|
www.3iks.fora.pl Polityka i nie tylko
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:36, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Higienistki to potrzeby wynikajace z brudu, smrodu i ubostwa, warunkow w jakich wtedy zyla znaczna czesc spoleczenstwa. Ale o tym juz wielokrotnie pisalem, i byc moze napisze jeszcze kiedys odrebnie
Było inne podejście. I wcale nie wynikało z ogólnego brudu całego narodu czy ustroju. Był inny podział środków i rynku pracy.
A więc szkolnictwo miało na to pieniądze i ... obowiązek. Dziś prędzej szkoły się likwiduje niż zatrudnia higienistki. Ponadto PRL dbał o zatrudnienie każdego chętnego, nawet niechętnego do pracy. A więc były i stanowiska całkiem niepotrzebne, dodatkowe, poziom wykonywanej pracy - niski, ale tym sposobem dbano o zatrudnienie każdego.
I wcale nowoczesność, ta strona w którą podąża świat, jest najlepsza, oczywista i uszczęśliwia ludzi, wcale nie jest z nią aż tak dobrze.
Higienistki są najczęściej ... bezrobotne i szukają każdej innej pracy.
W krakowie facet zdaje się za 5 mln i w ciągu 5 lat wymyślił maszynę do wypieków obwarzanków. Mało tego, że pozbawił się tym sposobem pracowników, to jeszcze do plajty zmusza innych piekarzy czy cukierników. I to jest postęp. Co mają ci ludzie robić? I niech on im płaci teraz emeryturę, bo na siebie oni nie zarobią.
A przy pomocy higienistek walczono z ... powojennym ubóstwem. Za pomocą higienistek dano szanse .. wszystkim, całemu krajowi.
Taka drobna uwaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pro Rock
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: UE Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:58, 16 Lut 2011 Temat postu: * * * * * * * * * * * |
|
|
Było inne podejście.
Oczywiscie ze bylo inne, pytanie tylko czy wlasciwe. Pamiecia siegam poczatkow lat szescdziesiatych, sporadyczne fakty pamietam jeszcze z lat piecdziesiatych, wiec wiem ze to byly inne czasy, taka higienistka po tygodniowym kursie to rzeczywiscie prezny umysl, Pamietam to glupie babsko z podstawowki do ktorej ja chodzilem.
A więc szkolnictwo miało na to pieniądze i ... obowiązek.
To mialo, tylko kompetencji raczej nie.....
A więc były i stanowiska całkiem niepotrzebne, dodatkowe, poziom wykonywanej pracy - niski, ale tym sposobem dbano o zatrudnienie każdego.
A byly, byly...., obsadzane w szczegolnosci oficerami rezerwy, LWP, MO i SB......, Wszystkie te stanowiska Inspektorow BHP, Ochrony ppoz, Obrony Cywilnej, Konwojentow mienia, Obslugi Tajnej Kancelarii. Pracowalem wtedy w dziale kadr, wiec widywalem ich za kazdym razem jak przychodzili podpisywac liste obecnosci. Do tego jeszcze jakies protokoly, najczesciej in blanco, bo przeciez jakby przyszla jakas kontrola....., przeciez dobrze wspolpracowalismy....., na koniec jeszcze pytanie, kto ma leciec, bo kto stawia bylo wiadomo, zawsze wypadalo na mnie. Ale zawsze mialem takie haslo... ale po druga nie polece, wiec bylo z gory wiadomo to przynosilem od razu dwie, i tak trzy- cztery razy w tygodniu.
A ze to wszystko bylo finansowane wg klucza nikomu nie zalezalo zeby bylo dobrze. Dzialalnosc Spoldzielni Mieszkaniowych czy MZBM-ow w ponad 90 % finansowana poprzez dotacje. Komu na czyms mialo zalezec?? A bodzce byly rozne, premie motywacyjne, racjonalizatorskie, wyplaty z zysku, powodow do sprawiedliwych spolecznie wyplat byly rozne.
