www.3iks.fora.pl

Panesz

Terlecki sobie. I ordynacja wyborcza, która nie zapewnia do końca, a przewidzieć też by trzeba nie najbliższe wybory, ale też kolejne i to po zrujnowaniu Polski, co już też następuje i staje się widoczne, to i szanowny pan Antoni Macierewicz - minister tylko, ale za to w sprawach ON robi w tym postępy!
Macierewicz dla "Sieci": Musimy skoncentrować wysiłek zbrojeniowy na artylerii - [link widoczny dla zalogowanych]
To on, nie zechciał kupić bojowych helikopterów, chyba zrezygnował z dronów, które raczej nie zwyciężą i nie za bardzo by się przydały czy przydawały wojskom, a o WOT to jeszcze napiszę. Jeżeli chodzi o artylerię. Jak by ona miała zwyciężyć czy pomóc chociażby w obronie. Chociażby w zestrzeliwaniu obcych samolotów, smigłowych desantów nieprzyjaciela, pocisków średniego i dalszego zasięgu? Do obrony zwłaszcza kraju potrzebny jest specjalny rodzaj wojska,do tego przeznaczony. Potrzeba nasłuchów i radarów, do wykrywania środków latających, potrzebne jest odpowiednia ilość sprzętu artyleryjskiego i rakietowego. Czyli artylerie są dopiero początkiem budowania odpowiedniej formacji wojskowej. I o ile chodzi o dotychczasowe osiągnięcia MON, to o ile chodziło o zmiany strukturalne w WP, to do tej pory było rozwalanie ich niż przekształcanie. I o ile chodzi o zakupy artylerii obu rodzajów, to .... zaczynamy robić to nie wiedząc czy to jest unowocześnianiem, raczej nie, czy tylko nowy pomysł A.M. na wydawanie, czy jest to prośba o dofinansowanie jego MONu.

A jeżeli chodzi o "Różaniec do granic", to aż
- Kołodziejski: Milion uczestników akcji "Różaniec Do Granic". Konserwatywna Polska pokazała dziś swoją siłę. - [link widoczny dla zalogowanych]
- Takiej frekwencji nikt się nie spodziewał. Ogromny sukces "Różańca do granic" - [link widoczny dla zalogowanych]

I gdzie owe miliony były?Na jakiej granicy? Wiem,że nad Morzem Bałtyckim byli, bo to jest jakaś stała nasza granica. A reszta granic? Gdzie kończy się Polska, a gdzie zaczyna się co inne? Czyżby byliśmy na granicy z Kaliningradem, bo FR jest naszym naturalnym i naturalnie wmówionym wrogiem. Na białoruskiej granicy też byliśmy? Jakoś takoś nie nie widzę stałych i na zawsze stałych granic ani Polski, ani "różańca"!!!
Widzę, że akcja różańcowa została zrobiona jako argument, że to stanowi podstawę naszej polskości i stanowi „narzędzie utrzymywania zacofania w polskim zaścianku”,które służy jedynej słusznej partii, jaką jest PiS

Aż dziwię się, że nie WOT jest, wedle nomenklatury pisorskiej, ostoją naszych granic!

Panesz

Ale to jest tałatajstwo, Ale!
Chyba ten co zaproponował coś o różańcu, miał na myśli "Różaniec bez granic"! Ale się przejęzyczył i wyszedł ten różaniec do granic.
Ale kto to mógłby być, co to zaproponował i .... powielił do wykonalności?
Papież? Nie, bo to dotyczyło terenów jednego kraju.
Nasz kardynał? No mógłby. Ale aż taki posłuch? Nie wierzę.
Musiał to zrobić ten, co ma za sobą to bezgranicznie go popierające tałatajstwo!
Alb on się nie pomylił. I zadał to zadanie ku czci, a zatem też sprawdzenia, policzenia, ach ileż tego ja mam popracia.....

Ito właśnie zostało zorganizowane przez prezesa, może za pomocą KK, może nawet inicjatywa wyszła od KK, a prezes przyjął. NO BO! Przecież chodzi o imigrację. Bo jaka ona jest, to jest i wyjątkowo jeżeli chodzi o islam! A w 1571 roku w największej i najkrwawszej bitwie morskiej pod Lepanto ...

