www.3iks.fora.pl

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">На пятерочку! (красивый танец)
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/sPXs7Uj9qSM" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">А на последнюю, да на пятерочку,
Куплю я тройку лошадей.
И дам я кучеру на водку?
Эй, подгоняй, брат, веселее,
А на последнюю пятерочку?
Куплю я тройку лошадей.
И дам я кучеру на водку?
Эй подгоняй брат веселее.

Чего-то нет, кого-то жаль,
Куда-то сердце мчится в даль.
Я расскажу один секрет:
Кого люблю - того здесь нет, нет, нет , нет.
Ай нэ нэ нэ ..…

А понапрасну, понапрасну,
Ваня, ходишь ты,
А понапрасну ножки бьешь.
А поцелуй ты не получишь,
И босиком домой пойдешь.
А понапрасну, понапрасну,
Ваня, ходишь ты,
А понапрасну ножки бьешь.
А поцелуй ты не получишь,
И босиком домой пойдешь.

Чего-то нет, кого-то жаль,
Куда-то сердце мчится в даль.
Я расскажу один секрет:
Кого люблю - того здесь нет, нет,нет.
Ай нэ нэ нэ ..…

Что ж вы, кони, что ж вы, кони вороные.
Да унесите вы меня.
Туда, где девки озорные,
И ночи, полные огня.
Давай, браток, поедем к Яру,
Свою тоску разгоним прочь.
Да прихвати с собой гитару -
Мы будем пить, гулять всю ночь.

Чего-то нет, кого-то жаль,
Куда-то сердце мчится в даль.
Я расскажу один секрет:
Кого люблю - того здесь нет, нет,нет.
Ай нэ нэ нэ ..…</td><td>JI na ostatku, na piateroczce (sieć sklepów w R.),
Kupię trzy konie.
I czy dam stangretowi na wódkę?
Hej, poganiaj bracie, śmiało
A na ostatku, na piatoreczce?
Kupię trzy konie.
A czy dam stangretowi na wódkę?
Hej, poganiaj bracie, śmiało.

Czego to brak, kogo to żal,
Gdzie to serce pędzi w dal.
Powiem jeden sekret:
Kogo kocham, tego tu nie ma, nie, nie, nie.
Ai ne ne ne .. ...

A na próżno, na próżno,
Wania, chodzisz tu
I na próżno nogi niszczysz.
I buziaka nie dostaniesz
I do domu wrócisz boso.
A na próżno, na próżno,
Wania, chodzisz tu
I na próżno nogi niszczysz.
I buziaka nie dostaniesz
I do domu wrócisz boso.

Czego to brak, kogo to żal,
Gdzie to serce pędzi w dal.
Powiem jeden sekret:
Kogo kocham, tego tu nie ma, nie, nie, nie.
Ai ne ne ne .. ...

Cóż wy konie, cóż wy konie wronie.
Zabierzcie mnie stąd.
Tam, gdzie dziewki są pyskate
I noce pełne ognia
Dawaj, bracie, pojedźmy do Jaru,
Swoje kłopoty rozpędzimy precz.
Tak, weźmiemy ze sobą gitarę -
Będziemy pić, spacerować całą noc.

Czego to brak, kogo to żal,
Gdzie to serce pędzi w dal.
Powiem jeden sekret:
Kogo kocham, tego tu nie ma, nie, nie, nie.
Ai ne ne ne .. ...</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Красивейшая песня!!! С Днём Рождения Любимая!!! Сергей Одинцов
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/9_S16XwZXJM" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Подниму бокал вина
Тост скажу я за тебя
За тебя,за тебя
В этот день рождения
Всё лишь только для тебя
Для тебя,для тебя
Все цветы и поздравленья
И счастливые мгновенья
У тебя, у тебя

С днём рожденья любимая
С днём рожденья желанная
Ты такая красивая
Ты судьба долгожданная
В этот день для тебя одной
Все мои поздравления
С днём рожденья родная моя
С днём рождения

Годы прожиты с тобой
В них и радость и покой
Лишь с тобой,лишь с тобой
Только ты и только я
Будем вместе навсегда
Навсегда, навсегда
Все цветы и поздравленья
И счастливые мгновенья
У тебя, для тебя

