|
www.3iks.fora.pl Polityka i nie tylko
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 6:59, 10 Gru 2011 Temat postu: Rynce opadajo lukując na naszą polskom prawicę. |
|
|
... ale gdy pomyślę o polskiej prawicy, to widły w rękach mocniej się zaciskają!
Jak można nie wiedzieć, gdzie się mieszka,jakie się ma z tego korzyści, w dodatku szkodzić otoczeniu. Nie ma co temu polskiemu ...... cokolwiek tłumaczyć, inteligencję u nich dawno wykryli i wyleczyli ich tak skutecznie, że nawrotów nie ma (patrz stopka postu). To przynajmniej upraszcza moje spojrzenie na rzeczywistość.
Prawica w przeciwieństwie do lewicy jest ostoją tradycji. Ale co to jest tradycja, to oni wiedzą najlepiej. Nie wiedzą, że ten co stoi w miejscu, nie rozwija się, ten się cofa. Tradycją wedle mnie jest dbanie o dobrobyt krajowy, o własny rozwój gospodarczy, o dbanie swoich rynków zbytu (eksportu - to wyjaśnienie dla tych tradycjonalistów) i tu powinien być zastój. A nie, do czego dąży, o czym tłumaczy i to tak zawile, że im gęby się nie zamykają na jakiekolwiek pytanie w wywiadach, nigdy nie mają prostej odpowiedzi, ględzą, ględzą, Nawet nowy zastępca Prezesa PiS nie wspominając Kempy czy Zbysia Ziobry i innych. Taki to już ludek mający rację i trudności w wysławianiu się. Mówić byle nic nie powiedzieć, byle mieć tradycyjną rację.
I do rzeczy. Jak można komukolwiek zabraniać myśleć, rozmawiać i dochodzić do konsensusu? Mówiąc o szkodzącej rozwojowi, czy pogorszeniu stopy życiowej przy zachowaniu suwerenności i nieprzystającego prawa polskiego do innych ludów Europy? Jk można zabraniać tego rządowi, osobom pertraktującym, upoważnionych do nie tylko do pertraktacji, ale do całkowitego rządzenia i decydowania za nas.
Nawet zadowolony jestem, i oczekuję, że J. Miller zostanie przywódcą lewicy i ją wyprostuje do ....... tradycyjnych zmian i to zmian do których jest powoływania i uprawniona lewica, i zmian w takim tempie, w jakin te zmiany są potrzebne.
Jak można podawać do sądu, że ktoś użył w stosunku do Europy słowa federacja? I to bez względu jaka federacja, jak wygląda polska suwerenność? Jak można twierdzić, że nasz budżet ma być na tyle tajny, że żaden ekonomista ma go nie skrytykować? Bo może się okazać, że nie tylko polscy ekonomiści mogą mieć rację, ale też zagraniczni. Jak rząd, może rozmawiać na arenie międzynarodowej o przyszłości Europy, gdy tego nie mówią i nie powie opozycja prawicowa, bo jest za głupia, żyje i chce żyć tylko z jednego swojego źródła, jakim są nasze podatki, przy czym w tej sprawie udają socjalistów!
Co tu więcej pisać o polskich idiotach czy ludziach dążących do upadku kraju, aby się nie rozwijał, źle mu, nam życzących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pomorze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:11, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Właściwie co by rząd nie zrobił to i tak będzie źle zawsze znajdzie się Hofman czy inny ludek który wyskoczy przed kamerę i nagada różnego rodzaju głupot bo cytując klasyka ,,ciemny lud to kupi,, i kupuje popiera dalej Pis .
Jeżeli należymy do UE to nie możemy ustawiac się do niej plecami i tylko brac nie dając nic z siebie taka postawa jest destrukcyjna i psuje wizerunek państwa które mieni się być europejskim .Te pieniądze które dołożymy do wspólnej kasy to i tak pewnie będzie mniej niż to co byśmy mogli stracic zachowując się tak jak premier David Cameron bo swoją postawą nie uratuje on brytyjskich interesów, a może skazac kraj na stopniową izolację .Czy tego byśmy chcieli dla naszego kraju ….....postawę Premiera Tuska uważam za słuszną ale obawiam się że za chwilę rozpoczną się krzyki by Premiera postawic pod TS bo ogranicza naszą suwerennośc czy coś jeszcze innego .