Na studiach poznalem jednego asystenta, ktory wtedy swietokradzko twierdzil ze zaklad Pracy jest zakladem w ktorym sie pracuje a nie zakladem pomocy spolecznej, edukacji politycznej i czego tam jeszcze, magistra szybko zwolnili, bo ponoc nie mial pojecia. Wtedy tez wydawalo mi sie ze zaklad pracy winien troszczyc sie o pracownikow, zapewniac dostawy kartofli i paczek Dziadkomrozowych, dbac o wczasy, kolonie, zimowiska. Szybko ale zmienilem zdanie.
jak ustalano Plany ?? Z reguly wskaznik do planu roku poprzedniego, pozniej wykonania no chyba ze plan byl wyzszy. Wszystkim rowno. gdyby jakies przedsiebiorstwo wskutek jakichs nieprzewidzianych okolicznosci zrobilo w jednym roku interes zycia, sprzedalo cos co bylo jednorazowe, przekroczyloby plan nie o 0,3 % ale trzykrotnie to w nastepnym roku plan bylby jeszcze wyzszy a wiec pewnie nie do wykonania. Dlatego tez cala Dyrekcja i aktyw polityczno- spoleczny dbal o to by plan byl wykonany lub lekko przekroczony, sam bylem swiadkiem jak kiedys jeden z moich dyrektorow wrzeszczal na jednego z kierownikow, mlodego gniewnego, ktory mial pomysly jak zwiekszyc produkcje o 25 %, bez specjalnych nakladow......, Co wy qu..wa chcecie zeby mnie za rok wywalili??
I to jest wina czy zasluga systemu, nie jakichs tam warcholow, spekulantow, bumelantow, kulakow, ktorzy rzekomo zaklocali rozwoj socjalizmu.
ja tam wyznawalem wtedy zasade..., wejdziesz miedzy kruki, musisz krakac jak i one. Chodzilem wiec na pochody pierwszomajowe, nawet z reka w gipsie, bedac na zwolnieniu lekarskim..., przeciez za to slono placili, premia w wysokosci miesiecznego wynagrodzenia zasadniczego przeciez tego nie bylo malo.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:49, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Widzisz Pro Rocku przywołana przeze mnie higienistka była pewnym symbolem dbałości tamtego systemu o zwykłych ludzi a nie przedstawicielką jak namiętnie to zauważasz. Owszem pisałem wyraźnie były też w tamtym systemie wypaczenia były też nieprawości było centralne planowanie były też pewne nadużycia władzy to prawda, nie jest moim celem wypunktowanie ich ,moim celem jest wskazanie różnicy w dbałości o obywatela o zwykłego człowieka i to porównanie wychodzi na In minus dla obecnego systemu politycznego dla dzisiejszej Polski . Dziś można zauważyć że w wypowiedziach polityków występuję jeden wskaźnik skuteczności jest to wskaźnik cyfr dziś obywatela postrzega się poprzez dane GUSowskie wskaźniki gospodarcze są ekstra wzrost gospodarczy jak nigdy dotąd a ludzie? jak grzebali w śmietniku tak grzebią bezrobocie wzrasta ludzie umierają przed szpitalami ulice wyglądają jak po bombardowaniu emeryci obżerają korę z parkowych drzew jak sarny wiosną ,młodzi i z inicjatywą wyjeżdżają daleko skąd policja nie panuję nad sytuacją sądy są niedofinansowane prokuratorzy przekupni szpitale dzielą czasem już tylko herbatę bo bandaż chory musi kupić jeż sam ZUS padł na pysk szkoły kasę rezerwują przede wszystkim z myślą o 6 godzinnym cyklu religijnym w każdym tygodniu itd. itd podważysz te fakty? ja nie twierdze ze tamten system to miód malina twierdzę tylko że miał ludzki wymiar. Dziś kasa z podatków przeznaczana jest przede wszystkim dla tych którzy mogą wiele, partie polityczne maja sie znakomicie państwo Polskie płaci im za to aby robili rozróby i zadymy nawet powstała taka partia która bez skrępowania nazwała się Pensja Jest Najważniejsza. Szydzisz z troski o zabezpieczenie kartofli i cebuli no to pośmiejmy się teraz z ludzi którzy po wypełnieniu steku tajemniczych dokumentów po wielokrotnych wizytach