|
www.3iks.fora.pl Polityka i nie tylko
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:31, 18 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale zarobaczony jest ten człowiek. Ma rację i się nie myli, nie ustąpi, nie interesuje, że inni mają zastrzeżenia. Ciągle swoje. Ale też jest to zasadą PiSu, znaczy to tyle, że mówią jednakowo, jak im każą. I też zdanie Ziobra: "Zostaliśmy zaatakowani jak premier Węgier nie dlatego, że wysłałem list"
Zaatakowani? To nie wolno już mieć pytań, niejasności, a w dodatku mieć swoje racje, chociaż już nie takie jakie ma jako jedynie zakodowane Ziober? A Węgry były też zaatakowane? To nie wolno atakować ani nas, ani Węgier, bo tak zziobro i PiS uważa, że to idzie na ich krzywdę? Łunia nie może mieć swojego zdania czy obowiązków zająć się odstępstwami i zmianami w poszczególnych krajach. A poza tym grzeczność nigdy nie zaszkodziła I gdyby grzeczniej odezwał się Ziober do Timmermansa, to by nie mówiło się o ordynarności tego najracjonalniejszego ministra sprawiedliwości, a mówiło by się o treści tego pisma, nawet o kulturze ziobra, któremu i Tusk, co robi - przeszkadza, jest nie po ichniemu.
Mniej ordynarny, ale raczej zaprzały jest J. [link widoczny dla zalogowanych]. WIe swoje, słyszy co mówią z zagranicy i im najnormalnie odpowiada.
Inną sprawą jest wyjazd naszego Prezydentanta. Jest jenak uprzejmy.[link widoczny dla zalogowanych]. I sądzę, że nie po to tak mówi, bo udaje się/udał się do Brukseli. a tam amy rozmawiać, a tam o nas będąmówići wypada nie być ani trochę chamskim i powtarzać swoje w kólko, tylko użyć kilka rzeczowych przykładów i argumentów. I nie zamykać sobie gęby beleczym. Jest zasadniczy, zapowiada się. Dziś będą rozmowy.
Aby tego nie gumkować, to faktycznie oburzony jestem informacjami o Ziobrze. Ani on ordynat, ani ordynator, jedynie Ordynaryjny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Pon 9:46, 18 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:33, 19 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Wszystko się zmienia, wchodzi nowe, stare wchodzi w stan przyzwyczajenia i zbyt często zanika i znika. I podobnie jest z Europą. Jeżeli Węgry były wybrykiem, odosobnionym przypadkiem, którym zbyt się nie przejęto, to zmiany polskie poruszyły już Europę, Unię Europejską. Stąd większe zaangażowanie stron; tej "znormalizowanej i zastałej, i tych zmian typu "co to innego". Stąd większe zaintersowanie w Parlamencie Europejskim zminami ustrojowymi w Polsce, niż to było z Węgrami. I też stąd [link widoczny dla zalogowanych].
Strony w Parlamencie, jak pisze w artykule i jak słyszę z innych źródeł, są podzielone. Dużo będzie zależało od wyjaśnień.
Prawdopodobnie zasady demokracji w Polsce są zachowane i niby nic się w tej zasadzie nie zmienia. Ale nowe i nie dyskutowane zasady działania TK, też zmiany dzialania mediów i ich obostrzenie stwarzają zagrożenie dla demokracji. CHociaż też sama demokracja nie może polegać na jak największej dowolności. Przecież przeżyliśmy takie coś jak cenzura komunistyczna. I co się z nią stało? Też się zmieniła i nie poszła w jeszcze większe zaostrzenie, a wręcz odwrotnie. W końcu sama dała się zlikwidować i to do tego stanu, że właśnie dziś zaczynamy dążyć do jakiś zasad obostrzających ją. Z tym, że mam pretensję do wielkich działaczy "wyzwoleniowych", którzy stawiali sobie za cel i dziś też są podobni, aby walczyć o tą dowolność, o jej interpretację, aby się wybić i wykazać się na przykład "patriotyzmem" czy innymi walorami osobistymi, które też nie do końca są czystymi walorami.
I jeszcze wtręt w tym podobny do wczorajszego. Nie podoba mi się jego wypowiedź [link widoczny dla zalogowanych]. O co mu chodzi? Kto atakuje Polskę i czy obawy "unijne" nie będą wyjaśnione? Już ciul wie, że mamy wrogów w Unii? Przecież jest na zachodzie takie też postrzeganie Polski, że wreszcie ktoś coś robi, rusza, angażuje się i popierają Polskę. I nie jestem w tym zakresie złych obaw.
Aż ciulowi przypomnę polskie przysłowie. Że "jeżeli ktoś kiedykolwiek komuś coś - to jeszcze. Ale gdy nikt nikomu nigdy nic, to chociaż nigdy nic - ale zawsze. A ten ciul - zawsze! :neutral:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:08, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Ale się rozbleblało każdemu i wszędzie... Aż nieprzyjemnie czytać jakie animozje. Każdy pisze i gada, co mu ślina i akyualny humorek podpowiada. Ale zacznę od tego, że w komórkowej sondzie 47 % biorących udział w niej, źle oceniło występ Beaty Szydło w Brukseli. Czyli bleble na obie strony, z tym że w ankiecie brali udział bardziej zdecydowani na tak lub nie. Nie było "nie wiem, nie interesuje mnie. Ja też oceniłe wystąpienie na "nie". Z tego powodu, że PiS chwyta swoich ulubieńców na haczyki, znaczy na obietnice i to nie powiązane ze sobą, PiS teżnie ma programu i celu, do jakiego dąży. To co gada Kaczyński są zmianami po to bo jak jest, a może być inaczej, a JA CHCE (ps. nie "chcem", a "e", nie "ę") RZĄDZIĆ, to musz*, już obojętnie jak napisane.
