|
www.3iks.fora.pl Polityka i nie tylko
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:03, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jak wiemy prezes za wszelką cenę będzie chciał ośmieszyć i rząd i Tuska ,a to już nie debata........ tylko czy na pewno do niej dojdzie ???? |
Może i tak. Ale to nie grzech, kogoś ośmieszać. Ja bym napisał, że Kaczyński zaczyna wić się jak piskorz. Jakby dał się chwycić na haczyk i teraz kombinuje, jak wyjść z opresji. Bo jakiś tam program na przyszłość, na swoją kadencję, powiedzmy, MA! Ale sam wie, że ten jego program jest dla publiki i ze wszelkich powodów nie nadaje się do dyskusji, jak wszystko poprzednie, co wymyślił, co jest do kitu, ale ma toto, że ludzie mu wierzą, że będzie twórcą chociażby w części tego co publikuje.
I od tego, że tak w skrócie: on toto zrealizuje, jeżeli Tusk zrealizuje, co mówił wcześniej, a przede wszystkim wspominał w swoich expose.. Z tym, że jeszcze nie doczytałem się nigdzie, aby ktoś popierał Kaczyńskiego/ Bo jego zwolennicy nic, a nic nie dowodzą poprawności programu Kaczyńskiego, a jadą po Tusku, jak po torze bobslejowych w Sochi, Soczi, Сочии czy po węgierrsku Szocsi, i do tego się dołącza sam Kaczyński. No i niech ta debata się odbędzie......
Z tym, że o ile tematyczna, znaczy nie ogólna, nie programowa, nie gospodarcza czy ekonomiczna, z czego by można było premiera przepytać, to niech ta debata będzie eksperska, co nawiasem Kaczyński już próbował i nie wyszło. Ale tu jest jeszcze Miller z SLD, a także Palikot czy Ziobro, no i tego jest już za dużo...... więc ponieważ premier ma się dzisiaj wypowiedzieć, przewiduję dwa rozwiązania:
1. Tusk odmówi, poprosi Kaczyńskiego o dobranie sobie dyskutantów, sam dyskutantów zaofereje i nici z tego. No bo jako premier ma otrzymać rozwiązanie, wynik debaty i się do niego ustosunkować, Skorzystać lub skrytykować i już. Po kiego w końcu wybieramy premiera?
2. Przystąpi do dyskusji, ale z Millerem, któremu ... takie coś obiecał wcześniej, na co Kaczyński się nie zgodzi. Ponadto w tym wypadku dyskusja powinna być już na wizji.
I wynik jest, będzie taki, że Kaczyński pracuje, robi, nie lawiruje, a robi dla Polski ile może, a największą przeszkodą, aby w kraju było dobrze. jest Tusk. I martwi mnie, że ludzie tego nie wychwytują. I wolałbym jednak jeszcze jedną kadencję, nawet niepełną Tuska, aby coś się w polsce dokonało, przeszedł ten okres, gdzie Tusk nic nie dokonał, bo ratował kraj przed regresją. A dopiero później przyszedł Kaczyński i kolejno i ponownie kombinował i cudował z tym, że już do oporu niech
zrobi, to wtedy ludzie się otrząsą. Bo jak widzę pisiacy tocudo widzą, ale z tego czerpią korzyści, więc Kaczyńskiemu przyklaskują. Jest to gorsze partactwo niż ktorekolwiek partie satelitarne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:08, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jak przewidziałem, przedowniczący Po może rozmawiać o czym chce z każdą partią. Ale premier nie może sobie zrobić gadu gadu o Polsce, czy o rolnictwie czy z byle kim, bo tak chce facet, który ma jakiś program na Polskćę, znaczy, jej przyszlość i nie chce o tym gadać, c hociaż to co ma, to jedynie brednie, niedoporacowane a jedynie jakiś świetek dla niezorientowancyh . No i premier odpowiedział i proszę zauważyć w jakim tonie.....[link widoczny dla zalogowanych]
A tu za to, że odpowiedział Tusk, że chce dyskutować o całym programie PiSu, dowiedział się nie o tym, że dyskusji nie będzie, ale o rolnictwie i to premier ma rozmawiać bez swoich ministrów i ekspertów od rolnictwa z jakimiś tam nieoznaczonymi eksperatami i oby nie typu macierewiczowskiego. znaczy, cudotwórców jak sam program cały PiS. Czyli jakiś tam prezes parti cudów gospodarczych też i innych oczywiście, będzie wyznaczał czas i godzinę i temat rozmów w tym, że będą, co jest oczywiście oczywiste, z wymysłów i zlepków słów problemami roślinnymi, że tak napiszę, bo tak sobi e życzy sobie nadczłowieczek z pierwszej lini partii przekrętów.
