Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:57, 15 Lut 2019 Temat postu: Duda był w Leżajsku |
|
|
Nie powiem, że żyło mi się w naszym kraju świetnie. Ale też nie powiem, że żyło mi się źle. Żyło mi się jakoś takoś, może nawet nie średnio, jak to rodzice zarabiali na etacie i etatach państwowych. Ani, że ja na każdym etacie państwowym, miałem pieniędzy aż nadto, aż było mnie stać na exclusive prócz tego, że zawsze do czegoś tam dążyłem i cosik osiągałem w ramach swego stanu materialnego. Ale poczynając od czasów powojennych nasz kraj się rozwijał, dawał możliwości życia "średniego", to narzekać na swój byt i rozwój do dziś - nie mogę, czy nie powinienem. Ale też były w owym socjalizmie i machlojki i ludzie wykorzystujący socjalizm, bo i dziś prawo nie stanowi szczelnego muru w każdym zakresie.
Tak więc wypowiedz prezydenta A. Dudy u mnie w Leżajsku, czytałem to dużo wcześniej, nie zrobiła na mnie zbytniego wrażenia. Ot, co miałby mądrego, rozsądnego, ważnego, głównego na lokalnej arenie powiedzieć? A pierdykał, co mu ślina na język przyniosła, co uważał i nad czym zapewne dalej się zastanawia, w tym wynikałoby to z jego stanu dość poważnie i niepoważnie zajmowanej i stanowionej funkcji w kraju, to bardziej się chyba wyspowiadał, bardziej dał innym możliwość nad zastanowieniem się nad tym, co jego nurtuje.
Z drugiej strony ja, będąc na funkcjach mających wpływ nawet na grupkę ludzi, nie mogę tych ludzi stawiać w rozkroku, jeżeli oni tego nie chcą z różnych względów, nie akceptują metody zmian, a zmiany moje i nie moje zmiany nie mogą, nie powinny stanowić dla nich zaskoczenia. Nad wszelkimi zmianami i decyzjami należy się zawsze zastanowić, wybrać te rozporządzenia i decyzje, które są dla ogółu (chociażby nawet nie dla większości) do przyjęcia, są kolejnymi zmianami (decyzjami), które nie nadwyrężają możliwości ogółu. A tu widzę wielki błąd P(s)iSu, który dorwał się do władzy, aby prawie wyłącznie władzować. Bo ich podstawowe (dwie,trzy) zmiany, które niby miały RP odbudować, przestawić na leszy tor, całkiem im nie wyszły. Mam na myśli ich reforma edukacyjna, zagarnięcie elektoratu poprzez 500+, należenie do Unii, czy większa samodzielność, czyli pi*oko i to i nie to, co powoduje ciągły ich niesmak i brak zdecydowania, bo nie ma takiej możliwości - tak i siak naraz, a najgorsza była reforma sądownicza! Przecież to, co oni zrobili nic na lepsze nie wyszło. A ich zakłamanie, że są nadwyręż lepszi od reszty społeczeństwa, to widać i na co dzień, a najlepiej w przemówieniach M. Morowieckiego i TVPiS!
I tu A. Duda to widzi i u mnie w Leżajsku dał temu upust, wysłowił się na ten temat, że ponowi on ci odpowiedzialność, i słucha się zarządu P(s)iSu,a ci ciągle idą w coraz większe zakłamanie, jacy oi są dobrzy czy wręcz wspaniali i w pomysłach i decyzjach. Odpowiedział mu na to wystąpienia A. Kwaśniewski. I jakie wnioski miałbym z tego wyciągać lub wyciągnąć (na stałe)? Żadne. I już.
A tu są owe artykuły, skąd wyciągnąłem powyższe wnioski:
- Prezydent: Mamy prawo, by się tutaj sami rządzić. Niech nas zostawią w spokoju (http://www.tvn24.pl) - [link widoczny dla zalogowanych]
- Kwaśniewski rozsadził internet. Jego list do Dudy bije rekordy popularności! - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|