www.3iks.fora.pl

Panesz

PiS grzebie coś przy NFZ. Z NEZ są problemy obsługi pieniężnej służby zdrowia. NFZ i MZ ciągle brakuje pieniędzy na nią. I niby ma być dobrze, jeżeli zmienią nazwę firmy, jeżeli ktoś inny przejmie obsugę łącznie z obsługą, z systemem, może też z pomieszczeniami NFZ, a ktoś jeszcze na tym zyska. A jak PiS podaje PiS, są to [link widoczny dla zalogowanych], w tym stworzenie nowego modelu podstawowej opieki zdrowotnej. Co to będzie? aAle trzebamieć nadzieję, że będzie lepiej....

Tak jak chciałbym pochwalić Zbigniewa Ziobry. Że interweniował. [link widoczny dla zalogowanych]. I artykuł jest tak napisany, że do końca, jak w kryminale, nie pisze dlaczego. A już myślałem, że jak zwykle chodziło mu o zaostrzenie wyroku. Nie. Nieprawda! Że drukarnia odmowia czegoś drukowanie, a mogła...., tak powiedzmy, to wedle sędziego ------- nie mogła i ukarała pracownika drukarni karą tylko 200 zł.
I nawet gdyby chodziło o zwykłą odmowę. Nie rozumiem, że jeżeli widzę, że ktoś może wykonać moje zlecenie, a on mi odmawia, to ja mamjedyną i najbardziej słuszną sprawę i nie muszę szukać innego wykonania mojego zlecenia. Po prostu nie muszę szukać i mam rację, bo zakład odmówcy jest tak jak nie jego, a mój, I już, I żeby gyło śmieszniej, chodziło o zlecenie druku roll'upu z grafiką Fundacji LGBT Business Forum. „Nie przyczyniamy się do promocji ruchów LGBT naszą pracą" – napisał pracownik w mailu do fundacji. I co nie mógł. A nawet jeżeli uważał, że powinien, to odmówił. A sędziego należałoby zwolnić, że nie przestrzega prawa!!!!!!
I tu, jak widać, Ziobro metodą chybił-trafił uczy się, zdobywa doświadczenie, a nawet nauczył się, jak zdobywa się władzę i do końca nie jest Płaszczakiem czy ty poniżej, a idzie swoją drogą.

Panesz

I powstał konflikt pomiędzy Ministrem Sprawiedliwości z pracownikiem drukarni, a sędziami różnego pokroju. Może i pokroju przeciw osobnikowi będącemu ministrem, a w dodatku jeszcze prokuratorem. Coś za dużo sędziowie mniemają o polityce i wpływie polityki na prawo.

Tytuły:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Głupich przepisów jest do cholery. I o ile Ogródki Działkowe wywiesiły ogłoszenie, że na działkach, wedle statutu krajowego, podają nawet paragrafy, nie wolno palić ognisk nie tylko w okresie letnim, ale w ciągu całego roku, a w dni otwartej bramy na ogródki, czego u nas nie ma, każdy załatwia sobie wjazd indywidualnie, jest zakaz jazdy rowerem, skuterem, nawet samochodem osobowym.... to i tak nikt tego nie stosuje, a szykanuje się przepisami pojedyńcze osoby.
I co sobie sędziowie myślą, że o ile zgłoszę działalność, nie mogę odmówić z powodu sumienia, bo o to idzie ciągle cała sprawa, nie mogę odmówić z powodu poglądów, z powodu innego zdania, z powodu niezgadzania się nawet jako jednostka prawna, jednostka zarejestrowana, wykonania NIEPRZYJĘTEGO ZLECENIA!!!!!!!, to w jakim ja kraju żyję? Przecież pracownik wyraźnie napisał, dlaczego odmówił. I nie chodzi o LGBT(lesbijki, geje, biseksy i transgendżery-coś takiego) czy powiedzmy, że nie lubię awanturników, starych cipot czy kogoś podobnego, to co? Komu mi wolno odmówić usługi? I nawet jeżeli ten najgłupszy przepis, którego chwytają się w celu uznania ich za wyróżniająca się grupę ludzi z tłumu, bo im się tak chce, więc podnoszą larum, to drukarnia ma i tak wyjście, że sędzia pokpił sprawę i to w oparciu o konstytucję! Przecież o ile właściciel ZAREJESTROWANY-oczywiście MUSI, to nikt w drukarni nie musi wykonać tego zlecenia. I niech sobie LGBT zwolni całą drukarnię...... sędzia do tego doprowadzi? Na czyj koszt? Chyba istnieje wolność osobista, prawo do prywatnych poglądów i niezwiązanuych z wykonywanymi czynnościami.

Niech się ta firma zleceniodawcza ogłasza, robi szum. Niech jej pomagają sędziowie. Coś widzę, że sędziowie nie są od prawa, a swoje interpretacje, co jest w podanych artykułach należy im ukrócić.
Ktoś już powiedział, że jak wyraźnie nie pisze jak ma być, to wcale nie znaczy, że każda możliwa interpretacja jest na tyle możliwa, na ile ją uzna interpretator, uzna władza wyższa, którą czynią się sędziowie i LBGTerzy. NIE MUSI, co jest oczywiste nawet wedle logiki, o ile sędziowie ją mają!

Panesz

I wcale nie jestem za krytykowanie prezydenta. Przecież mogło się zdarzyć, że:
1. Dywan, to dywan. Że leży, to leży. A oni sobie idą i co z tego, że dywan leży? Idą i już.
2. Papież z uwagi na swoją apolityczność, nie wszedł na dywan, bo po co? Nikt go do tego nie zmusił, nie zaproponował, nawet jak odmówił, to co miał zrobić Duda? Szedł jak szedł. Też olał te międzynarodowe amozje.
3. Umówili się, uzgodnili, że jeżeli nie dotyczy ich punkt 1, też 2, to oni sobie właśnie tak pójdą.
I o ile jest kolejno bardzo prawdopodobne 1 niż trzecie, to wcale nie widzę tu fopa (faux pas), jak podaje [link widoczny dla zalogowanych]

Bardziej wzruszającym artykułem jest [link widoczny dla zalogowanych] Mi jest obojętne z tym, że ze względu na prawo popytu i podaży, ..... kościół nie powinien śrubować ceny na OBOWIĄZKU ślubu kościelnego! Większej ważności ślubu kościelnego w życiu społecznym. Jak będzie śrubował ceny, to ludziska zwrócą uwagę i na to i mogą się odwrócić od KK!