O jak hofman wyzwał i od czego premiera, że tego aż znaleźć jego brefiengu nie mogę znaleźć....... to jest krycie chama, czyli podwójne ch.
I mafia, jak w, na, itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:12, 13 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
No i jak nie mam racji, jak mam i miałem ją zanim miałem, miałem zawsze i będę miał jeszcze bardzo długo, póki.... i tak dalej.
Z satysfakcją przeczytałem i tym potwierdzam tym co tu pisałem, że te "nogi", że te niszczyciele Polski, obniżające nasz ranking przynajmniej, jeżeli nie więcej, to PiS i jus.
[link widoczny dla zalogowanych]
A jeździł na "gotowe" na Ukrainę. a nawet poszedł na RBN! Ale po co na toto ostatnio poszedł? Przecież to nic nie załatwiło. Nawet wzmnianki, że .... on coś ci tam mondrego powiedział nie ma. I że pcha się, że ma rację i jego racji nikt nigdzie nie stosuje, to .... już mógłby przekazać władzę Adamowi Hofmanowi........ jest oczywiste....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:58, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Anodina dała świadectwo rosyjskiemu podejściu do katastrof i szkodzenia Polsce i to mamy wykazać światu! Hofmanowi tu przyznaję rację, co potwierdza polska prokuratura. Ale co robił sam Hofman w tym dniu, gdy pokazał się raport MAKu? Niech odpowie i to zgodnie z prawdą! A nie czepia się Tuska lub kogo innego, na przykład mnie, że .... i tak dalej! Że on i PiS to pisiory, tym to potwierdza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:58, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
10 tego kwietnia 2010 każdy gdzieś był, jak stwierdził powyżej Hofman, z tym, że on nie ma sobie nic fo zarzucenia. Wychodzi, że ... wiedział o tym co się wydarzy i on ci jest tym, przynajmniej podobny do tego, co się narodził równo 2 tysiące i 14 lat temu. Ponadto nie umiem sobie wytłumaczyć stan dochowo-istnieniowy pana Hofmana. Drugi z tych Macierewicz się zagapił, ponadto mu by nie uwierzył ten trzeci, co rozmawiał tuż przed lądowaniem z Polskim Prezydentem i mu nie powiedział, że ..... Więc pisioczą na modłę modlitewną, chociaż katastrofą smoleńską gdzie zginął nasz prezydent należałoby się zająć chociażby kulturalniej i bardziej katolicko, bo i to ostatnie im za bardzo nie wychodzi, ale za to daje świetne wyniki w sondażach.
I na poważnie to jednak należałoby poczytać, a nawet przyznać pewne rację, jak np. w [link widoczny dla zalogowanych]
- Kto dzisiaj w Polsce ośmieli się powiedzieć, że Rosja jest wiarygodnym państwem? Że raport Anodiny był prawdziwy?
