! I drugai strona miała rację, bo to była dobra taktyka, sposób na unieważnienie referendum. Ale też jutro czy innym razem napiszę, co pisiaki, pisiki, bo pisiory mi się nazwa nie podoba, wymyślali, jaka ta Hanna jest naganna.
A i tak nadsłużbowi na referendum z róznych stron się pojawili..... i to w takiej ilości, że nawet przegrana Mącirewicza nie zdusi w nich wiary, że zawsze jest inaczej niż było lub mówi to ich domniemany. A będąc przy PiSie, to [link widoczny dla zalogowanych]