Ale jaj-ważniejszym cieniem na przeinaczaniu dla samego przeinaczania jest demolka obchodów w tym roku Powstania Warszawskiego i odstawienie na bok powstańców, w tym tych z AK, których PiS miał hołubić po wieki. Bo faktycznie, jeżeli ktoś walczył z okupantem niemieckim, pochodził, miał związki z AK, czego niby w PRL-u nie honorowano.
[link widoczny dla zalogowanych]
I czy nie może wkurwiać pie....enie, że o ile ktoś miał związki z czymś, że go nachodzili, że go wzywali do urzędu, że mieszkał w odległości od 0 do 500 km, tak blisko kogoś z KB, że miał i mógł przez telefon, nawet jak nie miał telefonu i tak dalej, oskarżać, to jest zaleta PsiS-U! Przecież już o takie coś oskarżali i W. Jaruzelskiego, C. Kiszczaka, nawet L. Wałęsę i wielu, wielu innych. Mało tego. Ze względów zdrowotnych znów służba zdrowia odpowiednio dobrana nie jest apolityczna! Z. Ścibor-Rylski może się stawiać na rozprawy i na wezwania IPN! I mają mu udowadniać, że kontaktował się ze swoimi ludźmi przed, w czasie, po powstaniu, a w PRL-u był rozmowny, jak j. Cholera. Szkoda, że o wystąpieniu Prezydenta, najważniejszych osób w RP i Warszawy nie powiadomiono A. Macierewicza!

Zaczyna już być widać, co to za zbiorówka ludzi nazywających się partią o takiej budzącej zaufanie nazwie.... co tu dalej pisać? Albo toto przeczekać, aż im przejdzie to wychwalanie się swoją mądrością. Albo organizować się i starać się jechać do Warszawy obalić tą wspaniałomyślność!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Panesz

Jak sobie radzi władza, to może potraktuję to tak. Być może inaczej nie wychodzi. Być może ktoś, coś coś stoi na przeszkodzie. Być może chcą dobrze, ale tego ktoś, coś nie rozumie, nie jest w stanie pojąć, jak było czy to z działami Kopernika czy Einsteina. Ale też z tego nie wynika, że będzie, że wyjdzie dobrze lub przynajmniej na "przynajmniej". I tak im wychodzi czy to ze Zbigniewem Ścibor-Rylskim, że sprawdzają go, czy przypadkiem on się gdzieś nie pomylił, nie zagubił, postąpił przypadkowo, pomylił się i tak dalej. Znaleźć go i do końca zniszczyć. Co taki dziad pod setkę będzie chodził przysłaniał wielkich działaczy poprawnych, bo jeszcze nie wiadomo, co będzie się mówiło o IPN i osobach z niego i pyskaczy z PiSu, za 20 lat, powiedzmy. Jak Ścibor przeżył, to przeżył. Przeczytałem dodatkowo i specjalnie więcej z jego życiorysu i artykułów nawet aż trzech ru na internecie i nie wiem za co go skarżyć, posądzać i to bez psrawdzenia podstawqowego, "jaki ja jestem w tym temacie głupi, niedoświadczony i tak dalej".

No bo jak było z Wałęsą? Znaleziono na niego pisma i u Kiszczaka, co to żona Kiszczaka chciała być tą lepszą od męża, znaleziono papiery na niego u Jaruzelskiego i co? Przecież to są bazgroły z dnia na dzień nawet z datami, i te poprawne, porządne, urzędowe i zwykłe donosy, a w tym typu "zdaje mi się", "domyślam się", a dodatkowo kilka dni czy lat później - zwykła nieprawda. A tu robimy sensację, ktoś coś odkrył o Sciborze Rylskim o ile on sam tego nie powiedział, SAM NA SIEBIE DONIÓSŁ!

I proszę! Władysław Bartoszewski..... [link widoczny dla zalogowanych].

Że o A. Macierewiczu, co on nie doniósł, co on nie cuduje z Powstraniem Warszawskim......? Zrobi to, co zrobił z Katastrofą Smoleńską. Zrobi farsę.
A nawet gdzieś pobieżnie przeczytałem, że jak A,M. dopnie Powstanie, to go "powstańcy" rozliczą za "katastrofę" za wyniki czy pchanie śledztwa w kolejnej, sądzę, że ostatniej w ogóle, w tym jego, komisji działającej i z jakimi to że rezultatami. Czekam na te fantasmagorie....

Panesz

Ruszył mnie zapis w artykule [link widoczny dla zalogowanych]

Co stanie się z Szydło? Kto ją zastąpi i jakie będzie wyjaśnienie, czy będzie trzymana do końca ... i na nią zwali się nieszczęście końca tego rządu, chociaż PiS ustąpi dopiero po kadencji parlamentarnej, czyli za 3 lata - nie jest dla mnie istotne.... Coś innego mnie poruszyło. Mianowicie jedno ze zdań w artykule. Więc zacytuję(od początku).

Jarosław Kaczyński zaczął rozważać powtórzenie manewru sprzed 10 lat, kiedy to pozbył się z fotela premiera Kazimierza Marcinkiewicza, choć ten wiódł prym w sondażach popularności. Tygodnik "Polityka" pisze, że im bardziej prezes PiS zarzeka się, że pozycja szefowej rządu jest mocna tym... gorzej dla szefowej rządu.

Los Szydło, według tygodnika, zależy - po pierwsze - od jej relacji z ulubieńcem prezesa wicepremierem Mateuszem Morawieckim. A tu nie dzieje się dobrze: stosunki na linii Szydło-Morawiecki są w tej chwili lodowate. Według rozmówców "Polityki", Morawiecki ma nad szefową rządu sporą przewagę. I nie chodzi tylko o sympatię prezesa, premier od miesięcy traci wpływy w polityce gospodarczej na rzecz Morawieckiego, którego wspiera Kaczyński, poza tym wicepremier ma wiele czasu na realizację swojego planu. Szydło zaś musi codziennie udowadniać, że panuje nad sytuacją.

I tu pojawia się drugi warunek utrzymania fotela szefowej rządu: żadnych poważnych kryzysów. Sygnałem ostrzegawczym była sprawa podwyżki dla polityków. PiS go składał, wycofywał, poprawiał, znów wycofywał. Ostatecznie projekt przygotowywany przez rząd, choć zgłoszony przez posłów - aby było szybciej - wylądował w koszu. - Posłowie są wściekli na rząd, zwłaszcza ci, którzy którzy podpisali się pod projektem, a o niczym nie wiedzieli. Podpisy zbiera się bowiem u nas in blanco i nie wiadomo, jaką ustawę popieramy - opowiada tygodnikowi posłanka PiS. Mimo że prezes oficjalnie komplementuje szefową rządu, wiele osób przypomina, że Marcinkiewicza chwalił najbardziej przed jego odwołaniem.