A Beatka z jak zawsze niezmienianą miną, z takim samym uczesaniem, nawet, jak widać odzieżą, nie zmienia też tego, co mówi. Ale, ale i do niej można się doczepić ciu też na zasadzie blebleble, aby ... się i już.
[link widoczny dla zalogowanych].
I tego się czepię, skomentuję.
1. Uchodźcy - G. prawda. Gospodarka ich nie zatrudni, nie rozwinie się aż tak. Ponadto wystarczająco dużo jest u nas bezrobotnych, których .... co? Kopnąć w dupę?
A na temat Ukraińców to jedynie kłamstwa, chociaż w to podane w artytkule minimum uważam, że jest zaniżone. Obywatelstw polskich nadano im dużo więcej!!!!!
2. Oklaski - Skłamała. Ale też zarzut jest słabiutki.
3. Trybunał Konstytucyjny działa Też trochę chybiony zarzut. TK działa. Nawet [link widoczny dla zalogowanych]. A zarzut, że ma ciut powiązane ręce, że PiS przy tym najpoważniej naruszył konstytucję wybierając sędziów do niego, to uważam, że TK należała się nagana za jego wybiórczość i jak najpowolniejsze rozpatrywanie prxez niego spraw.
4. Realizujemy program, który wybrali Polacy - Polacy połasili się na 500 złotych na dziecko i obniżenie wieku emerytalnego. A gdzie ich PROGRAM, jeżeli zmieniają wszystko co im aktualnie w ręce wpada i to bez żadnego planu! To już jest kłamstwo i stąd właśnie owa brukselska jej spowiedź.
5. PiS działa zgodnie z prawem - Bo tak jest. Wygrali wybory. CHociaż dodam, że ..... Prezydent wysłuchał i tylko wysłuchał opozycję, Beata też takie coś zrobiła, a także odbędzie się [link widoczny dla zalogowanych] i ciekawe [link widoczny dla zalogowanych] I zobaczymy, co z tego wyjdzie. Na pewno wyjdzie mniej niż PiS obiecuje. Na pewno kilkanaście, może kilkadziesiąt procent, a w żadnym wypadku nie wyjdzie więcej niż 50. PiS to zawsze, jak było i się nie ma szans zmienić, to jest pis.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:18, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Nie tylko powyższe obciąża traktowanie kraju i polityki, w tym wewnętrznej, gdzie właśnie istnieje róznica w jej pojmowaniu. Po prostu PiS, ich ludzie i co ważniejsze ich główni politycy robią sobie z niej jaja. O ile wystąpienie Szydło w Brukseli można potraktować blebleble, bo coś mówić i to dobrze była zmuszona, to wstawiała wstawki jakiś wyższych myśli na temat jak najwyższej poprawności politycznej w całym wszechświecie i jeszcze wyżej., w czym, do czego PiS dąży, to uważam za poniższym artykułem, że niszczą naszą demokrację w imię wyimaginowanej filozofii i możliwości władzy.
Wykazała to przykładowo [link widoczny dla zalogowanych].
Przedrukuję przykład i wynik tego myślenia.
Wysłany m.in. do Belgii nasz ówczesny minister skarbu już był się ułożył z konsorcjum banków belgijskich o dość znaczną pożyczkę na nie najgorszych warunkach - wszystko: suma, procent, terminy spłaty itd. było już ustalone. Chodziło tylko o zabezpieczenie, które Belgowie uznawali za niewystarczające i żądali lepszego.
- Damy panom - powiedział minister - zabezpieczenie na pierwszym numerze hipoteki nieruchomości prywatnych, których wartość będzie wielokrotnie przewyższała sumę pożyczki.
- W zasadzie moglibyśmy to przyjąć - odezwał się jeden z głównych bankierów - ale to będzie bardzo utrudnione, gdyż trzeba będzie uzyskać zgodę większej liczby osób, zrobić z nimi akty notarialne itp.
- To jest zupełnie niepotrzebne; wydamy ustawę i na jej mocy hipoteka zrobi odpowiednie wpisy do ksiąg hipotecznych.
- Jak to, bez zgody osób zainteresowanych? A przecież tam już muszą figurować jacyś dotychczasowi wierzyciele hipoteczni, którzy również musieliby wyrazić zgodę na ustąpienie pierwszeństwa.
- Nic nie szkodzi. W ustawie umieścimy przepis, że istniejące obecnie wierzytelności przesuwa się na niższy numer, a panów pożyczka będzie na pierwszym numerze.
Usłyszawszy to bankierzy skłonili się i wyszli bez słowa odpowiedzi. Minister zatrzymał jednego z nich i zapytał, co się stało.
- Panie - odpowiedział zirytowany Belg - zajął nam pan mnóstwo czasu i w końcu zakpił sobie z nas.
- Jak to?
- Czyż pan nie rozumie, że jeżeli możecie wydać ustawę, przesuwającą wierzycieli na niższy numer hipoteki, to jutro nas tak samo, w drodze nowej ustawy przesuniecie na niższy numer.
Pożyczka nie doszła do skutku.
Ten fragment wspomnień Mogilnickiego zatytułowano "Brak poczucia prawa", a autor przypisał ten stan długotrwałemu poddaniu Polaków w czasie zaborów zasadzie, że w walce z opresyjnym zaborcą (i jego prawem) cel uświęca środki. Obiecać coś i nie dotrzymać – to zaczęło być na porządku dziennym. Wielkim przeciwnikiem praworządności był Piłsudski i cała jego świta...- to oczywiście nadal Mogilnicki.