С днём рожденья любимая
С днём рожденья желанная
Ты такая красивая
Ты судьба долгожданная
В этот день для тебя одной
Все мои поздравления
С днём рожденья родная моя
С днём рождения </td><td>Podnieśmy kielich wina
Wzniosę toast dla Ciebie
Dla ciebie, dla ciebie
W ten dzień urodzin
Wszystko jest dla Ciebie
Dla ciebie, dla ciebie
Wszystkie kwiaty i gratulacje
I szczęśliwe chwile
Twoje, twoje

Wszystkiego najlepszego kochanie
Wszystkiego najlepszego, upragnione
Jesteś taka piękna
Jesteś losem długo wyczekiwanym
W tym dniu tylko dla ciebie
Wszystkie moje życzenia
Wszystkiego najlepszego moja droga
Wszystkiego najlepszego

Minęły lata z tobą
W nich radość i spokój
Tylko z tobą, tylko z tobą
Tylko ty i tylko ja
Bądźmy razem na zawsze
Na zawsze, na zawsze
Wszystkie kwiaty i gratulacje
I szczęśliwe chwile
Dla ciebie, dla ciebie

Wszystkiego najlepszego kochanie
Wszystkiego najlepszego, upragnione
Jesteś taka piękna
Jesteś losem długo wyczekiwanym
W tym dniu tylko dla ciebie
Wszystkie moje życzenia
Wszystkiego najlepszego moja droga
Wszystkiego najlepszego.</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Band ODESSA - Калинка (dance mix)
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/E5rumUyHIzE" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Под сосную, под зеленою
Спать положите вы меня,
/// Калинка, калинка, калинка моя!
В саду ягода малинка, малинка моя! /// x2

Очи чёрные, очи страстные!
Очи жгучие и прекрасные!
/// Как люблю я вас! Как боюсь я вас!
Знать, увидел вас я в недобрый час! ///x2

/// Раз, два, казачок.
Раз, два, казачок. ///x2
Расцветали яблони да груши,
Поплыли туманы над рекой,
/// Выходила на берег Катюша,
На высокий берег, на крутой. ///x2
/// Раз, два, казачок.
Раз, два, казачок. ///x...</td><td>Pod sosną, pod zieloną
Spać połóżcie mnie,
/// Kalinka, Kalinka, Kalinka moja!
W sadzie jagoda malinka, malinka moja! /// x2

Oczy czarne, oczy namiętne oczy!
Oczy płonące i przepiękne!
/// Jak kocham ja je! Jak boję się ich!
Wiem, widziałem je w niedobrej godzinie! /// x2

/// Raz, dwa, kazaczok.
Raz, dwa, kazaczok. /// x2
Rozkwitały jabłonie i grusze,
Rozpływały się mgły nad rzeką
/// Wychodziła na brzeg Katiusza,
Na wysoki brzeg, na stromy. /// x2
/// Raz, dwa, kazaczok.
Raz, dwa, kazaczok. /// x ...</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Какая красивая песня!!! Неизвестный паром!!! Евгений Кемеровский.
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/s_z0wqyWDfc" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Неизвестный паром, в незнакомом мне городе
Как мы просто живём, с подаяниями сворами
Ничего мы не ждём, все подушки оплаканы
Неизвестный паром, мы любовью раскатаны

Неизвестный паром, направление с севера
Эту боль проживём, проходили проверенно
Почему этот гром, мы из теста небесного
Неизвестный паром, подари неизвестного

Где ты, с кем ты, как ты?
Время, возраст, карты
Где ты, с кем ты, как ты?
Пeсня, Оскар, факты

Неизвестный паром, провернуть бы мне делище
Но мы все устаём, а хотелось бы зрелище
Ничего мы не ждём, отгулялось по юности
Неизвестный паром подсказал мне одумайся!