No bo raport Anodiny, daje blamaż tej komisji i postępowaniu w sprawach dochodzenia czy przetrzymywanie śledztwa nad tą katastrofą, co też źle świadczy polityce zagranicznej Rosji kierowanej przez Putina, a szczególnie jeżeli chodzi o nas z dodatkowo naszym większym akcentem na Ukrainę, co nie jest po ich myśli mocarstwowej.
I mimo powagi, ten rozdział i anormalny światopogląd, chociażby w kierunku nowej wiary, nie wiem jaką ona nosi nazwę i to nie w moim zainteresowaniu, jak "Kościół Latającego Potwora Spagetti", którym nawet sporo poczytałem, obchodzenie jedynie tej czwartej rocznicy
głównie w miejscu na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Prezydenckim jako ich kultu, kultu do tego miejsca. I to jest w tych obchodach najważniejsze.
I tak to się ma do owych trzech, znaczy do trójcy PiSu i ich apostołom i zwolennikom JUŻ [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:25, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
PiS robi jaja. Bo przerywa kampanię, o której nie wiem po kiego im i to wszystkim, tym najaktywniejszym, tym działającym, że chcą wyjechać z kraju do Brukseli, a w kraju zostawić ochłap partyjny. A PiS przerywa kampanię i po to aby dorypać Tuskowi, nawet nie premierowi, nawet nie panu Tuskowi, a jedynie Tuskowi.
I w telewizji było, jak Tusk nie buduje wałów przeciwpowodziowyych, a gorzej, bo stara się nie robić to co chcą robić mieszkańcy, co chce robić PiS, o czym dopiero teraz się dowiaduję, że będzie robił jak dojdzie do władzy i co by zrobił, gdyby rządził za niego. Nawet zwrócenie im uwagi, że to jest kampanie wyborcza, jedynie przekierowanie z Łodzi do Wrzaw w widłach Wisły i Sanu. PiS ustami Hofmana jednak przerywa i g. mnie obchodzi skąd pieniądze, jest przerwanie, to pan JarKacz jest dupkiem, jeżeli chodzi o wiedzę na temat budowy wwałów przeciwpowodziowych.
A więc jak się je buduje, muszę go uświadomić. Że buduje się nie od sypania piasku, a od przeliczeń, jak i gdzie ile wody się można spodziewać, należy wyznaczyć też poldery zalewowe, wyznaczyć ich zasięg i gdzie i jakie wały. Ich wysokość i współne działanie. Buduje się od podłoża w zależności od jego przepuszczalności wody, wały sięmuszą być stabilne też uszczelniane czy to folią czy cementem. Jaki strumień wody będzie przepływał przy wale. I tak dalej. Kolejną sprawą jest i czasochłonność, kolejność poszczególnych robót, jak i kolejność od kilometra do kilometra i to kolejno w odcinkach. Od kolejności zależy, że wał będzie chronił nie na odcinkach tak sobie, ale na całośći. Zależy to też od uprawomocnienia się dokumentacji, przewidywanego harmonogramu robót i nakładów finansowych, których i nadmiar nie może powodować, że byle szybko i byle dużo co by wywołało dumę bele partii, a w tym przypadku PiSa i JarKacza. Po co im dokładność i kolejność, im potrzebna jest krytyka każdego, nawet nie tylko Tuska.
I to byłoby na tyle. Jak się Kaczor nie zna, to niech nie robi wody z mózgu, bo przed tym wałów ochronnych nie ma. A jak są, to takie słabe, jak i on ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pomorze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:48, 18 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ostatnia przed wyborcza niedziela ….nie rozumiem czym media i nasi politycy tak się podniecają
to czego byliśmy świadkami to żenada ,ten owczy pęd po kasę ,chyba najbardziej egzotyczni kandydaci to Adamek no i Korwin ...... konia z rzędem temu kto ich zrozumie język polski jest im obcy ,a co dopiero angielski …...