po uwłaczających ludzkiej godności błaganiu dostają stówę z opieki państwa nad słabszymi i bezradnymi ludźmi ,to musi być przyznasz zabawne zobaczyć łzy w oczach tych zdesperowanych bab albo kobiet jak wolisz ha ha ha też chyba dopadło mnie poczucie humoru, możemy się też pośmiać z tych wyrzuconych z pracy bo niemieckiemu czy tureckiemu pracodawcy przestało się opłacać szczególnie zabawne jest to w małych miejscowościach gdzie oprócz kilku spożywczaków dwóch zachodnich supermarketów i miejskiego szaletu nie ma innej alternatywy Wrócę jeszcze do szpitala to musi być zabawne jak przekomarza się dyspozytorka z żoną męża który poczuł ból w mostku a może chlał pada pytanie jeśli nie to nie my to nie nasz rejon to musi być fajna konwersacja, albo wyobraź sobie dzieciaka który w szkole wije sie z bólu zęba a tu słychać dzwonek na lekcję religii toż to symulant i leń widać że rodzice to komuniści a higienistka?? toż ona walczyła z wszawicą dziś mamy zachodnie środki piorące prostu z Chin wszawica nie przystaje ideowo do nowej Polski. Nie będę pisał dalej bo pęknę ze śmiechu dożyłem wesołych czasów papież w każdej gminie Popiełuszko w każdym województwie ,jak mawiał profesor etc etc Bender Polska może być biedna byle była katolicka no i jest, a gospodarka? ależ ma się znakomicie to ludzie nie dorośli aby umieć czytać wskaźniki. Wesołe jest życie staruszka……. niemieckiego oczywiście, Kolego zrejterowałeś nie ważne z jakich przyczyn 20 lat temu i pouczasz jak mam żyć? nazywasz mnie ( może i nie dosłownie ale tak to sugerujesz) malkontentem i post komunistą? nie byłem nigdy w żadnej partii mieszkam w małym miasteczku w mieścinie właściwie, przyjedź tu i pomieszkaj tu rok wtedy zobaczysz jak wygląda rzeczywistość posłuchasz co mówią ludzie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Czw 12:29, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baltazar
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pomorze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:37, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Libero, napisałeś tu wspaniały tekst za który należy Ci się wielki szacunek, który właśnie wyrażam.
Po prostu nic dodać nic ująć.
Jedyne "ale" jakie mam, to słowa o tym że obojętne czy Polska będzie biedna czy bogata, powiedział nie profesor Ryszard Bender, tylko Henryk "Kobra" Goryszewski wicepremier w rządzie dewotki Suchockiej.
To tylko dla ścisłości, bo nie ma żadnego znaczenia gdyż dalibóg obydwaj
jednakowo ciemni i zacietrzewieni czyli "Prawdziwi Polacy"...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baltazar dnia Czw 11:41, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:15, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tak faktycznie Baltazarze to powiedział Goryszewski za przekłamanie przepraszam i dziękuje za poparcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:21, 17 Lut 2011 Temat postu: Re: * * * * * * * * * * * |
|
|
Pro Rock napisał: | ......A więc były i stanowiska całkiem niepotrzebne, dodatkowe, poziom wykonywanej pracy - niski, ale tym sposobem dbano o zatrudnienie każdego.
A byly, byly...., obsadzane w szczegolnosci oficerami rezerwy, LWP, MO i SB......, Wszystkie te stanowiska Inspektorow BHP, Ochrony ppoz, Obrony Cywilnej, Konwojentow mienia, Obslugi Tajnej Kancelarii. |
Nie odnosząc sie do jakości wykonywanej pracy zadam pytanie ;
A cóż w tym dziwnego że na w/w stanowiska również zatrudniano oficerów rezerwy.Uważam ze mieli w większości większe predyspozycje i umiejetności niż inni pracownicy. Jakość wykonywanej pracy zależy od całkiem innych czynników.
