www.3iks.fora.pl

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">УБОЙНАЯ ПЕСНЯ !!! ЯНОЧКА !!! BAND ODESSA
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/F-LRqNxMgAo" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Яночка-цыганка
Продаёт баранки,
И притопнув ножкой,
Крикнет от души -
Подходи, родимый,
Подходи, любимый,
Ручку, ясноглазый,
Мне позолоти.

Яночка-цыганка
Вовсе и не хамка,
Золотить не хочешь,
Так купи калач.
Не хватает маме
Туфель с каблуками,
Если ты не купишь,
Будешь мне палач.

Припев (x2):
Ах, цыганочка
Яночка, Яночка,
Продаёшь ты
Конфетки-бараночки.
Ах, цыганочка
Яночка, Яночка,
Но не слышен
Твой стук каблучка.

К Янке не подходят,
Стороной обходят,
Но не унывает
Горяча в ней кровь.
Подбегай скорее,
Прямо из Бомбея
Привезла конфетки
Милая свекровь.

А свекровь в трёх метрах
Держит сигареты,
Продаёт поштучно,
Можно сразу блок.
Прямо с Касабланки
Привезла мне Янка,
Покупайте, дочки,
Покупай, сынок.

Припев (x2)

Припев (x2)</td><td>Janeczka - cyganka
Sprzedaje precelki,
I tupiąc nóżką,
Woła od serca -
Chodź kochanie,
Chodź kochanie
Piórkiem jasne oczy,
Pozłoć mi.

Janeczka - cyganka
Wcale nie jest dziewką,
Zabłyszczeć nie chce
Więc kup kołacz.
Nie spodoba się mamie
Butów na obcasie
Jeśli nie kupisz,
Będziesz moim katem.

Refren (x2):
Och, Cyganeczka
Janeczka, Janeczka,
Ty sprzedajesz
Słodycze-precelki.
Och, Cyganeczko
Janeczko, Janeczko,
Nie słyszę twego
Tupnięcia nóżką.

Nie zbliżaj się do Janki,
Obejdź stroną
Ale nie trać serca
Gorąca w niej krew.
Omiń szybko
Prosto z Bombaju
Przywiozła słodycze
Miła teściowa.

A teściowa na trzy metry
Ma papierosy
Sprzedaje indywidualnie
Można od razu wziąć
Prosto z Casablanki
Przywiozła mi Janka
Kupujcie córy,
Kup synu.

Refren (x2)

Refren (x2)</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Вадим Казаченко - Белая метелица
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/hhydNVA4o1I" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">За окном метель кружится
И на речке лед
Как же мог в тебя влюбиться
Я под Новый год

Мне бы подождать весны
Когда звенит капель
Но попал среди зимы
Под белую метель

Белая белая метелица
Замела дорожки закружила
Чем же ты меня красна-девица
Навсегда к себе приворожила
Белая белая метелица
Счастье нам с тобою обещает
Только мне все еще не верится
Что любовь весною не растает

Расцветут ромашки в мае
А пока зима
На снежинки я гадаю
Любишь ли меня

Во дворе всю ночь кружился
Снежный хоровод
Ах зачем в тебя влюбился
Я под Новый год

Белая белая метелица
Замела дорожки закружила
Чем же ты меня красна-девица
Навсегда к себе приворожила
Белая белая метелица
Счастье нам с тобою обещает
Только мне все еще не верится
Что любовь весною не растает

Ах белая белая метелица
Замела дорожки закружила
Чем же ты меня красна-девица
Навсегда к себе приворожила
Ох белая белая метелица
Счастье нам с тобою обещает
Только мне все еще не верится
Что любовь весною не растает </td><td>Za oknem wiruje śnieżyca
I na rzece lód
Jak że mogłem się w tobie zakochać?
Ja pod Nowy Rok

Poczekałbym do wiosny
Kiedy krople zadzwonią
Ale zdarzyło się w środku zimy
W czasie białej zamieci

Biała, biała śnieżyca
Zakryła dorożki ślady
Dlaczego jesteś dla mnie piękną dziewczyną?
Na zawsze mnie oczarowałaś
Biała, biała śnieżyca
Szczęście nam obu obiecuje
Tylko wciąż nie mogę w to uwierzyć
Że miłość wiosną się rozpłynie

