www.3iks.fora.pl

Panesz

[link widoczny dla zalogowanych]

03.03.2015 18:21 W Niemczech nie milkną echa po przemówieniu Golineh Atai, moskiewskiej korespondentki telewizji ARD, która odbierając w ub. tygodniu tytuł Dziennikarza Roku, zaatakowała miejscowe media.

”Tracę zaufanie do rodzimej redakcji, do długoletnich kolegów, do moich dziennikarskich i intelektualnych wzorców. [...] Każdego dnia słyszę od kolegów w Niemczech, że mam unikać określonych doniesień i sformułowań z powodu skarg” – powiedziała Atai, odbierając nagrodę podczas zeszłotygodniowej ceremonii w Berlinie. Dodała, że otrzymuje z Niemiec wrogie komentarze i skargi, kiedy pisze o rosyjskiej opozycji. ”Jestem przygnieciona przez spin-lawinę, przez kremlowską maszynerię inscenizacyjną. Jej siła oddziaływania jest tak fantastyczna, że nawet moi niemieccy przyjaciele nie wiedzą już, o co chodzi na Ukrainie i w Rosji” – przyznała Atai.
W uzasadnieniu przyznawanej przez 80-osobową kapitułę nagrody pisma branżowego „Medium Magazin” napisano: „Golineh Atai udało się w trwającej od ponad roku debacie o konflikcie ukraińskim zachować wybitnie wysoki poziom informacji. Jako korespondentka ARD w Rosji unika reprodukowania prefabrykowanych opinii. Zawsze precyzyjna, otwarcie przyznaje, jeśli nie potrafi czegoś wyjaśnić, przejawia niezwykłą empatię wobec rozmówców. Jest sprawiedliwa i precyzyjna, stawia czoła krytyce, jest suwerenna wobec internetowych hejterów i podstawionych agentów informacji”. (http://www.press.pl)

I to jest fakt chociażby z powodu własnej oceny przekazywanego faktu, jak i do kogo, w jakim czasie się zmieścić i nawet na bieżąco wybrać i ułożyć odpowiedź. A i tu są, znajdą się niezadowolenia, bo się ..... oczekuje się, że mówiący włoży nam w łeb wiadomość, które nie będziemy musieli już rozumieć, interpretować czy po własnemu nie przeinaczać dla własnego jej wizerunku, czy dalszego jej przekazywania.

A ponadto zwróciłbym uwagę na jej zdanie ”Jestem przygnieciona przez spin-lawinę, przez kremlowską maszynerię inscenizacyjną.
Ot tak. Tak Putin, i nie tylko, bo pomijając Niedwiediewa, Ławrow i ich cały aparat propagandowy i decyzyjny świetnie potrafi robić kaszkę manne ze wszystkiego i co dodatkowo, NIKT TEGO DO DZISIAJ NIE POTRAFI ROWIĄZYWAĆ. Wygląda na zaszyfrowane lepiej niż Enigma. Już sam piszę, tu na forum, co może się wydarzyć, ale też konkretnie i prawie kompletnie nie przewiduję, że to będzie. Jest na tyle gorzej, że nie chodzi nawet o NIemcy, ale opinia o Rosji i jej rządzie na całym świecie jest nietrafiona. A znaczy to tyle, że każdy sobie interpretuje ją na własny pryncypialny użytek, który mu najlepiej pasuje i jest to oczywiste. A po drugie, nawet chcąc jak najlepiei wiedzieć o Rosji, sporo jego opini jest najwłaściwiej nietrafionych.

I tu mam uznanie dla Golineh Atai, że jednak potrafiła przekazywać na tyle swoje wiadomości z Rosji, że wpływała na opinię swoich rodaków o Rosji i tym zdobyła u nich uznanie. A druga sprawa, że potrafiła się wysłowić, co jest zacytowane w wyżej cytowanym artykule o poziomie dziennikarstwa i nie tylko niemieckiego. Bo u siebie, w naszych mediach też często szyukam o czymś informacji na bieżąco, a tu .... ich nie ma! Bo czyżby był zakaz i to odgórny? Nie. Jeżeli zakaz to taki jest poziom dziennikarstwa - o tym nie opłaca się pisać, bo oberwie się od ... itak dalej. Bo jest się kiepskim i niepewnym dziennikarzem. A także uważa się niesłusznie lub mi się uważa na odwrót, że sprawa jest mało ważna! I to byłoby na ten temat na tyle.

Panesz · Wysłany: Sob 8:45, 21 Mar 2015 Temat postu:

Spin-lawina....... o tym można bardzo dużo i to zdobię na przykładach. CHociaż w spin-lawinie widzę to, że muzułmanin, co zaczerpnął z mlekiem matki, ojca nawet prędziej, to mimo, że oglądnie się, zagospodaruje się w Europie, to jego pochodzenie nazbyt często czy nazbyt szybko wychodzi na wierzch. I stąd z nimi są problemy. A nie wszystko można zwalać na tych arabów-muzułmanów, któym pachnie w ręku karabin czy inne niby wykazywanie się swoim męstwem. Po prostu takich jest zbyt za dużo.