Pro Rock napisał: | ......
ja tam wyznawalem wtedy zasade..., wejdziesz miedzy kruki, musisz krakac jak i one. Chodzilem wiec na pochody pierwszomajowe, nawet z reka w gipsie, bedac na zwolnieniu lekarskim..., przeciez za to slono placili, premia w wysokosci miesiecznego wynagrodzenia zasadniczego przeciez tego nie bylo malo..... |
O premii za udział w ochodzie 1 majowym? Raczej słyszałem o nie przydzieleniu, lub obniżeniu za brak udziału w manifestacji. Ale może bogate przedsiębiorstwo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pro Rock
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: UE Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:47, 17 Lut 2011 Temat postu: Re: * * * * * * * * * * * |
|
|
Ekor napisał: | .......
Nie odnosząc sie do jakości wykonywanej pracy zadam pytanie ;
A cóż w tym dziwnego że na w/w stanowiska również zatrudniano oficerów rezerwy.Uważam ze mieli w większości większe predyspozycje i umiejetności niż inni pracownicy. Jakość wykonywanej pracy zależy od całkiem innych czynników.
Pro Rock napisał: | ......
ja tam wyznawalem wtedy zasade..., wejdziesz miedzy kruki, musisz krakac jak i one. Chodzilem wiec na pochody pierwszomajowe, nawet z reka w gipsie, bedac na zwolnieniu lekarskim..., przeciez za to slono placili, premia w wysokosci miesiecznego wynagrodzenia zasadniczego przeciez tego nie bylo malo..... |
O premii za udział w ochodzie 1 majowym? Raczej słyszałem o nie przydzieleniu, lub obniżeniu za brak udziału w manifestacji. Ale może bogate przedsiębiorstwo? |
Nie nie pisalem ze to cos dziwnego. To byli fajnie ludzie, dla nich tez bylo fajnie, nawet bardzo. ten najpracowitszy to mial chyba 11 poletatow tzn ze w taki normalny dzien roboczy, od poniedzialku do piatku pracowal dziennie 11 * 4 = 44 h, prawdziwy stachanowiec, prawie dwie doby na dobe, uwazasz ze to normalne?? A predyspozycje mieli, wylewali nie za kolnierz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baltazar
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pomorze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:13, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Pro Rock!
Wydawało mi się że po tak cieniutkiej aluzji jaką ci wygarnął bardzo słusznie kolega Libero a którą dla przypomnienia poniżej przytaczam, należałoby raczej wziąć uszy po sobie i dać sobie spokój z obrażaniem wszystkich którzy nigdzie z PRL nie wyjechali, bo insynuacje jakie z każdego twojego tekstu wyzierają, są mniej więcej na poziomie Jarosława Kaczyńskiego.
On też zawsze coś gdzieś słyszał, coś wie ale nie powie, stał tu gdzie teraz a reszta tam gdzie ZOMO itd, itp.
Cieszymy się że ci się udało, ale niczego więcej od nas nie wymagaj, a już zwłaszcza samokrytyki.
Potrzebna jest przede wszystkim tobie, podobnie jak i odrobina pokory...
Libero napisał: | Kolego zrejterowałeś nie ważne z jakich przyczyn 20 lat temu i pouczasz jak mam żyć? nazywasz mnie ( może i nie dosłownie ale tak to sugerujesz) malkontentem i post komunistą? nie byłem nigdy w żadnej partii mieszkam w małym miasteczku w mieścinie właściwie, przyjedź tu i pomieszkaj tu rok wtedy zobaczysz jak wygląda rzeczywistość posłuchasz co mówią ludzie. |
P.S.
A co do peerelowskiego dziadostwa którym tak pogardzasz, to zauważ że dwadzieścia lat minęło i wszystkie kolejne rządy wciąż jeszcze mają co wyprzedawać.
- No bo chyba się nie łudzisz że handlują dorobkiem własnym - prawda?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baltazar dnia Czw 15:18, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:19, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Z tymi półetatami to rzeczywiście przesada. Nie pochwalam tego. Tak samo jeżeli chodzi o sprawy alkoholowe. Potrzebowałem 3 lata aby w jednostce "wyprostować pewne naleciałości". To jest tylko kwestia zdecydowanego działania.
Nie uważam tym samym że wojsko jest , czy też było wolne od narodowych wad.Ale wymogi były bardziej ostre. Lepsze i bardziej skuteczne metody przeciwdziałania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:04, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Baltazar napisał: |
A co do peerelowskiego dziadostwa którym tak pogardzasz, to zauważ że dwadzieścia lat minęło i wszystkie kolejne rządy wciąż jeszcze mają co wyprzedawać.