I widząc taką ekipę, nawet nie czytając Mogilnickiego, bo po co, takie coś się wie, i jeszcze ważniejsze tego trzeba się trzymać i tylko tak prawo stosować. I S&P to wie i wie, że nasi dziś rządzący tak się do tego stosują jak do wszystkiego, byle innym nie było dobrze, tylko im. Bez pomocy Moglickiego i Łętowskiej! A tu już nie tylko PiS, ale i poślednicy, poślad znaczy, że tak się wyrażę, już żąda zmian, gówno prawda - zmianek, zmianeczek na ichnie, a że Konstytucja przeszkadza, to a jakże, w Konstytucji, że dadam do nich plewa Kukiza, który przynajmniej powiedział, że w d... ma prawo, byle było jego, byle się wybijać podskakiwać w Sejmie, jak to robi dotychczas na scenie!
Dlaczego też mamy zmieniać, bo nam się chce? Od chcenia jest najlepszy, jak wszyscy to używają, nawet nowych istrukcji do tego nie trzeba - jest sracz. Do tego nie potrzeba żadnej ustawy, a tym bardziej Konstytucji Mogą też nie używać żadnego innego papierka, Ale za sranie byle gdzie, to sam KOD tego nie zwalczy. Tu potrzebna jest przyzwoitość. Nie wystarczy do wycierania im telewizja "Trwam"!
Czy mają jakiś plan, program PiS do zmian w Konstytucji? Widać przecie, że Konstytucję owszem, można zmieniać ale w przypadku rekonstrukcji ustroju, wedle planu, po konsultacjach z całym społeczeństwem, ale nie dla sraczki, że komuś się coś chce. Postępują identycznie, jak szanują katolicyzm w Polsce. A jak szanują KK, to nawet konie widzą. I tak samo odnoszą się do zasad praworządności w RP!
Ps. Już nie będę pisał o prognozach gospodarzych, chyba to ich prognozy..., o Pawłowicz, za co bym ją poparł nawet, ani o czymś co zachodzi w niewłaściwą stronę, czyli o zauwaniu wedle badań CBOS. Może gdzieś o tym jeszcze wspomnę.....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Pią 8:28, 22 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:48, 23 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
I już powstał plan obalania Ryszarda Petru. [link widoczny dla zalogowanych]
Żę jako sześcioletni chłopiec jeździł z rodzicami,już jest tajnym agentem szkodzącym.... no komu? Nawet nie podejrzewając siejących zamęt w tych, o których źle piszę, to istnieją grupy ludzi pomagającym rządzącym robić jak im się podoba w Polsce. Aż dziwne, że te papióry nie pochdzą z tajnych archiwów IPN! I o ile tak traktujemy "rzeczywistość", to kto nie wyjeżdżał za granicę? Kto nie był na wczasach zagranicznych, a dzisiaj ma władzę? Więc ci że mający władzę nie są naszymi zdrajcami? Prędzej tych bym podejrzewał o obcą agenturę.
I podam przykład imbecyla, który nie wie, jak dotrzeć do respondentów zagranicznych nie dostarczając, co mógłby przez UE im poprzesyłać swoje papierki: [link widoczny dla zalogowanych], że nie wspomnę jego poprzednie pismo do urzędnika EU. Co tu więcej pisać....? [/url]
Pominę, bo nie zabronię Waszczykowskiemu powiedzieć, co powiedział, ale też on, jak i inni nie mogą interesować się Polską i naszymi nagłymi zmianami w nie wiadomo po co robionymi? Niech się kłóci. Ale zwracać uwagę, że jeśli jest konflikt, to wina bezsesnowności UE, to już nie dziwactwo, a coś gorszego! To i odzew jest: [link widoczny dla zalogowanych]
Co to się dzieje, jak cymbały, anarchiści dostaną się do rządu......
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Sob 9:58, 23 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:27, 24 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Co z naszą demokracją? Pewne jest, że mi daleko do jakiejśkolwiek manifestacji w obronie demokracji, bo u nas tego nie ma, nawet nie podejrzewam, aby mogła być. U mnie, sądzę elektorat PiS jest raczej malutki, ale bardzie zdyscyplinowany czy bardziej zaciekły, a reszcie się nie chce się nawet wycodzićniepotrzebnie na ulice,a jJedynie w jakimś lepszym celu. Ponadto nie uważam, że demokracja jest w Polsce zagrożona. Słusznie wygrała większość i zarzutem jest, że są w większości głównie, prawie jedynie na obietnicach i znudzeniem się rządami zmarazmiałej PO! Ponadto nawet słusznie postępuje PiS, że coś ukróca, bo na samowoli i na rozpasaniu już nie raz w historii przegrywaliśmy i to dokładnie odzwierciedla. Przecież wychowująć dzieci też im czegoś zabraniamy, co im się wydaje, że jest niemożliwe do zabronienia.
Ale też dla PiS mam zarzuty. Co wygadywał Jarosław Kaczyński nie tylko u Rydzyka...., niech go!, co tylko było w ostatnich 26 lat, tylko nie ich okres rządzenia, to było złe, to było specjalnie robione na szkodę jego partii. Bleblał jak sfrustrowany. Proszę bardzo!: [link widoczny dla zalogowanych] I widać, że Jacek Kursi w TVP działa. Już z rozgłośni toruńskiej idzie głos na główną telewizję polską.