Podpisy zbiera się bowiem u nas in blanco i nie wiadomo, jaką ustawę popieramy. I na tym polega szybkość działania! Jeszcze ustawy nie ma, a podpisy już się zbiera! Myli się posłanka, że nie wie co podpisuje. Przecież podpisuje ustawę, którą popiera.... gdyby nie podpierała...... daliby jej należność do PiS, daliby jej stanowisko, znaczenie, nawet nagrody i premie, które jej się za to należą!

I posłanka głupot niech nie opowiada, że ona, że PiS, jest jedyną i słuszną prartią, że bez niej i bez niego nie byłoby tak dobrze, jak jest, a dopuścić nikogo innego do rżadu nie wolno, nawet lepiej jest, nawet musi się zbierać podpisy in blanco, aby w POLSCE NIE BYŁO GORZEJ! Po to podpisuje. I już!

Panesz

Nie było mnie, mam takie niespodziewane i niezapowiadane układy, że o ile nie pada komputer, o ile nie pada internet lub ja sam, to mnie nie ma. Wyjeżdżam z rodziną lub bez. Albo z jej częścią. I dlatego, że nie było mnie tutaj aż 4 dni, skorzystam z tego i nie zajmę się jakinś tematem na poważnie, a dziś.... ogólnie jeno.

[link widoczny dla zalogowanych]
I mimo że Beata, ale Kempa, ta zKPRM mówi, że to nie jest takie straszne, że podatki rosną i będę debet zmniejszać że ani 500+ czy wcześniejsze emerytury budżetu nie położą. Ale o ile będzie smród, a jak głoszę cały czas, smród będzie, to będzie na ową ekipę rządową, a głównie na Beatę Szydło, bo ona jest tego szefową i chociaż jej decyzje rządowe odbywają się poza nią, to będzie winna i aby nie było że to PiS i jego ludzie z prezesem na czele do tego doprowadzili, to bBeatę wymienią. Na nią polecą zasłużone i niezałsużone gromy. Ach co ona to że wymyślała, co chciała zrobić i to jaką fikcję A na kogo, to zaraz napiszę!

[link widoczny dla zalogowanych] I ja też. I nie Macierewicz, nie Morawiecki i wymienię jeszcze, nie Waszczykowski. A dlaczego,? No bo jakże Jarek Kaczyński by nie zadziałał jako twórca nowej Europy. Teraz trzeba układać się z Europą reprezentowaną przez Merkel i Holande`a plus
prezydent Włoch [link widoczny dla zalogowanych] i być właśnie twórcą tejże nowej po Brexicie Europy. Przyczyna, że tu trzeba konkretnego zdania, trzeba mieć wlasne poglądy, więc od tego jest właśnie on, bo wedle niego toczy się historia. Nikt inny nie może w tej sprawie nawet debatować. Pominąłem naszego Prezydenta, bo nie widzę, aby on miał właśnie własne zdanie. A i tak pomysły Jarosława Kaczyńskiego nie spełnią się, ale zawsze powie, że chciał, że gdyby się jego posłuchali i tak dale, a jakieś π *

spełnią się.
I tego Kaczyński, że weźmie udział, że zapisze się w czyjejś historii, okazji nie przepuści! Bez względu na wzgląd!

Panesz

A więc, jak tłumaczą media, czyżby nie mieli cokolwiek przeciw, czyżby i ich wyliczenia były takie same niepewne?, przyszłoroczny debet jest zgodny ze światowymi sposobami jego wyliczania i zgodne z wymogami światowymi. I w to musimy wierzyć, chociaż mi się nie podoba, że nawet przy zwiększonych dochodach brutto debety powinne się zmniejszać, ewentualnie być procentowo nie większe, a napewno nie prawie równe możliwości jego zwiększania. Przecież to się kiedyś na nas odbije. Przecież kiedyś musi dojść chociażby przez małe samieszanie, chociażby przez jak najmniejszą inflację do krachu finansowego i załamania się systemu walutowego! Ale jak widzę, ekonomiści milczą, a nawet się zgadzają, bo niby takie są przepisy.

Aż szkoda, że Balcerowicz doradza Ukrainie. A nawet jemu by utrącali za wymowę głowę, jak to robią na wzór Leppera z Hanną Gronkiewicz-Waltz, Prezydentem Warszawy [link widoczny dla zalogowanych]Pytanie nie brzmi "kot zawinił?", więc kto? Kto zawinił? A wszyscy! Przecież każdy mógł się drzeć, że źle się dzieje, że łamane jest prawo. Jest to obowiązek każdego obywatela, a tym bardziej każdej partii politycznej!, Tym bardziej partii pierdzącej w czasie od 2009 roku w fotele sejmowe. I drugie pytanie: Czy naprawdę HAnna GieWu jest ... nie nadaje się do przeprowadzenia tej ustawy? Przecież właściwie prywatyzacja jest jedną z wielu dziedzin zarządzania i jak widzę, jedynie za to chcą jej zabrać stołek. Przecież jak tak długo się trzyma na stanowisku Prezydenta Warszawy, to jest dobra i powinna sobie najlepiej ze wszstkich niby następców dać sobie radę. A oczywistym jest, że są koncepcje, że świat się zmienia, ale od tego jest kadencyjność. I na kolejnych wyborach można zmienić HGW na kogoś innego, co chyba jest oczywiste. Z tym, że oczywiste jest to dla wszystkich, ale nie dla pisiorów!

I jeszcze o budżecie. [link widoczny dla zalogowanych].
Dlaczego rządowi się tak śpieszy? Coś mi się widzi, że służby fiskalne mogą zostać skorumpowane. Czy że podatnicy z kas znajdą jeszcze inny sposób obniżania sobie podatków. A nawet po zmianie i to jak najszybszej, po zmianie byle jakiej kas fiskalnych to oszukiwanie budżetu ustanie? Ale też trzeba wziąć koszty szybkiej wręcz partyzanckiej produkcji takich kas, jak i koszty zakupów dla podatników. A co z innymi obrotami fiskalnymi, z obrotami, które są poza takimi urządzeniami jak kasy? Co? Banki zostaną upaństwowione?????????????????????????? Mr. Green

Panesz

I co z tą reprywatyzacją w Warszawie? Gdzie oddano grunty i kamienice właścicielom zwłaszcza tym, którzy zginęli w czasie wojny? Jak za papierek za 50 złotych można domagać się prawnie milionów i jeszcze być na prawie?
Ale jak pisałem wyżej, jest to sprawa przepisów, jak są one ustanowione.

