www.3iks.fora.pl

Baltazar

Nigdy co do tego nie miałem wielu wątpliwości, a im bliżej wyborów tym mam ich mniej.
Dla ZSL pardon dla PSL, nie ma bowiem najmniejszego znaczenia z kim jest w koalicji, byleby tylko przy władzy.
Ta partia jeśli chodzi o synekury płynące z faktu jej posiadania, nie ma sobie równych.
Myślę więc że należy jej się szczerość za szczerość.
Skoro pan poseł Kłopotek bierze poważnie pod uwagę że może powstać koalicja PiS-PSL, to ja coraz poważniej jego partii życzę by ją najbliższe wybory zmiotły ze sceny politycznej.
- Bo już kurna od dawna mdło się robi od słuchania komplementów jakich Platforma Obywatelska dla miłej zgody choć z widocznym obrzydzeniem nie szczędzi swoiemu koalicjantowi, dosłownie wmawiając jemu i całemu społeczeństwu, że geszefciarze z PSL są porządnymi, bezinteresownymi i pracującymi wyłącznie dla dobra Polski politykami...
[link widoczny dla zalogowanych]

Ekor

Lepiej późno Baltazarze niż wcale. PSL jest obrotową partią władzy. Programowo jest nijaka. Konserwuje pewien stereotyp myślenia o polskiej wsi . W gminach , powiatach od lat okopała się swymi działaczami na wszystkich stanowiskach związanych z rolnictwem i gospodarką żywnościową.Te wszystkie agencje ..to jednak sporo etatów i pieniędzy. Nie chcą żadnych zmian, chcą raczej pieniędzy z dopłat , czy też dotacji.Nie , nie uważam że żądania mają niesłuszne, ale jednocześnie politycy PSL pilnują jak oka w głowie przywilejów takich jak KRUS.Zazdrośnie strzegą swoją płaszczyznę oddziaływania przed innymi partiami , które niestety swego czasu "odpuściły" elektorat związany z rolnictwem i gospodarką żywnościową .A tu okazuje się że ten elektorat silnie ze sobą powiązany i przywiązany do tradycji jest w głosowaniu stałym. Przy takim układzie sił jaki u nas panuje ten języczek u wagi jest na wagę "wielu złotych".Tym samym o żadnej reformie finansów państwa nie ma mowy.
A więc blisko kasy , blisko Kościoła i z każdym , nawet pod płotem.
Miarą wartości programowych PSL wybiegających w przyszłość są czołowi politycy PSL, chociażby poseł Kłopotek.

Panesz

PSL nie da się wyprowadzić z polityk i przez PiS, jak to wyleciała Samoobrona i LPR! Więc o koalicji pomiędzy PSL i PiS Kłopotek może śmiało sobie podywagować. A koalicja więcej by się iściła niż ziściła. Albowiem PSL zawsze będzie miało swoje włąsne i wspólne zdanie i jak dziś z PO, czasami odstępuje od wspólnoty myśli i ani tragedii czy chryji z tego powodu nie ma! I o to apeluję, to mi się podoba, tak też uważam, że czy jest się w pozycji, czy opozycji, należy robić tak, aby nam się dobrze działo, działać dobrze i Polska była krajem poważnym przynajmniej w Europie Środkowej i jej okolicy i to tych ludzi, którzy w nim mieszkają! A więc opozycja powinna partii rządzącej pomagać poprzez wskazywanie innych dróg i metod i być krytyczna, a nie przeszkadzać w rządzeniu jak tylko może! "Nie" lub odwrotnie na wszystko, wszystko co rząd robi!

Dziś PSL wygląda na przylep, który się trzyma profitów władzy i wsi ( z tym byłbym ostrożny) , współdziałał też z SLD,nawet stracił na tym, dlaczego by mu zabraniać współpracy z PiS, a właściwiej - cywilizować PiS? Bądź wykazać, że PIS, to ..... partia, któa się nie nadaje kompletnie do sprawowania rządu! E.Kłopotek może sobie dywagować, proponować, nawet zabawiać publikę czy ją denerwować, rozpoatrywać na wesoło czy na poważnie koalicję z PiSem i co by się wtedy działo. Raczej taką koalicję widzę jako zagrożenie dla PiSu i wzrost znaczenia Ludowców niż coś na odwrót.