Ale Gazeta.pl na końcu artykułu zamieszcza kolejny swój artykuł! I dla mnie jest oczywiste, że [url=http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,19523208,jaroslaw-kurski-na-demonstracji-kod-kazda-wladza-autorytarna.html]
Jarosław Kurski na demonstracji KOD: "Każda władza autorytarna musi kłamać, żeby przetrwać"[/url]. Musi kłamać, że się tak uważa. Nawet myśli wyrażone przez władzę nie są naszymi myślami, więc to już jest źle dla władzy. Władza może nam się nie podobać, więc my też ....brrr kłamiemy, przeinaczamy - znaczy, Każda władza musi chwalić swoje bez względu na sukces, około suces, wręcz prawie porażki czy nawet porażki przeinaczać na swoje racje, bo u nas nie ma aby władza przeprosiła po katolicku, poprosiła o wybaczenie cy cóś podobnego zrobiła. No i napisałem już, że władza robi swoje, ale programowo, co też może się nie podoać, ale czy to jest kłamstwo? Gorzej jest z PiSem, który nawet wedle mnie co innego mówi, co innego robi. Z tym, że już się rząd rozeznał w rządzeniu i sytuacji i bire sie za rozsądniejsze, w tym obiecane nawet rzeczy. I wiadomo, że nie wszystko wyjdzie, po jego myśli, przecież z obiecankami przesadził, a nawet wybrał obiecane złe kierunki, co im przynajmniej Petru wykazuje.....
No i aby nie było za poważnie, to zejdę na panią Krysię Pawłowic, wytwór wolnej demokracji! Rozbujała się babeczka, jak była to dziś jest w swoim żywiole. Aż ciekawi mnie ile ona komu ile szkodzi, że jej za bardzo nie chcą forować, ale:
- [link widoczny dla zalogowanych],
- [link widoczny dla zalogowanych]
i Sulejówek, to ...[link widoczny dla zalogowanych]
Oto i ona Pani Kriss. Niech pani uważa, aby nie małpować J.K. Bo może na tym pani stracić!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Nie 8:40, 24 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:43, 25 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dziś o Petru - Ryszard Petru: [link widoczny dla zalogowanych]
A propozycją czysto kompromisowa miało być spotkanie pani Premier z liderami partii opozycyjnych. Zdaniem Petru propozycja z czwartkowego spotkania liderów partii z Beatą Szydło miała służyć poprawie wizerunku PiS. Taką odpowiedź dostał od Ryszarda Terleckiego, gdy zapytał o cel przedstawienia przez rząd kompromisu. Lider opozycji przekonywał jednak, że choć prezes partii naprawdę nie ustąpi, to ustąpią inni. – Takiego szaleństwa wielu ludzi [w PiS - przyp. red.] nie jest w stanie wytrzymać – dodał.
Na zakończenie podkreślił, że opozycja nie będzie negocjować, dopóki - wbrew słowom Beaty Szydło - w Polsce łamana jest konstytucja. – Są zasady gry, których łamać nie wolno – zaznaczył.
O ile w powyższym przyznaję Petru rację, to już bleble, wcale nie mające związku z obiecankami PiSu i ich realizacją, ale w sporej części wynikające z obowiązku i wizerunku rządzenia i realizacji swoich obiecanek..... są to już pododawane jako błędy PiSu: Petru przekonywał, że nową Polskę tworzy kłamliwy "rząd szaleńców". I wyliczał: "Nie mówili, że przejmą telewizję. Nie mówili, że będą nas inwigilować w internecie (…) i że przekażą Ziobrze prokuraturę". – Na kłamstwie nie można niczego budować – dodał. To już jest wedle mnie demagogia.
Darujmy sobie, że .... [link widoczny dla zalogowanych]. Przypomina mi to walkę Brukseli i nawiedzonych, gdzie oni to tym zniknęli, nie ma już ich, ekologów, którzy walczyli z obwodnicą Augustowa, która po części się udała, a i tak obwodnica ta tnie obszar wiejski i kulturowy pod każdym względem na dwie części, z tym, że wyszło i drożej i bardziej rozdziałowo niż wiadukt przez dolinę Rospudy! Znaczy się, czegoś się ŁONI nas się jednak czepią!
Bardziej chodzi o sprawę manifestacji KOD. Jest o nim i w artykule o Petru
Ci (Krzysztof Szczerski i Joachim Brudziński) nazwali uczestników ostatniej demonstracji KOD, bogaczami "skaczącymi w futrach". – Niech się zdecydują, z którą grupą walczą – stwierdził polityk opozycji. – Skąd to nienawiść wobec ludzi, którzy wychodzą [na ulice - przyp. red.] pokojowo? – zastanawiał się polityk.
Ale jest oddzielnie. Co sądzę o KOD, a właściwie o demokracji? Że demokracja (głos ludu) jest zawsze. Że o demokrację walczy każdy i wygrywa i przegrywa i ciągle są jedni i drudzy i własciwie demokracja, twór nieokreślony, bo z definicji zawse zachodzi, należy do nienawiści jednych i drugich, co wykazały ostatnie manifestacje kodu i na ten temat aż roi się, nawet nie ma co innego do czytania w internecie. Jest to jak najwłaściwszy spam w miom komputerze..... Aż nie będę przytaczał cokolwiek tutaj z tego błamstwa, bo wszystko jest poniżej krytyki.
A najlepiej określiła demokrację mała dziewczynka definiując słowo zakaz. WIęc co wolno, a co nie wolno? Jakieś zasady, dodam, że też przepisy, ustalenia pośrednie, ustawy czy konstytucja coś jednak nakazuje czy zakazuje i to służy zasadom współżycia i porządku w społeczeństwie.....