Ale obywatelski obowiązek trzeba spełnić ...
ot dylemat na kogo oddać głos
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kalina dnia Nie 18:48, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:03, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jak zauważyłaś, nie interesuję się naszymi eurowyborami i obojętne co oni gadają i po co idą do unijnego parlamentu. Nawet Kalisz cxy Kwaśniewski gadają od rzeczy. Przecież tam się idzie, aby czymś się zająć. A rozwalanie Unii "od środka", wcale nie znaczy, że chcą ją poprawiać w jakimkolwiek zakresie czy likwidować poszczególne jej zapisy. Bo i ich uchwały jak o marchewce czy Kioto, świadczy, że i na zachodzie z tym nie jest najlepiej.
I druga sprawa, uciekają z Polski ci najlepsi, a Kaczyńskiemu wystarczy się wymądrzać u nas. Tam by zginął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pomorze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:05, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ja zaczęłam interesować się jak Korwin M. wyraził chęć startu w wyborach ,a to ciekawa jednostka jest …....wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć np.
…kobiety zawsze udają, że stawiają jakiś opór …..hmmm
To tylko jedna z wypowiedzi tego człowieka na temat kobiet bo są jeszcze inne typu ...kobieta powinna ograniczyć edukację do umiejętności gotowania ...no no
Mam tylko nadzieję że żadna z myślących kobiet na to coś nie zagłosuje
żadnego programu tylko zlepek frazesów dziwi tylko to że w sondażach przybywa .................
A świadczyć to może tylko o niedojrzałości naszego społeczeństwa .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 5:34, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
W prawdzie o JKM będzie, ale tym razem.....
.... trafnie wyraził się J. Błaszczak (PiS oczywiście, więc mógł zmyślić i nie trafić, ale prawdę mieć) o TR. TR, co znaczy Twój Ruch, czyli PALIKOT.
- [link widoczny dla zalogowanych].
TR powstał na fali podobnej do fali niezadowolenia z dotychczasowego układu sił i wyników gospodarczych jak PR JotKaeM-a, który dziś zyskuje tych wiernych jakiś cudów gospodarczych, których traci PALIKOT. Jednak jak każda fala zanika, taki sam skutek, jak TR będzie miał JKM z czasem! I SLD będzie miało z tego powodu kłopoty, bo TR nie wystarczy mu do czegokolwiek. Bo poparcie z wyborcach będzie malało do zera i jedynie na teraz czy zaraz może coś znaczyć. A programowo SLD to co? Co może zyskać, jak może się udoskonalić?
I o ile SLD jako spadkobierca czy przedłużenie teorii socjalizmu, demokracji z nieosiągalnym komunizmem, co to ma w końcu być za konglomerat. Na tyle SLD już kombinuje, że światopoglądowo już nic nie przedstawia. A to nie jest ruch doraźny, jak usprawiedliwia to Wunderlich: współpraca z Januszem Palikotem „będzie mieć wymiar doraźny”.
Też łączą swoje siły partie prawicowe, PiS ma przestawić zasady i program współpracy głównie pomiędzy PiS, SP i PR, jaka tendencja ciekawa - dwuliterowe partie, widać, że wyborcy doraźni, muszą toto mylić i od razu mieć je gdzieś nawet zanim wyraźniej zaistnieją. I ten program mają opracować w ciągu najbliźszych dwu tygodni.
A PO z PSL-em ... ma większość i obradowało razem nad taśmami czy zmienić z tego powodu ministra SWiA czy nie? Jak wypadnie konstruktywne wotum nieufności, ale najważniejszym było spadek poparcia społecznego. Tu w środku nie ma, krańca, które by sztucznie wzmacniać jak po lewej i prawej stronie. Ewentualnie pozostaną partyjki i niezrzeszeni, którym czy z lewej, czy z prawej strony nie będzie się chciało oszołomić na boku, a będą za normalnością, za rządzeniem i robieniem, co się da. Bez raptownych skrętów i wypaczeń dla pokazania się, że istnieją i mają swoją filozofię niepodobną do rzeczywistości.
