www.3iks.fora.pl

kalina

Chcemy stworzyć konkurencję dla NFZ - powiedział minister zdrowia Bartosz Arłukowicz podczas nadzwyczajnego zjazdu lekarzy. Podkreślił, iż zmiany muszą być wprowadzane ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie. Lekarze gwizdali i buczeli podczas przemówienia ministra.

Trochę się zdziwiłam jak ujrzałam w pierwszym szeregu mężczyznę w koloratce co ksiądz robi na spotkaniu lekarzy ,
Po co tworzyc konkurencje dla NFZ i wcale to nie poprawi jakości usług a wręcz przeciwnie utworzymy kolejne stanowiska dla biurokratów a dla szpitali pieniędzy zabraknie ,ale kto by się przejmował takim szczegółem jak pacjent .
I wcale się nie dziwie lekarzom że B.Arłukowicza wygwizdali i wybuczeli nie było to sympatyczne ale bardzo wymowne.
Szkoda że sympatyczny i dośc inteligentny człowiek stał się łasy na zaszczyty i zdecydował się objąc takie ministerstwo nigdy nie zarządzając nawet zwykłą przychodnią ,zarządzanie to trudna sztuka o czym przekonuje się każdego dnia .
Zaczęłam od Arłukowicza ale takich rzuconych na pożarcie przez Premiera Tuska w jego rządzie jest jeszcze kilka osób które się ośmieszają i zatraciły swój blask .
[link widoczny dla zalogowanych]

kalina

Jakimi kryteriami kierował się premier Donald Tusk powierzając w listopadzie ubiegłego roku tekę ministra sportu i turystyki Joannie Musze? To pozostanie słodką (gorzką?) tajemnicą szefa polskiego rządu. Ale jak pokazują fakty nie była to trafna decyzja. Mucha - doktor nauk ekonomicznych - zdążyła już zaliczyć kilka wpadek i wystawić się na pośmiewisko, prowokując kibiców do tego, by w sieci pojawiły się dowcipy na jej temat.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ośmieszanie Muchy w internecie uważam za skandaliczne nie należy tak postępowac ale jak to mówią zawsze jest jakieś ale czyli ,, sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało,, chciało by się zakrzyknąc, Eksponowane stanowiska powinny być obsadzane przez osoby mające ku temu kwalifikacje ,a nie przez laików i nie wystarcza mi zapewnienie że ktoś się szybko uczy bo jakoś w to nie wierzę minęło trzy miesiące a nauka coś słabo idzie czyli same chciejstwo nie wystarczy .Ministerstwo sportu to resort bardzo trudny zważywszy że mamy EURO w tym roku i wszystkie oczy są skierowane na ten resort .
Tak Mucha dostała tekę ministra sportu? Na posiedzeniu rządu premier zapytał:
- Mucha, chodziłaś w szkole na WF?
- Tak.
- To będziesz ministrem sportu.
To jeden z tych dowcipów nie najwyższych lotów które krążą w internecie ,ale jak się patrzy na rząd to mam takie wrażenie że tak właśnie rozdawano stanowiska ministerialne .Im dłużej ten rząd jest u władzy tym bardziej utwierdza mnie to w moim przekonaniu .I jeszcze ten przegląd ministerstw przez Premiera trochę śmieszna taka musztra przed kamerami z której nic poza ośmieszaniem ministra nie wynika .Bo w takim razie to po co ,co tydzień jest rada ministrów spotykają się tylko by wypic kawę w swoim towarzystwie ???

Kwalifikacje to coś bardzo pożądanego a już szczególnie na ministerialnym stanowisku nie trzeba wtedy zatrudniac tabunu doradców za duże pieniądze z których każdy będzie się starał przeforsowc swoje pomysły .
Warto by tak oczywiste maksymy brac pod uwagę .

Panesz

Gdyby nie było Muchy, to prześmiewcy, lepsi znawcy tematu nie na temat, no i łoatoopozycjsa znalazłyby innego kozła ofiarnego. Zawsze taki istnieje, sobie upatrzą i musi być. Na to nie ma rady, to jest zabawa, jest weselej, a zwłaszcza dziennikarze i ł.p. muszą go mieć, aby .... im co innego do głowy coś innego nie strzeliło. Jakby takiego sobie nie upatrzyli, to trzeba im ..... podsunąć, ale sprytnie......

J.Mucha, to nie najlepszy wybór. Brak jej praktyki politycznej, wiedzy i doświadczenia. Ale ma podstawy, ma szkołę, ma języki, ma zainteresowanie i miała .... chęć, czego nie mieli inni, na i zapomniałbym, że jest ładna, chociaż nie w moim guście, mi się nie podoba, ale jest ujmująca w swojej niepewności. Dodajmy, że lepszej kandydatury Tusk w swoich szeregach nie miał. Przecież na kogo by z byłych ministrów nie spojrzeć, każdy ma coś na sumieniu.....

A ponadto podobało mi się jej bezpośredniość o umowach z Kaplerem i .,... że będzie przestrzegać prawa.

No, ale Arłukowicz dał się poznać jako świetny mówca teoretyczny, jako krytyk, i obrońca w zależności po której stronie stoi. Chociaż ciągle uważam, że lekarze to mafia poprzez swoją nacvzelną radę, a także związki zawodowe, nie jest w ich interesie dobro i zdrowie narodu, a jeno swoje, to Arłukowicz swymi decyzjami tym co powiedział i co robi już udowodnił, że w tej ekipie znalazł się poprzez pomyłkę. Od niego należałoby zacząć zwalniać.