A komu i to wszystko wolno? Bez zasad, bez pewnych zakazów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:49, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
O budżeniekiedyś napiszę więcej. Bo nie podoba mi się jego jednostronne planowanie, sposób, w jaki się go układa zwłaszcza przy zasadniczych zmianach i ryzyku zastraszającym jego ryzyku nie wspominając o jego corocznemu zadłużaniu, z ktorego zadłużania jedynie, jak dziś czytam, od dziś już lub aż za 2 lata mamy szansę wyjścia! I tak brakuje rządowi pieniędzy więc....
[link widoczny dla zalogowanych]
Podsumowanie: Podatek od marketów ma być jednym z dodatkowych źródeł dochodów, z których sfinansowany ma być, według programu PiS, m.in. program 500+. W myśl projektu budżetu na 2016 rok dochody z podatku od marketów powinny wynieść ok. 2 mld zł rocznie.
O ile nie nastąpi ani zmowa, ani nikt nie będzie ryzykował odpływu klientów, czyli podwójnie straci - na pdatku i klientach - to podatek się ma udać.
Pozostała jeszcze sprawa opodatkowania banków. Na razie nic. Chociaż
[link widoczny dla zalogowanych].
Po pierwsze: banków u nas jest jak robactwo. Są rózne i widać, jak one działają. Zmieniłbym swój bank na inny, ale mam zasady, że musi on być pewny i nie stosuje metod opisanych w artykule, czyli szykanuje klientów. Jest jeszcze jedna sprawa, że co robią banki jest tajemnicą jak jasna cholera. Nawet porównywarki banków nic nie podpowie, nawet w ograniczonych zakresach, bo najczęściej podają jedynie kwoty i na ile procent, to jescze nawet porównywarka żąda naj samym początku conajmniej majla, o ile nie danych osobowych, numeru telefonu i jeżeli czegoś nie podasz, to dupa zbita. Państwo w państwie. Byle cię capnąć i nie jest ważne, abyś wiedział z kim zacząłeś. Widać wyraźnie, że bankowość to jest jedna klika, która o ile nie żeruje na tobie, to jeszcze wpędzi cię w długi zanim się spodziejesz. Więc najpierw z tym, co chwali się rządowi, ale to jest dopiero początek porządkowania tych tych "interesów", bo dalsze obciążanie tej biurokracji może spowodowaći dalsze grabienie ludności i gospodarki, powodowałoby dalszą degradację społeczeństwa, które walczy o coś tam, co niby demokracją ma się nazywać.
Aż dziwne, że NBP tym, chyba na "niby" wylicza, a i kurs złotego jest jeszcze ponoć w zakresie stabilności. I co tu mówić o dodatkowych obciążeniach tego tałatajstwa na rzecz państwa i zysków z tego dla tego rządu? Poczekamy i na jedno (co uda się UOKIKowi) i drugie - zyski rządowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:52, 05 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Nic się nie dzieje. Ale warto odnotować. Cały artykuł.
[link widoczny dla zalogowanych]
Komisja Europejska przewiduje, że deficyt w polskich finansach publicznych wyniesie w przyszłym roku 3,4 procent PKB - czytamy w "Pulsie Biznesu". Oznaczałoby to, że Polska zostanie w 2018 roku objęta procedurą nadmierrnego deficytu.
Jeremi Mordasewicz: Podatek handlowy zostanie przerzucony na klientów
Gazeta pisze, że Bruksela jak co roku przygotowała prognozy dla całej Unii Europejskiej. Pod lupę wzięto nie tylko perspektywy gospodarcze, ale też finanse państw członkowskich. Komisja prognozuje, że deficyt sektora publicznego wyniesie w tym roku tyle, ile przewiduje ministerstwo finansów, czyli, 2,8 procent, jednak w przyszłym roku wzrośnie do 3,4 procent.
To na tyle odległa perspektywa, że nie ma żadnego przełożenia na rynki finansowe - mówi główny ekonomista Citi Handlowego, Piotr Kalisz. Rząd, zgodnie z regułami unijnymi, do końca kwietnia prześle do Brukseli tak zwaną aktualizację programu konwergencji, w którym znajdą się pomysły, jak utrzymać deficyt pod kreską.
Przedstawiciele Ministerstwa Finansów zwracają uwagę, że prognozy nie uwzględniają działań fiskusa na rzecz poprawy ściągalności podatków. Niezależnie od obaw o deficyt, Komisja Europejska przewiduje, że nasza gospodarka wzrośnie w tym i w przyszłym roku o 3,5 procent, co będzie jednym z najlepszych wyników w Unii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:22, 14 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Polskie ciężarówki do jutra mają opuścić terytorium Rosji. I trwały negocjacje. Może dowiemy się coś skrycie w tej materii, jak postępują negocjacje i co za to my im!
Cisza. Cisza gdybyUKRAINA NIE POMAGAŁA POLSCE!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Ukraińscy nacjonaliści z Prawego Sektora oraz batalionów „Ajdar” i „Azow” zablokowali w Niżnich Worotach na Zakarpaciu 50 rosyjskich ciężarówek jadących do Europy. Akcja rozszerza się na Obwody Lwowski i Wołyński.
„Zablokowaliśmy na przełęczach wszystkie drogi przez Zakarpacie prowadzące do granicy. „Bardzo grzecznie mówimy rosyjskim kierowcom, że muszą nas zrozumieć: w czasie wojny, którą prowadzi z nami Rosja nie możemy pozwolić, żeby towary okupanta jechały przez nasze terytorium do Europy” – mówi aktywistka Ałła Chajatowa.