Stokrotki zakwitną w maju
A póki zima
Na śnieżynkach wróżę
Czy kochasz mnie

Przez całą noc krążyłem po polu
Śnieżny korowód
Och, dlaczego się w tobie zakochałem
Na Nowy Rok

Biała, biała śnieżyca
Zakryła dorożki ślady
Dlaczego jesteś dla mnie piękną dziewczyną?
Na zawsze mnie oczarowałaś
Biała, biała śnieżyca
Szczęście nam obu obiecuje
Tylko wciąż nie mogę w to uwierzyć
Że miłość wiosną się rozpłynie

Ach Biała, biała śnieżyca
Zakryła dorożki ślady
Dlaczego jesteś dla mnie piękną dziewczyną?
Na zawsze mnie oczarowałaś
Biała, biała śnieżyca
Szczęście nam obu obiecuje
Tylko wciąż nie mogę w to uwierzyć
Że miłość wiosną się rozpłynie</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Как Ты там - Игорь Виданов
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/DnOhO3j2Wuk" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Как ты там, ну как ты там?
Уже год не звонишь, SMS-ок не пишешь
Спроси почему, я не сплю по ночам
Я услышать хочу, как ты медленно дышишь
Тает рассвет, день за днем
Мне без тебя нет, радости в нем
А по ночам, как собака скулю
Ты точно знаешь, тебя я люблю.

С улыбкою беспечной, хочу тебе сказать
Что всегда буду помнить, всегда буду ждать
С мечтой о нашей встрече
Каждый новый день встречать
Как ты там, я хочу это знать.
Я хочу это знать.

Как ты там, ну как ты там?
Твой любимый вопрос, вопрос без ответа
Один твой взгляд и блеск в глазах
Все готов отдать, только, только за это.

С улыбкою беспечной, хочу тебе сказать
Что всегда буду помнить, всегда буду ждать
С мечтой о нашей встрече
Каждый новый день встречать
Как ты там, я хочу это знать.
Я хочу это знать.

Как ты там, не придирайся к словам
Речевой оборот ничего не значит
Думал пройдет, время все унесет
Оказалось все совершенно иначе.</td><td>Gdzie ty jesteś, gdzie ty jesteś?
Nie dzwonisz przez rok, nie piszesz SMS-ów
Zapytaj dlaczego, nie śpię po nocach
Chcę usłyszeć, jak oddychasz powoli
Świt rozświeca dzień po dniu
Bez ciebie nie mam radości
A nocą jak marudzenie psa
Wiesz dokładnie, kocham cię.

Z nieostrożnym uśmiechem chcę ci powiedzieć
Że zawsze będę pamiętać, zawsze będę czekać
Z marzeniem naszego spotkania
Spotykaj się każdego nowego dnia
Jak się tam masz, chcę to wiedzieć.
Chcę to wiedzieć.

Gdzie ty jesteś, gdzie ty jesteś?
Twoje ulubione pytanie, pytanie bez odpowiedzi
Jedno twe spojrzenie i blask w oczach
Jestem gotowa oddać wszystko tylko za to.

Z nieostrożnym uśmiechem chcę ci powiedzieć
Że zawsze będę pamiętać, zawsze będę czekać
Z marzeniem naszego spotkania
Spotykaj się każdego nowego dnia
Jak się tam masz, chcę to wiedzieć.
Chcę to wiedzieć.

Jak tam jesteś, nie czepiaj się słów
Rzeczowy obrót nic nie znaczy
Myślałam, że to minie, czas zabierze wszystko
Okazało się zupełnie inaczej.</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">А ты прости меня, моя любимая (красивая песня)
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/hC1N_vVI958" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Улетели журавли в небо синее
И господь на пол пути где то принял их
Отступили холода, наступил покой
А мне бы то же в небеса, как к себе домой

припев:
А ты прости меня прости
Моя любимая
За мои порой грехи
Не покинь меня
Занавешу окна все
Да чтоб не сглазили
А чтобы в душу больше мне
Да не залазили

Закричали журавли в небе стаями
И господь простил грехи, да неприкаянным
Разукрасил небосвод, жизнь наладится
А веселится пусть народ, да не старится

припев.