A to, że HGW nie chce ustąpić, to ma rację z tej strony, że nie popełniła ani przestępstwa ani wykroczenia! A jeśli nawet coś popełniła, to trzeba jej to wykazać, udowodnić i wyciagnąć konsekwencje, które mogą nawet zwalać ze stanowiska nawet nie przez przełożonego ( ma takowego nad sobą?), a tym bardziej ze stanowiska kadencyjnego wybieranego przez ogół wyborców.
Ale nie takie gówno, że POLITYCZNIE!, Że polityczna odpowiedzialność! Jak polityczna, to za politykę! To się sądźcie obie.
[link widoczny dla zalogowanych].

I oprócz tego powyższego wygłupu ma i rację [link widoczny dla zalogowanych], chociaż to rozstrzyga sprawę po kilku latach ale pozostawia smród jak każda dodatkowa komisja, że niby rozstrzygnła, ale nie wszyscy jej wierzą, bo kombinowana, bo ... i jak obecnie: [link widoczny dla zalogowanych] PiS swoje w swojej przewadze zrobi. I będzie miało rację. I jedynie ją. I nic więcej nie będzie w stanie zrobić. I uważam za świństwo z góry na świat wyrokować, że jedyną racją jest zwycięstwo pisiarskie i wyrokuje swoją nieprawdę. Bo o ile budżet jest cacy i nie widzi się, że byle pierdnięcie go rozwala, o tym się nie mówi, a gawiedź wierzy im że ho!
[link widoczny dla zalogowanych]
A mi podwyższyli badanie wzroku o 500% i męczą mnie i uważają, że oni mi ten wzrok utrzymują, wzrok chyba od urodzenia, bo widzę, a prawo jazdy posiadam od 16-tego roku. I co 5 lat płacę ten haracz, że dbam o wzrok. I nie wystarcza im że udowadniam, że widzę najmniejsze literki, że rozróżniam kolory i to w skali 0-255 bitów na RGB, a i jak na razie nie jeżdżę wolniej niż wskazują prędkości na drodze, bo jestem za mało spostrzegawczy...... Niech się wezmą za tych co dostali prawo jazdy jedna na całe życie, a wzrok im siada. Po prostu o nic tu nie chodzi, nawet już nie o podwyżki na okulistyce czy w służbie zdrowia, ale że budżet krajowy już im siada! I tak, gdzie można, gdzie się da, ale aż tyle i to za nic, bo niewidomy, bo niepotrzebujący prawa jazdy do nich nie przyjdzie im budżetu nie zasili, to ci co MUSZĄ, muszą się ratować i ich zasilać.

Panesz

Ciąg dalszy? (naprawiania?) To już weszło poniektórym w krew. I tak o ile było kilka dobrym zmian z prawie dla mieszkańców kraju, to w tych "dobrych zmianach" końca nie widzę. Abstrahuję od naprawiania TK , Sądu Naj-lub nie wyższego, poprawy obronności i wojskowości, szkolnictwa i jeszcze innych wielkich i państwowych przedsięwzięciach, to władze dziś są tak przejęte naprawianiem kraju po PO, że aż żyć się chce.
I to naprawianie aż tak się przyjęło, aż tak jest sprawne, że co sobie nowi pomysłodawcy pomyślą, to tylko przyklasnąć!
[link widoczny dla zalogowanych] za to, że wożę kartkę na szybie samochodu, a właściwie, że zajmuję miejsce parkingowe. Ale kartka jest kartką i nic nie jest ustalone. Kartka to taka sama informacja, jak numer rejestracyjny samochodu. A może też karać samochody bez tabliczki rejestracyjnej lub za samochody z innych urządów powiatowych? Może zamiast kartki wstawię telewizor: [link widoczny dla zalogowanych].
Albo niech wszyscy posiadacze samochodów niech płacą, że parkują, powiedzmy w nocy na parkingach i ulicach miejskich! Jak też wszyscy niech płacą! [link widoczny dla zalogowanych]

I jeżeli ogólnie naprawiamy kraj, a na podobnych relacjach, najczęściej z powodu nie złych intencji w dodatku związanych ze złym lub świadomym zarządzaniem, w tym dziś ze zwiększoną możliwością takich zmian, bo nowi i mający pomysły bez względu czy sprawdzone, czy nie sprawdzone, ale też mający właśnie pole do tego sprawdzenia, takie siupy i doświadczenia robią! Że wymienię, za co na 100 zapłacimy. I to tylko ten rok!:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie sądzę. O ile mam zastrzeżenia do prezydenta, którego sprawy ekonomiczne, czy ekonomia, czy metody zarządzania nie interesują, bo nie zna się na tych dziedzinach, bo widzi tylko powodzenie nawet nie tyle powodzenie swojej partii, więc nie widzi tych mankamentów, a wykonując polecenia J. Kaczyńskiego, jest złym szefem, jest maniakiem jednej swojej i to niegospodarczej opcji. Czyli już się widzi, że jego następcą będzie [link widoczny dla zalogowanych].

Czyli zmiana o ile dalej PiS będzie przy władzy. A M. Morawiecki prezydentem? A co on by mógł wtedy robić o ile nie dyskutować i podpisywać. Już prędzej zostałby premierem rady ministrów i rządził. A tym, że byli już podobni jemu ekonomiści: Kołodko. Belka, Rostowski, i że wspomnę niejakiego też Falandysza. I jak to było? Nie sądzę, że z gadek Morawieckiego wynikało coś lepszego w żadnym, krótkim czy dłuższym leciu.

Panesz

Jeżeli coś jest nie tak, to się mówi o tym i zmienia. A u nas jest świetnie, wspaniale, nie ma nic na nie tak, a zmienia się. W tym, że zmienia się nie wiadomo dlaczego. I jak widzę, wcale zmiany nie są robione dla jakiejś naprawy czy uporządkowania, a ot tak, bo już wiadomo, że będzie źle, ale na razie nie ma na kogo zwalać winy. Jakiś PiS już się porządził, a teraz niech i inni porządzą sobie!

