www.3iks.fora.pl

Panesz · Wysłany: Wto 5:41, 19 Mar 2013 Temat postu: Rodzenie na cenzurowanym.

O co chodzi z tym 17 marca i że po tej dacie kobiety po urodzeniu dziecka dostają dłuższy urlop macierzyński? Przecież to jest oczywiste, że przepisy należy wprowadzać i zawsze są one, że na przykład:
- wysługę, uprawnienia, kartę stałego pobytu i coś tam się otrzymuje się po iluś tam latach. Proste jak drut. Ale też można się zapytać, dlaczego nie wcześniej tylko po 34 latach, jeżeli jest tak w przepisach, albo, że jak w tym roku się już należy, to ... od 15-go maja i tak podobnie.

Tak samo jest z porodem. W prawdzie są takie zdarzenia, jak na przyk łąd wojny cy cós tam podobnego, że daty są ustalone nawet dla rzeczy nie związanych z tym wydarzeniem. I powiedzmy, że tu rząd wyliczył, że średnio od 17 marca starcza budżetu na wypłaty na roczne urlopy roczne dla matek. WIęc co ? Żle jest z tym? A może obniżyć długość urlopów lub wcale nie przedłużać? Może jak mi się nie należy, to poco komu innemu .... pomagać lub poprawiać, jeżeli już ma dobrze? A co mają powiedzieć matki rodzące przed 17 marca? Gorsze matki? Media podają, że wszystkie te matki rodzące w tym roku od 16 marca włącznie są gorsze. No, a jeżeli wyrównamy i powiemy, że od 1 stycznia wszystkim matkom się należy urlop macierzyński, to nie będą pokrzywdzone te panie, co urodziły w ostatnich dniach grudnia? A może byśmy się cofnęli do daty, że na każde dziecko, oby było jeszcze przez rok dzieckiem dawało matce taki urlop? I zawału by nie było, zwolniłyby się miejsca pracy dla mężczyzn jeżeli panie by na hura bo w dużej części musiały go wykorzystać i .... pójśc na niego lub go dokończyć.... Bo robota zaczyna się w Polsce i na całym świecie dla pań, a kończy dla mężczyzn i to chcących jeszcze wyglądać normalnie i żyć z panią mającą dzieci. A praca fizyczna staje się coraz lżejsza dzięki maszynom i automatom, umysłową wykonują komputery, zawody delikatne jak szpitale czy nawet już brakuje dentystów, bo są same panie, brakuje fryzjerów, bo każda pani jak nie ma zawodu, to ten kurs fryzjerski ma, to na koleżankach się go nauczyła, kuchnie, przedszkola i cały świat już mają, tyle wywalczyły i nawet jak gejom i lesbijkom musimy pomagać, bo im się żyć nie chce, czy jeszcze za mało mają?

Co w tej dacie 17-go marca jest złego, że wszystkim się nie podoba, a media to już jak z papieżem, że jest nowy, to jeszcze więcej piszą o paniac, jak im jest źle. Że mąż nie ma pracy,mama czy teściowa w wieku do 50 lat już nie może się zając dzieckiem, żłobki należy więc zlikwidować, przedszkola też? Meżczyzn chyba też. Chyba, że tego cżyczą sobie poprzez to, że nie mają o czym innym pisać i mówić - media. I już.

kalina · Wysłany: Wto 20:37, 19 Mar 2013 Temat postu:

U nas media jak się już czegoś uczepią to zwariować można na każdym kanale dobre ,gorsze ,a dlaczego nie od stycznia jakieś stowarzyszenie matki trzeciego kwartału co to ma być nikogo nie obrażając jak już się urodziło dziecko to należy się wziąć za opiekę nad nim a nie latać po Sejmie i zakładać stowarzyszenie .
Zawsze wszystko musi mieć jakiś początek i wcale nie musi to być pierwszy dzień roku więc ja kompletnie nie rozumiem po co ten krzyk tak zadecydowano i tak ma być a nie wywieranie presi na rządzących i rozdzieranie szat .
Owszem dla każdej matki jak najdłuższy pobyt z dzieckiem jest ważny ,ale są pewne reguły których należy przestrzegać w demokratyczn ym państwie inaczej nigdy byśmy nie doszli do porozumienia bo zawsze ktoś by był poszkodowaany .
A dla mie 17 marca to bardzo szczęśliwa data bo to data urodzin mojego syna czyli ja bym się załapała gdyby tak można było cofnąc czas

Panesz · Wysłany: Śro 5:43, 20 Mar 2013 Temat postu:

Tak samo uważa 28% osób. Reszta ludzi żyje obłudą! Taką dużą mamy anormalną i chytrą postawę i nastawienie i tak jesteśmy nastawiani na sprawę " Pytanie było dokładnie "Czy Polskę stać na na to, aby matkom I kwartału wydłużyć urlop macierzyński do 1 roku?"Ten procent dotyczy odpowiedzi "NIE". Biorę udział w SMSowej ankiecie, darmowej zaznaczam, nic nie płacę. Ale i ona ma kruczek prawny polski i chamski jak zwykle. Są nagrody. Są nagrody dla tych, co je chcą wziąć i odpowiedzą na dodatkowy SMS, płatny już oczywiście i tam, nie wiem, ale podejrzewam już się od płatności ankiet i obietnic chyba ile chcesz wygrać i tak dalej to podejrzewam, że jest po polsku..
Z kolei jak ja, 95% ankietowanym podoba się papież Franciszek/ Jest to żadni wynik, nie traktuję go poważnie, bo to dół krzywej Gaussa i o lepszy trudniej i pytanie u sprawa staje się przez to błaha.
39% takich jak ja nie wierzy w wygraną w piątek z Ukrainą! Wygrana, to nie przegrana, to też nie remis. Tyle tego
Ale nie wiem, czy szczerze odpowiedziałbym, że oddałbym swoich 10% oszczędności bankowych, jak to miało być i nie będzie na Cyprze, ale odpowiedziałem "tak",ze względu na ich ilość. Na tyle ile ich mam, to "tak", a takich jest aż 8 %. To dużo czy mało?

Panesz · Wysłany: Czw 5:41, 21 Mar 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - - Gazeta Wyborcza

Warto przeczytać i też dotyczy to dzieci, a zwłaszcza ich poczęcia. I czy to dobrze, czy źle, że tak postąpiło MZ? A właściwie,interesuje mnie odpowiedź na pytanie, czy postąpiło demokratycznie? I już wyjaśniam.

Oglądnąłe przypadkowo, ale jak mam tylko okazję oglądam programy związane z polityką i w TVN24 w "Jak" czy "Jak" - "jest", znak zapytania czy wykrzyknik ogląłem do wyłaczenia pana Piechu, że zaznaczę że to pisiak, w dodatku był tym ministrem zdrowia czy raczej zastępcą i gie zdziałał i głupoty farmazońskie, znbaczy pisowskie wygadywał, zaprzeczał postępowi w lecznictwie polskim w dyskusji z obecnym vice ministrem Nuemanem! Dobre to w końcu rozwiązanie, czy nie, jeżeli na przykład MZ znalazł pieniądze, w pierwszej też kolejności postawił na in vitro, to zrobił źle, bo to nie dotyczy wszystkich ludzi, czy nie wszystkich par małżeńskich, gorzej, nie wszystkich mogącym czy nawet muszących mieć własne dzieci tylko przez in vitro,..... nie obejmie? Czy to możliwe w Polsce? A gdzie demokracja mówiąca, że.... no !, nie każde małżeństwo, ale muszące skorzystać z in vitro nie może, bo system dopiero powstaje, jest możliwy, można bo będzie dalej rozwijać i tak dalej. To wygląda tak samo, jak z tą datą 17 marca. Ponieważ ta data eliminuje, znaczy nie dopuszcza matki sprzed tej daty.... to dla psiaków pisiaków i dziennikaków i wszelkich małpiaków niemyślaków szkodzić innym, i nie wolno które urodziły po .... ustalonej dacie wejścia w życie ... czegoś tam..... , bo inaczej się nie da.... nie wolno i już, bo to .... k.... nie demokratycznie!!!!....... ha, ha, ha, Nawet MZ wyśmiał, że taki pomysł wprowadził ich rzecznik A. Hofman!
Tak wyglądają polscy działacze, twierdzących, że rząd nic nie robi, że jak coś robi to źle, i twierdzących, że jedynie PiS zbawi Polskę, chociaż pluije, szkodzi rządowi i nam - jak tylko może - I to też nie demokratycznie, bo ja nie!!!!!!!!!!!!!!!!
tAK WYGLĄDAJĄ OBA PISIAKI, b.pIECHA I a. hOFMAN!

.

Panesz

I stało się!
[link widoczny dla zalogowanych]

I jestem "ZA". Przecież o ile to jest możliwe, o ile są chętni, jest nawet potrzeba, jest też chciany przez rząd i opozycję, że rząd nie dba o przyrost.... a oni, przynajmniej chłopy, ależ by zapłodniali....bo rząd tego nie robi, a oni nie są w rządzie.......

Ale do rzeczy. Do artykułu dopiszę dwie swoje uwagi.
Cieszy mnie, że idzie to ad hurra! Znaczy. toto samo ma się unormować, ustawić, ustalić, zapisać i zatwierdzić w Sejmie bez względu co komu w jego politycznej wszechwiedzy głowie zabłyśnie absolutyzmem! A na razie...... Ministerstwo in plus wdraża program in vitro warunkowo dla 15 tys par, w tym heteroseksualnych nawet dla bez posiadania aktu ślubu. To się liczy!
Druga sprawa, to że nie na koszt państwa czy NFZ. A to jest drogu zabieg.

Nie rozumiem sprawy pójścia na skróty. Znaczy - protestują lekarze zajmujący się leczeniem bezpłodności!!!!! Oczywiście, że jeżeli ktoś jest bezpłodny, a chce się lz tego leczyć, to albowiem dlaczeby by nie... Ma możliwość i to na własny czy narodowy koszt.! I widzę, że chodzi o pieniądze!!!! Jest to droższe od in vitro mimo tego. A nawet o czas leczenia typu do kilku lat, ale i też skutki leczenia nie są pewne!!!!

Ma to się unormować w sposób naturalny, w sposób prawny, w sposób dozwolony i ani trochę nie widzę w tym palca bożego, czy głupoty, fanaberii jakiś, cy co jinnego jeszcze by.