Ekor

Panesz

Ekor

Jeszcze trochę o zdolności koalicyjnej PSL. Oglądałem ub. niedzieli wywiad z posłem Klopotkiem.Na pytanie o przyszłe koalicje odpowiedział że "wyborcy wskażą na układy koalicyjne". Trudno temu zaprzeczyć , ale jest to bardzo ogólne stwierdzenie, jednak w ustach prominentnego polityka PSL nabierają słowa konkretów. PSL nawet nie stara się ukryć swego stanowiska za okrągłymi słowami , że zbieżność programowa będzie wskazówką do konstrukcji przyszłej koalicji. Nie , przekaz jest jeden .....PSL będzie kierował się ku silniejszemu, ku władzy. Ale zastanówmy się jakie mogą być układy:
1.Zwycięża PO .Czy koalicja PO z PSL będzie korzystna dla PSL?
PSL ..dostaje tradycyjnie sektor rolno-spożywczy, Pawlak tekę wice premiera i nowego notebooka. Ale istnieje poważne żagrożenie.Przed PO stoi reforma finansów,a w niej segment dotyczący rolników czyt.KRUS. Od tej decyzji PO już nie ucieknie. Zbyt wiele nie spełnionych obietnic było w bieżacej kadencji, a przyszły rok to zaciskanie pasa.Jeżeli PSL zgodzi się na ten ruch ..to będzie to woda na młyn dla Kaczyńskiego, przejmie elektorat wiejski, w kolejnych wyborach PSL będzie pod kreską. Jeżeli PSL nie wyrazi zgody na reformę KRUSU to znajdzie się na aucie decyzyjnym w rządzie. Pozostanie jedyna droga ..wyjście z koalicji.
2.PSL wchodzi w układ opozycyjny z PiS. O hipotetycznym układzie rządów z "premierem Kaczyńskim" już wcześniej pisałem. Ale nie wyobrażam sobie aby PSL przetrwał do kolejnych wyborów będąc w opozycji. Bliższego zbliżenia z PiS w ramach opozycji też nie będzie. PiS ma swoich rolników jak i dysydentów z PSL.Byłaby to trudna współpraca, o ile niemożliwa.
Reasumując nadchodzą ciężkie czasy dla PSL-u.

Pro Rock

nie bedzie klopotu, ani Peeselu, tak jak nie mamy juz Peerelu.

Ekor

PSL-u nie będzie? Pisałem już o "twardym elektoracie" tej partii . Nie jest istotne czy nam to się podoba, czy też nie. Fakty są takie jakie są. Były próby przejęcia tego elektoratu przez SKL, Były też próby kreowania nowych przywódców .... pamiętamy Balazsa, Jagielińskiego, kompromitacja rolniczej Solidarności itd. Wszystko to "spaliło na panewce". Wystarczy wspomnieć jakim jest wojsko gen.Pawlaka czyli jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.Trzeba zdać sobie sprawę z tego że mamy w Polsce ok.17 000 jednostek OSP. Skupionych w OSP jest ok.700 000 członków. Należy zauważyć że mamy do czynienia z terenami wiejskimi gdzie te więzi rodzinne, sąsiedzkie są mocne, pomnóżymy więc te 700 000 członków x 2 jako oddziaływanie środowiskowe , mamy więc ok.1,5 mln członków i sympatyków OSP . A to jest karne wojsko PSL-u które poprzez szerokie spektrum oddziaływanie na społeczeństwo wiejskie (zespoły muzyczne, sportowe itp) gwarantuje zakładam ok. 1 mln głosów w wyborach. Tego nie należy lekceważyć.

