www.3iks.fora.pl

Panesz

Z wyborów może śmiało tak wyjść, że PO z PSL-em razem mogą mieć poniżej 50%, czyli mniej od reszty startujących. Ale do Sejmu dostaną się 4 partie i to te, które dziś są. Mało prawdopodobne, że będzie ich 5 z tym, że nawet ostatnia będzie miała 5 i więcej %%.

Na 4 partie, z matematyki tak wynika, i łączymy partie pierwsza z czwartą i drugą z trzecią.
Jeżeli różnica pomiędzy dwiema pierwszymi partiami jest większa niż pomiędzy dwiema ostatnimi, to nie ma znaczenia z kim w koalicję wejdzie pierwsza partia. Koalicja pierwsza-czwarta ma większość.
Ale jeżeli jest na odwrót, to decyduje trzecia. Czyli wygrywa koalicja druga partia z trzecią.

I nie zgadzam się z Kaliną, bo jestem za zgnojeniem pomazańców czyli tych lepszych i tak myślących o sobie PiSiaków. Oni są lepsi i jak twierdzą, pozostali Polacy, w tym rząd Tuska jest najgorszym rządem, jaki sobie wybraliśmy. To premier nas oszukał, okłamał i w ten sposób PiS nie dostał się do władzy, a nawet, bo na to brak Jarosławowi dowodów, wybory na Prezydenta RP były sfałszowane.

Ale znając łaskawość identyczną, a nawet może lepszą niż w wyborach prezydenckich, Prezydentowi poda rękę, będzie działał i współpracował zgodnie z prawem i Konstytucją. I w przypadku Konstytucji nas nie oszukuje. Konstytucja nie zakłada współpracy premiera z Prezydentem, nie zobowiązuje do tego. Ponadto kto kogo miałby się słuchać???????????????????????????

Ale jestem za zniszczeniem tego gniazda i tego gniota z naszego 1000-lecia, bo taki czy inny czy podobny jeszcze się nie narodził.
A jak wykazała już historia można to uzyskać dając mu władzę. I myślę, że jeżeli drugi raz się na tym sparzymy, to nie będzie do trzech razy sztuka. I tego mu życzę.

Też parodię odstawił z folią dla faceta mającego 24 tunele foliowe papryki i wcale aż tak nie zniszczone. jakieś do góra 10% strat ma tylko z gradobicia. .
A może mi i innym chętnym by przywiózł przywiózł folię na pierwszy tunel i nawet nie musi być taki duży jak miał ten co się pytał, "jak ma żyć"?

kalina

Tak jakaś folia jakieś pytania jak życ ,za co życ ,podpalenia i to wszystko przeciwko temu złemu Premierowi .

A ja chcę, aby dokończył to co zaczął. A zrobił już bardzo dużo. Pis natomiast już zapowiedział, że gdyby wygrali wybory to zaczną od audytu państwa. To jest chore. Zajęło by im to znowu rok lub dwa sprawdzając, rozliczając i szukając na się afer swoich poprzedników. Szkoda tego czasu zabierać Polsce i Polakom. Zresztą już to raz przerabialiśmy w latach 2005-2007. To byłby czas stracony. Przejrzałam programy kilku partii. Mimo, że jestem zwolennikiem PO to muszę obiektywnie stwierdzić, że najbardziej spójny i konkretny program przedstawił Janusz Palikot. Jeśli zdoła wejść do parlamentu to w następnych wyborach będę się zastanawic na kogo oddac głos. Na razie jednak nie można pozwolić aby frustraci pisowscy z Kaczyńskim na czele aby mieli cokolwiek jeszcze do powiedzenia w tym kraju. To byłaby katastrofa gorsza od smoleńskiej.

Panesz

Audyt to jest tak duże słowo, że i Polska jest w nim maleńka, ale też możliwy jest każdy rodzaj audytu i to się też w nim mieści, a podany czas.... to nieskończoność. Czyli ..... i co tu pisać, mądre słowo i wielka nauka i technika zarządzania dla maluczkich. To nie wiedzą jaka jest Polska?

Zastanawiam się, jak Jarosław Kaczyński zmiękł w tej kampanii, jaki jest układny, niekonfliktowy. Jak w kampanii prezydenckiej. A potem pokazał, co potrafi. Czyli jak nie wygra i nie pociągnie mniejszościowo, to nie uzna ani partii rządzącej , anie jej rządu ,lub rządu koalicyjnego okażą się matactwa i oszustwa wyborcze i nadal program i wyniki rządu będą złe.

Z tym, że w swoim zaprzaństwie nawet się nie pomyli, jak i dotychczas się nie PiS nie myliło.

Bo rząd Tuska jest i będzie złym będzie działał tak jak dotychczas, czyli jak najgorzej dla nas, dla Polski, a przy okazji nawet to mu nie wyjdzie, jak zawsze. Czyli rząd Tuska działa jak najpoprawniej.
Nie wiedzą, co to jest audyt, nie znają prostej zasady - podwójnego zaprzeczenia!