Неизвестный паром, города неизвестные
Но мы здесь поживём, восстановимся грешные
А потом запоём нашу пeсню застольную
Неизвестный паром выдал пропуск на вольную

Где ты, с кем ты, как ты?
Время, возраст, карты
Где ты, с кем ты, как ты?
Пeсня, Оскар, факты

Где ты, с кем ты, как ты?
Время, возраст, карты
Где ты, с кем ты, как ты?
Пeсня, Оскар, факты

Где ты?</td><td>Bezimienny prom w nieznanym mi mieście
Tak po prostu żyjemy, z jałmużną w paczkach
Niczego nie oczekujemy, wszystkie poduszki zapłakane
Bezimienny prom, my miłością rozkołatani

Bezimienny prom, kierunek z północy
Przeżyjemy ten ból, przejdziemy go przetestowani
Skąd ten grzmot, jesteśmy testem nieba
Bezimienny prom, płyniemy w nieznane

Gdzie jesteś, z kim jesteś, jak się masz?
Czas, wiek, karty
Gdzie jesteś, z kim jesteś, jak się masz?
Pieśń, Oscar, fakty

Bezimienny prom, poznać by go lepiej
Ale my wszyscy się męczymy, a chciałoby się wiedzieć
Niczego nie oczekujemy, odeszliśmy od naszej młodości
Bezimienny prom kazał mi zmienić zdanie!

Bezimienny prom, nieznane miasta
Ale będziemy tu żyć, zostaniemy grzesznikami
A potem zaśpiewamy naszą pijacką piosenkę
Bezimienny prom dał darmowy bilet

Gdzie jesteś, z kim jesteś, jak się masz?
Czas, wiek, karty
Gdzie jesteś, z kim jesteś, jak się masz?
Pieśń, Oscar, fakty

Gdzie jesteś, z kim jesteś, jak się masz?
Czas, wiek, karty
Gdzie jesteś, z kim jesteś, jak się masz?
Pieśń, Oscar, fakty

Gdzie jesteś?</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Давай под капучино!!! Виктор КОРОЛЕВ
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/9AVyvIeWmYA" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Хмурое утро тобою согрето
Что тут поделать такое лето
Даже уныло несётся трамвай
Хочется очень чего то другого
В маленьком сердце счастья большого
Счастья большого и маленький рай

Припев:
=Давай под капучино с тобою устроим
Простую вечеринку только для влюблённых= 2 р

Крепко сжимая колечко в ладошке
Ты словно свет мелькнула в окошке
И растворилась как солнечный май
Хочется очень чего то другого
В маленьком сердце счастья большого
Счастья большого и маленький рай

Припев.
Припев.
Давай под капучино.............. </td><td>Ponury poranek tobą rozgrzeję
By tutaj stworzyć takie lato
Nawet ze smutkiem porusza się tramwaj
Chce się naprawdę czegoś innego
W maleńkim sercu szczęścia wielkiego
Szczęścia wielkiego i raju małego

Refren:
= Idźmy na cappuccino z tobą zrobimy
Prostą imprezę tylko dla zakochanych = 2 r

Mocno trzymając pierścień na ręce
Jak światło wpadające przez okno
I rozpuściłaś się jak słoneczny maj
Naprawdę chcę czegoś innego
W maleńkim sercu szczęścia wielkiego
Szczęścia wielkiego i raju małego

Refren.
Refren.
Idźmy na cappuccino ..............</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Виктор Королев - Хулиганка
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/K6__npgiAOU" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">А с неба звездочка упала…
Без меня ты так страдала - это драма!
Когда меня ты провожала -
на прощание я не выпил, ну, ни грамма!
А нашу лодочку качало на закате у причала - ты молчала.
То берег левый, берег правый…
Я подумал: "Ну, и чо вдруг укачало?"

Припев:
Ох, хулиганка ты, девчонка, лебедь белая,
а твои губки, словно вишенки две спелые,
И за меня ты без раздумий сразу замуж пойдешь,
знаю, знаю, знаю - любишь и ждешь.
Ох, хулиганка ты, девчонка, лебедь белая,
а твои губки, словно вишенки две спелые,
И за меня ты без раздумий сразу замуж пойдешь, знаю, знаю, знаю - любишь и ждешь.

А с неба звездочка упала,
ты меня околдовала - это драма!
И я ни влево и ни вправо,
что случилось, блин, со мной?
О, мама, мама!
А когда лодочку качало на закате у причала, ты сказала:
"Ну, что такое? Шуры-муры, ой-ей-ей,
давай-ка, все начнем сначала!"

Припев.