17 państw eurolandu oraz kilka innych, w tym Polska, zgodziły się na wdrożenie nowych zasad dyscypliny finansów publicznych (tzw. umowa fiskalna), w tym wprowadzenie automatycznych sankcji dla krajów łamiących limity deficytu i długu publicznego.
Na te zmiany naciskała kanclerz Niemiec Angela Merkel, by zapobiec w przyszłości powtórce kryzysu zadłużenia, który z Grecji rozprzestrzenił się na kolejne kraje eurolandu.
A zgoda na takie warunki to chyba nic złego :neutral:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 5:58, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Wyszeł taki (jusz nie napisze jaki, bo mi tych no epitetów brakuje do niego) na swojo mównice i rzond nic innego nie zrobił, jak stracił ze 20 miliardów jełro.
A co głąb miał powiedzieć, jeżeli pieniądze do ratowania Unii i strefy euro są jedynie przelaniem polskiego, krajowego funduszu gwarancyjnego do ..... międzynarodowego? Tak, tu trzeba być ostrożniejszym w lokowaniu pieniędzy przy czym rząd tu nie dysponuje funduszem, ale pieniądze są nadal "polskie" i rząd jest ich właścicielem.
To są nasze straty, przy czym uważam, że Polska odniosła w Brukseli sukces.
Po pierwsz nasza strategia zdała egzamin i chociaż plan jest albo francuski, albo niemiecki, to oprócz strefy euro do ratowania euro przyłaczy się również Polska. Polska ma interes biorąc z niej 150 mld €, ją ratuje, aby brać z niej dalej. Pomaga tym innym krajom nawet tym, co się przyczyniły do upadku euro, o ile te kraje same sobie też pomogą. Oprócz Polski za jej przykładem, rozumiejąc sytuację i na czym polega współpraca międzynarodowa, do ratowania euro oprócz krajów strefy euro przyłączy się kilka innych krajów. Nie wiem, ale deklaracje kraje mogą skłądać jeszcze 10 dni i ciekaw jestem, czy prawie cała Unia tak nie postąpi, , no bo Wielka Brytania już nie, nie będzie ratować europejskiego pieniądza.
Tym bardziej jak najbardziej głupi są przedstawiciele i członkowie polskich partii prawicowych, sami sobie podcinają gałąź, nie przyłączając się do współpracy narodowej, maciupeńkich kraików na świecie, maciupeńkiej Europy we świecie przy takich potęgach, jak Ameryka Pn. Chiny czy Brazylia i też inne, które też mogą się przyłączyć do ratowania € dla ratowania swoich rynków zbytu. .Kropka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Nie 6:05, 11 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:31, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Co mnie obchodzi NIEZALEŻNOŚĆ i SUWERENNOŚĆ Naszego Kraju, gdy
nie widzę, aby ktoś z zewnątrz nam zagrażał, a ten ciulik też tego nie mówi.
Przysłuchiwałem się, i nie powiedział. Właściwie powiedział, że oba te rzeczowniki są zagrożone, ALE PRZEZ WROGA WEWNĘTRZNEGO> To my, no bo nie oni, ci maszerujący i DEMON-strujący w pochodzie wczoraj 13-go grudnia, to może nawet nie "MY", ale JA jestem tym zagrożeniem. JA, bo poprę rząd PO-PSL, bo popieram politykę zewnętrzną,bo zgadzam się z tym, co powiedział Sikorski w Berlinie, co Tusk w Brukseli, co Rostowski - wcześniej!
Niech mnie przerobi na swoje, na wojnę którą wypowiada demokratycznej władzy, do której jakoś nie może się dostać, bo mu ktoś w jego własnej prywatnej partii , albo z zewnątrz, podstawia nogę, gdy już prawie wygrał..., wybrał co? wybory? i znów walka z niewidzialnym wrogiem, z jakim walczył też komunizm, a nawet święta inkwizycja (hiszpańska - np?)