Mist

Troszkę i ja nastraszę PiSem: Prawo i Sprawiedliwość nigdy nie wygrało żadnego sondażu, natomiast dwukrotnie wygrało wybory: prezydenckie i parlamentarne. Tak samo będzie tym razem. O jaki tam audyt chodzi? Od razu powstanie w Polsce reżim autorytarny i wreszcie będzie porządek. :twisted:

Łukasz

Mist tu nie występuje zasada że szklanka jest do połowy pełna a nie do połowy pusta, kaczyści przegrali sześć razy na ich miejscu przyzwyczaiłbym się do narodowych batów ,wiesz Mist tak się zastanawiam jak bardzo trzeba polaków nie lubić aby życzyć im kaczej Viktorii

Mist

kalina

Startująca do Senatu z list Prawa i Sprawiedliwości popularna aktorka Katarzyna Łaniewska w programie "Drugie śniadanie mistrzów" w TVN 24 tłumaczyła, dlaczego Jarosław Kaczyński powinien zostać premierem. - Bo jest uczciwy - stwierdziła.

Oglądałam ten spektakl i wypowiedzi Pani Łaniewskiej to było straszne że staruszka startuje do senatu nie majac kompletnie pojęcia nawet o programie partii z której list startuje .
Żadne argumenty do niej nie trafiały lekceważyła rozmówców ,a zapytana o Kartę Praw Podstawowych odpowiedziała:
"Nie będę zabierać głosu w temacie na którym się nie znam" a ja stwierdzam po obejrzeniu programu że na niczym się nie zna ale ambicje polityczne ma .
I to nie jest śmieszne to jest straszne jakich senatorów chce zafundowac nam Pis to kpina z państwa .

Mist a Ty to taki złośliwy trochę jesteś co ? a wiesz że porządki to najlepiej zaczynac od siebie .

Mist

Łukasz

kalina

Panesz

Mist

Na razie gotuje się nowe prawo wyborcze. Już wiadomo, że jak i był, dla parlamentu pozostanie system proporcjonalny, jednak z otwartymi listami. Próg wyborczy zwiększy się do 4%, a blokom partii nie można będzie się balotować, tylko partiom. Skasują opcję "przeciw wszystkim", a w jednomandatnych okręgach mogą kandydować się niezależni kandydaci. Co do reszty - pożyjemy-zobaczymy.

Panesz

"Balotować" - łączyć się? Czyli BJuT nie może startować, bo jest zlepkiem oddzielnie rejestrowanych partii. W Polsce jest, że partia ma zdobyć 5% ( nie 4) ale "koalicje"(baloty) muszą zdobyć 7 %.

Natomiast system proporcjonalny, znaczy że nie ma okręgów jednomandatowych. Głosuje się na partie, na listy, a miejsca w parlamencie są przyznawane proporcjonalnie do ilość zdobytych głosów. I tu - znaczy - może być tak, że najwięcej na jednej liście kandydat nie wejdzie, bo procent głosów na liście jest za mały! Niemniej właściwie się nie zdarza, że mający powodzenie polityk nawet startujący sam nie zdobył takiego uznania, aby nie zdobył odpowiedniej ilości głosów.

A co do Ukrainy i wytworznej tam sytuacji,....
- Czyżby? Julia Tymoszenko będzie siedziała i to nie rok, dwa, a nawet przy łagodnym wyroku nie mniej niż 5 lat? Poczekamy - zobaczymy.
- tworzy się KOD (Komitet Oporu Dyktatorze, bo nie ma czego bronić i nie chodzi o Komitet Obrony Demokracji!) Tworzy go A. Jaseniuk (Front Zmian) ze Swobodą i Naszą Ukrainą. Tak niby z powodu nieobecności i obrony lidera Batkiwszczyny. Z drugiej strony, należy zwrócić uwagę na na demokratyzację ustroju w kraju, ale też na ile jest to skierowane przeciwko rządowi Partii regionów. To mi jest trudno ocenić. Ile w tym jest walki Jaseniuka o przywództwo i władzę, a ile chodzi właśnie o demokrację.
O ile chodzi o bloki, o koalicje, o łączenie się partii, to NUNS (Nasza Samoobrona) ma wstąpić do .... BJuT, a nie do KOD.

i taka uwaga.
Na Ukrainie ja widzę, że każdy chcący być działaczem partyjnym nawet przywódcą, sam sobie tworzy, właściwie tworzył partię, a jej celem było przynajmniej przywódca znalazł się w parlamencie (Radzie Najwyższej) Dlatego przywódcy i dość licznych partyjek niemile widzą między sobą współpracę ze względu na u tratę własnego znaczenia. Są to skutki i historyczne, jak i rusyfikacji Ukrainy. Taki obyczaj, Który się jednak zmienia pod wpływem współczesnych i ukraińskich wymogów.

Bełt

Można oczywiście prognozować pytanie jednak na jakiej podstawie? Jeśli weźmiemy pod uwagę sondaże to odpowiedź jest jasna jeśli programy wyborcze też natomiast jest wiele czynników wpływających na wynik wyborczy chociażby podstawa kleru tego lekceważyć nie wolno wiadomo że młodzi do glosowania się nie garną stawiałbym raczej na stary portfel ,tak się składa że listy wyborcze podawane się według kolejności zatem jeśli Pis jest numerem jeden często beż wgłębiania się dale ludzie oddają krzyżyk aby odfajkować powinność