Улетели журавли, в небо синее
Затянуло душу вдруг, белым инеем
А у дороги ковыли, в пыли маются
А судьба, как будто вновь, усмехается</td><td>Uleciały żurawie w błękitne niebo
I Pan w pół drogi gdzieś przyjął je
Ustąpiły chłody, nastał pokój
I byłbym taki sam w niebie, jak w moim domu

refren:
Wybacz mi, wybacz mi
Moja kochana
Za moje sporadyczne grzechy
Nie zostawiaj mnie
Zasłoń wszystkie okna
Tak, aby nie robiły szkody
By w duszy było więcej mnie
I nie wchodziły

Wykrzyczały żurawie w niebie stadami
I Pan odpuścił grzechy niespokojnym
Udekorował niebo, życie polepszył
A naród niech się weseli i niech się nie starzeje

refren.

Uleciały żurawie w błękitne niebo
Zaciągnęło cała duszę białym szronem
A na drodze skuwało, czając się w pyle
A los, jak gdyby nic, uśmiecha się</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">ФРИСТАЙЛ & Ната Недина - Целую в губоньки
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/_s5nd7ZNw-8" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Все нам говорят,говорят что мы пара с тобой
И совсем не зря нет не зря нас настигла любовь
Чарами одна одурманила в раз
Огоньком зажглась,на сердце зажглась
В плен взяла любовь на веки нас

---припев---
Я тебя целую в губоньки
Я тебя целую в страстные
Я твоя огнеопасная классная
Я тебя целую в губоньки
Я тебя люблю без памяти
Ты и я по настоящему счастливы
----
Мы всегда вдвоём,день за днём куда ты туда я
Суждено судьбой,что ты мой а я только твоя
Обними меня,зацелуй меня
В свете фонарей,в сиянии дня
Я с тобой навеки навсегда

---припев---
---припев--</td><td>Wszyscy nam mówią, mówią, że jesteśmy parą
I nie na próżno, nie na próżno, aby miłość nas wyprzedziła
Czarami ogłuszyła on nas wraz
Ogniem rozpaliła,ogniem rozpaliła serca
Na zawsze wzięła miłość na wieki nas

Refren:
Ja ciebie całuję w usteczka
Ja ciebie całuję namiętnie
Jestem twoją bezpiecznie klawa
Ja ciebie całuję w usteczka
Ja ciebie kocham bez pamięci
Ty i ja jesteśmy naprawdę szczęśliwi
----
Jesteśmy zawsze sami, dzień za dniem, gdzie ty tam ja
Przeznaczony przez los, że ty mój, a ja tylko twoja
Przytulaj mnie, zacałuj mnie
W świetle latarni, w blasku dnia
Jestem z tobą na wieki, na zawsze

Refren
Refren</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Стоп музыка - танец молодых
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/oV-Q-qYm970" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Огонь свечи бросает тени в полумрак,
А я смотрю, ищу любовь в твоих глазах,
А я курю и мне плевать на белый свет,
Пусть все померкнет, в дымке сигарет!!!

Ночь за окном, и звук дождя лишь в тишине,
А ты стоишь, прижавшись ласково ко мне,
Твои глаза, они как лунный лунный свет,
Не говори, о разлуке больше мне.

Стоп, стоп, стоп музыка,
вот эта девушка и ночь.
Стоп, стоп, стоп музыка,
мы прогоняли скуку прочь.
Душа поёт, забот не зная никаких,
Стоп музыка - танец молодых!

Твой поцелуй, твой поцелуй как талисман,
А мы одни, слова здесь больше не нужны,
Я так хочу, твоих не видеть больше слёз,
Волос твоих, я чую запах роз!!!