Ale niech da mi pracę, niech nawet jej nie da, a da innym, rozwinie przemysł, zabezpieczy/zapewni dotacje unijne, postawi ścianę wschodnią, uratuje rolnictwo czy nawet niech zajmie się ochroną środowiska, ja już bym sobie dał radę. Nie. Ja dla niego jestem wrogiem i na pewno by coś znalazł przeciwko mnie, bo go krytykuję., a do publiczenj debaty, nie tylko ze mną, ale w ogóle on nie przystępuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 6:05, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No i .... snów to całopolskie nastawienie na PiS pod przewodnictwem PełO
zaowocowało kolejnym jak w komunizmie, jak dalej byłby u nas komunizm, tym komunistycznym ganieniem o wolności słowa i czynu! A kto, że się zapytam, a kto oskarża cały naród, że wierzy prawdzie i to tej prostej, tej logicznie i najprawdopodobnej, a także prawdzie naukowej i prawdzie wykazanej i udowodnionej.
Nie, to nie prawda, nie mogło być, że samolot rozleciał się rozbijając się o miękką ziemię. Samolot mógł już rozlecieć się w powietrzu, a skrzydło uderzyć w brzozę. Te i inne historyjki ten Jantosiu wymyśla i to bezkarnie, a nawet międzynarodowo.
No i już MON straciło ponad 600 mln zł. na odszkodowania dla wymienionych wymyślonych zarzutów i umieszczonych w raporcie o likwidacji WSI przez Antoniego Macierewicza, nie nie będę mu przekręcał nazwiska na Maciarewicz, a tym obrażał wszystkich Maciarewiczów, z powodu wypłaty oszkodowań za pomówienia i poświadczanie nieprawdy. Nawet aneks do raportu nie został z tego powodu opublikowany. Już sprawa nie polega na tym czy i czym uzasadniona była likwidacja WSI, nawet nieistotna już jest sprawa, jak PiS i jego pachołek Antoni Macierewicz zaszkodzili obronności RP, ale coraz wyraźniej nie da się ukryć bałwowieszcze proroctwa PiSu i szkodzenie RP nie tylko w sprawach mało istotnych, ale na całej płaszczyźnie współżycia w kraju, a nawet w sprawach międzynarodowych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Prokuratura żąda pozbawienia A. Macierewicza immunitetu, bo chce go oskarżyć o pomówienia, pisania nieprawdy, zdratę tajemnicy państwowej i na pewno tak będzie wedle sił w Sejmie. Może to coś nauczy piSiaków co im wolno, do czego mogą namawiać niezadowolonych i nierozumiejących sytuacji w kraju i zagrożeń pogorszenia się życia. Na nich bazuje PiS i widzę, że to są ludzie, że nawet wyroku, wyroków na ich bezeceństwa nadal nie rozumieją i nie zrozumieją. A mało tego. Do tych nich dołącza Jacek Kurski, który już wybił się i widzę, nieprzytomnie i niechcąco z PiSu, ale jego krótkowzroczność i logika niekiedy sprzyjająca okolicznościom położy nowo założoną partyjkę SP.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:10, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Klnąć się nauczę, "bo rząd nic nie robi"! Znowu media zaczynają nadawać głos wolnej ame..., , przepraszam wolnego PiSu, że Tusk powiedział nawet i nie tylko w expose, że jeszcze w tym roku, Sejm zamiast świętować, będzie pracował.... a tu nic. Nic i już. Nic.
I faktycznie - nic na wokandzie. Zapowiadane podwyżki policji i czegoś tam więcej spowodowało, że zaczynają się domagać i wydaje mi się, że słusznie, bo ciągle czekający ma obiecane i ciągle pomijani zaczynają się buntować.
Że nie podniesienie wieku emerytalnego, a prędziej cierpliwośc PSL-u się wyczerpała lub chcą coś więcej ugrać, chyba im chodzi o głos w sprawie KRUS-u..... i związki zawodowe teżple, ple swoje do tego dokładają. No i oczywiście że PiS i jego najgłówniejszy oskarżyciel przy czym nic konkretnego i nic nie tłumaczącego - ich maczo.
Problemy z lekami. I tak już nie liczę na SZ, że będę dłużej żył że zajmie się mną ktoś, gdy coś mi nawali. Liczę na totolotkowe chybił trafił, czyli przejdę jeszcze to czy już nie.... . SZ to już przeżytek.
