www.3iks.fora.pl

Panesz

Głównym tematem jest ów artykuł dobrze ilustrujący ów stan. A nawiązywać będę do postrzegania świata polegającego do bezwzględnego i jednolitego jego postrzegania bez względu na wzgląd. Albo do uznawania nierozumianych lub jedynie w drobnej w części rozumianych i dostosowanie tego do jakiś poglądów, które uważa się nadrzędne nad swoje ich pojmowanie. Jest to artykuł PiS to stan umysłu - [link widoczny dla zalogowanych]

Ale dziś zacznę od wczorajszego listu desperata, który tego stanu, a szczególnie najwyższego stanu umysłowego kilku(czytaj-klik-u/i) obecnie rządzącej zwłaszcza medialnie, tym bardziej wpływających na ogół społeczeństwa, chociaż nie tylko jest to ta jedna jedyna ekipa, ale też poprzednie poczynając od 1989 roku. O czym jest w [link widoczny dla zalogowanych]

I tu wstawiam List mężczyzny, który podpalił się pod Pałacem Kultury. To był ANTYRZĄDOWY manifest - [link widoczny dla zalogowanych]
1. Protestuję przeciwko ograniczaniu przez władze wolności obywatelskich;
2. Protestuję przeciwko łamaniu przez rządzących zasad demokracji, w szeczególności przeciwko zniszczeniu (w praktyce) Trybunału Konstytucyjnego i niszczeniu systemu niezależnych sądów;
3. Protestuję przeciwko łamaniu przez władze prawa, w szególności Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Protestuję przeciwko temu, aby ci, którzy są za to odpowiedzialni (m.in. Prezydent) podejmowali jakiekolwiek działania w kierunku zmian w obecnej Konstytucji - najpierw niech przestrzegają tej, która obecnie obowiązuje.
4. Protestuję przeciwko takiemu sprawowaniu władzy, że osoby na najwyższych stanowiskach w państwie realizują polecenia wydawane przez bliżej nieokreślone centrum decyzyjne związane z prezesem PiS, nieponoszące za swoje decyzje odpowiedzialności. Protestuję przeciwko takiej pracy w Sejmie, kiedy ustawy tworzone są w pośpiechu, bez dyskusji i odpowiednich konsultacji, często po nocach, a potem muszą być prawie od razu poprawiane;
5. Protestuję przeciwko marginalizowaniu roli Polski na arenie międzynarodowej i ośmieszaniu naszego kraju;
6. Protestuję przeciwko niszczeniu przyrody, szczególnie przez tych, którzy mają ją chronić (wycinka Puszczy Białowieskiej i innych obszarów cenych przyrodniczo, forowaniu lobby łowieckiego, promowaniu energetyki opartej na węglu);
7. Protestuję przeciwko dzieleniu społeczeństwa, umacnianiu i pogłębianiu tych podziałów. W szczególności protestuję przeciwko budowaniu "religii smoleńskiej" i na tym tle dzieleniu ludzi. Protestuję przeciwko seansom nienawiści, jakimi stały się "miesięcznice smoleńskie" i przeciwko językowi nienawiści i ksenofobii wprowadzanemu przez władze do debaty publicznej;
8. Protestuję przeciwko obsadzaniu wszystkich możliwych staowisk swoimi ludźmi, którzy w większości nie mają odpowiednich kwalifikacji;
9. Protestuję przeciwko pomniejszaniu dokonań, obrzucaniu błotem i niszczeniu autorytetów takich jak Lech Wałęsa, czy byli prezesi Trybunału Konstytucyjnego;
10. Protestuję przeciwko nadmiernej centralizacji państwa i zmianom prawa dotyczącego samorządów i organizacji pozarządowych zgodnie z doraźnymi potrzebami politycznymi rządzącej partii;
11. Protestuję przeciwko wrogiemu stosunkowi władzy do imigrantów oraz przeciw dyskryminacji różnych grup mniejszościowych kobiet, osób homoseksualnych (i innych z LGBT), muzułmanów i innych;
12. Protestuję przeciwko całkowitemu ubezwłasnowolnieniu telewizji publicznej i niemal całego radia i zrobieniu z nich tub propagandowych władzy. Szczególnie boli mnie niszczenie (na szczęscie nie całkowite) Trójki - radia, którego słucham od czasów młodości;
13. Protestuję przeciwko wykorzystywaniu służb specjalnych, policji i prokuratury do realizacji swoich (partyjnych bądź prywatnych) celów;
14. Protestuję przeciwko nieprzemyślanej, nieskonsultownej i nieprzygotowanej reformie oświaty;
15. Protestuję przeciwko ignorowaniu ogromnych potrzeb służby zdrowia.

Co mnie bardziej ma zainteresować, interesuje, jest nawet przez tych z tym stanem umysłu nie do zaakceptowania i na to będą zwracać uwagę, to podtłuściłem!

Panesz

Dołączam o facecie spod PKiNu :
Kolejny list mężczyzny, który podpalił się przed PKiN w Warszawie - [link widoczny dla zalogowanych]
Kolejny list mężczyzny spod PKiN. "Większość społeczeństwa śpi, trzeba je obudzić" - [link widoczny dla zalogowanych]

Panesz

Jak tu pisać ogólniej i od siebie? Gdy widać wyraźnie chamstwo i agresję, gdy widać przekłamania, niedomówienia i odwracanie uwagi od treści pokazując problemy z przeszłości, znaczy z czasów PO+PSL? Odwracając uwagę od siebie, od swoich problemów? Wszystko to jest wypunktowane w Nie mogłeś uwierzyć w to, co pokazano "na pasku" w TVP Info? Kulisy tworzenia belek informacyjnych - [link widoczny dla zalogowanych] . To już nie jest stan umysłu, a wybrana metoda swojego "gówna".
A przypomnę metody stosowane przez PiS poprzednio. Było zagadywanie tematu, czyli wypowiadanie słowotoku przez pisiora i to w takim tempie i z tyloma wontkami (← specjalnie z błendem!), że brak było riposty. W drugiej metodzie i dziś też dość często stosuje Płaszczak metodę odpowiadając nie na temat, a przywołując podobny temat gdy tylko zaczyna odpowiadać na ów temat. Dziś mają TVPiS, poczytajcie jednak ów wymieniony artykuł z "naTemat".