I tak o ile [link widoczny dla zalogowanych], to tak trzymać. Ale ciągle tak samo nie będzie, trzeba zmieniać, polepszać, aby iść jeszcze wyżej. Z tym, że taki kraj, jak nasz, powinien mieć swoje miejsce w rankingu i nie przedobrzać. I jak sądzę, długo się zastanawiano jak poprawić ten ranking, w czym i dlaczego, aż wymyślono i zwalono rozwój Polski na rekonstrukcję rządu i to jak najdziwniej.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W dodatku, że pan Mateusz Morawiecki opowiada i opowiada, jak to można, jak by to wynikało z rachunku ekonomicznego zastosować dość ekonomiczny jeden z modeli rozbudowy czy rozbudowywania gospodarki, to opowiada jeno. Fakt jest, że to jest trudno wysłowić i w dodatku mieć rację chociaż podobnie jak niejaki Ryszard Petru, który niby zna się na finansowościach, potrafi nie tylko robić znaczące błędy, ale i koncepcji też nie ma. A Mateusz jak widać jest jeszcze większym macho czy szarlatani, o czym sam nie wie.

O ile Morawiecki jest wicepremierem i ciągle przeszkadza Beacie, Beatka nic z tego, a bierze za to odpowiedzialność, to dociążyła go Ministerstwem Rozwoju (czy na odwrót-nie ważne), a teraz dodatkowo osobowo Ministerstwem Finansów i to bez pomocy byłego jego ministra. Ja jeszcze do tego się doda NOWO POWOŁANY Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, na którego czele on też stanie, bo już nikt nie ma ruchu w rządzie, nawet dyskusji w RM nie widzę! I Beatka, jak widać zwala wszystko na Morawieckiego, A Morawiecki zwali wszystko na za duży zakres obowiązków! I tak uratuje się PiS od niepowodzeń, które z jego powodu nas czekają!

W taki właśnie sposób widzę nasz "rozwój", chociaż o ile z tego modelu rządu będą jakoweś sukcesy, to i "zwycięzcy" już są przynajmniej koło dołków startowych do tego! A z drugiej strony, to prócz jakiegoś tam Kukiza mającego pojedyncze i niewspółgrające własne postulaty, to reszta jest przeciwna tym rządom, i nikt nie myśli o pomocy, o alternatywnych rozwiązaniach, a najprędzej walczą o swoje we własnych partyjkach.

O ile wszelkie pomysły na zmiany w systemie prawnym i społecznym w PiSie się wyczerpały, to ma im Mateusz Morawiecki zapewnić.

Panesz

Nic mi nie mówi czy ostatnie zmiany w rządzie są dobre, czy złe. Zmiany są, to widać. Ale nie podoba mi się, że zamiast premiera, ktoś inny ma zarządzać wielką częścią gospodarki, że napiszę bez względu na wzgląd. Przecież facet mający stu zastępców właściwie niczym nie kieruje. Nawet jak kieruje i kontroluje tu dwudziestoma zagadnieniami, to co robi reszta? Zapewne z tych osiemdziesięciu ze dwudziestu jak nie korupcjonuje, to podejmuje niewspółmierne, błędne decyzje. Przecież od tego jest Rada Ministrów. A spory czy czym poszczególne resorty mają żyć, co robić, to już jest od tego premier. I tu widzę głupotę, dublowanie się rządu. Przecież co Morawiecki zarządzi,to Szydło musi podpisać!!!!!!!!! Dla mnie głupota.

Też druga sprawa mnie bulwersuje. Wszystko pod owego Morawieckiego. Przecież w ten sposób nie dofinansujemy innych dziedzin życia społecznego, a nawet gospodarczych. Koniec równomierności rozwoju, kierunek do przodu. I później się okaże, gdzie była ta przepaść, czy co zaniedbaliśmy, na co nie starczyło. I znowu będą mankamenty, takie same jak są właśnie dzisiaj, dla którego jest ten ruch w zarządzaniu. A nawet podejrzewam, że to wszystko jest robione po to, aby ukryć bałagan, jaki robi PiS, a gawiedź przy tym niech sobie myśli o PiSie jak najlepiej.

Wszystko ładnie wygląda. Nawet [link widoczny dla zalogowanych]. Nieduże w stosunku do rodzin niekontrolujących swoją wielkość i obciążone dziećmi. Mają też dostać podwyżki miesięczne ci, co starają się o mieszkania. Ale na przykład emeryci policyjni dostaną podwyżkę o ile pamiętam 9 złotych miesięcznie od marca 2017, bo taka ustawa jest od dawien dawna, to regulująca i ma podobne podłoże jak inne chociażby ta warszawska reprywatyzacyjna. Że nikomu wcześniej nie przeszkadzało, że nie była sprawiedliwa, że krzywdziła, że pozwalała kraść. Wcale PiS nie jest pozbawiony prywaty, co widać. Prócz Kaczyńskiego wiele osób korzysta z PiSu. Kaczyński służy tu jako Tak więc nie do końca wszystko działa. To nie Szydło czy Morawiecki są pomazańcami Kaczyńskiego. To prezes PiS jest wybrańcem i zbawcą narodu! Czytaj [link widoczny dla zalogowanych]

Że nawet stamtąd przytoczę Ład demokratyczny opiera się na trójpodziale władz:.... itd. Zapewne na J.Kaczyńskim, B. Szydlowej i może rozrabiać też, nie trafić z czymś, nie dopilnować, zapomnieć, nie wyrobić się M. Morawiecki.

Panesz

Może najpierw wtrące dobry temat, czyli ten powyższy:[link widoczny dla zalogowanych] I tu też są powątpiewania i może, może się coś ruszy....
A ja twierdzę, że KOMPLETNIE NIC SIĘ NIE ZMIENI! Że Mateuszek nie ma żadnego pomysłu na rozruszanie czegokolwiek. Przecież zapowiedział, że będzie zmieniał ustawy, zarządzenia rozporządzenia, a jeszcze gorzej, że będzie zmieniał co mu w ręce wpadnie na odwrót. Jeżeli jest coś tak, a toto na tyle utrudnia, co jednak coś reguluje, to zrobi na odwrót, aby nie utrudniało......., a resztę , na razie nie mówi, ale zrobi taki galimatias, że ROZREGULUJE jak najwięcej na tyle, że trzeba będzie robić porządek od nowa, od kilkanaście czy nawet od Balcerowicza, któremu zarzuca, że "mógł ciut inaczej". Chociaż gdyby Balcerowicz postąpił by ciut czy całkiem inaczej, to i tak ÓW TEN WSPANIAŁY MORAWIECKI też by powiedział to samo, że "mógł ciut inaczej". I prócz gadania nic ku mondrości narodowej. PiS i już WIdać, że to ideał nawet PiSu, znaczy to co napisałem o PiSie! Że zawsze inaczej, jak on ci rzecze, byłoby o dwa, pięć nieb lepiej. :neutral:

Ale co też ten PsiS czepił się aborcji? Nie rozumiem, że można wykonywać wszelkiego typu operacje i zabiegi medyczne, nawet na sercu, a na cipie już nie. Przecież to taki sam organ jak wszystkie inne, nawet mniej ważny niż żołądek, wątroba, mózg, o sercu już wspomniałem..
I druga sprawa, to o ile płaci się 500+ na drugie dziecko, to się wyróżnia te osoby, te kobiety, te rodziny, które planują czy nie planują wielkości rodziny, które nie powinny mieć dzieci, bo nie mają możliwości je utrzymać i wychować! I tak dalej.
- Aż trudno znaleźć argument, aby kobiety nie miały własnego rozumu, aby nie panowały nad swoim ciałem, aby nie marzyły o rodzinie. A za ten twór (muzułmański chyba...) odpowiada nasz kościół. KATOLICKI! Czyli uwsteczniacz i to tak wielki, że wpierdala się do polityki i jak widzę, że jest więcej pisowski niż moralny, niż ludzki, aż tak upolityczniony i trzymający za mordy i widać jakiej części polityków plus swoich wyznawców, to toto też myślę omijać!
- Aż trudno znaleźć argument, że o ile można naprawiać wielkość rodzin, to nie można...., można, ale nie będzie wolno zapobiegać śmierciom przy porodzie, jak też o ile usunięcie płodu niczemu nie zagraża, a wręcz najczęsciej tym rotuje się życie rodzącym!
Aż trudno zrozumieć dlaczego by nie usunąć zarodek czy płód z wadami czy wymagającymi opieki medycznej i rodzinnej całe życie, itp.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Panesz

Jednak R. Giertych zajął się pomazywaniem Beatki i Mateuszka przez Jareczka. A że to jest bajeczka, ot takie odpieprzenie byle czego na byle zagadanie nieważne kogo, to tym się nie przejąłem. Ale że z tego robi się sensację czy aby jedynie wyśmiewać ową ekipę i to co robią, to to ostatnie przypomnę.
Czyli jak piszę, skończyły się same pomysły dla samych pomysłów, co jest głównym tematem i robieniem, co jedynie PiS i jego ludzie potrafią. Przecież ich maksyma to co kto inny robi może być też zrobione inaczej, a najlepiej, gdyby było robione na odwrót. No i te wielkie pomysłu PiS-A się skończyły, się kończą, a rezultatów nie ma, więc wymyślono bajeczkę o super resorcie, o którym Morawiecki, co mógł powiedzieć, powiedział. A powiedział, że już ciut drobniejsze sprawy, ale będzie nadal zmieniał, a zarządzał będzie całą Polską, prawie wszystkim, że na 100 sobie rady z tym nie da czy też nikogo ze swojej ekipy nie upilnuje, a przynajmniej prawie wszystko mu się wymknie i będzie ciągle jak jest i już.

I jak się z tego nie śmiać. A o pomazańcach to teraz napiszę. Beatka miała swój pomyślunek, zbierała wszystko, co było nie tak i co powinno się zmienić w Polsce, Mało, ale dobitnie to punktowała, więc jej prezes nie mając kogoś takiego konkretnego ją zrobił premierem. Ale w szeregi rządu wskradł się drugi pomazaniec, Mateusz Morawiecki, który co gada, to go już aż nadto słychać, a właściwie jeszcze nie zaczął.
Właściwie to widać bezsens tego co robi rząd pisowski, że prezes jak pisałem, układa nowe prawo czy zasady mogące zaistnieć w przepisach krajowych, premier nie ma nic do powiedzenia nawet w rządzie, a Mateuszek - że narozrabia i nic z tego nie wyjdzie, już na to wychodzi, więc że ich nazwano, czy się nazwali pomazańcami, to jedynie dla zaćmienia sytuacji, bo też sam Giertych, prawnik aż się zastanawia, czy wikipedyczna definicja jest dobra i właściwie na czym toto polega.

Według wikipedii Pomazaniec, Namaszczony, Mesjasz (hebr. מָשִׁיחַ), Chrystus (gr. χριστός), pot. Wybraniec – w judaizmie i chrześcijaństwie pierwotnie religijny tytuł królów, kapłanów-lewitów i proroków – osób namaszczonych (pomazanych) olejem.
I dalej; Z czasem, pod wpływem proroków, ten biblijny termin nabrał eschatologicznego znaczenia – określa on osobę, zapowiedzianą przez Boga Jahwe, która ma przynieść ostateczne rozwiązanie problemu zła, grzechu i śmierci w świecie i ustanowić tzw. królestwo mesjańskie, będące nowym rajem, przewyższającym szczęście pierwszego. Chrześcijanie uznają, że tą osobą jest Jezus Chrystus. Trzon narodu żydowskiego trwa w oczekiwaniu na przyjście mesjasza.

O ile stosować zidealizować namaszczanie olejem do wyznaczenia przez prezesa Kaczyńskiego mającym takie nadzwyczajne znaczenie w PiSie, to jest to tylko, jak widać próba znalezienia kgoś nadzwyczajnego, który by mógł zastąpić tą trójkę ludzi, albo owi dwoje, czyli Beata już jako cierpiętnica musi znosić swoje stanowisko jako jej przypisany medal, krzyż w rodzaju zwykłego krzyża lub militari, jeszcze nie wiadomo, ale chyba ten pierwszy. A Morawiecki będzie się długo tłumaczył z zapędów na wielkie coś, co określił, że wyprowadzi Polskę za kilkadziesiąt lat (tyle nie porządzi, bo nikt na świecie tyle nie porządził i nie ma takiej możliwości) Polska będzie najlepiej zagospodarowanym krajem na świecie (też to jest niemożliwe). I chociaż wiadome, że to jest bajeczka, to nasz naród, nasze babcie, nasi zafajdani kościelni dewociarze, i PiS, co się uparł pomagać opozycji kościelnej zwłaszcza wobec obecnego papieża - tego nie rozumiem dlaczego tak postępuje.......