I wracając do sondaży przyszłych wyborów parlamentarnych. Nie widzę zagrożenia dla normalnego centrum społecznego. Mogą się partie zmieniać, mogą do wadzy dochodzić oszołomy lewe lub prawe, to zawsze władza w Polsce będzie wracała do ośrodków gospodarczych czy ekonomicznych. Innego układu nie przewiduję. I SLD z TR i cała lewica, to samo dotyczy prawicy, rządów autorytarnych w Polsce nie widzę. Niech maluczcy kombinują, kombinują, a może trafi do nich, że w dziejach ludzkości są epoki, ale nigdy jakiekolwiek zmiany dla samych zmian, jakieś przeskoki ewolucyjne nie wychodzą, a jedynie wypaczają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Wto 5:52, 01 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 6:22, 05 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, co wiem o prof. P. Glińskim? No nic. Coś mówić, to sobie może, może mieć jakąś wizję i co z tego? Jakby miał, jakby gadał, co i jak by można było w rządzie rządzić, to ... wtedy mógłby w Sejmie coś ze swojego "programu" wybrać do zaapelowania. A tu na chybił trafił i na podpowiedzi, ma coś z mówinicy powiedzieć. A by rządził nie wedle tego co powiedział, ale jak by się, powiedzmy najbliżej tego, co powiedział, udało. Albo zmienić w pewnych ustaleniach zasady. Ponadto politycznie się nie udziela. Więcej do powiedzenia mają pomniejsze pisiaki łącznie z J. Kaczyńskim, który wygłasza tylko wstępniaki i ich już później nie rozwija, bo by się zbłaźnił - oczywiście, co sam też wie.
Czyli nie ma znaczenia, co ma do powiedzenia prof (bezkropki) Gliński. A rząd jest nieudolny i należy go obalić, w czym już wtórują boki polityczne, czyli lewica i prawica, bo ..... właśnie nie wiem, co takiego oni widzą w tym, że Tusek rządzi za długo i poooooowoooliii rutyna go już zaczyna zżerać. A ja wolę tą normalkę niż jakoweś zmiany na .... no właśnie.... na co? Jak robić zmiany, to wedle zasad, że im szybsze ich zastosowanie, tym są lepsze. Że mają pewną zasadę, na którą jest zdecydowana większość lub już obowiązują, są skrycie stosowane i należy je upowszechnić lub zabronić.
No i to "konstruktywne" obalanie rządu. Widzę, że najpierw należy znaleźć coś, co rząd zawinił czy trzyma się głupoty, czegoś bez sensu i zamiaru. A tu nie. Jak wcześniej napisałem przydałaby się zmiana rządu, co Tusk powiedział, po pierwszych 4-ch latach, że jeszcze drugą kadencję porządzi, ale już trzeciej nie. Ponadto wszystkie dzieje, jakie się dzieją w narodzie, naszym czy byle jakim, to zmiany, udoskonalenia w okresach 4 lub 5 lat!
Proszę przejrzeć chociażby naszą historię od planu 6-cioletniego po bunty młodzieży polskiej w 60-tych i 70 tych latach.
I czy ma, czy musi przemawiać w czasie obrad Sejmu? W końcu coś, czego by trzeba było powiedzieć i wiedzieć o nim, o budowie tego nowego rządu okresowego na okres, w którym nic nie da się zrobić, trzeba i już.