- No bo chyba się nie łudzisz że handlują dorobkiem własnym - prawda? |
Tym razem Ty słusznie to zauważyłeś i bardzo trafnie to ująłeś ,dodam że ten majątek był też i mój na otarcie łez nie dostałem z niego nawet chusteczki higienicznej wszystko zagarnęło Polskie państwo w niejasnych okolicznościach rozdysponowując zysk pomiędzy swojakami.
Jeszcze tylko jednym słowem do kwestii podniesionej prze Ekora .
Pro Rock napisał: | Chodzilem wiec na pochody pierwszomajowe, nawet z reka w gipsie, bedac na zwolnieniu lekarskim..., przeciez za to slono placili, premia w wysokosci miesiecznego wynagrodzenia zasadniczego przeciez tego nie bylo malo..... |
Czyli Pro Rocku tak do końca ideowym to nie jesteś wszystko jest kwestią ceny, dziwi mnie to tym bardziej że z taką zajadłością wypowiadasz się o tamtej Polsce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pro Rock
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: UE Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:08, 17 Lut 2011 Temat postu: Ekorze..... |
|
|
moze bylo taj jak w wjsku bywa rekrutom daje sie szkole, starym wygom piec poletatow.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pro Rock dnia Czw 19:14, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:37, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Istota dyskusji , a nie sporu polega na tym że Ty Pro Rocku wyjechałeś z Polski w przełomowym momencie. Teraz patrzysz mimo wszystko z oddali. My zostaliśmy , i na bieżąco śledzimy sytuację.Dla nas Polska jest i była jedna. Jesteśmy bowiem podmiotem przemian.
Mamy do pokonania jedną psychologiczną barierę. Ty musiałbyś pokonać dwie. Jedną z faktu bycia poza Polska ..co nie jest mimo wszystko obojętne dla Polaka.A druga to zrozumieć i znaleźć pewną ciągłość między Polską dzisiaj, a Polska w której wyrosłeś i wychowałeś się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pro Rock
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: UE Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 3:10, 18 Lut 2011 Temat postu: Ekorze..... |
|
|
Ekor napisał: | Istota dyskusji , a nie sporu polega na tym że Ty Pro Rocku wyjechałeś z Polski w przełomowym momencie. Teraz patrzysz mimo wszystko z oddali. My zostaliśmy , i na bieżąco śledzimy sytuację.Dla nas Polska jest i była jedna. Jesteśmy bowiem podmiotem przemian.
Mamy do pokonania jedną psychologiczną barierę. Ty musiałbyś pokonać dwie. Jedną z faktu bycia poza Polska ..co nie jest mimo wszystko obojętne dla Polaka.A druga to zrozumieć i znaleźć pewną ciągłość między Polską dzisiaj, a Polska w której wyrosłeś i wychowałeś się. |
Oczywiscie dyskusji , a nie sporu, nie uwazam ze cala racja lezy po mojej stronie, nie uwazam ze tylko ja mam racje a Wy nie, nie uwazam ze nie mozecie miec Swego zdania, nawet jesli te jest odmienne od mojego.
Moja decyzja opuszczenia ludowej ojczyzny byla spowodowana gleboka nieufnoscia , delikatnie mowiac zreszta do tego co bylo. Tak jakbym przeczuwal nawetze tez do tego co jest i bedzie.
Oczywiscie ze patrze z Oddali, nie widze pewnych drobiazgow ktore Wy widzicie, i w pelni zdaje sobie sprawe. Ponadto mam luke. W tym najciekawszym momencie (1989-1990) bylem na kontrakcie w Ameryce Pd. , a tam dochodzily mnie wiesci w bardzo a to bardzo ograniczonym zakresie. Nigdy na tym i na Naszym Forum20 tego nie ukrywalem.
W tym ze patrze na to co bylo, jest i bedzie w Polsce z pewnej prespektywy nie dopatrywalbym sie ale tylko negatywow czy przeszkod. Wy widzicie te szczegoly, ja byc moze te ogoly. To sie wzajemnie jakos uzupelnia.