Panesz

I jak dziwnie i wyniośle tłumaczą akcję uczestnicy"różańca", jak nas odbierają Niemcy? Oba wątki są w
Polacy się modlą, Niemcy dyskutują". Głos zza Odry ws. "Różańca do granic" - [link widoczny dla zalogowanych]

Panesz

Wczoraj była kolejna,dziewięćdziesiąta miesięcznica tragedii smoleńskiei. Ale nie rozumiem, dlaczego wojewoda i policja zabronili i rozgonili jakieś stowarzyszenie "Obywatele Solidarnie w Akcji". Co to za jest, i jak wiadomo, że PsiS ma być tam, co by mieli oni tam robić? Jakaś draka jednak była. Ilu ijak długo działali, sądzę, że to byli demagodzy, kilku ich i tyle.

A kolejna miesięcznica się odbyła i jak zwykle co miał powiedzieć Jarosław Kaczyński,to powiedział i tyle, chociaż to odnotuję:
- Nie chodzi nawet o powtarzalność samej uroczystości, co możliwe do przewidzenia z niemal stuprocentową trafnością słowa Jarosława Kaczyńskiego. Prawda zawsze jest za rogiem, i już niedługo ujrzy światło dzienne. Co mogło zaskoczyć w 90. miesięcznicy? Wreszcie poznaliśmy dokładny termin. Rodzi się jednak pytanie - jaka prawda? Tego nie wie nawet sam prezes.
-Przemawiam tutaj od wielu lat, zawsze gdy przemawiałem o naszych celach i nadziejach - mówiłem szczerze”[/color]
- ”dobre dni przyjdą”, a one jestem przekonany, że obóz Zjednoczonej Prawicy znajduje się zaledwie kilka przecznic od pochwycenia złotego rogu polskiej polityki.
- A właściwie od zrealizowania celów comiesięcznych manifestacji połączonych z uroczystościami religijnymi, które zdefiniowano jako: budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego oraz ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, a także ”ustalenie prawdy o jej przebiegu, jakakolwiek by ona nie była”.
- Na wiosnę przyszłego roku wszystko będzie gotowe. Ostateczny raport Smoleńska i pomniki” - zapewnił zebranych prezes, jednocześnie dość nieoczekiwanie dodając, że pomnik znajdzie się ”w innym miejscu niż planowano”.
- ”ten pomnik będzie, niezależnie od tego, jak będą się sprzeciwiać”.
- Lech jest ojcem dzisiejszego sukcesu prawicy. ”Nie byłoby tego, co jest dzisiaj bez Lecha Kaczyńskiego, nie chodzi tylko o prezydenturę. Chodzi o to co zrobił w Solidarności, o przejęcie tygodnika, który pisał prawdę w Polsce, utworzenie Porozumienia Centrum, (…) sukcesy wyborcze w Warszawie. To on otworzył nam drogę do zwycięstwa”
- Choć wielu uważa, że wie co się stało tamtego feralnego poranka na lotnisku Siewiernyj, Jarosław Kaczyński zupełnie otwarcie stwierdził, że: ”Będzie prawda, której jeszcze nie znamy, ja jej nie znam. Ale będzie prawda, uczciwie opowiedziana Polakom, bo to się Polakom należy”.
- Za sześć miesięcy, powinno być zrobione to, co miało być zrobione. Wtedy spotkamy się tutaj po raz ostatni i będziemy mogli mówić z całą pewnością, że odnieśliśmy wielkie zwycięstwo” - tak zakończył swoje krótkie wystąpienie prezes.

Panesz

Jest to syndrom grupowego myślenia. Polega to na tym, że nawet mając obiekcje co do ostatecznego zdania,zgadzamy się w skutek jakowegoś głosowania na jedną nie do końca adekwatne postanowienie. A mało tego, zaczynamy za tym obstawać, a nawet do owego czegoś, dobudowujemy sobie teorie.

I zacznę od strajku głodowego rezydentów. Uważam, że premier Beata Szydło nie jest od tego, aby zajmowała się oddzielnie lekarzami rezydentami. Przecież jest od tego i Ministerstwo Zdrowia, są od tego pewne komisje, które się nimi oddzielnie i wspólnie różnymi maściami specjalności lekarskimi zajmują. Jest też pewien rozdział w opłacalności poszczególnych tych specjalności i opłat za to. A nie jest od tego premier, który zajmuje się ogólnie polityką budżetową kraju. I tyle. Więc po kiego jakoweś rozmowy i to specjalnie z osobą, która nie ma do tego wglądu. Po prostu działa tu ów syndrom.