Стоп, стоп, стоп музыка,
вот эта девушка и ночь.
Стоп, стоп, стоп музыка,
мы прогоняли скуку прочь.
Душа поёт, забот не зная никаких,
Стоп музыка – танец молодых!</td><td>Ogień świec rzuca cienie w półmroku
I patrzę, szukając miłości w twoich oczach
A ja palę i nie obchodzi mnie białe światło
Niech wszystko zgaśnie w dymie papierosów !!!

Noc za oknem, a szum deszczu jest tylko w ciszy,
A ty stoisz, przytulając się czule do mnie,
Twoje oczy są jak księżycowe światło księżyca
Nie mów mi o rozstaniu więcej.

Stop, stop, stop muzyka,
oto ta dziewczyna i noc.
Stop, stop, stop muzyka,
przeganiamy nudę precz.
Dusza śpiewa, nie mając żadnych zmartwień,
Stop muzyka - taniec młodych!

Twój pocałunek, twój pocałunek jest jak talizman
I jesteśmy sami, słowa nie są już potrzebne
Tak bardzo chcę, twoich nie widzieć łez
Twoje włosy pachną różami !!!

Stop, stop, stop muzyka,
oto ta dziewczyna i noc.
Stop, stop, stop muzyka,
przeganiamy nudę precz.
Dusza śpiewa, nie mając żadnych zmartwień,
Stop muzyka - taniec młodych!</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Владимир Пресняков . Стюардесса по имени Жанна
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/UAh6-ATChKo" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe><td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Ночь безмолвною была. Тихо как погост
Мне навстречу ты плыла в окруженьи звезд
Ах, какой ты юной была
И с ума мне сердце свела

Стюардесса по имени Жанна
Обожаема ты и желанна
Англе мой неземной, ты повсюду со мной
Стюардесса по имени Жанна
Англе мой неземной, ты повсюду со мной
Стюардесса по имени Жанна

Ты мой пятый океан, чудо-человек
Пусть небесный наш роман длится целый век
Пусть нас минут зло и обман
И нежданных бед ураган

Стюардесса по имени Жанна
Обожаема ты и желанна
Англе мой неземной, ты повсюду со мной
Стюардесса по имени Жанна
Англе мой неземной, ты повсюду со мной
Стюардесса по имени Жанна

От забот меня зовет, от печалей прочь
В нескончаемый полет стюардесса-ночь
Я лечу и небо поет
И все выше наш самолет

Стюардесса по имени Жанна
Обожаема ты и желанна
Англе мой неземной, ты повсюду со мной
Стюардесса по имени Жанна
Англе мой неземной, ты повсюду со мной
Стюардесса по имени Жанна

Стюардесса по имени Жанна
Стюардесса по имени Жанна</td><td>Noc była cicha. Cicho jak na cmentarzu
Ku mnie płynęłaś w otoczeniu gwiazd
Och, jaka byłaś młoda
I doprowadziłaś moje serce do szaleństwa

Stewardessa o imieniu Żanna
Uwielbiana ty i pożądana
Aniele mój nieziemski, jesteś zawsze ze mną
Stewardessa o imieniu Żanna
Aniele mój nieziemski, jesteś zawsze ze mną
Stewardessa o imieniu Żanna

Jesteś moim piątym oceanem, cudo-człowiek
Niech nasz niebiański romans będzie trwał wieki
Spójrzmy na minuty zła i oszustwa
I niespodziewany huragan kłopotów

Stewardessa o imieniu Żanna
Uwielbiana ty i pożądana
Aniele mój nieziemski, jesteś zawsze ze mną

Stewardessa o imieniu Żanna
Uwielbiana ty i pożądana
Aniele mój nieziemski, jesteś zawsze ze mną

Wzywa mnie od zmartwień, od smutków precz
W niekończący się lot, stewardessa-noc
Lecę w niebo ze śpiewem
I coraz wyżej nasz samolot

Stewardessa o imieniu Żanna
Uwielbiana ty i pożądana
Aniele mój nieziemski, jesteś zawsze ze mną
Stewardessa o imieniu Żanna
Uwielbiana ty i pożądana
Aniele mój nieziemski, jesteś zawsze ze mną
Stewardessa o imieniu Żanna

Stewardessa o imieniu Żanna
Stewardessa o imieniu Żanna</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Ты опять от меня далека! Рустам Бадалов
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/WYy3mZjLcu8" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe><td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">1.А на улице дождь, а на улице вьюга,
Ну когда ж мы с тобой повастречаем друг друга,
Бьется сердце в груди монотонные звуки,
Ощущаю твой вкус и шептания звуки.