„Przepuszczamy natomiast rosyjskie ciężarówki, które wracają do Rosji z Europy. Proszę bardzo: zatankujcie u nas, zostawcie pieniądze i jedźcie sobie do Rosji. I najlepiej nigdy już tu nie wracajcie” – dodaje działaczka. Bez problemu przepuszczane są w obie strony ciężarówki z numerami z Polski, Łotwy, Litwy, czy Białorusi.
Część rosyjskich kierowców zachowuje się spokojnie – po dojechaniu do blokady zawracają. Niektórzy reagują jednak agresywnie. Jedna z ciężarówek próbowała staranować blokadę i przedrzeć się do granicy, ale została zatrzymana siłą i zmuszona do zawrócenia.
Początkowo uczestnicy akcji nazwali ją „Uprzejmą Blokadą” parodiując rosyjskich „Uprzejmych Ludzi”, jak w Rosji nazywane są „zielone ludziki” z kałasznikowami, czyli oddziały rosyjskie, które dokonały aneksji Krymu. Teraz nazwę akcji zmieniono na „Niedźwiedzia Blokada” na cześć niedźwiedzia widniejącego w zakarpackim herbie.
W piątek rano blokada rozszerzyła się z Zakarpacia na Obwody Lwowski i Wołyński. Wraz z Prawym Sektorem drogi blokują ochotnicy z ukraińskich batalionów „Ajdar” i „Azow”, z organizacji „Karpacka Sicz”, zdemobilizowani weterani wojny w Donbasie, aktywiści „Automajdanu” i „Samoobrony Wołynia”. Zablokowane jest m.in. przejście z Białorusią Domanowo.
W obecnej sytuacji zablokowanie rosyjskiego tranzytu przez Ukrainę stanowi dla Rosji bardzo poważny problem. Przypomnijmy bowiem, że i tak nie mogą oni jechać do Europy przez Polskę po tym jak polsko-rosyjskie rozmowy o przewozach drogowych utknęły w martwym punkcie.
Kreml zażądał opuszczenia Rosji przez polskich przewoźników, a w odpowiedzi strona polska nie wpuszcza rosyjskich ciężarówek. W wyniku ukraińskiej blokady nie mogą one teraz również ominąć naszego kraju przez Ukrainę.
Prawdopodobnie zmusi to w końcu Rosjan do ustępstw. Właśnie przysłali oni do polskiego Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa pismo, w którym obiecują, że wprowadzone w Rosji prawo dyskryminujące naszych przewoźników zostanie zmienione w ciągu dwóch miesięcy.
Służy to nie tylko Ukrainie, która się usamodzielia od wszystkiego, od węgla od ropy, od gazu z Rosji, ale też powinno to posłużyć nam. O ile będzie wspólpraca polsko-ukraińska.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Nie 11:23, 14 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:41, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Luźne komentarze na temat transportu samochodowego z Rosją. Jak już pisałem, Ukraińcy nas wsparli http://www.3iks.fora.pl/ukraina,39/wydarzenia-w-kraju,68-518.html . No to my musimy ich podtrzymać chociażby w naszym interesie i Rosjanom nie popuścić całkowicie. Musimy rozmawiać nawet nie na dwie strony, ale i na 3. Przecież Ukraina z nami blokuje całkowity dostęp transportu rosyjskiego do Europy. I Rosjanie są w kropce, a czym jest ich ponaglenie, przyśpieszanie do rozmów, bo ... sami sobie nabroili. Z tym, że oni mają dużo trudniej wyplątać się z tego. A mają aż dwie drogi. Podejżewam ich, że zaatakują nas z innej strony na zasadzzie, że jeżeli im nie popuścimy, to oni nam jeszcze bardziej zaszkodzą, powiedzmy, w innej dziedzinie O ile nas w czymś mają. Z tym, że jak mają, to prawie jestem pewny, że sobie jeszcze bardziej zaszkodzą. A wyjście jest proste. Cofnąć, anulować swoje grudniowe przepisy wykonawcze do ustawy transportowej z 1996 roku. Z tym, że to jest trudniejsze. Rozmówcy ministerialni nie mogą tego zrobić, bo przepisy wydał rząd rosyjski, a on, zanim się zreflektuje, zanim do nich dotrze, to najpierw muszą widzieć skutki i muszą być do tego zmuszeni. Bo jak to? Rosja ma się w czymś ylić? Przyznawać się do błędów? Prawie niemożliwe! Tak więc..... to potrwa.
A tymczasem rozmowy trwają. [link widoczny dla zalogowanych].
I uważać musimy, aby nie zostawić Ukrainy samej sobie z rozmowach z Rosją!
I uważać musimy, aby nie zostawić Ukrainy samej sobie z rozmowach z Rosją!
I uważać musimy, aby nie zostawić Ukrainy samej sobie z rozmowach z Rosją!,
3 razy to powtarzam, bo naszym może się to wypsnąć.
A to jest najważniejsze w tym całym!
A to jest najważniejsze w tym całym!
A to jest najważniejsze w tym całym!
NAJWAŻNIEJSZE!
NAJWAŻNIEJSZE!
NAJWAŻNIEJSZE!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Wto 20:28, 16 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:47, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ale PiS zaszumiał. ALe ogłosił plan rozwoju. I to tak, jakby nigdy takich rzeczy nie było i niektóre, chociażby jeden z takich planów się udał!!!!
