Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:01, 15 Sty 2014 Temat postu: "Dwa plus jeden" już śpiewało o liczbie województw |
|
|
Coś w tym jest, że Dwa Plus Jeden zaśpiewało Podziel na dwa o innym też tytule NA LUZIE, gdzie też chodzi o jakieś mnożenie w jakimś tam wyśpiewanym celu.....
O innych liczbach czy to Fibbonacciego, o 2 też i może więcej innym razem. Dziś o napiszę o kwadratach. a więc o kwadratach liczby 4 i 7! Mianowicie o pomyśle SLD o powrocie z obecnych 16-stu województw na 49. Liczby faktycznie są kwadratami, ale pozostańmy na owych 16 i 49 pomijając np 25, 36, 63, 100 i już więcej województw nie byłoby możliwości stworzyć. I tu kłania się rozdział administracji. Dziś jest trzystopniowa. I licząc kraj, rozdzielając budżet na 49 części według czy to równości czy wedle potrzeb, województwa mają większą możliwość rozdziału dalej budżetów w 16-stu województwach niż rozdrobnione pule na rejony w mniejszych województwach. Liczą się tu inwestycje, że dziś w województwach jest większa możliwośc podziału według potrzeb, wedle wielkości inwestycje, wedle zagospodarowania województwa. Łatwiej jest też dziś rządowi planować większe inwestycje krajowe, niż aby dogadywały się małe województwa na coś wspólnego. Zachodziłyby tu konflikty interesów. Już dziś są konflikty w związku z „janosikowym”! Do tego można by dodać bliskość władzy do obywateli. Najbliżej jest do powiatu niż do … województwa z 49 województw, chociaż dziś jest dalej do województwa. Ale z reguły więcej spraw obywatele mają w gminach i powiatach. A w przypadku rozdrobnienia województw, gro spraw wymagałaby jazdy i załatwiania w mieście wojewódzkim. Tak więc widać, że lepszy jest dzisiejszy podział administracyjne RP niż proponowany przez SLD powrót do starego podziału.
Zarządzanie wymaga wyliczenia. Bo jeżeli czegoś jest za dużo, na przykład spraw do załatwienia w jednym miejscu, przez jeden urząd czy zarząd, to następuje podział kompetencji, tworzy się pod organizacje zajmujące się częściami zarządzania. I ten podział musi być tak najmniejszy, aby głowa mogła koordynować pracę pomiędzy nimi i wypełniała też luki (resztę). Bo rozdrabniając traci się nawet orientację, kto, co i dlaczego. I tu jest naprawdę przykład, że administracja państwowa nie daje sobie rady z administracją, z zarządzaniem, z decyzjami. Nie idą inwestycje ogólnopaństwowe, województwa też to olewają. Rząd nie ma wpływu na województwa, województwa nie mają planów ogólnorozwojowych i istnieją bo istnieją, wygląda, że olewają wszystko lub nie mają możliwości rozwoju infrastruktury. Czyli współpraca kuleje.
W mniejszych województwach byłoby z tym lepiej, ale i kapitał i możliwości tych województw byłyby jeszcze mniejsze. I należałoby brać dziedziny zarządzania pod lupę, co byłoby lepsze, co w najbliższej perspektywie ma być w Polsce robione. Bo nam jeszcze daleko do rozwiniętego kapitalizmu, gdzie potrzebne są i duże, i średnie i drobny kapitał, co wspieramy, duże inwestycje, zarządzanie pewnymi i poważnymi dziedzinami życia. I o ile wybraliśmy jeden system, to nie możemy z kolei się miąchać, raz tak, raz tak, bo to nie zda egzaminu. Tak, że jestem za nieruszaniem zmian administracyjnych. I najbardziej mi się wydaje, że SLD albo jest za rozdrobnieniem budżetu i nie zwraca uwagi na przykład na budowę autostrad i dróg krajowych czy nawet wojewódzkich, budowy na przykład elektrowni atomowych czy wydobycie gazu łupkowego, albo jest za jak najbardziej już nie socjalistycznym modelem, a nawet zdążeniem do komunizmu modelem ustrojowym. Albo też uważa, że powinniśmy iść ku równomiernemu rozwojowikraju czy każde małe województwa ma samo sobie skrobać rzepkę, co też by spowolniło rozwój kraju przy zahamowaniu pewnych korupcyjnych spraw na najwyższym i głównych szczeblach administracji krajowej. Bo nie liczę, że SLD patrzy, że obsadzi więcej swoich na zwiększonej liczbie pracowników administracji państwowej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Śro 10:01, 15 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|