Albo to! „Czy POzwolimy im na więcej?”. PiS publikuje spot o aferach Platformy - [link widoczny dla zalogowanych] . Jużw tytule znajduje się o kim jest ten spot - zaczyna się od POzwplimy . I spot jest pokazywany 5 czy 15 razy dziennie. Co w spocie i z PO ma Wojciech Jaruzelski?Bo jest w nim jego podobizna. A HGW pokazywana jest w każdym urywku spota. I dziwne jest, że HGW mówi "w Warszawie działa grupa przestępcza, grupa przestępcza, grupa przestępcza"! Dlaczego aż 3 razy powtarza "grupa przestępcza"?

I już w swoim niby temacie, po swojej myśli – Jako Telewizja Polska popieramy polskie wartości, promujemy polskie wartości. Nie obalilibyśmy komunizmu, gdyby nie Kościół i gdyby nie polska wieś, która przeciwstawiła się stalinizmowi, komunizmowi, ocaliła własność prywatną, ocaliła wiarę w tradycję i Boga. W związku z tym wszystko, co jest związane i z Kościołem, i z wsią - a duszpasterstwo rolników jest syntezą tych wartości w przestrzeni publicznej - zawsze będzie popierane przez Telewizję Publiczną – stwierdził prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski we Włocławku. Odbywają się tam uroczyste obchody jubileuszu 25-lecia istnienia Wydawnictwa Duszpasterstwa Rolników. - „Nie obalilibyśmy komunizmu, gdyby nie Kościół i gdyby nie polska wieś” - [link widoczny dla zalogowanych]

Tak - wieś, czyli zacofanie brak wykształcenia, niewiedza i nieinteresowanie się kto i jak rządzi, tak - wieś, która przeciwstawiła się , o Boże., komu to?, stalinizmowi już, jakiemuś komunizmowi, a nic,że przeciw jednowładzy, boto dotyka dzisiejszej, powiedzmy, demokracji niby!
Tak duszpasterstwo rolników i duszparnerstwo PiSa z Kościołem..., co ty więcej pisać? Nie dziś! o , tak

Panesz

Jerzy Owsiak do Krystyny Pawłowicz: opanuj się kobieto -http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jerzy-owsiak-do-krystyny-pawlowicz-opanuj-sie-kobieto/es9bb83
I jak pisałem w innym temacie o K.P. poleciłbym J. Owsiakowi - daj se chłopie spokój z droczeniem się z tym pisiorskim umysłem. To jest PiS< gdzie prócz karierowiczów, myślących jak tu zarobić, zakręcić, a także z kombinujących jak tu epatować, szukać racji bez względu na wynik, byle mieć rację, byle była to zmiana przez nich samych nazywana, że"dobra". to w tym przypadku jest to oczywista oczywistość.

A takowych ludzi łącznie z prezesem jest mnóstwo. I o ile W.Waszczykowski kombinuje, naciąga naszą politykę wedle ich pomyślunków, to jednak jego kontakt nawet z nie do końca realnymi politykami zagranicznymi, to coś robi, czymś kieruje. I tu, oczywiście że w PiSie są ludzie lepsi i najlepsi i nim chcą kierować. A i tak uważam, że i pomysł z wpuszczaniem poniektórych Ukraińców do Polski, jak i głupia jego wyprawa na Ukrainę zakończona niepowodzeniem i na tyle bleblaniem o naszych niby racjach, wytykaniem im niższości nie od nas, ale właśnie od nich - pisiorów - coś mu nie wyszło.
MSZ: Decyzje Ukrainy stawiają pod znakiem zapytania strategiczne partnerstwo - [link widoczny dla zalogowanych]
Ii dlatego Waszczykowski miażdży pomysł PiS. Mówi o łamaniu konstytucji! - [link widoczny dla zalogowanych]
Pisiory chcą mieć własną, inną niż ogół, dużo lepszą "dobrą zmianę" przynajmniej z Ukraińcami, bo jak im wyszło i wychodzi w UE i z krajami europejskimi, każdy już widzi. Chcą zespołowo nie poprzez RM i MSZ, a przez .... ich naczelnego bożka, własną polityką zagraniczną. To ich domena.

A także MON: Współpraca z NCSS została nawiązana za czasów ministra Siemoniaka - [link widoczny dla zalogowanych] A dziś MON z A.Macierewiczem na czele z NCSS(Narodowym Centrum Studiów Strategicznych) nie współpracuje. A o WP nie będę pisał, bo o ile WP za T. Siemioniaka czymś tam było, też za dużo nie znaczyło, to za A.M. jest tylko gorzej aż nie wiem co to za interes robią hamerykanie- niby strategia światowa, niby mają od nas jakieś profity - że u nas są! A WP uważam, że popadło w dalszy regres. Ale czym, kim jest A.M., to widać, że do PiSu i swojego punktu widzenia jak "najlepiej ma być" jest.

A co wyjdzie z ich myślenia o rosnącym ciągle (myślę, że oni myślą, że pójdzie on w rosnącą nieskończoność i na razie można z niego brać, brać, brać, że w końcu dojdzie do jego unormowania. Chociaż wiadomym jest, że jaki budżet taki stan kraju. Ale dla nich to do tego przecież dojdzie, musi dojść, jest oczywiste, więc podnoszą jak się da nasz dobrobyt, a budżet do tego stanu sam dojdzie.