A tu nic, bo to ma być niespodzianka. Ponadto, już kończąc, to o ile Sejm nie przegłosuje łobalenia rządu PO+PSL, po co ma cokolwiek mówić? A więc poprawka sejmowa nie musi mieć zgodę na przemówienia przyszłych premierów, chyba, że już po obaleniu, ale od wyboru premiera i rządu jest przecież PREZYDENT, który ma zgłaszać takowego! I wtedy niech sobie goda i goda, bo też by musioł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:55, 31 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Po wczorajszym "lenistwie" zacznę polskim wstępem. I tak znów nam zginął pan profesor Gliński. A tak rozdarł.... się na PO, na Tuska, że jest zły, że ma lepsze i niesporawdzone metody rządzenia, że nie ma nosa do polityki i jest szufelką Jarosława Kaczyńskiego do sprzątania, co na .... (sra) PiS w polityce. W robieniu ludzi w konia, że jak jest źle, to jak coś zmienimy na, dokładnie, nie wiadomo co, to będzie lepiej. To jest niby nadzieja, a właściwie - beznadzieja na poprawę czy na zatrzymanie tego, co było.
Ale PiS się zapędził w zaułek. Bo jego gęby, jak sam prezes, jak Hofman czy Błaszczyk przestali gadać. Jest też ruch w samym PiSie, że coś jest nie tak, że nie ma jak skonsumować prowadzenia w sondażach, że PiS też popiał z Ziobrą i Gowinem, których przyłączył do siebie i ie pozwolił im nawet na wstępie zachęcić gawiedź do głosowania na PiS i obie te partyjki zginęły w polityce wewnętrznej, nie tylko w sprawach europejskich, ale też w sprawach polskich. A głównie media zajęły się na poważnie sprawami Polskimi i nie widzą sensu w zaostrzaniu tej sytuacji. Gowin i "Teraz Polska" straciły na znaczeniu, że aż cieszę się, że ich bleble stało się tak niezrozumiałe, że PiS przykrył ich swoim bleble. Bleble Ziobry i Solidarnej Polski, tak samo jak Gowina z TP też przykrył PiS i Kaczyński, ale jeszcze się SP jeszcze się odgryza. Kurski aż zbłądził i [link widoczny dla zalogowanych]. I naprawdę nie widać, co Jacek Kurski chce. Niby jednoczy prawicę, a właściwie na prawicy brak jest programu rozwoju R. Polski i bleblają do końca, każdy chce mieć rację, że nawet przyczyny wyrzucenia Kurskiego z SP jest..... i tak dalej.
Kluzik Rostkowska chyba najlepiej zrozumiała, o co chodzi PiSowi, że jak jest w RP lepiej, to on chce rządzić, więc PiS ciągle sra po PO i już Rostkowska jest w PO, jest nawet ministrem, co dla mnie jest do dziś zaskoczeniem, ale baba ma rozum, [link widoczny dla zalogowanych] i nie jak w lecznictwie lekarz może robić co chce, bo zawsze się wytłumaczy, że bez względu co naucza, co przekazuje, to przynajmniej nie to co powinien, a co che, bo mu tak każe sraczka, czyli jakaś tam deklaracja wiary na teraz, bo on jest ambitny człowiek, ambitniejszy nawet od Glińskiego, który nie wiadomo za co ma ten tytuł profesora, który szkaluje. To samo dotyczy Ludwika Dorna, trzeciego bliźniaka, takim był pisowcem, który [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wspomnę o Tomaszewskim, bo nie wiem, on sam sądzę, że nie wie, PiS na wszelki wypadek też mu zamyka gębę.
No cóż. Może nas czeka okres walenia matołów w PO jak w napompowany pęcherz i znów do władzy dojdą ludzie lepiej zdroworozsądkowi około PO czy jakoś tam. Bo drugiej nogi nie widać. Co robi Miller z SLD? Ano, brak mu też programu, zresztą po co mu program, jeżeli najważniejszym celem jest zdobyć popularność i to na tle tego o co nie dba, czyli na bardziej lewicowo widzianych prawach społecznych i to tych, które są naukowo udowodnione. A do tego, gdy doda się ludzi z rządu PO, którzy robią swoje bez względu, co inni bleblają, że kraj się jakoś posuwa się do przodu i jakoś i jakoś takoś jest, to lepszej opcji nie widzę. I niech się arena cyrkowo-kabaretowa partyjna zmienia, co ma się odzwierciedlić też jakoś takoś w najbliższych wyborach samorządowych, a później i tych ... krajowych!