ПРИПЕВ:
Ты опять от меня далека,
Между нами года пролетели,
Занесла меня снова судьба,
Там где бури дожди и метели,
Мне б согрется улыбкой твоей,
И прижатся тихонько к постели,
Закрываю на миг я глаза,
Где мечты словно сон проетели.

2.Надо много косяк, журавли пролетают,
О небольной любви о мой воспевают,
И с крылатою стаей мог поднятся и небыль,
Но оковы мне жмут в решётку все небо.

ПРИПЕВ</td><td>1.A na zewnątrz deszcz, a na zewnątrz zamieć,
Cóż, kiedy ty i ja spotkamy się razem,
Serce bije w piersi monotonnymi dźwiękami
Czuję twój smak i szeptane dźwięki.

REFREN:
Znów jesteś daleko ode mnie
Lata między nami przeleciały,
Zaniosła mnie znowu służba
Tam gdzie są burze, deszcze i zamiecie,
Ogrzałby mnie Twój uśmiech
I przytulił cichutko do pościeli
Zamykam na chwilę oczy
Gdzie spotkania dosłownie w sen przeleciały.

2. Jest dużo ptaków, żurawie przelatują,
Śpiewają o mej małej miłości,
A fikcja mogłaby powstać ze skrzydlatych stad,
Ale okowy wciskają mi w kratę całe niebo.

REFREN</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Сладкая истома
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/hWhHIJwq6gs" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe><td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Как ругала бабушка, как ругала старая молоду,
Что пришла молодая, что пришла молодая по утру.
Всю да ночку темную, всю да ночку темную, гуляла,
Сердце другу милому, сердце другу милому отдала.

Припев:
Сладкая истома, черемухи цвет,
Усидишь ли дома, в восемнадцать лет.
Нет, нет, нет, нет, нет, нет.

Не ругает бабушка, не ругает старая молоду,
Хоть приходит девушка, хоть приходит девушка, по утру.
Вспоминает бабушка, вспоминает старая о былом,
У неё от дедушки, у неё от дедушки стыла кровь.

Припев.

Как ругала бабушка, как ругала старая молоду,
Что пришла молодая, что пришла молодая по утру.
Всю да ночку темную, всю да ночку темную, гуляла,
Сердце другу милому, сердце другу милому отдала.

Припев - 2 раза.</td><td>Jak karciła babuszka, jak karciła stara młodą,
Że przyszła młoda, że przyszła młoda rano.
Całą noc ciemną, całą noc ciemną, spacerowała
Serce miłemu, serce drogiemu miłemu oddała.

Refren:
Słodka istoma, czeremchy kwiat,
Czy usiedzisz w domu w wieku osiemnastu lat?
Nie, nie, nie, nie, nie, nie.

Nie beszta babuszka, nie beszta starao młodą,
Choć przychodzi dziewczyna, choć przychodzi, dziewczyna rano.
Pamięta babuszka, pamięta stara o byłym,
U niej od dziaduszka, u niej od dziaduszka pamięć zamarzła.

Refren.

Jak karciła babuszka, jak karciła stara młodą,
Że przyszła młoda, że przyszła młoda rano.
Całą noc ciemną, całą noc ciemną, spacerowała
Serce miłemu, serce drogiemu miłemu oddała.