Panesz

A podpis pod zdjęciem jest
Ryszard Terlecki i Marek Kuchciński zostali najważniejszymi politykami PiS w Sejmie. W młodości należeli do ruchu hipisowskiego•Fot. Archiwum IPN
A kiedyś, gdzieś na początku lat 70-tych stanąłem w o obronie pewnego hippisa przed nożnym traktowaniem go przez milicję!
Dziś widzę, co z tego (hippisi, dzieci kwiaty (ang. hippie,-s; to be hip – żyć na bieżąco, dniem dzisiejszym) – kontrkultura kontestacyjna II połowy lat 60. i początku lat 70. XX wieku), wyrosło.
Po prostu są ciągle na anty, są ciągle nastawieni buntowniczo do tego co się dzieje, ciągle szukają swojego sposobu na życie, szukają zmian i tu widać dokładnie, że szukają swojego uzasadnienia, a właściwie dowodów na swoje poglądy, że wtedy, gdy byli "kwiatami", dopiero dziś mogą je realizować!

PO PROSTU. To stan umysłu!

Panesz

Tu trochę, a właściwie dwa przykłady. To, co robią psisory z prawem i sprawiedliwością także właściwie jest skandalem.
Ziobro już powymieniał nawet prokuratorów i ...asty rok nadal szuka winnych śmierci swego ojca lekarzy. I jest odwrót sytuacji. Jego ojciec i to wedle niego umarł z nieudolności leczących go lekarzy, chociaż i tak mu przedłużali życie jak mogli i jak umieli. A ów gbur nie oddał ojca pod leczenie ośrodków i lekarzy najwyższego i najlepszego sortu. Ponadto tak czy siak by umarł, bo w sumie każdy i kiedyś umiera i niema takiego wieku, aby komuś nie przydarzyła się śmierć. Ale on i jego powybierani prokuratorzy i powybierani sędziowie udowodnią bez względu na zawinienie lekarzy, że oni spowodowali zgon jego ojca.
A ogólnie,to co wyrabia PsiS z Konstytucją, z demokracją czy nawet z obyczajowością, to nic wielkiego. To są grzechy. A kościół, że uczestniczą we mszach ich rozgrzesza. Tym samym niebo i w nim ten najwyższy. A jeżeli to jest za mało za ich "grzechy", to mają przecież najwyższego w Toruniu! I to byłoby na tyle. Acha, pozostał mi Macierewicz, jego dokonania. A dla niego poświęcę kolejny pościk!

Panesz

I dziś tu już drugi pościk, bo chcę za artykułem wymienić wszystkie dokonania Antoniego Macierewicza - stratega całego stulecia, geniusza wojskowości, Sun Tzu Podkarpacia, Bonapartego powiatu grójeckiego, czy
Czyngis – Chana Wąbrzeźna (i okolic).. Ku pamięci (ṽ kupa mięci).
Wszystkie twarze Antoniego Macierewicza. Ostateczna kompromitacja ministra - [link widoczny dla zalogowanych]

I po kolei:
- opluwanie poprzedników z koalicji PO-PSL,
- powołanie podkomisji smoleńskiej z Wackiem Berczyńskim,
- anulowanie przetargu na Caracale,
- kupno Black Hawk’ów,
- niejasne powiązania z GRU,
- Misiewicz w Polskiej Grupie Zbrojeniowej i Janniger w MON,
- autobusy z Sanoka,
- tysiąc dronów-samobójców i odwołanie przetargu
- odejście ok. 30 generałów i 260 pułkowników z wojskowości
- konflikt z prezydentem, którego Macierewicz chciał ubezwłasnowolnić i odrzeć z konstytucyjnych kompetencji, jakie przysługują głowie państwa.

I inne:
- zabranie przez SKW podległe Macierewiczowi dostępu do dokumentów tajnych BBN,
- poinformowanie o spisku zawiązanym przez Jaruzelskiego i Gorbaczowa w postaci tajnego „Złotego Funduszu”, który został powołany w latach 80-tych w wojsku polskim, skąd ich agenci jak najszybciej sami się pozwalniali. W spisku brali też udział wszyscy do PAD prezydenci RP.
- a między innymi 13 spośród 14 kandydatów przedstawionych do nominacji generałów i zablokowanych przez PAD miało epizody w komunistycznych organizacjach, w tym w PZPR.
- znaczna część mianowanych przez Macierewicza attaché wojskowych przy polskich ambasadach za granicą ma chlubną przeszłość w znienawidzonym przez niego WSI.
- ma doprowadzić do końca zadanie wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Patrze punkt 3. w http://www.3iks.fora.pl/polska,3/najfantastyczniej-o-pisiorstwie,1381-7.html
- twierdzi, że Jarosław Kaczyński chcąc go usunąć zwyczajnie „zwariował” (przyganiał kocioł garnkowi). Okazuje się, że termin przydatności Macierewicza do spożycia na eksponowanych stanowiskach państwowych, to 2 lata max (minister w rządzie Olszewskiego 7 miesięcy, wiceminister w rządzie Kaczyńskiego 3 miesiące, likwidator WSI 1 rok, szef SKW 1 rok).
- Tyle wystarczy, żeby zniszczyć każdą instytucję, która została mu powierzona.