Pro Rock

A tm OSP, zagrozeniem dla Po, POlski i Polakow jest Korpus Oficerow Rezerwy LWP i MO oraz SB

Baltazar

Ekor

To jest prawda , ja nawet mam dwie bomby.
Pro Rocku ..boli Was jedno .Boli to, ze są ludzie którzy potrafią jeszcze myśleć samodzielnie. To jest największe dla Was zagrożenie. Wy Pro Rocku nie wyszliście w myśleniu poza sztampę i schemat, staliście się zakładnikami sprawy słusznej z zasady, ale którą w praktyce spieprzyliście. I to jest Wasza pięta Achillesa. Dlatego wszędzie gdzie tylko można mieszacie pojęcia , łączycie sprawy , tematy nie przystające do siebie.Boicie się wyjść w dyskusji poza opłotki demagogii.

Pro Rock

To jest to....,
Ja nie domagam sie tego zeby Was wieszano, przesladowano, czy w jakikolwiek inny sposob poniewierano. Ja chce tylko by sprawiedliwosc dziejowa zwyciezyla.
Przez jakis czas mojego zycia ktos mogl miec wrazenie ze jestem z Wami, Nie nie bylem choc sie splamilem...,
Idee ktore glosiliscie byly, sa i beda mi obce do konca zycia..., czyli juz raczej jak na to wyglada niedlugo.

Patrzac tak w zycie ma sie inny punkt widzenia....., teraz widze to co nas laczy a nie to co Nas dzieli..
Malo Wazne ze sie roznimy w 99% wazne ze jest cos w czym sie zgadzamy...

Ekor

Pro Rocku w twej wypowiedzi jest zbyt dużo megalomanii.Każdy z nas ma swój jednostkowy los. Dyskusję prowadzimy na płaszczyźnie o wiele szerszej niż osobiste poglądy ,chociaż one są częscią składową , ale tylko w wymiarze ułamkowym poglądów całej społeczności. Twoja chęć aby dokonała się sprawiedliwość dziejowa jak to Ty widzisz , jest Twoją osobistą sprawą , nie ma ona żadnej mocy władczej.Jesteś tylko małym trybikiem w mechaniźmie napędzającym życie społeczeństwa. Jedynie wybrane jako symbol jednostki mają dosyć dużą moc sprawczą, chociaż na ogół mniejszą niż im się wydaje. Zarówno Ty jak i ja i wielu podobnych mamy tyle do powiedzenia ile waży nas głos w urnie wyborczej , jedynie głos nasz może byc spotęgowany funkcją i miejscem w hierarchii władzy politycznej , czy też administracyjnej.
W takim rozumieniu sprawy stawianie sprawy w takich słowach...... że ktoś mógłby mieć wrażenie że jesteś z nami, czy też co nas dzieli lub łączy, czy splamiłeś się czy nie .... to Pro Rocku z punktu widzenia oceny przemian społecznych nie ma żadnego znaczenia. W dyskusji rozważamy kwestie na wyższym poziomie uogólnienia.Bowiem Polska jest zarówno Twoim jak i moim krajem. W innym przypadku dyskusja sprowadziłaby się do zwykłej pyskówki.

Baltazar

Pro Rock

Te sprawy juz wielokrotnie wyjasnialismy.
ja tu prezentuje moj punkt widzenia. I nie uwazam ze jest on jedynie sluszny i nieomylny, Przyznaje sie do bledow, czasem zmieniam poglady, moze nie az tak radykalnie ale na sluszne (moim zdaniem) argumenty jestem podatny.

I jestem pelen szacunku dla kazdego, no prawie kazdego, a kazdego kto dyskutuje prezentujac swe calkiem nawet odrebne poglady. To ze ja sie nie zgadzam z wszystkimi a nie wszyscy ze mna to cos oczywistego, conajmniej dla mnie. Inaczej byloby nudnawo, pisac zawsze to samo co inni.

Dlatego niech bedzie tak jak jest, a jest conajmniej ti na tym Forum calkiem milo.