Refren – 2 razy.</td></tr>
ISTOMA: robienie czego się chce, beznadziejność, uczucie przyjemnego relaksu.</table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Обалденная песня!!! Я так скучаю без тебя!!! Сергей Одинцов. НОВИНКИ 2020
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/pEtHWQ3N9Es" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">В окошко барабанит дождь
Стекает каплями по стеклам
Ко мне сегодня не придешь
Моя душа от слез промокла
Я постоянно жду тебя
Минуты и часы считаю
И все сильней день о то дня
Я от любви к тебе сгораю

Я так скучаю без тебя
Я сильно по тебе скучаю
Ты лучик солнца для меня
Я без тебя хожу по краю
По краю пропасти разлук
По краю пропасти страданья
Все чаще, чаще сердца стук
Я ненавижу расставанья
Я так скучаю без тебя

Льет теплый дождь, как из ведра
А я опять смотрю в окошко
Я знаю ты сейчас одна
И как и я грустишь немножко
Дни расставаний не легки
Пройдут дожди, уйдут печали
Знай скоро встретимся с тобой
Мы этот миг так долго ждали

Я так скучаю без тебя
Я сильно по тебе скучаю
Ты лучик солнца для меня
Я без тебя хожу по краю
По краю пропасти разлук
По краю пропасти страданья
Все чаще, чаще сердца стук
Я ненавижу расставанья
Я так скучаю без тебя</td><td>W okno deszcz bębni
Ścieka kroplami po szkle
Nie przyjdziesz dzisiaj do mnie
Moja dusza od łez przemokła
Ciągle czekam na Ciebie
Godziny i minuty liczę
I codziennie jeszcze silniej
Wypalam się w miłości do ciebie

Ja tak tęsknię za tobą
Ja bardzo za tobą tęsknię
Jesteś promieniem słonecznym dla mnie
Ja bez ciebie chodzę po kraju
Na skraju przepaści rozłąki
Nad skraju przepastnej miernoty
Coraz częściej, częściej bicie serca
Nienawidzę rozstania
Tak bardzo tęsknię za tobą

Pada ciepły deszcz jak z cebra
I znowu spoglądam w okno
Wiem, ty jesteś teraz sama
I tak jak ja jesteś trochę smutny
Dni rozstania nie są łatwe
Przejdą deszcze, odejdą smutki
Wiem, że niedługo się zobaczymy
Tak długo czekaliśmy na ten moment

Ja tak tęsknię za tobą
Ja bardzo tęsknię za tobą
Jesteś promieniem słonecznym dla mnie
Ja bez ciebie chodzę po kraju
Na skraju przepaści rozłąki
Nad skraju przepasnej miernoty
Coraz częściej, częściej bicie serca
Nienawidzę rozstania
Tak bardzo tęsknię za tobą</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Красивейшая песня!!! Подари!!! Дети Фристайла.
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/C2DmZNJvETc" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Для меня лишь ты , одна лишь ты прекрасна
Словно свет звезды , что никогда не гаснет
Я хочу всегда , и всюду быть с тобою
Целовать тебя и запивать любовью

---припев---
Подари мне этот день
Подари мне эту ночь
Пусть уйдет обиды тень
Пропадут печали прочь
Подари мне этот мир
Чтоб в нём были мы с тобой
А еще пусть будет в нём
Наша вечная любовь

Ты моя весна , моя земля и небо
Ты мой райский сад , где я ни разу не был
Я хочу всегда , везде с тобой быть рядом
Чтоб любить тебя , а больше мне не надо

---припев---
---припев---
Наша вечная любовь</td><td>Dla mnie tylko ty, tylko ty jesteś piękna
Jak światło gwiazdy, która nigdy nie gaśnie
Chcę zawsze i wszędzie być z tobą
Pocałować cię i otaczać miłością

---refren---
Podaruj mi ten dzień
Podaruj mi tę noc
Niech zniknie urazy cień
Przepadną smutki precz
Podaruj mi ten świat
Byśmy byli my ze sobą
A też niech będzie w nim
Nasza wieczna miłość

Ty moja wiosna, moja ziemia i niebo
Ty mój rajski eden, w którym ani razu nie byłem
Chcę być zawsze i wszędzie z tobą razem
Kochać cię i więcej nie potrzeba

--refren---
--refren---
Nasza wieczna miłość</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">ВЕСЕННЯЯ ПЕСНЯ!!! Цветёт сирень!!! Сергей Одинцов
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/juXqlhnTkSw" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Бегут ручьи, за окнами апрель
И во дворе уже цветет сирень
Цветет сирень, с кустов роняя цвет
Милей тебя на белом свете нет
Тот аромат дурманит и пьянит
И свежий воздух сладостью поит
Сирень цветет, с кустов роняя цвет
Родней тебя на целом свете нет