Panesz

Jest tak, że ktoś poda jakiś fakt, jakiś zbiór myśli dający pewną tendencję, i wyciąga z tego wniosek. Jeden wniosek. Jeden wniosek, który mówi i który nie jest wedle nas najtrafniejszy, bo dodatkowo na czymś się opiera, co mówiący przyjmuje za oczywistość i niezmienność, podstawę wyciągniętego wniosku.
więc na zasadzie, że jeśli nie wiosek, to nie podstawa wniosku, co jest sobie równoważne w implikacji, wcale nie do końca wynika, kwestiujemy wypowiedź. Ponadto o ile stosujemy metodę logicznej implikacji wypowiadającego na podstawie, że nie do końca zgadzamy się z jego podanymi faktami i dodatkowymi założeniami w logice typu (AvBvC)->D, gdzie nie ma podanego jednego ze składników podstawy, bo niby jest "oczywista" lub się nie do końca z tym zgadzamy, ewentualnie kierujemy się innym podejściem do całej implikacji, to eksperyment podany w Mrożący krew w żyłąch (eksperyment) - [link widoczny dla zalogowanych] podaje,we wstępie
W latach 60. psycholog Stanley Milgram, pracujący na Uniwersytecie w Yale, przeprowadził serię wstrząsających eksperymentów, które pokazały, jak bardzo ludzie są podatni na wpływy. Naukowiec wyznaczał osobie badanej rolę nauczyciela. Zadaniem było karanie za błędy innego uczestnika eksperymentu. Do wymierzania kar służył generator prądu elektrycznego, wyposażony w 30 klawiszy, oznaczonych symbolami od 15 V do 450 V! Każdy kolejny błąd oznaczał coraz mocniejsze uderzenie (w rzeczywistości krzyki odtwarzano z taśmy). Mimo że w trakcie eksperymentu badani mniej lub bardziej protestowali, to wciąż realizowali polecenia - ponad 60 proc. uczestników eksperymentu raziło prądem "do końca".

I pomijając dywagacje zawarte w przydługim artykule, nasuwa mi się, owe powiększona ostatnia fraza cytatu "do końca". Bo tak jest, że o ile chcemy coś zanegować, coś odwrócić, dodajemy jakiś warunek czy odwracamy podany warunek, tak, aby nam pasował. A stwierdzenie, że 60% uczestników raziło prądem do końca tu mi wynika z ich charakteru i aż przykro, że jest ich aż ponad połowę społeczeństwa, a jeżeli chodzi o polskie społeczeństwo, to i jeszcze więcej! Bo dla mnie toto jest ów PiS< który wszystko zmienia nazywając to dobrą zmianą, w tym im nie chodzi o lepsze rozwiązanie, nie zajmuję się sednem problemów, a zmienia, zmienia i zmienia "do końca", aby było to ich, czy aby zaszkodzić partiom opozycyjnym! No cóż. Taki mamy charakter, tak używamy swego umysłu. Dla siebie, nawet dla głupiej czy odwrotnej prawdy nawet niezgodnej naukami fizycznymi, psychicznymi, byle to było MOJE i JUŻ. I tego stanu logicznego myślenia nie przeskoczymy do czasu, aż więcej a nawet ponad 90% ludzi w RP nie będzie finansowo i gospodarczo poszkodowanych, dopiero gdy kraj wpadnie w regresję!

Panesz

A ja całość (bez zdjęcia) tu wklejam!

Anna Saraniecka
POPRZEDNI MÓJ WPIS ZNIKNĄŁ, ZATEM PUBLIKUJĘ KOPIĘ I BĘDĘ TO ROBIĆ DO UPADŁEGO/UPADŁEJ.

Wklejam, żeby sobie to przeczytali bezmyślnie zadowoleni, bo wg nich wreszcie jest porządek po niechlujnym, ośmiorniczkowym, wielkopańskim PO.
Wklejam, bo niedługo już nie będzie można tego zrobić.
Wklejam, bo czuję że cofamy się mentalnie do Średniowiecza, w którym rydzyk rośnie tuczony pieniędzmi za odpust całkowity.
Wklejam, bo widzę jak rozmnaża się patologia, której już nie opłaca się pracować, gdyż na dzieciach i opiece społecznej wyciągnie więcej.
Wklejam, bo lubię latać po Europie bez paszportu a widzę, że interlokutorami w sprawie są raczej „nieloty” zakochane z wzajemnością w ziemniaku i buraku.
Wklejam, bo wolę kolorową paradę równości od rac i łysych pał organizmów jednokomórkowych, darzących Polskę uczuciem, którego bym sobie na jej miejscu nie życzyła.
Wklejam, bo nie mogę już patrzeć na pysk atrapy wodza i słuchać jego pokrętnych wywodów z dudy.
Wklejam, bo gdy skaczę po kanałach i trafię na TVPis, to zastanawiam się czy podczas snu nie przeniesiono mnie z łóżkiem do Chin lub Korei.
Wklejam, bo chcę stanąć po stronie Jand, Ostaszewskich i Gretkowskich-ostatecznie, bezwarunkowo, a nie pokątnie, lajkująco.
Wklejam, bo szlag mnie trafia, gdy za moje pieniądze na polecenie staruszka z obłędem w oku, demoluje się konstytucję i prawo dokonując na nich samosądu.
Wklejam, bo gdy mi mignie przeżuwająca Krystyna zwana na wyrost profesorem, czuję imperatyw wewnętrzny żeby zrezygnować z pacyfizmu.
Wklejam, bo gdy widzę plakaty ze zmasakrowanymi płodami, to mam ochotę zajść w ciążę i tego samego dnia ją usunąć.
Wklejam, bo 10 tego w Warszawie, a 18 tego w Krakowie, ktoś robi sobie za nasze pieniądze każdego miesiąca imprezę rodzinną.
Wklejam, bo kocham przyrodę.
Wklejam, bo nie chcę żeby się dla mnie podpalali porządni ludzie.
Wklejam, bo nie interesują mnie spiskowe teorie dziejów i bajki o trotylu.
Wklejam, bo ten naród i tak był zawsze podzielony, nie całą inteligencję udało się wybić faszystom i komunistom.
Wklejam, bo jak powiedział jeden prawdziwy profesor: albo rozmowa, albo walka.
Wklejam bo parafrazując: wkurw się rodzi.