Припев.
Любишь и ждешь.</td><td>A z nieba gwiazdeczka spadła ...
Beze mnie ty tak cierpiałaś - to dramat!
Kiedy mnie odprowadzałaś -
Na pożegnanie ja nie wypiłem ni grama!
A naszą łódeczkę kołysało na zachodzie na molo – ty milczałaś.
To jest brzeg lewy, brzeg prawy ...
Pomyślałem: „Cóż, a co nagle zachorowało?”

Refren:
Och, chuliganka, dziewczynka, biały łabędź,
a twoje usta są jak dwie wisienki dojrzałe,
I za mnie wyjdziesz bez wahania, wiem, wiem, wiem - kochasz i czekasz.
Och, chuliganka, dziewczynka, biały łabędź,
a twoje usta są jak dwie wisienki dojrzałe,
I za mnie wyjdziesz bez wahania, wiem, wiem, wiem - kochasz i czekasz.

A z nieba gwiazdeczka a spadła,
ty oczarowałaś mnie - to dramat!
I nie jestem lewy, ani prawy,
co do cholery mi się stało?
Och mamo, mamo!
A kiedy łódeczką kołysało o zachodzie na molo, ty powiedziałaś:
„Cóż to takiego? Szuru-buru, oj-ej-ej, daj spokój, zacznijmy od nowa!”

Refren.

Refren.
Kochasz i czekasz.</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Ю Антонов - Море, море, мир бездонный.
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/iQbIWeWGJqM" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">По зеленой глади моря,
По равнине океана
Корабли и капитаны
Покорив простор широт,
Мира даль деля на мили
Жизни даль деля на вахты
Держат курс согласно фрахта
В порт, в порт.

Море море - мир бездонный,
Мерный шелест волн прибрежных
Над тобой встают как зори
Нашей юности надежды.

Моряку даны с рожденья
Две любви земля и море,
Он без них прожить не может,
И несчастлив он весь год,
Две любви к земле и морю
В нем живут неразделимо,
А граница между ними -
Порт, порт.

Море море - мир бездонный,
Мерный шелест волн прибрежных
Над тобой встают как зори
Нашей юности надежды.

Море море - мир бездонный,
Мерный шелест волн прибрежных,
Над тобой встают как зори,
Нашей юности надежды...

По зеленой глади моря,
По равнине океана
Корабли и капитаны
Покорив простор широт,
Мира даль деля на мили
Жизни даль деля на вахты
Держат курс согласно фрахта
В порт, в порт.

Море море - мир бездонный,
Мерный шелест волн прибрежных
Над тобой встают как зори
Нашей юности надежды.</td><td>Na zielonej tafli morza
Po równinie oceanu
Statki i kapitanowie
Pokonują szerokości,
Świata podzielonego na mile
Życia dal dzieląc na wachty
Trzymając kurs zgodnie z frachtem
Od portu do portu.

Morze morze – świat bezdenny,
Cichy szelest fal przybrzeżnych
Gdy nad tobą wschodzą świty
Nadziei naszych młodości.

Marynarzowi dane są od urodzenia
Dwie miłości, ląd i morze,
On bez nich przeżyć nie może,
I jest nieszczęśliwy przez cały rok
Dwie miłości do lądu i morza
Żyją w nim nierozłącznie,
A granica między nimi -
Port, port.

Morze morze – świat bezdenny,
Cichy szelest fal przybrzeżnych
Gdy nad tobą wschodzą świty
Nadziei naszych młodości.

Morze morze – świat bezdenny,
Cichy szelest fal przybrzeżnych
Gdy nad tobą wschodzą świty
Nadziei naszych młodości.

Na zielonej tafli morza
Po równinie oceanu
Statki i kapitanowie
Pokonują szerokości,
Świata podzielonego na mile
Życia dal dzieląc na wachty
Trzymając kurs zgodnie z frachtem
Od portu do portu.

Morze morze – świat bezdenny,
Cichy szelest fal przybrzeżnych
Gdy nad tobą wschodzą świty
Nadziei naszych młodości.</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Весёлая шуточная песня!!!] Алка минералка!!! Шепилова Любовь
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/PPWOC4dggok" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Меня мучает сушняк, встать я не могу,
Снится море, дикий пляж, я к воде бегу.
Ноги путает трава, падаю, ползу
Но к воде своей никак добраться не могу.