Ты позови меня и я к тебе приду
Преодолею сильный ветер и пургу
Порою было так тоскливо без тебя
Я знаю будем неразлучны ты и я

Здесь за окном поют нам соловьи
И часто снятся мне глаза твои
Пришла пора, весенняя пора
Пришла любовь, любовь ко мне пришла
Бегут ручьи, за окнами апрель
А во дворе уже цветет сирень
Цветет сирень, с кустов роняя цвет
Милей тебя на белом свете нет

Ты позови меня и я к тебе приду
Преодолею сильный ветер и пургу
Порою было так тоскливо без тебя
Я знаю будем неразлучны ты и я</td><td>Rzeki płyną, za oknami kwiecień
I na dworze już kwitną bzy
Kwitnie bez, z gałęzi zrzucają kwiat
Milej jest na tym białym świecie
Ten zapach odurza i upaja
A świeży powiew słodyczą poi
Kwitnie bez zrzuca z krzaków kwiat
Milszej ciebie na całym świecie nie ma

Zadzwoń do mnie, a ja przyjdę do ciebie
Pokonam wicher i zamieć
Czasami bez ciebie było tak smutno
Ja wiem, że będziemy nierozłączni ty i ja

Tu za oknem śpiewają nam słowiki
I często śnią się mi oczy twoje
Przyszedł czas, wiosenna pora
Przyszła miłość, miłość do mnie przyszła
Rzeki płyną, za oknami kwiecień
I na dworze już kwitną bzy
Kwitnie bez zrzuca z krzaków kwiat
Milszej ciebie na całym świecie nie ma

Zadzwoń do mnie, a ja przyjdę do ciebie
Pokonam wicher i zamieć
Czasami bez ciebie było tak smutno
Ja wiem, że będziemy nierozłączni ty i ja</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">Band ODESSA ★ ⁀ СНОВА КУРЮ, МАМА, СНОВА ⁀ ☆ REMIX Welcome
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/Ftl52Z4M4nM" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><td width="150"></td><td width="400">Если бы ты знал, как мне жаль,
Если бы ты знал, как болит,
Если бы ты видел мою печаль в лицо,
Ты б узнал, что она говорит.
Да, неважно, что ты сказал,
Ведь не важно что, а как,
А я тебя услышала, я поняла,
Да и ты далеко не дурак.

Снова стою один,
Снова курю, мама, снова,
А вокруг тишина,
Взятая за основу.
Снова стою одна,
Снова курю, мама, снова,
А вокруг тишина,
Взятая за основу.

Блин, какой печальный момент,
Вот как тут не спросить: "Где стакан?",
Так вроде бы нашли пятый элемент,
Разделив его напополам.
Да, неважно, что ты сказал,
Ведь не важно что, а как,
А я тебя услышала, я поняла,
Да и ты далеко не дурак.

Снова стою один,
Снова курю, мама, снова,
А вокруг тишина,
Взятая за основу.
Снова стою одна,
Снова курю, мама, снова,
А вокруг тишина,
Взятая за основу.</td><td>Gdybyś wiedział, jak bardzo przykro mi ,
Gdybyś wiedział, jak to boli,
Gdybyś zobaczył mój smutek na twarzy,
Wiedziałbyś, co on mówi.
Tak, nieważne co powiedziałeś
Nie ma znaczenia jak,
A ja usłyszałam, zrozumiałam
Tak, a ty nie jesteś głupcem.

Znów jestem sam
Znów palę, mamo, znowu,
A wokół cisza,
Wzięta jako podstawa.
Znów jestem sama
Znów palę, mamo, znowu,
A wokół cisz,
Jest jako podstawa.

Cholera, jaka smutna chwila
Jak tu nie pytać: "Gdzie jest szkło?",
Wydaje się, że znalazłam piąty element,
Podzielony na pół.
Tak, nieważne co powiedziałeś
Nie ma znaczenia jak,
A ja usłyszałam, zrozumiałam
Tak, a ty nie jesteś głupcem.