Panesz

Każdy od urodzenia uczy się i doświadcza zmiany w swoich poglądach. Wyciąga wnioski czy to naukowe, buduje swoją wiedzę o świecie, obserwuje zmiany społeczne i do aktualnych sytuacji dostosowuje się. I tak jest z większością społeczeństwa. Z tym, że rozpatrując postawy społeczne, podobnie jak sprawy nawet sprawy wiedzy o świecie, są teorie. I tu bym się oparł o teorie czy to wiedzy ogólnej, czy typu "jak żyć". W każdej teorii jednak istnieją jednak wstępne założenia. I jako przykład niech będzie religia, w której zakłada się istnienie boga i nieba, gdzie już są bujdy, że jednych wkłada się do piekła nawet za wyimaginowany ich postępek, a innych gloryfikuje się do nieba. Ale i tu przecież istnieje teoria typu "a skąd się wziął bóg", "co było przed nim". I dociekanie sprowadza się do tego, że nie ma początku świata, że świat jak istniał, to istnieje, czyli istnieje od minus nieskończoności do plus nieskończoności, a życie ludzkie i to na jakimś tam kawałku świata, kosmosu, to jest wyjątek w jakiejś czasoprzestrzeni.

I na podobnym przykładzie człowiek buduje sobie świadomość swojego życia i bycia. I tu i teraz. Przecież od urodzenia zmieniały się i nadal zmieniają się stosunki społeczne. W próżni świat nie jest zawieszony, i swoje poglądy na życie, na sposób życia się zmieniają i do nich należy stosować zmienne , chociaż ciągłe i zależne od siebie, uwarunkowania. Wstępne założenia. Wszyscy tak robią prócz tych, co zakładają sobie własne osobiste założenia dla swojego bytu. Z reguły zakładają swoje miejsce w społeczeństwie, a poniektórzy starają się, nawet walczą o to, aby świat, aby żyć w zmieniających się warunkach społecznych na swoich warunkach. A o ile chodzi o pewne osoby, to one potrafią sobie ukształtować swoje poglądy, które czegoś tam aktualnego czy naukowo udowodnionego nie uwzględniają, ewentualnie wypaczając je nawet wiedząc, że są one nieprawdziwe, niewiarygodne, wyimaginowane. A całą resztę nie pasujących do ich prywatnych poglądów i bytu traktują dość nienaturalnie, nieludzko, niespołecznie, ale nie ustępują.

I tak kto dziś rządzi Polską? A więc ludzi, którzy dostali się do władzy nie z powodu swojej wiedzy na temat zarządzania, wiedzy naukowej, ale dostęp do władzy jest dość powszechny ogólny, że demokratyczny - można powiedzieć, i wystarczy trochę teorii na tyle nawet niesprawdzalnej, aby zaszokować społeczeństwo, zaszokować swoich wyborców, którzy z kolei, jak większość społeczeństwa nie tyle na tym się nie zna, ale tym się nie zajmuje, jest w tym nierozeznana. I tu bym wymienił kilka osób z naszej elity władzy sprawującej znaczące w polityce społecznej funkcje.

I tak wymienię Jacka Saryusz-Wolskiego. A gdzież on nie był? Co on nie robił, nie tworzył poczynając od "Solidarności" poprzez Ordynacką, PO, aż trafił do Parlamentu Europejskiego. I w końcu do ...PiS, skąd kandydował wiedząc, że przegra z Tuskiem do przewodniczącego rady europejskiej 1:27.
I co Saryusza zgubiło? Zakładając, że chciał i robił to dobrze nawet zmieniając ugrupowania polityczne, wykorzystywał swoją wiedzę na temat uwarunkowań międzynarodowych, to ... dał się zmanipulować PiSowi. I już sobie wyrabia opinię bardziej karierowicza niż działacza politycznego. A tego nie powinien zrobić, czyli pozostało mu w działaniu już jedynie karierowiczostwo. I w ten sposób trafił do ......PiS.
Ryszard Czarnecki. Acz człek bez wiedzy i poglądów. Pchający się jedynie do władzy, do akcentowania swojego znaczenia. Gdzie on nie był, czego nie próbował? Działacz sportowy, poseł na Sejm dwu kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego , nawet jego wiceprzewodniczący. Były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister-członek Rady Ministrów. Też zmieniał przynależności partyjne, aby być na wierzchu. I dlatego sam sobie wybrał formację PiS.
O J.K. nie ma co pisać. Jest to mały człowieczek, a od tego rozpisałem się o zmianach poglądów, że właściwie nie ma żadnej wiedzy naukowej, jego środowisko zapyziałego wielkomiejskiego, czyli wyższego znaczenia miejsca bytowania dawało mu miejsce bycia ważnym z nie dostosowanymi poglądami do ogólnopolskich czy światowych zmian społecznych. Jedynie potrafi manipulować społecznie i mu to na razie wychodzi.
I pozostał mi Mateusz Morawiecki, który coś tam usłyszał, poznał zasady działalności ekonomicznej, i trafiło mu się zabranie głosu w stanie dobrze prosperującej polskiej gospodarki, coś tam mówił, coś tam wydedukowywał na jej temat, obyty w świecie, chcąc się wykazać, aż wstąpił do PiS i tu go ząłatwili, że mu nic a nic nie wyjdzie, a pozostał jedynie pospolitym pisiorem o głupich już niereformowalnych poglądach.

O nim i o PiS napiszę w następnym dzisiejszym poście. Tu jednak zaznaczę, że PiS jest to ostatnia formacja zrzeszająca ludzi, którzy pobłądzili którzy albo zarzucili swoje aktualne poglądy, albo ich aktualnie nie reformowali chociażby zaczynając nawet od postaw dzieciństwa. A PiS jest to formacja nie tyle że manipulacyjna, ale jest to formacja ludzi już przegranych. A reszta o niej już w kolejnym następnym jeszcze dzisiejszym poście.

Panesz

Bez przeczytania poprzedniego posta będącego wstępem do tego nie ma co się tu zagłębiać. Ale też mam uwagi do początkowej treści tamtego postu.