Był po wojnie plan 6-cioletni, później były plany 5-cioletnie i szalg je trafił i mamy to, że z socjalizmu nawet zrezygnowaliśmy, a przy tym bohaterów kolejnych lat walczących o lepszą Polskę, ach, jak nam się ich wytworzyło.. Jak Lenin budował ZSRR i jak rozwijało się wielkie Cesarstwo Rzymskie, to też wiemy.
Dziś (wczoraj dokładnie) ogłaszamy nową strategię kilka tysiący lepszą strategią niż pana Eugeniusza Kwiatkowskiego w międzywojniu. To ani strategia, ani też plan do realizacji plan Morawieckiego,
Widzę w tym jedyne niby udawanie poprawności politycznej i gospodarczej obecnego i nowego rządu, który zanim wyjdzie z długów 500+ i kręceniu się w kólko, będzie wskazywał jedynie wektor, że w tym kierunku idziemy.
A nie tędy droga. "coraz lepsze zarobki" do czego. Coraz lepsze zarobki, to znacz,y że ceny będą też za nimi podążały. Czyli inflacja. Beata powiedziała: - Chcemy, żeby ten rozwój Polski przebiegał w sposób skoordynowany, żeby był równomierny i żeby bez względu na to, gdzie kto mieszka, miał takie same szanse - mówiła.
Równomierny bez względu, gdzie kto mieszka. Może przemysł hutniczy na Mazurach, czy porozrzucać zakłady zlokalizowane wokół Vegielskiego. Wyburzyć nieudaną fabrykę samochodów w Warszawie i postawić ją nawet nie w Niecieczy, bo tam już jest coś, ale za pomocą rzutu kulki wybrać miejscowość na mapie Polski.
Bezrobocia sie tym planem nie zlikwiduje, a maksymalizacja zysków spowoduje i tak wypaczanie równomierności. już 500+ to jest wbrew cywilizacji, bo biedne narody, gdzie śmiertelność i brak gospodarki powoduje nawet bez 500+ powiększającą się dzietność, a rozwój cywilizacyjny, co widać na załączonym świecie, tą dzietność hamuje. Jest to oczywiste, a tego rząd już specjalnie się trzyma, bo racja musi być po jego stronie, chociaż to jest kłamstwo. I tak o ile na początku to zagra, ludzie się nabiorą, padnie równowaga i wspominana równomierność, to i bogatym ludziom, jak było, to będzie się nieopłacać, a i biednych tak czy siak to będzie się nieopłacać.
Dobrą inicjatywą jest chcęć łaczenia biznesu państwowego z prywatnym. Z prywatnym, ale jakim? Tym zachachmęconym, czy tym, co niewiadomo w jaki sposób został zawłaszczony? Ale gdyby nawet to było nieistotne, to i tak na wierzch wyjdzie prywata. I byłoby mniejsza z tym, gdyby rząd i to każdy na te kolejne 27 lat kierował się tym, co wspomniała Beata, czyli wspmagał skoordynowanie, był równomierny i żeby bez względu na to, gdzie kto mieszka, miał takie same szanse. I to ostanie dotyczyłoby tylko biznesmenów. A ponadto, właśnie odwrotnie jak chce Morawiecki, nie mieszał do tego banków! Niech sobie sam taki stworzy.
A ponadto faktycznie, prócz mydlenia oczy, że niby aż takie są zamierzenia, są to marzenia ściętej głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:24, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
I pokazały się wypowiedzi działaczy PO. Prawie w całości podzielam ich ibiekcje.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przede wszystkim są to pobożne życzenia, działanie idealnego państwa i bez pewnych praw ekonomicznych, a nawet bez rachunku ekonomicznego. co lepiej się opłaca, co może się opłacać przy pewnych niedomogach i niewiadomych, albo policzonych na przyszłość. Na przyszłość tak jak cały plan Morawieckiego z tym, że plan M. nie ma zastrzeżeń, nawet rachunku prawdopodobieństwa. Ten plan nawet nie jest podobny do przedwojennego planu COP. Jest to porażające i mydlenie oczu dla tych, co lubią obiecanki lub widzą jakieś zyski, które ich nie tylko nie będą dotyczyły, ale do nich się nawet dołożą swoją dolą.
Nie ma tu co powielać tych zastrzeżeń, zwłaszcza, że z nimi się zgadzam.Przytoczę część wypowiedzi Lewandowskiego.
Jak ocenił, Morawiecki "ucieka w daleką przyszłość" w czasie, gdy rząd, którego jest członkiem, "wyciska z gospodarki pieniądze poprzez skrajnie antyrozwojowe podatki". "To jest czas, kiedy psute są finanse publiczne państwa i tym samym spada wiarygodność kraju. To jest czas, kiedy przeprowadzane są czystki w firmach państwowych (...) i w dodatku osłabiana jest złotówka w takim tempie jak rosyjski rubel. Realia rządzenia Polską w 2016 r. nie idą w parze z zapowiedziami, z tą świetlaną przyszłością narysowaną na wykresach Morawieckiego"
Czyli kierunek odwrotny i to na kilka conajmniej lat.