Też po stronie separatystów ukraińskich walczy ponad setkę Niemców! Też są Francuzi. Bo jeżeli chodzi o Polaków, to czy są tam Polacy z Polski, wątpię, a prawie wszyscy Polacy są jedynie pochodzenia polskiego, lecz z terenów ukraińskich czy rosyjskich. Dlaczego są tam i walczą, jeżeli to nie jest ich natura? Po prostu szukają odmienności w swojej obyczajowości narodowej, w zmianie poziomu życia i tak dalej. Nawet pogoń za gotówką. I tego wszystkiego się nie zmieni, będzie tak ciągle chociażby kazdemu na świecie nieba sby się przychyliło.

Zawsze znajdą się odmieńcy i krytycy tego co jest. I jeszcze jest gorzej, bo robią to poniektórzy specjalnie, wchodzi im to w krew, nawet w karierę. A piszę to dlatego, że sobie poczytałem w polskiej prasie omijając jakie to wielkie nieszczęście, jaka tragedia ile śmigłowców, samolotów, ekspertów i specjalistów musi znaleźć się w Tunezji, jaka to tragedia dla Polski i tak dalej, inne artykuliki, w tym do tego postu pchnął mnie pan Kuźmiuk i napiszę dlaczego.

Pan imiennik Kuźmiuk napisał na swoim blogu [link widoczny dla zalogowanych], no bo to ma w naturze... Bo wedle mnie jak ktoś ma o czymś nie powiedzieć, jeżeli nawet nic nie załatwił, pogorszył wiednie czy bezwiednie sprawę i w dodatku o tym mówi. Precież dlatego mówi, bo o tym mówi. A tu nie. Ogłosili sukces!. Przecież każdy wie, że nie wszystko się spełnia, że i z węgla możemy uzyskać jeszcze coś nie emitując w atmosferę, że są produkty i ich użytkowanie tańsze od węgla i są na to perspektywy, Mamy gaz łupkowy niemożliwy jescze do eksploatacji, jeszcze nie można przewidzieć sytuacji politycznej w EUropie, a to, że mówili, że podkreślili, że mówili o względnych perspektywach i powiedzmy, dość wybiórczo, to się tak mówi i tu nie potrzeba być nawet politykiem, premierem czy przewodniczącym tam tego no.

Ale pan Z. Kuźmiuk ma to w charakterze, i od razu mi się stawia, bo od dłuższego czasu o nim słyszę, tylko nie wiem co robi czy co osiągnął, kim nawet był i może być, ale politykiem jest i to względem siebie i mi się narzucaniem, jaki on mądry, względny i tak dalej, że aż nic innego w wypowidziach Tuska i Kopacz nie widzi, jak tylko wymądrzanie się ponad jego inteligencję! Bo.... ma... taką ... już .... naturę.....nawet ... jak..... go.... wyrzucą..... nawet... na... pysk.... zbity..... z.. polityki......tak...mu... pozostanie..., nawet nie trzeba mu będzie toto wypisywać na nagrobku......

I to już koniec tego felietoniku, ale zwrócę uiwagę na [link widoczny dla zalogowanych] - zwraca uwagę, że jaka mentalność wspólczesnego pokolenia rosyjskiego, zwłaszcza nie wyżytej jeszcze w wojsku młodzieży na podstawie mentalności i wychowania prawie 100 lat prowadzonego, to mimo wszystko nastroje tego rosyjskiego motłochu są pobudzone. Aż dziwne, że toto polska prasa, też ukształtowana, co wolno, co powinno się, co można, bo też ma swoje spekulacje, jak spekulować ludem, dla którego jest, co można puszczać, toto puściła..... To już ich specjalność, natura znaczy i zawsze takimi już będą.

No bo prasa nasza zajmuje się, kto i co w tym znaczy, z jakiej partii politycznej, którędy ta osoba przechodziła, obtarła się, czy nie ukłoniła się i tak dalej. I o ile wiem, sam Kaczyński przyznał się, że brał pożyczkę w SKOKu, a jak wyszedł, to ręką machnął......., to przecież jeżeli chodzi o SKOKI, to od tego są sądy i nie ma znaczenia z której partii kto i ile narobił przestępstwa, od czego są sądy. CHociaż jest p[rzy tym sprawa, kto mógł zapobiec i dlaczego do tego dopuścił, a chodzi tu o ustawy sejmowe. To już jest inna sprawa. Ale nie. Cosik mi się wydaje, że to wszystko jest wina obecnej partii rządzącej chociażby z tego powodu, że obecnie rządzi. [link widoczny dla zalogowanych]! Właśnie. Mr. Green