Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:03, 19 Lut 2018 Temat postu: Do 1968 roku Polski nie było! |
|
|
To gdzie wtedy, gdy urodziliście się, żyli w okresie do 1968 roku WY PANOWIE byliście? Gdzie zdobyliście swoją wiedzę, kto WAS wtedy uczył? Kto odbudowywał i odbudował Polskę, którą teraz władacie? Potępiacie więc to?
Dodam jeszcze, co wyczytałem od pewnej ruskiej, która żyje w Rosji i nie zarzuca swojemu krajowi ani złej woli, ani szowinizmu władzy, pewien slogan (tłumaczenie) : Dla większości wierzących Biblia - jako licencjonowana umowa. Oni przeglądają ją, nie czytają, ale mówią "zgadzamy się z nią".
Co kogo z nich obchodzi, co pisze, do czego by mieli się stosować, trzymać się tego? Ich racja. Chociaż nie zarzucam im, że kłamią, co najczęściej występuje w przeciwstawianiu się IM, a mogę uważać ich wynaturzenia jako własna interpretacja lub własne rozważania na poszczególne tematy, to gdy przyjmują to jako podstawę swego działania, przeczą podstawom swojej przeszłości i zasadom współżycia społecznego. Szukają nowych niesprawdzonych i najczęściej niesprawdzonych, w tym nieskutecznych i wypaczającym rzeczywistość prawom. Jest fakt, że podkreślił Stefan Kisielewski w sprawie socjalizmu: “socjalizm to taki ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności niezaznane w innych ustrojach" To fakt, że wynaturzenia socjalistyczne nie zawsze pasują, nie były skuteczne w stosunku do innych krajów zwłaszcza zachodnich, cofały nas w rozwoju, ale - w sumie - chociaż wolniej, szliśmy do przodu. Ponadto nie wypierajmy się historii!
A tu premier M. Morawiecki ogłasza: W 1968 r. nie było w ogóle Polski. Był reżim komunistyczny (...) I z tego wynika, że od tegos ię odcinamy, że w ten reżim nic nie spowodował, nie wykształcił naszych polityków, nie dał im podstaw do wiedzy, a przede wszystkim nie dawał im prawa rządzenia krajem. Ów reżim nie odbudowywał Polski, to co ONI zastali nie dawało podstaw do życia - większości tych wyznawców Biblii i Konstytucjom jednak, które dawały możliwości rozwoju, nie niszczących stosunków społecznych, a ich rozwoju. ICH wybujałe i kłamliwe "interpretacje" chociażby istnienia Polski wyciągają naszą zapaść tożsamości narodowej. Chociażby z pytań o polskość naszego premiera Nory
Müller „Mieszkał pan w Niemczech, studiował pan w Niemczech. Czy pan podziela ten punkt widzenia?” - Dziś już wiemy! „Polska powstała gdzieś między 1968 a 1972 rokiem” - [link widoczny dla zalogowanych]
A jeśli chodzi o stosunki polsko-żydowskie w okresie wojennym i powojennym, polecam ciąg dalszy wyszczególnionego artykułu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|