Припев:
Дайте, дайте мне водички, дайте мне попить,
Не могу я встать с кровати, чтоб за ней сходить,
Хриплым голосом сестрёнку Алку позову.
Алка, дай мне минералки, а не то помру.

Мучил гамлета вопрос быть или не быть,
Меня мучает другой, как воды попить,
Эта сушь ужасная всё внутри сожгла,
Не могу дойти до кухни, до чего дошла

Припев.

Не могу никак найти я в цепи звено,
Вчера вечером пила лёгкое вино,
Мне хотелось веселиться, петь и танцевать,
А сегодня не могу я с кровати встать

Припев.

Припев.</td><td>Dręczy mnie suchota, nie mogę ja wstać,
Śni się morze, dzika plaża, biegnę do wody.
Zahacza mnie trawa, padam i czołgam się
Ale do wody dostać się nie mogę.

Refren:
Dajcie, dajcie mi wody, dajcie się napić
Nie mogę ja wstać z łóżka, aby do niej się dostać
Chrypłym głosem siostrę Alka wołam.
Alka, daj mi mineralki, bym nie umarła.

Dręczy mnie głos Hamleta, być albo nie być,
Dręczy mnie ktoś inny, jak wody popić,
Ta straszna suchota wnętrzności we mnie pali,
Nie mogę dojść do kuchni, gdzie muszę dojść

Refren.

Nie mogę znaleźć ogniwo w łańcuchu,
Wczoraj piłam lekkie wino
Chciałem się zabawić, śpiewać i tańczyć
A dziś nie mogę z łóżka wstać.

Refren.

Refren.</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Красивейшая песня. ПРОСТИ МЕНЯ, ЛЮБИМАЯ, ПРОСТИ.
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/tIGEtGinJ90" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Я столько лет бродил по свету,
Я много лет тебя искал.
И думал я, ты рядом где то,
А голос твой, меня и днём и ночью звал.

Но мне к тебе,
Мне кажется, дороги не найти.
Мне трудно в одиночестве идти,
Прости меня любимая прости.

Судьба моя, как день осенний,
Стучит в окно холодный дождь.
Но знаю я в тебе спасенье,
И ты меня конечно ждёшь.

Но мне к тебе,
Мне кажется, дороги не найти.
Мне трудно в одиночестве идти,
Прости меня любимая прости.</td><td>Ja tyle lat wędrowałem po świecie
Ja sporo lat ciebie szukałem.
I myślałem, że jesteś blisko gdzieś
A głos twój mnie dniem i nocą wzywał.

Ale mi do ciebie
Wydaje się, że drogi nie mogę znaleźć.
Mi ciężko w samotności być
Wybacz mi, kochanie, wybacz.

Mój los jak dzień jesienny
Stuka w okno zimnym deszczem.
Ale wiem, że dla mnie w tobie jest zbawienie
I ty oczywiście czekasz na mnie.

Ale mi do ciebie
Wydaje się, że drogi nie mogę znaleźć.
Mi ciężko w samotności być
Wybacz mi, kochanie, wybacz.</td></tr></table>

Panesz · Wysłany: Nie 7:40, 21 Mar 2021 Temat postu:

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Обалденная песня!!! Первые цветы!!! Игорь Янакий
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/qHVjVUUE62U" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Помнишь девочка как было ну скажи
Я принёс тебе тюльпановый букет
Это были наши первые цветы
О которых будем помнить столько лет
И смеялись надо мною пацаны
Не могли они меня ни как понять
Я дарил тебе ведь первые цветы
И в первые так хотел тебя обнять

Первые цветы лечат сердца раны
Тёплый взгляд весны нежные тюльпаны
Первые цветы они всегда желанны
Поцелуй весны нежные тюльпаны

Жаль нельзя вернуть нам прошлые года
Жизнь закрыла нам обратные пути
Лишь бы взгляд остался в сердце навсегда
И прекрасные весенние цветы
Помнишь девочка ведь помнишь ну скажи
Я дарил тебе тюльпановый букет
В жизни каждого есть первые цветы
И один не забываемый рассвет

Первые цветы лечат сердца раны
Тёплый взгляд весны нежные тюльпаны
Первые цветы они всегда желанны
Поцелуй весны нежные тюльпаны