Nie ukrywam, a jesli tak wychodzi Wam nawet, to jeszcze raz wyjasniam, Ja tu prezentuje moje zdanie a nie prawde objawiona. To moje zdanie, moje spostrzezenia, moje oceny, nic, absolutnie nic wiecej.
I Ekorze dodam ze tak samo jak cenie i szanuje moje zdanie cenie Wasze, nawet absolutnie odmienne. Ja nie misjonarz ktory chce Was sprowadzic na wlasciwa jego zdaniem droge.
Widzisz, ja opuscilem kraj paradoksow, rzeczy ktore osobiscie uznawalem za zle, albo tylko czesciowo zle, Wielki wplyw wywarla na mnie propaganda sukcesu, docent Lewandowicz (tak chyba czy jakos podobnie, nawet tego juz nie pamietam tak dokladnie), jesli nie wiesz o kogo chodzi to przypomnij sobie dzienniki telewizyjne z konca epoki Gierkowej. Tam codziennie wyglaszal komentarze usilujac Mi wmowic ze biale jest czarne a czarne jest biale..
Ouscilem kraj paradoksow, przybylem do normalnego kraju, krolestwa Holandii. Widzialem ze moze byc inaczej, i to jakos funkcjonuje, funkcjonuje lepiej jak w Polsce. To ze ja nie po holendersku, sklonilo mnie do szukania pracy w Niemczech, znaczy za granica, dla mnie to bylo niecale 20 km od miejsca gdzie mieszkalem, przekraczalem wiec granice, bez wiz i dewiz, bez limitow, bez ograniczen. Szok, absolutny szok. Nie wiedzialem, do glowy mi nie przechodzilo ze tak moze byc. Nie tylko byc ale funkcjonowac i to nawet calkiemcalkiem.
Tu stwierdzilem rzeczy bardzo a to bardzo dla mnie wtedy niepojete. Zdezelowany samochod kosztuje mniej od nowego. Jak oni moga, pomyslalem..., nie to przesada.....
W Niemczech jest taki fajny serial, podobny do tego polskiego z Karwowskim i Maliniakiem, Hausmeister Krause sie nazwywa. Hausmeister = ciec, dozorca, gospodarz domu. Pokazuje dokladnie pewne stereotypy swiata zachodniego i bezlitosnie je obnaza..
Roznica jaka widze w tym co bylo w Peerelu a tym co bylo na zachodzie jest taka ze tu u Nas na zachodzie Fundament i szkielet jest w porzadku, z detalami mozna dyskutowac, W Peerelu bylo odwrotnie, detale byly calkiem ok, Fundament i szkielet rzadko, ale czasami owszem poprawny.
Podejmujac pierwsza prace ze zdumieniem stwierdzilem ze nikt mnie nie pyta czy naleze do tej jedynej wlasciwej rzadzacej partii. A samo zastanawianie sie czy jakymwstapil daloby mi to w miesiacu trzy Pfenigi wiecej, wydawalo mi sie absurdalne..
Potem po kilku latach jak wrocilismy z Ameryki mozna bylo bez ograniczen do Polski. Spakowalismy samochod i w droge. 37 godzin jazdy i juz w domu, Znaczy sie jazdy bylo znacznie mniej, polowa czasu na granicy.....
Pierwsza wizyta w Nowej Polsce to bylo ....
fantastyczne wrazenie, Spotkanie z rodzina, przyjaciolmi...
A potem bylo zawsze tak samo jak Tu, wy tam nic nie wiecie My tu wiemy wszystko. Oczywiscie o sytuacji w Niemczech czy Holandii, a nawet Chile czy Paraguayu wiedzielilepiej jak ja, choc nawet tam nie byli, jezyka nie znali
Koniec lat 90....Na A4 jeszcze spory ruch, gdzie sie nie zatrzymales slyszales polska mowe..., Jak fajnie ze do domu, ze do Polski i to faceci i babki...
W drodze powrotnej tak samo, znaczy gdzie sie nie zatrzymales slyszales jedno Qu.wa, juz nigdy do tych ( a tu wszystkie znane mi epitety) a na mysli mieli rodzicow, dzieci, rodzenstwo, przyjaciol, znajomych rodzine..