Bo o ile ludzie są bardzo często niereformowalni, nie lubiący zmieniać i naprawiać swojego punktu widzenia, je uaktualniać, to składa się tak, że jednak rzeczywistość ich do tego zmusza.Dostosowują się do aktualności, poszukują w poglądach skuteczności. Ale jak widać, PiS jest dziś odskocznią od takowych myśli, jest drogą na skróty do korzystania z aktualnie nadarzających się dobrodziejstw, PiS zrzesza ludzi .... niereformowalnych czy niechcących myśleć, nielubiących aktualności i ich niewykorzystujących. Pozostają przy swoich już nieaktualnych zwłaszcza, ale jeszcze przynoszących profity!
I nie można tego powiedzieć o ludziach, którzy żyją i stosują się do środowiska, bo muszą, w tym myślę o środowisku sędziowskim, bo muszą aktualizować swoje poglądy chociażby do stanu prawnego, z powodu swoich zawodów! I zarzut ludzi o nieaktualnych poglądach, ludzi myślących po staremu i to całemu środowisku, że nie zmieniają poglądów, i pozostają przy swoich z początkego okresu...... po IIWŚ 1945-1954 jest już aż nadnienaturalnie nawet nielogiczne!

Więc do rzeczy. Tu przytaczam cały wywód Theo Nawrockiego z facebooka - [link widoczny dla zalogowanych]

ZGROZA!

"W Sądzie Najwyższym zasiadają komunistyczni agenci i sędziowie stanu wojennego, sądy nie zmieniły się od czasów PRL, zaś wyroki wydaje się za łapówki." To fragment nie popartego żadnym konkretnym przykładem siedmiostronicowego dokumentu, który 10. stycznia premier RP Mateusz Morawiecki rozdawał zagranicznym dziennikarzom.

Niby uważany za jednego z nielicznych „inteligentów” w składzie „dobrej zmiany”, tej gwardii „zjednoczonej prawicy”, a głupiś Pan, Panie Premierze jak cała ta niezliczona zgraja tępych, acz dobrze opłacanych „bejzboli” guru-prezesa, i na dodatek moralna szmata, jak wszyscy tamci – Pięty, Pałki, Mularczyki i Czarnieccy, i jakie tam oni jeszcze indywidualnie nazwiska noszą. Każdy wygłaszany zagranicą głos kogoś z opozycji na temat sytuacji w naszym kraju natychmiast obstemplowujecie jako haniebne donoszenie na własny kraj, jako plugawe zanieczyszczanie ojczystego gniazda. To jakże w porównaniu z tamtymi określić Pański występ? Przecież Pan taki zestaw fekalii do obsmarowania Polski wręczył zgromadzonym zagranicznym dziennikarzom na piśmie, by przypadkiem nie umknęła ich uwadze żadna grudka gnoju. Czy Pan naprawdę nie zdaje sobie sprawę z tego, że usiłując w ten sposób wytłumaczyć konieczność przeprowadzanych zmian w polskim sądownictwie (czytaj: przez "cowboya" kopniakami przekadrowywane sądownictwo), jak nikt inny w historii jednym ruchem zszargał Pan nader efektywnie dobry wizerunek własnego kraju? Oj zaczynam ja poważnie powątpiewać w Pańską inteligencję.

To niby w najgorszym dla Was czasie panowania wspomnianych przez Pana kanalii bezprawia doszliście stosując najprymitywniejsze z wszystkich populistycznie możliwych metod, kupując za owe 500+ głosy najmniej politycznie wyrobionej, ale jakże licznej części społeczeństwa do władzy. Trzeba przyznać, że był to bardzo sprytny wybieg. Bo jakże nie mieli oni na Was zagłosować, kiedy posłyszawszy Wasze hasła kampanijne każdy z nich uświadomił sobie nagle, bądź przez podobnych sobie został uświadomiony, że już nie będzie musiał w nocy wychodzić na demontaż szyn czy sieci energetycznego zasilania, by sprzedawszy to rano na złom mieć na „połówkę”. To nowy rząd da każdemu z nich co miesiąca żywą gotówkę, i to nie tylko na jedną „połówkę”, pod warunkiem, że w chałupie pęta się co najmniej dwójka dzieci. W tych kręgach społecznych warunek raczej najprostszy do spełnienia.

Jakie miejsce, Pańskim zdaniem, gospodarczo i politycznie znaczeniowo zajmowała Polska w Europie i szeroko w świecie jesienią 2015 r.? Nie, żadne z pierwszej trójki, ale gdzieś tak piąte, szóste, w najgorszym przypadku ósme, a jakie zajmujemy teraz? Nic przeciwko Mongolii, ale chyba już niedługo będziemy się plasować w tych rejonach. A wtedy być może sami oddacie władzę. Bo jakaż to satysfakcja, kiedy na arenie międzynarodowej już bez jakiegokolwiek znaczenia, ba wręcz w ogóle nie dostrzegani, i jeszcze tylko na Nowogrodzkiej rozpoznawalni.

I za to, Panie, zdawałoby się inteligentny Premierze RP, prędzej czy później będziecie rozliczeni.

PiS to PiS. Nic rozumu. Nic wiedzy. Nic co by miałoby uruchomić ich świadomość.

Panesz

Panesz

Po pewnej wymuszonej nieobecności.

Nie tylko PiS to stan umysłu na skróty, ale taki stan umysłu udziela się opozycji pisowskiej, a właściwie opozycji, którzy chcą się wybić, mieć znaczenie z tym, że to jest na krótko i stanowi bardziej upadek moralny tych osób, a im się zdaje, a nawet nie zdaje,że robią to specjalnie nawet przeciw swoim morale, by udowodnić, że są. Przecież tymi wypowiedziami służą swoim istnieniom!