Первые цветы лечат сердца раны
Тёплый взгляд весны нежные тюльпаны
Первые цветы они всегда желанны
Поцелуй весны нежные тюльпаны</td><td>Pamiętasz dziewczyno, jak to było, powiedz mi
Przyniosłem ci bukiet tulipanów
Były to nasze pierwsze kwiaty
Które będziemy pamiętać przez wiele lat
I śmiali się ze mnie chłopaki
Nie mogli oni mnie zrozumieć
Dałem ci pierwsze kwiaty
I pierwszy raz chciałem cię przytulić

Pierwsze kwiaty leczą serca rany
Ciepły wygląd wiosny, delikatne tulipany
Pierwsze kwiaty są zawsze mile widziane
Pocałunek wiosny delikatnych tulipanów

Szkoda, że nie wrócąz nam minione lata
Życie zamknęło nam powrotną drogę
By tylko pozostało to w sercu na zawsze
I śliczne wiosenne kwiaty
Czy pamiętasz dziewczyno, czy pamiętasz, no powiedz
Podarowałem ci bukiet tulipanów
W życiu każdego są pierwsze kwiaty
I jeden niezapomniany świt

Pierwsze kwiaty leczą serca rany
Ciepły wygląd wiosny, delikatne tulipany
Pierwsze kwiaty są zawsze mile widziane
Pocałunek wiosny delikatnych tulipanów

Pierwsze kwiaty leczą serca rany
Ciepły wygląd wiosny, delikatne tulipany
Pierwsze kwiaty są zawsze mile widziane
Pocałunek wiosny delikatnych tulipanów</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Band ODESSA - А я наверно эту Раю да на трактор поменяю!
Prawdopodobnie tą Raję na traktor zamienię.
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/_Tz27dKKHmM" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Ах, зачем же завлекала.
Как бы я тебе не мил.
Аль бы осенью сказала.
Я бы зиму не ходил.
Ты стояла за крыльцом, а сказали с молодцом.
Ты платочек вынимала, а сказали, целовала
Если счастье потеряешь, замуж точно не пойдёшь.
Я один денёк поплачу, ты со мной гулять пойдёшь.

Всё красиво начиналось.
Очень много целовались.
Под горой течёт ручей.
Парень видно я ни чей.
Гармонист сидит, играет, про мои страдания.
Как всегда тебя я жду полон ожидания.
У тебя всё в голове глупости бредовые.
Я наверно не найду девку себе новую.

Шёл деревней, девки спали.
Заиграл в гармошку встали.
Встали, пробудилися.
Окна растворилися.
Та девчоночка мала, с неба звёздочку сняла.
С парнем ночку посидела и с ума его свела.
Ой, гора, гора, гора провожал её вчера.
Завернул на сеновал и нарвался на скандал.

Хорошо иметь бы туфли.
Да на лёгеньком ходу.
Чтобы мамочка не знала.
Когда я домой иду.
Эта девушка, откуда, видно из Америки.
К нам приехала сегодня на зелёном венике.
Я иду, иду, иду вдоль крутого берега.
Ох, и девки хороши, там у них в Америке.

У меня у молодца.
Ловкая фигурочка.
Неужели не полюбит.
Никакая дурочка.
А штаны мои худые разорвались до колен.
Хотел осенью жениться и немножко не успел.
Меня милая не любит, не целует, не голубит.
Я наверно эту Раю да на трактор променяю.</td><td>Ach, dlaczego ty wabiła.
Jak bym ja dla ciebie był nie miły.
Al by jesienią powiedziała.
Nie bym zimy nie przebyła.
Stałaś za werandą, i rozmawiałaś z facetem.
Ty chusteczkę miałaś, a mówili, że się całowałaś
Jeśli szczęście utracisz, za mąż nie pójdziesz na pewno.
Ja jeden dzień popłaczę, ty ze mną na spacer pójdziesz.

Wszystko się pięknie zaczynało.
Bardzo dużo całowania.
Koło góry płynie strumień.
Faceta widzisz, jestem nikim.
Harmonista siedzi, gra o moim cierpieniu.
Jak zwykle czekam na Ciebie z niecierpliwością.
W twojej głowie to głupoty szalne.
Ja niepewnie nie znajdę sobie dziewczyny nowej.