Znów jestem sam
Znów palę, mamo, znowu,
A wokół cisza,
Wzięta jako podstawa.
Znów jestem sama
Znów palę, mamo, znowu,
A wokół cisza,
Jest jako podstawa.</td></tr></table>

Panesz

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">СУПЕР песня! Band ODESSA - Бокал вина.
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/ET0Cqcd1Kj4" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Я не виню тебя ни в чём
Глаза твои уже пусты
Твоя вина лишь только в том
Что очень нравишься мне ты
Ты ворожила так легко
Венок пускала по воде
Теперь уходишь далеко
А я прощаю всё тебе

Пр-в
Не спрашивай ты чья вина
У нас любовь сейчас одна
Нальём в бокалы мы вина
Допьём любовь свою до дна

Давай не будем говорить
Где наша прячется вина
Нам не дано любовь судить
Она всегда всегда права
Прости обидные слова
Забудь мелодию звонков
Я обниму тебя сейчас
И нам с тобою не до снов

Пр-в</td><td>Nie winię ciebie za nic
Oczy twoje są już puste
Twoja wina jedynie w tym
Że bardzo podobasz mi się ty
Ty oczarowałaś mnie łatwo
Puściłaś wieniec na wodę
Teraz odchodzisz daleko
A ja wybaczam ci wszystko

Refren
Nie pytaj, czyja wina
Nasza miłość jest jedna
Nalejmy do kieliszków wina
Dopijmy naszą miłość do samego dna

Nie będziemy rozmawiać
Gdzie nasza ukryta wina
Nam nie wolno osądzać miłości
Ona zawsze zawsze ma rację
Przebacz bolesne słowa
Zapomnij melodię dzwonka
Teraz cię przytulę
A ty i ja nie mamy czasu na marzenia

Refren</td></tr></table>

Panesz

Akordy do piosenki: [link widoczny dla zalogowanych]

<table width="950"><tr><td colspan="3" align="center">НИКОЛАЙ БЕРЕГ - ВЫ ТАКАЯ КРАСИВАЯ - ОЧЕНЬ
<iframe width="640" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/bHemEp9PCOQ" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture"></iframe></td></tr><tr><td width="150"></td><td width="400">Вы такая красивая очень,
хочу вам об этом сказать
Я вас видел вчера, между прочим,
Но никак не решался сказать

Но вы сегодня совсем не такая,
Вам к лицу эта белая шаль
Как же жил я, вот так, вас не зная?
А не встретил бы - было бы жаль

Припев:
Только кажется мне -
Мы встречались уже
У любви на краю,
Дежа вю, дежа вю
Только кажется мне -
Мы встречались уже
У любви на краю,
Дежа вю, дежа вю

Вы, я думаю, знаете точно
Что почём, почему и зачем
Вы согласны на праздник заочно,
Ничего не давая взамен

Это всё мне так близко знакомо,
Меня манит ваш ласковый взгляд
И вчера, и сегодня, и снова
Я вас видеть конечно же рад

Припев.

Проигрыш:

Припев.</td><td>Jesteś taka bardzo piękna,
Chcę ci o tym powiedzieć
Nawiasem mówiąc, widziałem cię wczoraj
Ale nie miałem odwagi powiedzieć

Ale dzisiaj wcale nie jesteś taka
Ten biały szal pasuje do Ciebie
Jakże ja żyłem, ot tak nie znając ciebie?
A jak bym cię nie spotkał – byłaby szkoda

Refren:
Tylko wydaje się mi -
że już się spotkaliśmy
Miłość jest dość blisko
Deja vu, deja vu
Tylko wydaje się mi -
że już się spotkaliśmy
Miłość jest dość blisko
Deja vu, deja vu

Myślę, że wiesz to na pewno
Co po czym, do czego i dlaczego
Zgadzasz się na święto zaocznie,
Niczego nie dając w zamian

To wszystko jest mi tak znajome
Mami mnie Twoje czułe spojrzenie
I wczoraj, i dziś i znowu
Cieszę się oczywiście, że widzę cię

Refren.

Przygrywka:

Refren.</td></tr></table>