I taki Kukiz, jak widać traci na popularności, nawet nie trzyma się litery prawa czy Konstytucji. Przecież o ile Frasyniuk demonstrował przeciw dozwolonej manifestacji ODPRAWIANEJ przez PiS, to miał też prawo na dozwoloną manifestację przeciw RZĄDOWEJ dobrowolnej manifestacji zwłaszcza, że to była manifestacja, bo antymanifestantów było na tyle sporo, że do akcji weszła policja posprowadzana z całego kraju! Tak samo, jak wedle Frasyniuka użyto siły, to w zamieszkach trącił aż dwu policjantów, ale nie przy użyciu wobec nich siły. Uważam, że wyszło to z przypadku. Czyli oskarżenie akurat Władka Frasyniuka o użyciu siły wobec policjantów jest jedynie prowokacją.

No i nie stawianie się do prokuratury i to dwukrotnie spowodowało, że go aresztowano i do niej doprowadzono. A uśmiech mi na twarzy wywołało, że aż go skuli i to ręce do tylu. Frasyniuk miał prawo, jak każdy obywatel, z resztą to zapowiadał, nie stawiania się w prokuraturze. To go jako przestępcę, bo mógłby nie posłuchać się policji, coś tam mógł więcej zrobić przed młodzikami i obstawą uliczną policji wrocławskiej wykombinować. I aż dziwne, że prokuratura i policja nie zastosowała bardziej radykalnych sposobów UDOWADNIANIA, że Frasyniuk jest przestępcą, że Frasyniuk występuje przeciwko bardzo układnej w tej polskiej sprawie prokuraturze. Jednak się jego boją! Jednak "polska władza" zaczyna się bać nadal robić po swojemu jak dotychczas, robić zamieszanie. Zrobili to wedle dotychczasowego starego prawa, aby wykazywać, że są prawowitą i porządną, nawet bardzo porządną władzą w PAŃSTWIE PRAWA!

I toto jest wszystko w porządku. Ale i wyszło im to nawet na dobre, bo Frasyniuk został prawnie i doprowadzony, prawnie przesłuchany, bo musiał być przsłuchany. I Frasyniuk nic ie podpisał wedle swojego, że "Z władzą opresyjną nie rozmawia się". Frasyniuk po zatrzymaniu - [link widoczny dla zalogowanych] , nic nie powiedział, nie umawia się, nie odpowiadał na pytania, nic nie podpisał. I DO TEGO TEŻ MIAŁ PRAWO

Aż ciekawi mnie, jak go ukarzą o pomówienie go o naruszenie sztucznie spowodowanej nietykalności cielesnej policjantów. I zdaje mi się, że będzie tak samo idiotycznie dla nich jak z wypadkiem Bietki Szydło w Oświęcimiu, czyli to się będzie ciągnęło, ciągnęło w nieskończoność. I ciekawostką dla mnie jest, co będzie pierwsze. Upadek PiSu w wyborach parlamentarnych, czy oni coś wykombinują arcy znaczącego w polskich przepisach nadkonstytucyjnych!

Panesz

Żal mi Mateusza Morawieckiego.

Bo został wpuszczony w politykę, w gadulstwo, w tłumaczenie się z pisowskich bredni i zachcianek, a nie z roboty,którą robił, znaczy zajmował się gospodarką i finansami RP. I dziś nie przeglądam ani FB, ani wszelkich wiadomości, nie tyko z braku czasu, ale wystarcza mi skomentowanie i wyciąganie wniosków z Morawiecki w wywiadzie dla "Der Spiegel": Zły wizerunek Polski? To są opinie, nie fakty - [link widoczny dla zalogowanych] .

I po kolei. Polska jest demokratycznym państwem narodowym - oświadczył premier Mateusz Morawiecki w obszernym wywiadzie dla niemieckiego tygodnika "Der Spiegel". Nie zgodził się z opinią, że od czasu objęcia rządów przez PiS wizerunek Polski jest zły.
Morawiecki podkreślił, że "to są opinie, a nie fakty". Czyli gadulstwo. Wiadomym jest, co i jak jest ustawione w zachodniej Europie. A nasze dokonywania i zmiany w ramach "dobrej zmiany" nie pasują do naszych radykalnych i osobniczych zmian w systemie nie pasującym do naszych dotychczasowych regulacji , a także nie pasujących do regulacji w innych krajach UE. I cokolwiek jest nie tak u nas, za co nas krytykują jest wedle Morawieckiego jedynie opiniami, chociaż brak jest do naszych dokonań jakiejkolwiek teorii. W tym teorii rozwojowych, w tym brak jest programu naprawy naszego pogłębiania się w zapaść, w traceniu podstaw właściwej gospodarki, bo już PiS i oczywiście Morawiecki nie panują nad naszymi finansami.

I to już jest na tyle widoczne. Dziś w Polsce zaczynają być stosowane restrykcje. O ile do tej pory nasz budżet opierał się na zmniejszaniu z widocznymi dziś na początku układami korupcyjnymi, to dochody z tego procederu się na tyle kończą, zmniejszają się, że w walce z korupcją dochody budżetowe kraju są coraz mniejsze. Że nawet, jak czytam, zaczyna się filtrować, skąd narzeczeństwa mają pieniądze na wystawne wesela, czy aby nie z nielegalnych dochodów, to już to wywołuje uśmiech. Ale jest gorzej. Zaczyna się filtrować i poszukiwać pieniędzy w gospodarce, na dobrze prosperujących przedsiębiorstwach czy u indywidualnych biznesmenów. Powoli oni muszą się tłumaczyć z własnych dochodów, czy aby nie zarabiają za dużo i czy można im coś z ich budżetu na tyle zabrać, aby jedynie nie padły. A już szykuje się sprawa ZUS i indywidualnych funduszy emerytalnych. Każdy obywatel będzie musiał sam je sobie tworzyć z własnych dochodów, fundusz emerytalny, co oczywiście uszczupli jego dochody. I ciekawi mnie, że jak do tej pory wszystkie ekipy rządowe czerpały z pieniędzy gromadzonych na fundusze emerytalne, tak zapewne na tym obecna ekipa rządowa też nie skończy i z czasem też je sobie zagospodaruje. Bo wydatki państwowe rosną plus nagrody, premie nie tylko dla ministrów, ale i prawie całego personelu rządowego, co potwierdziły mi dwie emerytki warszawskie, że za pracę obecnych ministrów należą się im jak najsowitsze wynagradzanie. Czyli najciężej z całej Polski pracuje się, oczy wiście, że w Warszawie! Yo oni rządzą, oni budują zasobność RP i personelu rządowego i oni sobie, jak widać hołdują(chołdują?) nawzajem, trzymają sztamę, bo wiedzą, że ów ich system robienia sobie popularności zwłaszcza i jedynie wśród gawiedzi się załamie. Więc dziś należy i muszą z niego korzystać jak najlepiej i jak najwięcej. Czyli fiskus działa na zwykłych polakach.