Ps. płaczący emotionek jest odwrotnością tego co napisałe. Bo jestem zadowolony z tych porztargów partyjnych!! A umieściłem go, bo mi się napatoczył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:33, 28 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Sytuacja w Europie jest beznadziejna. To nie polski rząd nic nie robi, ale Europa, w tym Unia Europejska. W sprawie wspólpracy byle jakiej nic nie robi, W sprawie sytuacji gospodarczej i obostrzeń z Rosją nic nie robi. W sprawie Ukrainy i znaczenia politycznego, też nic nie robi. I nie rozumiem, dlaczego nasz Minister Spraw Zagranicznych wedle wielkich znawców polityki strony przeciwnej rządowi - też nic nie robi. A co by miał robić? Wychodzić przed szereg? A z czy przed szereg, a i tak nikt w Europie nie pomoże, palcem nie tknie, nie przyłączy się, wręcz zrobi UEPis. Może wystąpić przeciwko Rosji i Putinowi? To byłoby tylko szaleństwo sprawdzające się do obłędności tych przeciw Tuskowi. I tak się cieszę, że jest na tyle mądrzejszy ode mnie, że co mówi, to mówi, ale nic nie robi i nie ściąga nic na Polskę, że toto przewidział. Bądź przewidzieli - Sikorski i Tusk.
No a w Polsce, jak jest? A wszystko się sypie. Dzisiejszy system budżetowy jest niewydolny, i zawsze na coś zabraknie. Jak się daje komuś, to zabiera się innemu, to z kolei innemu ma się od jeszcze kogoś innego. Tusk rządzi już 7 lat i przetrzymał jeden kryzys eurounijny i to względnie, ale żadnych reform z tego powodu, że stary system wytrzymał = nie zrobił. Dziś jest inaczej. A i tak już ma tylu przeciwników, że nawet Miller się dołączył, aby zjednać sobie wyborców - przeciw Tuskowi. No i faktycznie zmiana rządu ma i musi nadejść. Kryzys finansowy i spychanie na nie miejących na to pieniędzy województwa, powiaty i tak dalej jest spychane, a i tak nie wystarcza.
I tu ile się należy tam podwyżki emerytom, rencistom i inwalidom plus rodziny wielodzietne? Przy deficycie oczywiste jest, że nic albo powinna być obniżka. Inną ewentualnością jest zmniejszyć gdziekolwiek z czegoś zrezygnować, ale nie z najważniejszych spraw narodowych. A tu słyszę, żę za mało te grupy dostaną podwyżki i rozdział pieniędzy na podwyżki nie jest właściwy. A więc o ile przewiduje się budżet na przyszły rok, jego wzrost, to wszędzie, gdzie powinna być proporcjonalność wzrostu, dostanie proporcjonalnie chociaż w tu wymienionych grupach rozdział może być trochę zmodyfikowany zwłaszcza, że wchodzi w to minimum pieniężne.