Szedłem wioską, dziewczyny spały.
Zagrał na akordeonie, wstały.
Wstały, obudziły się.
Okna się pootwierały.
Ta dziewczynka mała, z nieba gwiazdkę zdjęła.
Z facetem nockę przesiedziała i rozum mu odebrała.
Och, kara, kara, kara, ooprowadzał ją wczoraj.
Zaprowadził na strych i powstał z tego skandal.

Fajnie byłoby mieć buty.
I lekkim chodem chodzić.
Aby mama nie wiedziała.
Kiedy wrócę do domu.
Ta dziewczyna, skąd, widać, że z Ameryki.
Przyleciała do nas dzisiaj na zielonej miotle.
Idę, idę, idę stromym brzegiem.
O, i dziewczyny są dobre, tam u nich w Ameryce.

U mnie, u faceta.
Świetna figura.
Naprawdę nie pokocha.
Jakaś głupiutka.
A spodnie moje cienkie podarte do kolan.
Chciałem się żenić jesienią i nie zdążyłem.
Mnie kochana nie kocha, nie całuje, nie chołubi.
Prawdopodobnie tą Raję na traktor zamienię.</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Band ODESSA - Яночка
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/EdJaVTSXHQ0" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Яночка цыганка продаёт баранки
И притопнув ножкой крикнет от души
Подходи родимый подходи любимый
Ручку ясноглазый мне позолоти.
Яночка цыганка вовсе и не хамка
Золотить не хочешь так купи калач
Не хватает маме туфель с каблуками
Если ты не купишь будешь мне палач.

Ах цыганочка Яночка Яночка
Продаёшь ты конфетки бараночки
Ах цыганочка Яночка Яночка,
Но не слышен твой стук каблучка.
Ах цыганочка Яночка Яночка
Продаёшь ты конфетки бараночки
Ах цыганочка Яночка Яночка,
Но не слышен твой стук каблучка.

К Янке не подходят стороной обходят,
Но не унывает горяча в ней кровь
Подбегай скорее прямо из Бомбея
Привезла конфетки милая свекровь.
А свекровь в трёх метрах держит сигареты
Продаёт поштучно можно сразу блок
Прямо с Касабланки привезла мне Янка
Покупайте дочки покупай сынок

Ах цыганочка Яночка Яночка
Продаёшь ты конфетки бараночки
Ах цыганочка Яночка Яночка,
Но не слышен твой стук каблучка.
Ах цыганочка Яночка Яночка
Продаёшь ты конфетки бараночки
Ах цыганочка Яночка Яночка,
Но не слышен твой стук каблучка.

Ах цыганочка Яночка Яночка
Продаёшь ты конфетки бараночки
Ах цыганочка Яночка Яночка,
Но не слышен твой стук каблучка.
Ах цыганочка Яночка Яночка
Продаёшь ты конфетки бараночки
Ах цыганочка Яночка Яночка,
Но не слышен твой стук каблучка.</td><td>Janoczka cyganka sprzedaje baranki
I tupiąc nóżką będzie krzyczeć od serca
Chodźcie kochani chodźcie kochani
Rączkę moją jasną pozłaćcie
Janoczka cyganka wcale nie prostacka
Jeśli nie chcesz złocić, kup bułeczkę
Mamie brakuje butów na obcasach
Jeśli ty nie kupisz, będziesz moim katem.

Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Sprzedajesz słodkie baraneczki
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Ale nie słychać twój stuk baletek
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Sprzedajesz słodkie baraneczki
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Ale nie słychać twój stuk baletek

Do Janki nie podchodzą przechodnie,
Ale nie zniechęca ją gorąca krew
Biegnie szybko prosto z Bombaju
Przywiozła słodyczemiła teściowa.
A teściowa trzyma papierosy trzy metry dalej
Sprzedaje na sztuki, można od razu przeszkodzić
Prosto z Kasablanki przywiozła Janka
Kupujcie córeczki, kupujcie syneczki

Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Sprzedajesz słodkie baraneczki
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Ale nie słychać twój stuk baletek
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Sprzedajesz słodkie baraneczki
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Ale nie słychać twój stuk baletek

Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Sprzedajesz słodkie baraneczki
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Ale nie słychać twój stuk baletek
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Sprzedajesz słodkie baraneczki
Ach, cyganeczka Janoczka, Janoczka
Ale nie słychać twój stuk baletek</td></tr></table>