A korzystając z [link widoczny dla zalogowanych] i pytań, które nie trzeba odpowiadać prócz tego z Macierewiczem i misiewiczów też namaszczonychchchhhhhhh
• Jakie części ciała Szydło i Morawieckiego Namaszczyciel namaścił?
• Czym ich namaścił?
• Czy jest jakaś specjalna procedura przyrządzania maści do namaszczenia i jaki jest skład tej tajemniczej mikstury?
• Czy namaszczenie dotyczyło tylko premier i wicepremiera, czy też również innych ministrów?
•• CZY NAMASZCZONO (i CZYM!!!) Macierewicza?
•• Czy maść dla Macierewicza zawiera środki halucynogenne?
•• Czy (co w przypadku nominacji misiewiczów jest niezwykle ważne) namaszczenie zastępuje wykształcenie?

To co się dzieje, to już nie zakręt, nie sytuacja podbramkowa, chwilowe zamieszanie, ale poważniejsza sytuacja. Tych przekrętów pisowskich już chyba wystarczy.......

Panesz

Zacznę od znaczącej wczorajszej informacji, że Andrzej Wajda zmarł. w wieku 90 lat.

Niemniej polityka mnie na tyle interesuje, że Kaczyński wypowiedział się o co mu chodzi i to dość dobitnie, dość jednoznacznie, ale o tym po tym:
Nie wypowiadał się o tym Antoni Macierewicz, ale mam wypowiedzi Beaty Szydło i Mariusza Błaszczaka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Beata Szydło podkreśliła, że Airbus Helicopters po roku negocjacji nie przedstawił odpowiedzi na polskie warunki w sprawie offsetu tego zamówienia. Zapewniła, że pomimo zakończenia negocjacji z Francuzami, zakupy dla armii zostaną dokonane bardzo szybko.
A o prezydencie Francji: Sadzę, że gdyby pan prezydent Hollande był na miejscu polskiego rządu, postąpiłby dokładnie tak samo, dlatego że każdy mądry przywódca, każdy mądry gospodarz broni interesu własnego państwa
Chociaż tłumaczeniem jest odmowa zakupu przez nas we Francji Caracali, to, jak mówił Beata w TVP, jest to nie pierwsze przełożenie tegorocznej wizyty prezydenta Francji w Polsce, a też przy uzgodnieniu odłożenia, główną przyczyną nie był zakup helikopterów. I to tyle.

Nie wiem co ze sprawą helikopterów dla wojska ma M. Błaszczak:
[link widoczny dla zalogowanych]. Ale o to był pytany. Bo o co go pytać, gdy jego resort jest najlepszy ze wszystkim i nie ma się go o co zahaczyć. Mariusz jest dla Kaczyńskiego zabezpieczeniem. Jak się będzie rządzenie tak ogółem waliło i spadnie wszystko na winną czy niewinną - obojętne jaką Beatkę, to Mariuszek, jako ten najdzielniejszy, najwdzięczniejszy, najdoskonalszy i, jak widać, wyśmienicie zorientowany, co wywiad udowodnił, zostanie premierem. Na razie jest w odwodzie, chyba jako jedyny, na ławce rezerwowej Jarka.

A ten ostatni udzielił wywiadu dla rzymskiego dziennika "La Repubblica". Jarosław Kaczyński, prezes PiS, nazwany przez nie tylko tą gazetę najbardziej wpływowym politykiem neokonserwatywnym w Europie, zapewnia, że nie powiodą się ataki na nasz kraj, a "Polska pozostanie Polską" i juŻ!
[link widoczny dla zalogowanych]
A powiedział, co wiedział, mówił mądrze i przemądrzale, mówił wedle wytycznych PiSu oczywiście przez siebie ustanowionych i powiem od razu, że jego wypowiedzi od razu narzucały dość szczególowo poszczególne kierunki, czym nasz kraj się będzie chciał się kierować w polityce swojej i europejskiej. I zastrzeżeń do tego nie mam, Jego wybór, to jego, Moja zgoda, że tak może być, to zgadzam się sporo z tym nawet sporo ponad 50 %.

A oto jego wypowiedzi i postulaty.
1. O migrantach: "Nasza partia jest absolutnie przeciwko wszelkiemu antysemityzmowi i rasizmowi, ale kto przybywa do jakiegoś kraju, musi respektować reguły, a państwo przyjmujące ma prawo tego wymagać"
"Niektóre kraje europejskie zapominając o tych regułach wywołały konflikty. Inny problem: agresywność muzułmańskich migrantów, zwłaszcza wobec kobiet".
Wyraził się, że Polska nie zgodzi się na obowiązkowe kwoty uchodźców.

2, W sprawie "smoleńska" czeka na końcowy raport. I sobie jeszcze poczeka, bo pisowskie komisje nie przyznają się do dotychczasowych raportów, a cały czas będą fiksować. I będzie jak z katastrofą gibraltarską, że dopiero po zbadaniu szczątków W. Sikorskiego, dali sobie spokój. A gdzie raport końcowy z wypadku z 1943 roku? Nie ma, bo przyczyną jednego i drugiego wypadku lotniczego były błędy pilotów, a nie, jak oni od razu podejrzewają - zamachy!!!!!
Być może chodzi mu też o raport końcowy z ciągle niezakończonego i jeszcze długo będzie, z niezakończonego śledztwa moskiewskiego.

3. Nie traktuje Tuska i Wałęsę poważnie, do czego się przyznaje. Nie dorośli do niego. Dzieciaki. Jak oni też zakończyli swoje kariery polityczne? Aż dziw, że on sam, Jarosław Kaczyński wreszcie ci się do tej kariery dopchał (ps. psim swędem) i goda jakby był wieczny. Tak mu się gada, każdy tak potrafi, aż znajdzie ktoś inny, aż zmienią się poglądy
społeczne w kraju. I tyle będziemy widzieć drugiego Kaczyńskiego!

4. Też nie wierzę w powodzenie KOD. KOD postał i zadziałał radykalnie na zmiany które zaproponował PiS, z tym, że program PiSu w wyborach był najwięcej obiecujący i oszukańczy dla kraju niż pozostałej reszty partii startujących w wyborach. Ale też zgadzam się z pewnymi ograniczeniami jak: "Poprawność ogranicza wolność słowa, religii, debaty, decyzji." Ale już jako świętokradztwo, jako moda na dobruchanie społeczeństwa, słuchaczy, większości, dla niemyślącego społeczeństwa, JK się wyraził "Jesteśmy świadkami likwidacji demokracji ze strony grup nacisku. Sprzeciwiamy się temu, w Polsce i w Europie". Z tym się nie zgadzam. Uważam, że każda dyscyplina wodzowska, typ wojskowy jest dużo lepszy i jedyny, który nadaje się do rządzenia i zarządzania.