No i Tusk jest zły, że tak mało daje emerytom i tak dalej. Niech sobie policzą ci chętni do większych wydatków niż budżet. A krytyka Tuska, po części słuszna jest taka, że w zbieraniu podatków są duże luki, gdzie podatek wypływa. To fakt, że można to było zauważyć wcześniej i już działać, a nie czekać z tym do przedwyborczego expose premiera. Ale o ile to jest i będzie łatane, to inny niż przedstawił rząd podwyżki i sposób dzielenia - musi już być. I niech sobie antyrządowcy przedwyborczy najpierw policzą i wytkną błędy w podziale, bo mi się strasznie nie podoba, że ze względu co powie, zapowie premier jest tylko złe. I dyskusji merytorycznej z takimi wybitnymi politykami już nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 5:28, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
A więc Europa tchórzy. I to cała. Nie ma głosu, aby cokolwiek robić, czy cokolwiek regulować! Nie ma nikogo! Więc powiedzmy Tusk na Szefa Rady Europejskiej. Na co oni liczą tam w Europie liczą? Że co? Że Tusk ruszy Eurupę, wpłynie na politykę z Rosją? Że zewrze Europę abstrahując od tego, że "środek" Europy przesunie się na wschód i nie będzie dotyczyć środka, a tym bardziej jej zachodnich i południowych, "starych" krain? I nawet jak Tusk sobie pomyśli cokolwiek robić, to łopatopozycja europejska i tak go zablokuje, a może i tak, że nic nie będzie mógł zrobić i winny niby tego, że taki odważny był przeciwko obgadywaniu Rosji i prób jej "szkodzenia", przyprowadzanie jej do "porządku", to tylko gadał, wymądrzał się. A że Rosja zrobi co chce, to im jest obojętne póki nie stanie wojskiem na lini Nysa Odra!!!! Kropka. Tym bardziej ta sprawa mnie nie interesuje, jak i zmiany polityczne, nawet partyjne w Polsce. Zawsze będę za rozsądnym głosem i robieniem regulacji takich, które się dadzą przeprowadzić i mają być "optymalne" w rachunku zwłaszcza ekonomicznym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:08, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Tytuł topiku już nie za wyraźnie odpowiada kolejnym treściom, ale zająć się tym będzie później. Tak więc Tusk został "prezydentem", znaczy "organizatorem" Rady Parlamentu Europejskiego. Z rządem nie widzę problemu, bo mianuje się kogoś, a mi się widzi, że jak nie ma wyboru, to z automatu powinien premierem zostać Janusz Piechociński lub Elżbieta Bieńkowska. Ale to są dość słabe kandydatury, więc szuka się Ewę Kopacz, chętną do takiego samego rządzenia jak w Sejmie, co mi odpowiada, jest dobra w postanowieniach jako Marszałem, a wcześniej jako Minister! Lub Tomasz Siemioniak. I o ile uważam, że praca dotychczasowego rządu jest obliczona do końca kadencyjności, a właściwie do nic innego nie zaczynania, ewentualnie - do kończenia, to i szkoda kogokolwiek na nowego premiera.
Druga sprawa, to nie liczę, aby Donald Tusk utrzymał Platformę w ryzach. Przecież nawet za twardej dyktatury zwłaszcza w PiS, uciekali z niej nie ci co im się polityka Kaczyńskiego nie podobała, ale raczej "cudotwórcy" mający takie plany bajkowe, że ...... im się skończyły. Tak samo było w PO, w tym Janusz Palikot, który zaczął wydziwiać i stworzył nawet partię, ale tak bezprogramową, tak płaską programowo, że im oprócz małżeństwa homoseksualnych z programu nic nie zostało. Drugim takim w PO był Jarosław Gowin, który zaczął wydziwiać już jako minister w rządzie PO. A mu się najnormalniej w świecie po.... itd. w głowie, bo też studia filozoficzne mimo, że zdał, to nie dokończył. Tak więc PO na pewno się podzieli, znajdą się tacy, co im nowy przewodniczący, czy jego program nie będzie odpowiadał, a i powstaje okazja do wybicia się.
Mimo tego, w najlepszym przypadku tzw. "rozsądni" powinni pozostać w jednym miejscu i nie dać się "figowcom" z PiS wybić się, bo by groziła degrengolada, chwyty poniżej pasa, o których pamiętamy z RP obu Kaczyńskich. Mimo to nowe partie z PO powinny przynajmniej mieć nadal większość koalicyjną w Sejmie. Też nie wykluczam, że do większości w koalicjach sejmowych pomogą PSL i SLD. Czyli uważam, że nic ważkiego w RP się nie stanie prócz wahań (zawahań) partyjnych po odejściu Donalda Tuska do Brukseli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|