Ale zajmę się bezdetnymi problemami, w tym PiS-a.
Radni PiS przeciwko nazwaniu ronda nazwiskiem Jarugi-Nowackiej. Córka ujawnia ich nazwiska - [link widoczny dla zalogowanych]
I tu widzę, że jeżeli ważniejsze jest należenia do owej partii, to ... zgodzić się na nazwanie ronda jej imieniem, z tym, że mimo po części jest związana ze Słupskiem, mimo tego, że prędzej była działaczką w sprawach kobiet, że była aż wicepremierem,to jest nic w stosunku do tego, że mimo braku odpowiedniej ofiary z ich kręgu, że najlepiej pasuje właśnie ona na nazwanie jej imieniem ronda, to oczywista oczywistość, że "NIE"! Ponadto aż ich głosy przeważyły.....

Drugi przykład, to Prace nad ustawą ograniczającą handel ruszyły z kopyta. Zakaz ma być, ale połowiczny - [link widoczny dla zalogowanych] .
ALeż. to jest pomysł, dla mnie znaczy --- to jest wymysł PiSowski. Więc chociażby dwie niedziele wedle ich pomysłu zakazu handlu we wszystkie niedziele i święta aby czcić bóstwa KK, aby zadbać, aby duchowni KK popierali i nawoływali, wykazywali wyższość ich, znaczy pisiorów, to ... połowicznie, bo już głupiej nie można by było. I podejrzewam, że dojdzie do tego, że co drugi sklep zwłaszcza marketingowy będzie otwarty na przemian co drugą niedzielę. Ale głosowanie za pisiorską PRAWDĄ, którą głosi głównie J.K. i zarząd onej - obowiązuje, chociaż sklepom na tym nie aż tak zależy, a głównie chodzi o czas i to nawet z całymi rodzinami udać się czy to na zakupy, czy to na rodzinne zwiedzanie owych przestrzeni rozwywkowo-metrażowych!

I ni stąd ni zowąd ów syndrom grupowego myślenia ustępuje w sprawie nie dotyczącej żadnego u- , czy z- grupowania: Koniec ze zmianą czasu? Sejmowa komisja poparła projekt złożony przez PSL - [link widoczny dla zalogowanych] .
Czyli tu nie występuje, że ktoś coś powiedział, zaproponował, a każdy indywidualnie. Z tym, że o ile słyszałem i niby wiem, dla naszej strefy czasowej jest właściwy nasz czas zimowy!!!. I o ile jest tak, jak uważam, to my wybieramy strefę czasową zachodnio-europejską, czas Greenwith, czas uniwersalny. I tak jak Niemcy, jak Francja ta sama godzina będzie w Polsce. Natomiast na Litwę, Białoruś czy Ukrainę, trzeba będzie wyjeżdżać aż dwie godziny wcześniej, aby dojechać tam w czasie przeznaczonym na podróż.

Panesz

Z facebooka:

Panesz

22423042 308575272884351 7443743000498274304 n

22421987 521819054831021 8314746983554220032 n

Panesz

Ach, jak spodobało mi się przeczytane przed chwilą przypomnienie, co dziesiątego dnia tego jeszcze miesiąca powiedział prawdziwy prezes naszego narodu. Że to tu zacytuję:
- Pomnik Lecha Kaczyńskiego tutaj stanie, bo był wielkim prezydentem i człowiekiem, który prowadził Polskę we właściwym kierunku. Będzie i pomnik wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej tu, niedaleko stąd - zapowiedział lider PiS do zgromadzonych przed Pałacem Prezydenckim. - I jestem przekonany, że takich pomników będzie wiele, w całym naszym kraju, w całej Polsce - dodał. - Idziemy i będziemy iść dalej, także w tych sprawach, dla których gromadzimy się tutaj już od przeszło sześciu lat. Będzie prawda, nie będzie kłamstwa smoleńskiego. Jest prawdziwe śledztwo, a nie udawane. Jest komisja, która dąży do prawdy, a nie do tego, by ją ukryć - mówił prezes PiS.

No to mam zapytowanie dla każdego pisiora napotkanego po drodze, gdzie stawiają, planują postawić, czy postawią ten pomnik. Nie ukrywam, że poniektórym uda się postawić pomnik wedle zapowiedzi i oczywiście nic nie będę miał przeciwko uwiecznianiu historii w pomnikach! I sądzę, że poniektórym! Bo należenie do PiSu wcale nie świadczy, że to co mówi prezes Pan to jedyna słuszna i obowiązkowa racja. Tyle.Na dziś - tyle!