Opowiadalem to wielokrotnie Szwagier (z Polski) mial inne zdanie..On tego nigdy nie slyszal....., Jak jechal z Polski do nas to sie nie zatrzymywali po drodze bo szkoda czasu a jak wracali to zatrzymywali sie czesto i wszedzieslyszeli uradowane glosy polskie, wyrazajace radosc z tego ze jada do Polski...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:39, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dwa punkty widzenia chociaż temat jeden.
W takich ocenach ze oto na zachodzie stary samochód jest naturalnie tańszy od nowego.ze wiele spraw inaczej bardziej racjonalnie jest ułozonych nie nic nic dziwnego.
Dokonując wprost takich ocen trzeba głęboko zastanowic się . Takie oceny sa bardzo powierzchowne. Powiem tak;
Przed II W.Ś kobieta niemiecka jak szła do pracy na pole czy do ogródka zakładała ochronne rękawice na dłonie. Jej rówieśnica w Polsce idąc w pole brała sierp lub grabie i za koszulę wkładała kawałek chleba.To wiele wyjaśnia.
Walec wojenny jednych doszczętnie wgniótł w ziemię innych zostawił lub nawet wzbogacił.Nie ma płaszczyzny do porównań między Poska a krajami Europy zachodniej.Nie było przed wojną , nie mogło tym bardziej być po wojnie. Nie można porównywać do Hiszpanii czy Portugalii.Oni mieli jedną Guernikę. U nas połowa miast i miasteczek to Guernika.To jest róznica która porównanie czyni bezsensowne. Jeżeli na to nałożysz powojenny podział Europy, zimnowojenną żelazną kurtynę to było jak było.Nie bronię czasów swoistych czasów dyktatury lat 47-56 .To była naturalna konsekwencja tego ze to Rosjanie doszli do Berlina , a nie alianci. Ale też nie mogę potępić w czambuł wszystkiego co w latach 47-56 osiągnięto. Trzeba stosować odpowiednią rzeczy miarę .
Powojenne społeczeństwo chciało żyć pracować nawet w tych trudnych warunkach. Gdyby porównać dwudziestolecie 45-65 i 90-2010 to to pierwsze dwudziestolecie dało Polsce zdecydowanie więcej to ostatnie. To pierwsze było bardziej patriotyczne , bardziej gotowe do poświęceń. To drugie bardziej wyrachowane, bardziej kunktatorskie, bardziej rózniące niż łączące społeczeństwo.
Czy mozna dezawuować historię. Ta dotyczącą PRL i dzisiejszą ? Uważam że nie.
Gdyby wyciągano wnioski z historii z czasów PRL -u uniknięto by wielu błędów w III RP. Ale potepiono w czambuł PRL po to aby elity solidarnościowe mogły wejśc w skórę ówczesnych sekretarzy i bonzów partyjnych.
Skłonności i natura ludzka nie jest zależna od barwy politycznej. O tym należy pamiętać.A klakierzy są zawsze na podorędziu, na zawołanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Pią 11:40, 18 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pro Rock
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: UE Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:51, 18 Lut 2011 Temat postu: Ekorze..... |
|
|
Gdanie.....
Polska dala nowej wladzy trzy podejscia, 1944, 1956 i pomozecie Gierka.
Potem juz nie bylo zaufania. Gdy tuz po grudniu 1970 okazalo sie ze te same mordy ta sama piane bija to byla to bezwarunkowa kapitulacja.
Tu i tam jeszcze znajduje sie niewypal wojenny, Do niedawna znajdywano na Filipinach glownie bratankow kamikadze, do ktorych nie dotarl rozkaz o kapitulacji: Nie matua lecz chec szczera zrobi z Ciebie oficera....., oczywiscie wrogiej armii bo u nas mature mozna za kope jaj.
Czy jaznowu jestem w Peerelu?? Przeciez mamy szczerze i otwarcie, bez uprzedzen, nie zwalczac sie ale dyskutowac, raczej zakladajac zei tak nigdy do jednego wspolnego wniosku niedojdziemy, a jak nawet dojdziemy to i tak bedziemy to interpetowac jak nam sie tylko podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|