Nie ma metody, nie ma prawa ekonomicznego, które byłoby idealne. Każda decyzja wywołuje skutki. A jakie? Najczęściej są to decyzje ku jednemu, ku, aby osiągnąć jeden, nawet jedyny cel. Ale zarazem każda decyzja powoduje inne kierunki i możliwości zmian, powiedzmy gospodarczych, kapitałowych, korupcyjnie nastawionych. Więc zmiany powinny iść równolegle w kilku dziedzinach i na tyle logicznie zmienianych, aby,o ile dzisiejsza sytuacja, sytuacja, która zastał PiS, podlegała pewnym wyznaczonym kierunkom. Kierunkom rozwojowym, a nie na przykład, jak postępuje PiS, polegającym na wyciskaniu pieniędzy nie tylko z banków, nie tylko z dobrodziejów je mających, ale najnormalniej ze społeczeństwa i to z warstw społecznych nie najbogatszych. Morawiecki nie idź tą drogą. CHyba, że na tym zarobisz, chyba, że możesz swoje powiedzieć, bo jesteś aż premierem!!! :neutral:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pomorze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:26, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Tak Kwiatkowski zbudował Gdynię 10-tego lutego stuknęło jej 90 lat piękne miasto a co takiego zbuduje Morawiecki z Kaczyńskim ???? z tego planu widzę że niewiele .Takie ochy i achy płynęły z każdej strony ,a tu wyszło szydło z worka jak Eugeniusz z lumpeksu
Teraz zajmują się opluwaniem Wałęsy handlują z handlarą Kiszczakową ta wyjęła jakieś papierzyska bo miała zamiar stawiac pomniki mężowi stanu ot nie wyszło została ograna .....
Każdy kto choc trochę zna historię lat siedemdziesiatych strajków na wybrzeżu terroru robotników strzelaniny ten nie będzie tak szybko oceniał Wałęsy .
No niestety mamy zdolnośc do niszczenia autorytetów i tak się zastanawiam czemu to ma służyc obawiam się tylko że za chwilę usłyszę w TV Kurskiego że strajk w stoczni zorganizowała Walentynowicz z Gwiazdą a mózgiem operacji był L. Kaczyński pochowany na Wawelu i nie sądzę by tam dla Wałęsy znalazło się miejsce.
Tak długo jak będzie żył Wałęsa tak długo będziemy świadkami jeszcze wielu rewelacji i nie koniecznie prawdziwych .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:42, 24 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Minęło 100 dni nowego rządu. Wedle mnie nie ma co oceniać. To że rząd KACZYŃSKIEGO nie dokonał tego, co obiecał, to nie znaczy, że tego nie zrobi. I dobrze jest, że się zastanawia, że takoś jakoś, znaczy jakoś takoś, idzie jednak do przodu, jest jak najnormalniejse. Najnienormalniejsze jest, że po prostu wypacza rzeczywistość, że robi zmiany dla samych zmian, aby było po ichniemu, po ich myśli, a najgorsze, że psuje prawo i wygląda, że się zadłużymy, że komplikacje dopiero wystąpią. Winą jest tu też pośpiech, co dodatkowo cała i jakakolwiek opozycja im w tym pomaga twierdząc, że zmienia za wolno. Aż mnie to dziwi, że opozycja od A do Z wszystko, co robi PiS krytykuje, a także krytykuje to, że to za mało ma do krytyki, chociaż owo prawie wszystko jest do krytyki. O ile przyjmuję, że rząd nie jest ajlepszy, a raczej najgorszy, to i Niezależna, PO i reszta opozycji też racji nie ma.
Chociaż dziś czytam o tym, że ostatni raz zapłaciłem roczny abonament audiowizualny zapłaciłem ostatni raz, a od następnego roku będzie pobierana z prądem. Wedle zasady, że jest dość proporcjonalne odbieranie audiowizji do ilości pobieranego prądu, to jest to pomyłks, bo o ile ktoś ma problemy i oszczędza energię elektryczną, to też nie do końca jest tu proporcjonalność. A ponadto, ile tej energii idzie na radio i telewizję.. I śmiało może być to wypaczone, ile procent energii pójdzie na to, a ile na lodówki, ocieplenie, oświetlenie czy urządzenia warsztatowe. A gdy dodam, że obecnie płacę powójnie za energię elektryczną, bo u kogoś tam kupuję, a ktoś inny mi tą zakupowywaną dostarcza, to kto z nich ma ode mnie pobierać opłatę audiowizualną i jak ma się dzielić swoim poborem pieniędzy z mediami? Ot jak wspaniali są rządzący, co widać w [link widoczny dla zalogowanych].
Podobna sprawa jest z ziemią. [link widoczny dla zalogowanych]. Tu bym się nie wypowiadał, ale jak widzę, naprawiając jedno, psuje się drugie. Bo zapobiegając wykupowi ziemi przez cudzoziemców, utrudnia się zakupowi i rozwojowi zwłaszcza polskim nie największym, bo średnim i rozwojowym gospodarstwom. O ile tu nie ma interesu i to sterowanego indywidualnego czy grupowego z rądu, ministerstwa, to nie rozumiem o co tu chodzi. Wedle mnie zapobiegając, że kapitał zagraniczny zatrudnia polskich rolników, aby kupowali ziemię po to, aby im odsprzedawali, oczywiście że z zarobkiem. I to należałoby ukrócić.
Tak więc pierwsz 100 dni wychodzi pól a pół i jak zwykle. Jest to przecież początek ich rządów. Głupio, bo realizują bez zastanowienia obietnice, a o ile coś odłożyli i odłożyło się na później, to śmiało mogą i zrezygnować ze swoich obiecanek, przyjmę przeproszenie lub nie, mogą też działać w bieżących i wyskakujących na pierwszy plan tematach, zmieniać kolejność realizacji i tak dalej. Ocenimy to po pierwszych wynikach. Chociaż jak na razie rząd Beaty Szydło traci na swoich zaletach, uśrednia się, staje się taki sam czy podobny do wszystkich poprzednich naszych rządów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|