A więc zamiast pracować, rząd debatuje, myśli, ma problemy i co by tu jeszcze wymyśleć, aby Tuskowi i jego ludziom pomóc? VChyba wystarczy. ALe też jestem zadowolony, że rząd już więcej nic nie robi i nic nowego wspaniałego, takiego coś na potęgę PiSu, a przy okazji ani trochę nie trafionego w pomyślunek zgodny z PiSem rząd nie wymyśla.
Po pierwsze: jest kryzys i trzeba się do niego przygotowywać, siedzieć spokojnie, nie wygłupiać, się, prężyć i pilnować, aby nas nie zaskoczył i..... jak trzeba, to reagować i to skutecznie! SKutecznie. Po drugie nie lubię rewolucji od tych żołądkowych wzwyż po noc listopadową. To zawsze okres dla szumowin i niszczenie struktur gospodarczych, które trzeba odbudowywać.
Dziwi i martwi mnie tylko, nie mam tego rozwiązanego, że jest takie prawo, że czasami jest lepiej upaść i zacząć od nowa niż utrzymywać stare, stary porządek. I ciągle stare, ciągle problemy, itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:35, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bartosz Arłukowicz aut!
Swoją drogą Arłukowicz narobił już tyle błędów, że można go zaatakować. Zrobił właściwie błedy czy niedokładności, zachował się jak nie minister czy osoba niewiedząca co chce czy której się zdaje, że coś robi, ale nie wie co i po co. Z tym, że już mu zaczyna w głowie coś świtać i program, który krytykował, nie głosował za nim, nie podobał mu się z perspektywy SLD czy ogólnie osobiście, to jego sensu, który, wydaje mi się że, chwyta lub uczy się nowego ministerialnego myślenia.
A myślenie ministerialne, którego nadal nie rozumiem, dlaczego jest ono aż takie, aby ukrócić firmy farmaceutyczne, opanować rynek leków, zwłaszcza że w tym temacie odstajemy od innych krajów nawet nie byłych kapitalistycznych! I tak trzeba, trzeba ukrócić ich rządzenie polskimi pacjentami, więc...... to co wprowadziła E.Kopacz jest jak najbardziej słuszne z tym, czy aby innej lepszej spokojniejszej metody nie było? Nie wiem. Sądzę jednak, że jeżeli chodzi o szybkość i skuteczność, to tak, to ta metoda jest nawet aż poprawna.
I tylko tyle. Walka z cenami - tak, ale za to napotyka się na większy opór firm farmaceutycznych i ich pomocników w około 10%przerobionych na ich modłę lekarzy i aptekarzy i 40% lekarzy i aptekarzy sprzyjających im, a nie wiedzących, o co walczy, czy dodatkowo prowadzi z systemem NDZ swoistą bitewkę. I jeżeli to towarzystwo jest mniej-więcej pół na pół podzielone, to opozycyjni politycy stają się znawcami acż ekspertami od jedynego rozwiązania tego problemu. A B. Arłukowicz musi odejść!
Ale kto i/czy jak toto naprawić te ciule nie powiedzą, bo oni nie są od tego.
A stąd wniosek jest dla mnie jedyny: szkodzą i ich zajęciem wręcz po to są zrzeszeni, aby Polsce szkodzić, jak najwięcej zaszkodzić!
Nie ma czasu czy aż tyle pieniędzy, nie powinno się dawać przeciwnikowi szans, narażać się, narażać społeczeństwo na jeszcze większe koszty niż i tak już ponosimy i poniesiemy i to w dziedzinie, gdzie zawsze ich będzie brakować, a ludzie nadal będą chorować, umierać też - mimo leczenia!
I mimo poważnych błędów przy wprowadzaniu listy leków refundowanych, przy wielkich niedomówieniach i nie prostowaniu niedomówień, ewentualnie przez B.Arłukowicza, źle tłumaczonych wręcz gmatwanych, to już są szanse na wyprowadzenie systemu na prostą.
Już wiadomo, już wiem i na pewno wie o nich obecny minister, że błedy są aż 2. Pierwszy to brak kart ewidencji ubezpieczeń zdrowotnych. 2 - obciążenie i karanie lekarzy i aptekarzy za błędy we wproawdzaniu tego systemu, czemu oczywiście protestują! Mogą być ukarani. I to trzeba naprawić. Ale o ile to wiadomo i Minister nie jest temu przeciwny, to dlaczego go mamy zwalniać? Przynajmniej jest to za wczesne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|