5. A to już jest jego zdanie, co nawet nie nadaje się do komentarza. Jego widzimisię, co oczywiście mu wolno i które zdradził wszem i wobec.
O UE:"Gorzka niespodzianka ze strony UE. uprzejmość wobec Ankary, brutalny język wobec Warszawy".
Wobec Polski "Nie chcą, żebyśmy rządzili. Jesteśmy niewygodni, not correct, a Polska jest wielkim krajem. Powiedziano mi, że Węgry są małe, mogą otrzymać pewne ustępstwa, ale nie Polska. A jednak jesteśmy członkiem UE i NATO, gospodarka rośnie".
"Ale kto nas atakuje, nie wygra. Polska pozostanie Polską".
O reformowaniu UE: "Albo reformy przy słuchaniu każdego państwa członkowskiego, albo rozpad" - ostrzegł prezes PiS.
Czyli ... oj, popiszemy sobie jeszcze, popiszemy!

Panesz

Pociągnę dziś ten ciąg dalszy tego, co się stanie, a raczej co może się stać, bo jak wiadomo nigdy wszystko co się chce, a jeżeli chodzi o mnie czy nawet o program partyjny dowolnej partii, to wychodzi.... mnie jak wyjdzie co planuję 30%, to już wyśmienicie. A tak to nie wolno narzekać, że komuś coś nie wychodzi, w dodatku kłócić się o te 100 % obiecanek czy marzeń, chęci i planów nawet wynikających z dokładnych obliczeń. Zawsze coś się może wydarzyć i wcale to nie musi być działanie sił niesprzymierzonych, błąd czy brak chęci. Jak w każdym grafie zawsze coś się zacina, a tym bardziej droga najszybszego postępu w praktyce jest tym, co się zdarza najwyżej przez przypadek. I już.

Więc garść ogólnych skojarzeń na dziś.
[link widoczny dla zalogowanych].
[link widoczny dla zalogowanych]
I co tu wiem, że wszystko, prawie wszystko, co nauczyłem się w podstawówce i liceum przydaje mi się do życia podstawowego. Top co na wyższych uczelniach, też przydaje mi się w równej części z podstawami podstawówki. Razem to 33+33%, a reszta, to sam się uczyłem! I właściwie dlatego wykonywałem i zawód i tu się z tego powodu wymądrzam. I twierdzę, że uczyć się trzeba i to też samemu, a jak ktoś nie chce, to z batem, harapem, i gimnazjum i licea i tak dalej. A to co robi Zalewska czy Ministerstwa Szkolnictwa, to jest obojętne o naukę, o ile nie chodzi o pieniądze. I niech się tłuką, co mnie to obchodzi. Swoje i o nich już wiem.

A tu tragedia! Poszło o helikoptery i takie są o tym gadki, że tematów się narobiło.
Najgorzej jest jednak z rosyjskimi iskanderami, które zawędrowały do Kaliningradu. I podoba mi się odpowiedź [link widoczny dla zalogowanych] Przecież mamy jasne plany, że dostaniemy do Polski kilku żołnierzy z zachodu, którzy będą, powiedzmy, czujnikiem dla jak najmniej ruchliwego natowskiego wojska na świecie. Że my mamy się zbroić i toto robimy mimo kłopotów, że NATO nawet nie wpływa na francuski koncern, ile i jakich śmigłowców my potrzebujemy czy będziemy potrzebować w ramach NATO! Sądzę też, że Rosja (czytaj Putin) tymi iskanderami zabez piecza się właśnie przed Polską, abyśmy nie interweniowali, nie stanowili większej siły w razie akcji obronnych Ukrainy przed Rosją. I z tej pozycji [link widoczny dla zalogowanych]. I tak trzymać. On ci ma się zdecydować, rozwiązać problem ukraiński: wejść głębiej i to własnym wojskiem, bo separatyści ukraińscy i kosztują i się sypią, albo zakończyć ten problem, że nie wspomoże separatystów. Tak trzymać!

Ale co z karakalami, co ze śmigłowcami? I tu mi się też podoba, że jak Japonia, staramy się budować swój przemysł stalowy i własne śmigłowce, w tym lepiej przygotowane do potrzeb polskiej armi nieważne pod czyim przywództwem. Szkoda jednak że w polskich zakładach należących do zagranicznych koncernów. I dobre to, bo technologia jest, o ile udostępnią, i złe, że to będzie nie nasza technologia i nie nasz rozwój przemysłu lotniczego.
[url=http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,20813284,szydlo-interesem-panstwa-wynegocjowanie-korzystnej-umowy-ws.html]
Szydło: interesem państwa wynegocjowanie korzystnej umowy ws. śmigłowców[/url]
[link widoczny dla zalogowanych]

I na koniec o tym, co napisałem na początku. Co wynika z nauki i co wynika z aktualnej sytuacji - czyli sondaż!
[link widoczny dla zalogowanych].
I co z niego wynika.
PiS wywiązuje się z obietnic złożonych w kampaniach wyborczych - 56 proc.
Przeciwnego zdania jest 37 proc.
Ale że PiS wywiąże się ze swoich obietnic za wszelką cenę było tych nie zdających sobie sprawy nawet co mówią - 28 proc.
Że PiS wywiąże się z obietnic o ile nie nie będzie się to wiązało z nadmiernym obciążeniem dla budżetu państwa - 44 proc.
Bardziej już przyłożono się do obniżenia wieku emerytalnego przez PiS.
Ogółem 69 proc. wyborców oczekuje realizacji tej obietnicy. Przy czym 35 proc. oczekuje jej spełnienia, o ile nie będzie się ona wiązać z nadmiernym obciążeniem dla budżetu państwa. Więc 34 proc. oczekuje słenienia obietnicy "bez względu na koszty".
22 proc. nie oczekuje obniżenia i nie spodziewa się, że toto znajdzie się w jakimkolwiek budżecie PiSu o ile PiS nie pójdzie na całość i nie rozwali budżetu, nawet finansów polskich, nawet nie połapania się w inflacji przez owych. A 9 proc. nie miało zdania.
A temu... a ten ciągle swoje,chociaż sądzę, że chyba już każdy zdrowy człowiek wie, jak i dlaczego doszło do katastrofy w Smoleńsku, to ten ciągle swoje. I o ile jeszcze sądzę, że tak ciągle jeszcze mówi dla swoich wyborców, to w to co sam mówi nie wierzy. Bo jak wierzy to już z jego zdrowiem nie może, może nawet nigdy nie było, najlepiej!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdaniem Kaczyńskiego, prowadzona od 6 lat misja zostanie zakończona, gdy zespół Antoniego Macierewicza ustali nowe przyczyny katastrofy.