Potwierdził to M.Morawiecki mówiąc "tylko dlatego, że wcześniej zagraniczni obserwatorzy chwalili Polskę, nie znaczy jeszcze, że polityka była wtedy dobra dla większości obywateli. Teraz większość mieszkańców ma mieć udział we wzroście gospodarczym kraju".
A innego sposobu "udziału większości mieszkańców we wzroście gospodarczym kraju", jak wyżej opisany nie widzę!

"Wyjście Polski z UE tak samo prawdopodobne, jak wyjście Niemiec"
I jeszcze tego by brakowało! Układ weimarski zastał rżnięty przez poprzedni ekipę pisowską za Lecha Kaczyńskiego. Bo utrzymanie go nie pasowało im do budowy trzeciej RP. Układ wyszehradzki jakoś takoś się trzyma, chociaż dziś luźno nawet z Węgrami, a reszta krajów układu jedynie go obserwuje. To już jakoweś komisje w układzie z Izraelem, też nie poskutkują indywidualnie, jeżeli nie dojdzie do zagadnień ogólnoeuropejskich. A M.Morawiecki jedynie próbuje cokolwiek ratować. I dlatego tak sobie gada swoje i pisowskie poglądy, zachcianki czy teorie, które na podstawie układów międzynarodowych nie mają najczęściej nawet uzasadnienia.

Czyli Morawiecki został zdegradowany. Układy gospodarcze w kraju i międzynarodowe, system finansowy gospodarki i budżet został przejęty przez inne układy w ramach PiSu w swoje ręce, ręce, które im dadzą profity, dadzą utrzymywanie się PiSu przy władzy, a nie " dla dobra większości obywateli". Mógł Morawiecki zdziałać więcej w kraju, ale został od tego odsunięty niby, że jak jest dobry w czymś czy w czymśkolwiek, to będzie dobry jako ogólny zwierzchnik rządu. I dlatego uważam, że jego w ten sposób pozbyto się z zarządzania gospodarką. A PiS jeszcze pociągnie póki się da profity dla siebie z gospodarki, która we właściwym stanie pozostawił rząd PO+PSL.

Panesz

Nie tylko PiS, to stan umysłu.

Widzę, że w całej Polsce jest ów pisowski stan umysłu.
I tak młodzież nie wierzy, że w kraju może być normalnie i szuka rozwiązań nawet poprzez antydemokratyczne rozwiązania zakładając zwłaszcza ad hoc kluby młodzieży wszechpolskie, szukają rozwiązań ponad normalne rozwiązywania społecznych problemów idąc w stronę nawet chwalenia rozwiązań typu hitlerowskiego. Chociażby ostatni Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce 2018. Policja użyła siły (zdjęcia, wideo) - [link widoczny dla zalogowanych]
W marszu wzięło udział około 200 osób. Zastosowano chwyty obezwładniające w stosunku do osób które próbowały zakłócić przebieg Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
A władza, rząd to popiera.

W kraju zawsze była rzędu kilkudziesięciu procent naszych obywatel, i to pochodzenia polskiego, która ZAWSZE jest typu na ANTY, na wskroś - przeciw.. I tylko dlatego popiera PiS, który z nich się wywodzi. Dopiero gdy się okaże że EPOKA, która jest okaże się, że jest do dupy, że już w całości obowiązuje bez względu na wzgląd, że wedle nich nie wykazała im dobrobytu, to czytaj ten akapit od nowa! Z tym, że to już nie jest, nie są ani oni, ani ich totalizm, a coś, co nadal z czym trzeba walczyć, być naprzeciw.

I jest w naszym narodzie taka mentalność, aby być naprzeciw, mieć ciągła rację, poprawiać co jest, i co obowiązuje, i rozwiązywać ówczesną sytuację polityczną i gospodarczą na swoje nieracjonalne sposoby. Weźmy na przykład Macierewicza. Ach, jaki o n jest ważny w PiSie! Ach, jak on rozwiązuje sprawę smoleńską, co on nie naprawił z Wojsku jako ich minister.
Przecież on się nawet nie opiera na prawach fizycznych, bredzi, a jednak rządzi i ma znaczenie. Tak też, bo podobnie traktuję Radosława Sikorskiego. Gdyby nie jego głupie słowne wtrącenia, powiedzenia i powiedzonka nie na miejscu będąc w rządzie czy to J.K., czy D,T., to mu można wierzyć, chociaż jego przemówienie nic nie wnosi, a ponadto jak twierdzi na sam koniuszek przemówienia "...Polaków Pan(J.K.) nie ZŁAMIE" - [link widoczny dla zalogowanych] , to przy tym co napisałem, Polacy nadal będą tacy sami bez względu kto ma władzę. A nadl większość, i to przeważająca ponad miarę jest za niszczeniem tego co do tej pory mamy, a "nic nie złamie ich poglądów, gdy okaże się, że już trzeba zmienić poglądy na przeciwne! Tu R. Sikorski ma rację, chociaż nie w tym celu co powiedział - powiedział.